Odpowiedz do tematu
:
CB500 nie jeździłem więc nie wiem jak z heblami. ER-5 ma tragiczne hamulce, starsze mają bęben z tyłu o czym już wspominaliście, a przód ma niewydajną pompę hamulcową która nawet po remoncie nie daje rady wycisnąć wszystkiego co oferuje przednia tarcza z zaciskiem.
W GSie hamulce są bardzo dobre po warunkiem że są utrzymane w odpowiednim stanie, tarcza, świeże klocki, szczelna pompa i nawet na orginalnych przewodach hamowanie jest bardzo skuteczne i dozowalne. Problem się pojawia jak się go zapakuje i zabierze pasażera, wtedy robi się trochę gorzej. ER-ka z pasażerem prawie już nie hamuje.
W GSie hamulce są bardzo dobre po warunkiem że są utrzymane w odpowiednim stanie, tarcza, świeże klocki, szczelna pompa i nawet na orginalnych przewodach hamowanie jest bardzo skuteczne i dozowalne. Problem się pojawia jak się go zapakuje i zabierze pasażera, wtedy robi się trochę gorzej. ER-ka z pasażerem prawie już nie hamuje.
:
Taak? A jeździłeś kiedyś na romecie k125?
Jakbyś sobie raz zahamował butami klepiąc zdrowaśkę żeby tylko się udało wyhamować przed skrzyżowaniem to byś inaczej mówił
Bonzo napisał/a: |
ER-ka z pasażerem prawie już nie hamuje. |
Taak? A jeździłeś kiedyś na romecie k125?
Jakbyś sobie raz zahamował butami klepiąc zdrowaśkę żeby tylko się udało wyhamować przed skrzyżowaniem to byś inaczej mówił
:
bo romet to był dobry w PRL, jak nic innego nie było, albo było trudno dostępne
:
W którym roku zaczęły wychodzić Gski z inną kierownicą, ponoć wygodniejszą ?
:
Po lifcie czyli od 2001. Ale do przedliftowego można bez problemu takową zamontować i wiele osób tak robi.
Odpowiedz do tematu
gladki96 napisał/a: |
W którym roku zaczęły wychodzić Gski z inną kierownicą, ponoć wygodniejszą ? |
Po lifcie czyli od 2001. Ale do przedliftowego można bez problemu takową zamontować i wiele osób tak robi.