Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
: Problem z gażnikiem
Witam. Nadal nie udało mi się zrobić gażnika a i mechanicy rozkładają ręce. Dławi się przy równych obrotach ok 2k i nie chce jechać albo wyrywa jak rakieta do przodu nie da się nim jechać powoli ciężko ruszyć. Przy próbie synchronizacji podobno jedna membrana nie pracuje prawidłowo choć jest szczelna. Co proponujecie jeszcze sprawdzić ?
:
To jak jedna membrana nie pracuje jak trzeba, to jak mają gaźniki działać prawidlowo?. Zwłaszcza że są to gaźniki podciśnieniowe, a więc membrany mają być bezwzglednie sprawne. Jeżeli pozostałe układy silnika są w porządku to trzeba raz jeszcze sprawdzić gaźniki/układ dolotu, następnie ustawić/wyregulować i będzie to działać jak trzeba.
:
Tylko co może być przyczyną że jedna nie pracuje ? Przepustnice otwierają się jednakowo. I jak sprawdzić czy nie łapie gdzieś lewego powietrza?
:
co może być przyczyną że membrana nie pracuje? nieszczelność przede wszystkim. pod kroćcami ssącymi (w starych gaźnikach są w górnej pokrywie gaźnika) są maluteńkie okrągłe uszczeleczki, które po otwarciu gaźnika rzadko nadają się do ponownego użytku. osobiście zalecam koniecznie każdorazową wymianę na nowe (do dobrania w sklepach z uszczelkami, np. Paserotti) warto wiedzieć, że jeżeli są nieszczelne to gówno z podciśnienia - będą ssały powietrze z atmosfery. może to być przyczyna dla której membrana nie będzie działać jak trzeba lub nie będzie działać wcale (a warto pamiętać że to ona podnosi iglicę). zapytaj czy w serwisie wymienili te uszczelki. u mnie zadziałało niegdyś 
peace
peace
:
A jak sprawdzić bez wymiany czy jest tam jakaś nieszczelność?
:
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
a ja temat zamykam bo trzeba było kolego pisac w temacie gaźnika który jest juz nie jeden
keeway ry8->suzuki gs 500->suzuki rf 600->niebawem HAYA