Szlif plytek zaworowych
Odpowiedz do tematu

mati1414
[Usunięty]
: Szlif płytek zaworowych
Witam,

czy ktoś z Was orientuje się gdzie na terenie Trójmiasta wykonują szlif płytek zaworowych i jaki byłby koszt? Dzwoniłem już do 4 szlifierni i żadna nie oferuje takiej usługi...

Pozdrawiam

:
Nie wiem gdzie można by to zrobić, ale mam kilka płytek które kiedyś kupiłem i w sumie mógłbym się zamienić bo moja suzi stabilnie trzyma luzy. Nie wiem czy to jest opłacalne biorąc pod uwagę niewielki koszt takich płytek na alledrogo. Napisz jaką grubość potrzebujesz.

"You can't buy happiness, but You can buy a bike, and that's pretty close"
:
Chrupq ma racje, zamień się z kimś (może w jakimś warsztacie) albo kup takie jak potrzebujesz. Mi kolega zjechał dwie na magnesówce za free (kiedy jeszcze miał do niej dostęp ;) ). Myślę że usługa wraz z szukaniem wykonawcy będzie droższa niż płytki.

mati1414
[Usunięty]
:
Niestety koszt jednej płytki to ok 30-40zł, ja potrzebuję przeszlifować 4 - luzy się trochę pozmieniały po planowaniu głowicy. Oddałem płytki gościowi od Huzdrowicza w Sopocie - na dniach będę wiedział czy to zrobią i jaki będzie koszt. Wymiarów niestety nie pamiętam :( (mam napisane na płytkach).

:
mati1414 napisał/a:
Niestety koszt jednej płytki to ok 30-40zł


Motocykl nabyłeś zapewne za pieniądze, być może nie mniejsze niż koszt płytek zaworowych. I teraz narzekasz że są aż tak drogie?. Zastanów się kolego czy na pewno chcesz uprawiać sport motocyklowy ponieważ nie jest to tani sport, choć w przypadku motocykla jakim jest Suzuki GS 500 to mogę stwierdzić, iż jest to moto dla ludu i najtańsze w eksploatacji jak i w ogóle. Przy ewentualnej zmianie motocykla musisz wiedzieć o tym, że inne motocykle mają po 12/16/20, a nawet 32 zawory co przekłada się bezpośrednio na taką samą ilość płytek zaworowych, niekoniecznie łatwo dostępnych na popychaczach zaworów- wniosek?... łatwo przeliczyć koszt utrzymania. Z racji że zajmuje się motoryzacją zawodowo xx lat (Mechanika Pojazdowa), podobne sytuacje do Twojej tzn. podejście klientów do tematu, który de facto dotyczy samych klientów ich wygody, a nade wszystko bezpieczeństwa.... wręcz przyprawiają o trwogę, a nawet rozbawiają.

mati1414 napisał/a:
luzy się trochę pozmieniały po planowaniu głowicy


Bzdury wypisujesz

mati1414 napisał/a:
Dzwoniłem już do 4 szlifierni i żadna nie oferuje takiej usługi...


Nie oferują.... czy może cena zbyt wygórowana jak dla Ciebie?

mati1414
[Usunięty]
:
KATANA napisał/a:
mati1414 napisał/a:
Niestety koszt jednej płytki to ok 30-40zł


Motocykl nabyłeś zapewne za pieniądze, być może nie mniejsze niż koszt płytek zaworowych. I teraz narzekasz że są aż tak drogie?. Zastanów się kolego czy na pewno chcesz uprawiać sport motocyklowy ponieważ nie jest to tani sport, choć w przypadku motocykla jakim jest Suzuki GS 500 to mogę stwierdzić, iż jest to moto dla ludu i najtańsze w eksploatacji jak i w ogóle. Przy ewentualnej zmianie motocykla musisz wiedzieć o tym, że inne motocykle mają po 12/16/20, a nawet 32 zawory co przekłada się bezpośrednio na taką samą ilość płytek zaworowych, niekoniecznie łatwo dostępnych na popychaczach zaworów- wniosek?... łatwo przeliczyć koszt utrzymania. Z racji że zajmuje się motoryzacją zawodowo xx lat (Mechanika Pojazdowa), podobne sytuacje do Twojej tzn. podejście klientów do tematu, który de facto dotyczy samych klientów ich wygody, a nade wszystko bezpieczeństwa.... wręcz przyprawiają o trwogę, a nawet rozbawiają.

mati1414 napisał/a:
luzy się trochę pozmieniały po planowaniu głowicy


Bzdury wypisujesz

mati1414 napisał/a:
Dzwoniłem już do 4 szlifierni i żadna nie oferuje takiej usługi...


Nie oferują.... czy może cena zbyt wygórowana jak dla Ciebie?


Jeśli nie masz nic do dodania do tematu to proszę nie udzielaj się. Z tego co zrozumialem to te szlifiernie nie posiadają odpowiedniego sprzętu do wykonania takiej usługi. Nie rozumiem czemu tak na mnie wsiadles - chyba logiczne, że lepiej dla mnie przeszlifowac płytki niż kupować nowe. A co do pieniędzy: jak ukoncze projekt, wrzuce na forum to będziesz widział że nie szczedzilem ani zlotowki na motocyklu . Zajmujesz się mechanika i twierdzisz ze po planowaniu o 0.05 luzy się nie zmieniły?

:
Ja poszedłem do pierwszego lepszego tokarza, zapłaciłem za szlifowanie dwóch płytek 20zł rozmagnesowałem lutownicą i wsio.

:
mati1414 napisał/a:
Zajmujesz się mechanika i twierdzisz ze po planowaniu o 0.05 luzy się nie zmieniły?


Tak zajmuje się mechaniką i wytłumacz mi proszę, co ma planowanie/wyrównanie powierzchni przylgniowej głowicy do wysokości osadzenia zaworów w głowicy- samo planowanie nie ma nic wspólnego z zaworami. No chyba że dodatkowo zostały poddane obróbce mechanicznej gniazda zaworów/zawory- wtedy owszem (i tylko wtedy) zmienia się głębokość osadzenia zaworów, a co za tym idzie automatycznie zmianie ulegają luzy zaworowe.

PS. Ostatecznie oddaj płytki do szlifierni i będzie po problemie. To dobrze że masz czas na "dopieszczanie" moto. Ponieważ jest sporo takich ludzi którzy mają moto (czy tam co innego) ale na jego eksploatacje/utrzymanie już nie- co mnie właśnie w tym wszystkim najbardziej dziwi. Tak to odebrałem z początku.... tak więc luzik.

mati1414
[Usunięty]
:
Spoko, spoko. Tak, gniazda też były robione (cholera, byłem pewien, że wspomniałem) oraz oczywiście uszczelniacze zaworowe. Po prostu myślałem, że jest jakiś konkretny i ważny powód dla którego powinienem kupić nowe płytki (były kupowane w zeszłym roku) zamiast szlifować stare.

Co do czasu spędzonego przy moto - parę dni temu skończyłem szlifować ramę, felgi, wahacz, lagi, sety, półkę (ręcznię!). Zajęło mi to 7 dni po 3-4h dziennie... Pod koniec był już kryzys ;) . Ale nie będę zdradzać szczegółów na pewno się pochwale na forum!

P.S - na jutro mam gotowe płytki, szlifowane u Huzdrowicza w Sopocie. 50zł szlif czterech płytek.

Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.