Tak jak proponowałem zakładam temat. Jeżeli ktoś został oszukany przez mechanika niech tutaj napisze w kilku zdaniach co i jak zostało lub nie zostało zrobione i namiary na serwis.
Proszę tylko żeby było to przejrzyście i bez zbędnych dywagacji aby zainteresowani mieli jasno wyłożone gdzie nie warto zaglądać. Nie pisać w temacie o rzeczach drobnych i swoich zatargach z mechanikami, tylko konkretne i jasne sytuacje.
Przy okazji prośba do administacji aby temat został podpięty na górze strony.
Jeżeli ktoś chce pochwalić jakiś serwis można założyć osobny temat.
A więc zacznę od mojej ostatniej wizyty.
Miejscowość: Wieliczka
Nazwa serwisu: Tedi Moto Service
Miało być zrobione: Regulacja i synchronizacja gaźników, głównym powodem było przelanie się benzyny do oleju.
Zostało zrobione: Po odebraniu motocykla chodził na 1 cylinder (o czym jeszcze nie wiedziałem). Mechanik sugerował że coś z jednym garem nie tak. Pokazywał że jedna część nagrzewa się szybciej, a po 2 stronie jest chłodna. Sugerował że może to być jakaś sprawa związana z głowicą. Nie wiem czy sam nie wiedział że spaprał gaźniki i 1 cylinder nie działa. Trudno mi w to uwierzyć że mając odpowiedni sprzęt i sporą wiedzę tego nie wybadał.
Po przejechaniu kilkunastu km motocykl zaczął strzelać z wydechu.
Sprawdziłem wszystko co sprawdzić się dało i powodu nie znalazłem. Dopiero odpięcie fajki dało mi jasną odpowiedź. Wyjąłem gaźniki i zauważyłem brak jednej dyszy Jet do regulacji składu mieszanki a 2 dysza była wykręcona na około 4 obroty jak pamiętam.
Po włożeniu dyszy Gs odżył ale nadal nie chodził jak należy, zrobiliśmy ze znajomym regulacje składu mieszanki, synchronizacje i sytuacja się znacznie poprawiła. Motocykl nadaj nie chodzi idealnie ale zostanie skorygowanie przy następnej regulacji i całkowitej rozbiórce gaźników.
Dodatkowo dodam że mecher źle przykręcił linkę gazu, która mi się zablokowała w najwyższym położeniu jak wjeżdżałem pod dom.
Poza tym nie podłączył wszystkich wężyków do gaźnika.
Podsumowując: Mechanik twierdził że zrobił to co mu zleciłem narzekając przy tym na poprzedniego mechanika (taki polski zwyczaj). Podobno wymienił wszystkie gumowe elementy w gaźnikach.... tego niestety nie sprawdzę ale nawet jeżeli to złożył wszystko na pałę.
Pomimo że gość jest bardzo sympatyczny, ma bardzo dobrze wyposażony warsztat i sporą wiedzę na temat mechaniki z przykrością odradzam wykonywanie w tym serwisie napraw.
Wiem że wtedy miał bardzo dużo na głowie, cały rząd motocykli do roboty przed garażem ale to w żaden sposób nie tłumaczy masakry i gwałtu jakiej się dopuścił na gaźnikach.
Niestety nie było nawet jak sprawy odkręcić bo później gościa nie było dłuższy czas więc sam wszystko musiałem poprawić.
Cała sytuacja była wcześniej przeze mnie opisywana na forum więc można to przeczytać krok po kroku.
Odpowiedz do tematu
: Uwaga na partaczy - Gdzie nie serwisować motocykla!
:
trochę odbiegnę od tematu ale widzę ciekawą tendencję. ostatnio na forum gsxf była rozmowa na temat narzędzi i ogólnie można było przeczytać złe opinie o narzędziach firmy topex. na drugi dzień na forum zarejestrował się gość który mówi że pracuje w tej firmie i chwalił narzędzia i mówił że te historie o ich jakości są fałszywe. tu podobna sytuacja tylko że z większym przesunięciem czasowym.
Powyższy post przedstawia pogląd użytkownika w danej chwili i nie może byś wykorzystany przeciwko niemu w innym terminie oraz w innej sprawie.
:
Ziomek ale to jest stała rzecz, tzn. normalnie do takiej pracy się ludzi zatrudnia. 
Keeway Matrix 08' -> GS500F 04' -> GSF Bandit 600 S 04' ->Honda CBR F4i 01'
==\/==
Podróż dookoła świata
Podróż dookoła świata
:
taki postem deksior, to dopiero sobie renomę zrobili 
spierdolili robotę i tyle, dlatego motocykl robię zawsze sam, auto też (aby na rozrzad pojechałem do mechanika kilka lat temu- lecz polecanego ) a jak coś to brachol jest mechanikiem także ewe może zerknąć na jakieś poważniejsze rzeczy- choć narazie nie było takiej potrzeby.
ciekawe jest to że w każdym mieście jest sporo np mechaników samochodowych czy motocyklowych a żadko słyszy się dobre opinie o tych najbardziej znanych.. - prędzej pocztą pantoflową idzie się dowiedzieć o jakiś "garażowcach" którzy znają się na rzeczy i robią sumiennie.
spierdolili robotę i tyle, dlatego motocykl robię zawsze sam, auto też (aby na rozrzad pojechałem do mechanika kilka lat temu- lecz polecanego ) a jak coś to brachol jest mechanikiem także ewe może zerknąć na jakieś poważniejsze rzeczy- choć narazie nie było takiej potrzeby.
ciekawe jest to że w każdym mieście jest sporo np mechaników samochodowych czy motocyklowych a żadko słyszy się dobre opinie o tych najbardziej znanych.. - prędzej pocztą pantoflową idzie się dowiedzieć o jakiś "garażowcach" którzy znają się na rzeczy i robią sumiennie.
wykonuje przeróbki motocykli.
Możliwość wykonania konstrukcji metalowych!
spawanie,
toczenie,
itd
virtutii spawarotti Kuraś
Możliwość wykonania konstrukcji metalowych!
spawanie,
toczenie,
itd
virtutii spawarotti Kuraś
:
Może się podepnę pod temat, ale bardziej lustrzanie - ja mogę polecić jednego mechanika - obecnie nie prowadzi działalności ale szczerze przyznam że trudno o lepszego fachowca od motocykli/quadów etc - okolice Olkusza woj. Małopolskie, jak ktoś chce kontakt to walić do mnie
Suzuki GS500E '91 
Yamaha YZF 750R '93
Yamaha YZF 750R '93
:
ziomek4000, po raz kolejny wywołałeś mnie do tablicy . Jako, że po raz pierwszy wypowiadam się na forum to się przedstawię. Jestem Tomek, pracuję w Grupie Topex i zawodowo zajmuję się narzędziami.
Chciałem wyjaśnić: na forum GSXF pojawiły się komentarze odnośnie narzędzi jednej z naszych marek, więc postanowiłem się wypowiedzieć. Nie po to, żeby cokolwiek chwalić, tylko żeby wyjaśnić, że często narzędzia wybierane są ze względu na cenę bez oglądania się na to jaka jest prawdziwa potrzeba. W efekcie narzędzia do majsterkowania wykorzystywane są do niemal profesjonalnych zastosowań, co trochę mija się z celem. Prosta sprawa: jeśli kupisz nasadki dla majsterkowiczów, a potem weźmiesz je na pełen etat do pracy profesjonalnej to słabo się to skończy… bo dostałeś to, za co płacisz.
Dodatkowo, nie odnoszę się do konkurencji (mimo, że mam sporo wiedzy na ten temat) bo zwyczajnie nie wypada. Poza tym, najlepiej znam się na narzędziach, z którymi pracuję na co dzień i tylko o nich chcę się wypowiadać. Jeśli ktoś z Was ma pytania, to służę pomocą.
| ziomek4000 napisał/a: |
| trochę odbiegnę od tematu ale widzę ciekawą tendencję. ostatnio na forum gsxf była rozmowa na temat narzędzi i ogólnie można było przeczytać złe opinie o narzędziach firmy topex. na drugi dzień na forum zarejestrował się gość który mówi że pracuje w tej firmie i chwalił narzędzia i mówił że te historie o ich jakości są fałszywe. tu podobna sytuacja tylko że z większym przesunięciem czasowym. |
ziomek4000, po raz kolejny wywołałeś mnie do tablicy
. Jako, że po raz pierwszy wypowiadam się na forum to się przedstawię. Jestem Tomek, pracuję w Grupie Topex i zawodowo zajmuję się narzędziami.
Chciałem wyjaśnić: na forum GSXF pojawiły się komentarze odnośnie narzędzi jednej z naszych marek, więc postanowiłem się wypowiedzieć. Nie po to, żeby cokolwiek chwalić, tylko żeby wyjaśnić, że często narzędzia wybierane są ze względu na cenę bez oglądania się na to jaka jest prawdziwa potrzeba. W efekcie narzędzia do majsterkowania wykorzystywane są do niemal profesjonalnych zastosowań, co trochę mija się z celem. Prosta sprawa: jeśli kupisz nasadki dla majsterkowiczów, a potem weźmiesz je na pełen etat do pracy profesjonalnej to słabo się to skończy… bo dostałeś to, za co płacisz.
Dodatkowo, nie odnoszę się do konkurencji (mimo, że mam sporo wiedzy na ten temat) bo zwyczajnie nie wypada. Poza tym, najlepiej znam się na narzędziach, z którymi pracuję na co dzień i tylko o nich chcę się wypowiadać. Jeśli ktoś z Was ma pytania, to służę pomocą.
:
Narzędzia do majsterkowania od narzędzi profesjonalnych powinny się różnić trwałością. Narzędzia do majsterkowania powinny umożliwić statystycznemu Kowalskiemu wykonanie 99% czynności i służyć przez długie lata.
Narzędzia profesjonalne powinny umożliwiać pracę nimi na pełen etat przez długie lata.
Narzędzia które przy pierwszej lekko zapieczonej śrubie nadają się do wyrzucenia nie są nawet narzędziami do majsterkowania.
Miałem do czynienia z narzędziami kilku marek grupy topex. Imbusy można zedrzeć i zginać bez użycia jakiejkolwiek przedłużki, co powinno być niemożliwe nawet w zestawie amatorskim. Często taka sytuacja skutkuje zjechaniem śruby co powoduje poważny problem.
Z tego też powodu nigdy nie polecam nikomu takich narzędzi - nawet do majsterkowania. Chyba że ktoś potrzebuje narzędzi do odkręcania śrub poluzowanych innym zestawem.
Sam kupiłem w końcu zestaw do majsterkowania Honiton i z żadną śrubą nie miałem najmniejszego problemu.
| Grupa Topex napisał/a: |
| W efekcie narzędzia do majsterkowania wykorzystywane są do niemal profesjonalnych zastosowań, co trochę mija się z celem. |
Narzędzia profesjonalne powinny umożliwiać pracę nimi na pełen etat przez długie lata.
Narzędzia które przy pierwszej lekko zapieczonej śrubie nadają się do wyrzucenia nie są nawet narzędziami do majsterkowania.
Miałem do czynienia z narzędziami kilku marek grupy topex. Imbusy można zedrzeć i zginać bez użycia jakiejkolwiek przedłużki, co powinno być niemożliwe nawet w zestawie amatorskim. Często taka sytuacja skutkuje zjechaniem śruby co powoduje poważny problem.
Z tego też powodu nigdy nie polecam nikomu takich narzędzi - nawet do majsterkowania. Chyba że ktoś potrzebuje narzędzi do odkręcania śrub poluzowanych innym zestawem.
Sam kupiłem w końcu zestaw do majsterkowania Honiton i z żadną śrubą nie miałem najmniejszego problemu.
:
Odpowiedz do tematu
a to temat o warsztatach a nie narzędziach więc co twój post kolego Grupa Topex, ma wspólnego z tematem? chcesz chwalić swoje narzędzia, bo poniekąd to robiłeś na forum gsxf pisząc że od dawna staracie się podnieść jakość waszych narzędzi oraz pisząc że przeprowadzacie testy tego co robią w wafrykach w azji to proponuję ci założyć osobny temat do takich rozmów. każdy następny post nie związany z tematem warsztatu które polecamy lub nie będzie kasowany.
Powyższy post przedstawia pogląd użytkownika w danej chwili i nie może byś wykorzystany przeciwko niemu w innym terminie oraz w innej sprawie.