WITAMY NA FORUM MIŁOŚNIKÓW MOTOCYKLA SUZUKI GS 500 - MIŁEGO PISANIA !
Zapraszamy również na nasz portal pod adresem www.gs500.pl

Portal | Szukaj | Rejestracja | Zaloguj



Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: yaszczi
Sro 27 Mar, 2013
Na co patrzec przy kupnie motocykla
Autor Wiadomość
Yarccom 



Wiek: 44
Dołączył: 24 Wrz 2007
Pochwał: 5
Posty: 1934
Skąd: Szczecin
  Wysłany: Sro 25 Cze, 2008   Na co patrzec przy kupnie motocykla

Na co patrzec przy kupnie motocykla

Latarka i ogólna wiedza o modelu !! !
Czy silnik zimny !! !

1. Ogólne sprawdzenie stanu wizualnego(czystość wycieki)
2. Symetryczność elementów stronami (lusterka plastiki podnóżki tarcze hamulcowe) Czy jedna strona nie jest nowa
3. Stan dźwigni hamulca sprzegła ciężarków kierownicy
4. stan dekli silnika tłumika
5. spasowanie poszczególnych elementów owiewek
6. czy śruby nie są porozwieracne pod wyścigi
7. czy nie ma śladów gumy na tylnim błotniku od wewnątrz od palenia opon
8. Sprawdzanie działania amortyzatora przód/tył (bez luzów przód/tył widelca na centralnej nóżce, czy obraca się płynnie lewo prawo)
9. zawieszenie przód – kilka rayz nacisnąc, zobaczyć czy nie ma rys, wycieków, rdzy, czy działa cicho
10. Hamulce – działanie poszczególnych układów(bez pisków płynna praca klamki, odbijanie, kolor płynu)
11. czy przy obrocie koła czy szorują klocki
12. przy zaciśnietym hamulcu czy siada zawieszenie
13. stan klocków (grubość) stan tarcz(luzy wyżłobienia)
14. wycieki na zaciskach
15. ustawienia linki sprzęgła (wbić 1 i na wciśniętej klamca potoczyc Moto powinien jechac jak na luzie)
16. praca klamki i linki czy płynna
17. stan zbiornika paliwa, czy nie ma rdzy w środku, czy metalowy czy plastik
18. kolor paliwa
19. siedzenie- stan obicia, czy nie nasiąknięte wodą, kluczyk do stacyjki czy pasuje, czy niewysiedziane
20. opony – stan opon, produkcja opon
21. działanie kontrolek klaksonu świateł (krótkich, długich, hamulce, pozycji, podświetlenie tablicy)
22. działanie stacyjki, blokada kierownicy
23. działanie czujnika biegu jałowego – czy gaśnie silnik
24. stan akumulatora – jak odpala
25. przygasanie świateł w zależności od obrotów
26. koła – uszkodzenia boczne felg (przód/tył, lewo/prawo)
27. działanie licznika km, obrotomierza, prędkościomierza
28. łańcuch – naciąg na całej długości, odciągnąć na tylniej zębatce (max do połowy zeba zębatki) czy krecą się rolki
29. zęby na zębatkach czy symetryczne
30. stan oleju, kiedy wymieniany, jaka marka/rodzaj, kolor
31. stan chłodnicy, cieczy, wentylatora, stan i kolor płynu
32. sprawdzić czy nie kopci po odpaleniu
33. sprawdzić VIN i nr silnika


Ja miałem taka checkliste oglądajć sprzety Wiekszośc sprzedających było pod wrazeniem przygotowania i nawet nie wciskali mi żadnego kitu :chytry:

lista mojego autorstwa na podstawie informacji pobranych z neta
_________________
Suzuki GS 500 '2001 --> sprzedany
Yamaha TDM 850 '2002 --> sprzedany
Suzuki GSX-R 600 K2 '2002 --> sprzedany
Suzuki GSR 600 ABS '2006 --> sprzedany
 
 
yaszczi 



Model GSa: Inny motocykl
Wiek: 38
Dołączył: 03 Lis 2009
Pochwał: 46
Posty: 3289
Skąd: Dopiewiec
Wysłany: Sro 27 Mar, 2013   

Bardzo ciekawy artykuł autorstwa mechanika u którego serwisuję sprzęty.
Warto przeczytać przed zakupem motocykla!

http://motormania.com.pl/...-krok-po-kroku/

http://www.cerbol.com/akt...motormanii.html

jakby linki przestały kiedyś działać wklejam treść artykułu:


Kolejny artykuł dla MotorManii
20.03.2013
Tym razem artykuł na temat zakupów motocyklowych. W mojej rozprawce przedstawiłem podstawowy przebieg przeglądu technicznego przed zakupem motocykla. Normalnie za taką usługę kasujemy 200zł, jednak mamy tak dużo pracy na miejscu w warsztacie, że coraz częściej muszę odmawiać chętnym na wspólne wyjazdy. To skłoniło mnie do przelania wiedzy i doświadczenia na e-papier, niech dobrze służy. Oczywiście zapraszam do warsztatu na sprawdzenie motocykla, na miejscu nie ma problemu, no i jest hamownia.
Poniżej zamieszczam pełny tekst.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------

W końcu nadeszła wiosna, rozpoczął się czas odkurzania motocykli, przedsezonowego, jak co roku spóźnionego serwisu, a dla niektórych... gorączkowych poszukiwań nowej maszyny. Przecież była cała zima na spokojne wycieczki, ale „mądry Polak po szkodzie” i teraz trzeba się sprężać. Motocykle znikają z internetu, sprzedają się jak świeże bułeczki. Pomogę Wam, drodzy czytelnicy, wybrać odpowiedni egzemplarz tak, żeby później nie było płaczu że nie wiedziałem, że tak nie miało być i już go nie chcę. Na co dzień prowadzę warsztat motocyklowy, śmiało mogę powiedzieć, że największy w okolicy (przynajmniej pod kątem obsługiwanych klientów), stąd doskonale wiem na co zwrócić uwagę przy zakupie. Jedną z naszych usług są wyjazdy z klientami po motongi, naoglądaliśmy się mnóstwo różnych patentów i przebrnęliśmy przez stos handlarzy, „motocyklistów-właścicieli” i innej maści mniej lub bardziej nieudolnych sprzedawców. W tej chwili niestety mamy za dużo pracy na miejscu, toteż postanowiłem poprowadzić Was przez skrócony kurs oględzin motocyklowych abyście sami poradzili sobie przy zakupie. Przepraszam na wstępie za długość tego materiału, ale pewnych spraw po prostu nie da się opisać w dwóch zdaniach. Zapewniam jednak, że warto dotrwać do końca i uważnie prześledzić załączone fotografie. Dzięki temu możecie zaoszczędzić sporo nerwów, a przede wszystkim kasy. Lecimy, na początek podstawowe zasady:

Nieistotne czy kupujesz motocykl za 3000 czy za 80000zł, zawsze sprawdź go należycie. Tu duperelka, tam błahostka i nagle robi się pokaźna suma do wpakowania. Nie bagatelizuj niedociągnięć technicznych, od nich zależy bezpieczeństwo Twoje i innych uczestników ruchu wokół Ciebie.


Zabierz ze sobą znajomego który ma jakieś pojęcie o motocyklach, a najlepiej doświadczonego kierowcę. Nie zdawaj się jednak w pełni na jego opinie, miej swój rozum!


NIE NAPALAJ się na konkretny egzemplarz. To już nie te czasy, że bierzesz to co jest albo nie będziesz miał nic. Motorków w internecie jest zatrzęsienie. Jeśli teraz nie ma wielkiego wyboru poczekaj, za dwa dni może być takich dwadzieścia do przebrania.

Nie szukaj motocykla zbyt daleko. 100-150km jest jeszcze do zaakceptowania, w razie wtopy nie stracisz zbyt wiele czasu i pieniędzy. Jeśli jednak decydujesz się na dalszą wyprawę, przygotuj sobie 'plan awaryjny', czyli kilka dodatkowych maszyn do obejrzenia po drodze.

Kupujesz motocykl od kolegi z forum? Tym bardziej sprawdź go dokładnie, nie ufaj jego postom. Forumowicze mają tendencje do samodzielnego dłubania po garażach i nie ma w tym nic złego. Jednak niestety bardzo często jedynymi doświadczeniami mechanicznymi jakie mają za sobą są te wyczytane z komputera. Motocykl jeździ szybko i nie ma w nim miejsca na patenty i niedoróbki.

Wybrałeś już model, ustaw się ze sprzedawcą. W trakcie rozmowy telefonicznej zapytaj czy pozwoli na minimalne rozebranie motocykla bo przyjedziesz z mechanikiem. Jeśli ma coś poważnego do ukrycia odmówi albo przełoży wizytę. Już wiesz, że szukasz dalej. Przygotuj się merytorycznie, przeszukaj internet, znajdź najsłabsze punkty danego motocykla aby wiedzieć na co zwrócić szczególną uwagę. Jeśli zdecydowałeś się na zakup, powinieneś już mieć podstawowy zestaw narzędzi. Nie masz? Zasuwaj do najbliższego metalowego i kup: komplet kluczy imbusowych (rozmiary 3-12mm), komplet kluczy płaskich, lub lepiej płasko-oczkowych (8-21mm), śrubokręt płaski i krzyżakowy dobrej jakości. To wystarczy do rozkręcenia większości japońskich motocykli. Do tego zaopatrz się w uniwersalny miernik elektryczny (może być najtańszy, byle działał). Zwieńczeniem zestawu narzędzi będzie podnośnik pod wahacz/lagi, choćby podstawowy dostępny w necie za 80-100zł. Odżałuj te 250zł na całość, przyda się też w domu.

Dojechałeś, poproś sprzedawcę/właściciela o krótką opowieść o motocyklu. Słuchaj uważnie, bo po Twoim przeglądzie jego historyjka może nabrać barw. Ty w tym czasie rozpocznij swoją pracę.

Zaczynamy od zawieszenia i ramy.

Najważniejsza i podstawowa sprawa, oględziny ramy. Zwróć uwagę na główkę. Jeśli lakier odpada tuż przy spawach – rama dostała strzała. Jeśli jest aluminiowa i widać na niej mikropęknięcia, aluminium jest jakby bielsze tuż przed główką – rama była prostowana. Jedno i drugie niekoniecznie dyskwalifikuje moto, ale bądź ostrożny. Pozostając przy główce sprawdź numery. Nie tylko czy zgadzają się z dokumentami, ale czy są spójne. Wszystkie literki powinny być równe i wybite tą samą czcionką. Sprawdź mocowania stelaży owiewek/lampy przy główce, czy są fabrycznie wspawane czy może już poprawiane i malowane. Przejdź niżej i spójrz na ograniczniki skrętu kierownicy. Na dolnej półce i główce ramy są elementy, które zapobiegają nadmiernemu skręceniu i np. zmiażdżeniu palców kierowcy o bak przy upadku. Jeśli są ułamane/mocno wgniecione – wiesz co się działo.

Zawieszenie przednie: Usiądź na motocyklu, najlepiej na nóżce centralnej/podnośniku pod wahaczem. Ustaw kierownicę w pozycji 'na wprost', zwróć szczególną uwagę aby to półka górna, a nie kierownica była pod kątem 90 stopni do osi motocykla. Teraz stań na podnóżkach i wychyl się do przodu. Spójrz na przednią oponę, czy jest ustawiona wzdłuż motocykla czy może ucieka w którąś stronę. Jeśli ucieka – albo ktoś źle poskładał przód, albo coś jest krzywe. Może być półka dolna, laga, ośka albo wszystko po trochu. Nie daj sobie wmówić, że krzywy jest błotnik, patrz na oponę. Do zrobienia, ale koszty mogą dojść do 400-500zł za prostowanie lub 2-3 razy tyle za wymianę (bazując na używkach oczywiście). Wciśnij przedni hamulec i spróbuj wcisnąć przednie koło w ziemię. Zawieszenie powinno pracować z lekkim oporem, nie może twardo dobić na końcu, powrót do góry powinien być płynny. Jeśli jest miękkie, dobija i odskakuje jak kangur – do wymiany jest olej, w ekstremalnym przypadku razem ze sprężynami. Sprawdź powierzchnie rur nośnych, czy są suche. Jeśli jest na nich olej – do wymiany uszczelniacze. Leci od jakiegoś czasu i całe lagi są w oleju? Szykuj się na wymianę klocków hamulcowych, jeśli są organiczne to wchłonęły olej jak gąbka. Poszukaj rys i wgnieceń na powierzchni roboczej lag, one również mogą powodować wycieki oleju. Pochyl się i spójrz na lagi tuż pod dolną półką. Jeśli były prostowane właśnie tam będzie to widać, szukaj pęknięć powłoki chromowej, wybrzuszeń i załamań. Czas na łożyska główki ramy. Bujając jak przed chwilą przodem nasłuchuj czy coś tam nie puka między półkami. Następnie kręć delikatnie kierownicą w obie strony, sprawdź czy w którejś pozycji łożyska nie blokują czy przeskakują. Finalnie sprawdź dolną część goleni i obie półki, czy nie ma na nich rys, spawów i wgnieceń (ślady szlifa/dzwona).

Zawieszenie tylne: Obejrzyj dokładnie amortyzator tylny, powinien być suchy i nie pordzewiały. Teraz sprawdź jak działa. Złap za zadupek motocykla i energicznie wciśnij go kilka razy w dół. Ocena podobna jak przy przednim zawieszeniu, nie ma dobijać, podskakiwać i hałasować. Sprawdź wahacz, czy nie ma na nim wgnieceń, rys i spawów.

Jeśli motocykl ma amortyzator skrętu sprawdź go, czy działa regulacja. W miarę dokręcania śruby praca kierownicy prawo/lewo powinna być coraz cięższa. Jeśli amorek ma luz zanim zacznie 'łapać' – jest do regeneracji/wymiany.

Jeśli do tej pory nie zrezygnowałeś z zakupu jest już naprawdę dobrze. Przejdź do oględzin nadwozia.

Obejrzyj dokładnie elementy plastikowe, czy owiewki były malowane, czy pod spodem są spawy plastiku (szczególną uwagę poświęć miejscom mocowań owiewek, przy stalowych śrubach plastik pęka w pierwszej kolejności). Zwróć uwagę na mocowania plastików. Jest to szereg drobnych blaszek, kątowników na których łatwo znaleźć ślady prostowania. Patrz na lakier nie tylko tam gdzie widać. Fabryka maluje ładnie całe elementy, lakiernicy zazwyczaj tylko to, co na wierzchu, pod spodem pozostawiając tzw. cytrynę.

Otwórz zbiornik paliwa. Zamek powinien otworzyć się bez większych oporów. Sprawdź czy do środka nie łuszczy się lakier (niedociągnięcie lakiernika), czy dno nie jest zardzewiałe. Opukaj zbiornik palcami, jeśli jest na nim grubsza warstwa szpachli – usłyszysz to.

Stelaże lusterek, zegara, czachy. Szukaj spawów, niefabrycznego lakierowania, nieoryginalnych śrub. Poruszaj lusterkami, sprawdź czy trzymają się jak należy, to samo zrób z całą czaszą.

Lusterka zazwyczaj mają ślady szlifów, przy wpychaniu moto do garażu każdemu zdarzyło się przytrzeć o ścianę i nie ma się co tu zbytnio czepiać. Sprawdź jednak, czy mają homologację. Niby duperela, ale w razie wypadku i prokuratury – sprawa życia i śmierci.

Oświetlenie. Włącz światła, sprawdź wszystkie przełączniki, klakson, migacze, długie/krótkie oraz STOP przedni i tylny. Badaj homologację na kloszach wszystkich świateł.

Zegary. Wszystkie funkcje i kontrolki powinny działać, tak samo jak podświetlenie.

Spójrz na kierownicę, czy jest prosta, nie ma śladów prostowania na mocowaniach do półki.

Przełączniki elektryczne na kierownicy powinny mieć wszystkie przewidziane przyciski. Szukaj na nich śladów szlifa, spróbuj obrócić na kierownicy. Nie mogą się obracać ani przesuwać, jeśli tak jest ktoś przy nich niefachowo majstrował.

Klamki sprzęgła i hamulca muszą być proste i kompletne. Ułamane kulki na końcu kwalifikują je do natychmiastowej wymiany.

Podnóżki kierowcy i pasażera. Podnieś je do góry, powinny bez problemu się złożyć. Pod spodem szukaj szlifów. Pary kierowca/pasażer powinny być identyczne po obu stronach. Sprawdź również ich mocowania czyli sety.

Czas na hamulce

Sprawdź tarcze, czy nie mają grubego rantu, nie ma na nich śladów uderzeń, prostowania. W przypadku tarcz pływających sprawdź luz na nitach. Chwyć za zewnętrzną część tarczy i próbuj obrócić kołem. Ciężko tu ustalić konkretny dopuszczalny luz, ale z pewnością tarcza nie powinna wydawać dźwięków grzechotki dla dzieci. Teraz klocki hamulcowe. Najlepiej zdejmij zacisk (to tylko 2 śruby) i obejrzyj klocuszki. Powinny być równo wytarte po obu stronach, jeśli tak nie jest – tłoczki zacisku się zapiekły. Gdy okładzina klocków ma 2 mm grubości szykuj się na wymianę. Procedurę powtórz przy tylnym kole. Jeśli moto ma bęben (sic! XXI wiek!), jedynym sensownym testem jest hamowanie przy jeździe próbnej. Wskaźniki grubości okładzin szczęk zazwyczaj nie mają nic wspólnego z rzeczywistym stanem.

Sprawdź pompę hamulca przedniego. Wciśnij klamkę hamulca do oporu, nie powinna dać się docisnąć do kierownicy. Jeśli tak jest – hamulec do odpowietrzenia albo pompa do regeneracji. Powtórz przy tylnym.

Przewody hamulcowe. Na każdym przewodzie jest wymalowany rok produkcji (DOT). Producenci motocykli zalecają wymianę przewodów co 5 lat, w naszych polskich warunkach nie robi tego nikt. Skutkiem tego latem te elementy się przegrzewają, puchną a hamulec robi się miękki i nieprzewidywalny. Szukaj na nich wycieków, poszarpanych kawałków czy nacięć. Jakiekolwiek uszkodzenia tego elementu kwalifikują je do wymiany, pomyśl od razu o przewodach w oplocie. Mają dożywotnią gwarancję i naprawdę robią robotę.

Sprawdź poziom i kolor płynu hamulcowego, powinien być przezroczysty, ew. żółtawy. Brązowy szlam wymaga natychmiastowej wymiany i czyszczenia całego układu hydraulicznego. To samo dotyczy układu sprzęgła hydraulicznego.

Koła

Sprawdź opony, głębokość ich bieżnika (na każdej oponie w bieżniku znajdziesz znaki oznaczające ”jeśli jestem równo z resztą opony to czas ją wymienić”). Nie mniej istotny jest rocznik, znajdziesz go na boku opony tuż po literkach DOT. Kodowanie daty produkcji wygląda następująco: np. DOT 3407 oznacza 34 tydzień 2007 roku. Oczywiste jest, że im opona nowsza tym lepiej, wiek graniczny dla zachowania bezpieczeństwa to 5-6 lat, w przypadku chopperowych balonów trochę dłużej.

Podnieś motocykl na podnośniku i zakręć kołem. Felgi powinny mieć prosty, równy rant bez żadnych wgnieceń czy bicia na boki. Przy okazji sprawdź w ten sam sposób tarcze hamulcowe.

Zestaw napędowy

Łańcuch z zębatkami stanowi dość poważny wydatek, sprawdź go więc dokładnie. Najpierw zębatka tylna. Zęby powinny mieć okrągłe szczyty, jeśli są ostre – koniec napędu jest już blisko. W miejscu gdzie łańcuch przylega do zębatki spróbuj go oderwać. Jeśli uda Ci się podnieść go na 0,5 cm – jest do wymiany. W ogniwach łańcucha są gumowe o-ringi, sprawdź czy są na miejscu. Zaniedbany łańcuch pozbywa się ich bardzo szybko. Luz łańcucha pod wahaczem powinien wynosić 2,5-3cm, zwróć na to szczególną uwagę. Pokręć tylnym kołem na podnośniku obserwując, czy łańcuch cały czas jest równo naciągnięty. Jeśli raz jest luźny a raz mocno napięty – jest nierówno wyciągnięty i trzeba go natychmiast wymienić. Jazda z takim łańcuchem to najprostsza droga do nabycia pięknej blizny wzdłuż całych pleców lub rozbicia karteru silnika (po jego urwaniu).

W przypadku wału napędowego ograniczamy się do odkręcenia korka wlewowego oleju do dyfra i sprawdzeniu koloru oleju, ew. opiłków w nim pływających.

Czas na serduszko, czyli silnik.

Dokładnie obejrzyj silnik, czy nie ma wycieków (pod spodem, z głowicy, między karterami). Sprawdź mocowania do ramy, czy uszka nie są popękane. Zwróć uwagę na śruby silnika, gdy motocykl ma kilkanaście lat normalną rzeczą jest wyciąganie silnika z ramy. Jeśli jednak oglądasz motocykl świeżutki a na śrubach silnika są ślady narzędzi (wyjmowania), wiedz że mogło się dziać coś niedobrego.

Obejrzyj cały osprzęt, rozrusznik, alternator. Zwróć uwagę na chłodnicę, czy nie ma na niej wgnieceń, czy jest szczelna.

Wykręć korek wlewowy oleju, powąchaj wnętrze silnika. Stary olej cuchnie bardzo charakterystycznie i wiele mówi o poprzednim właścicielu. Spójrz na korek od środka, czy nie ma na nim tzw. masła. Jeśli jest biaława masa, uszkodzona może być uszczelka pod głowicą. Podobny nalot możesz znaleźć na koszu sprzęgłowym, który też zazwyczaj widać przez korek wlewowy.

Podotykaj silnik, sprawdź czy nie był grzany przed Twoim przyjazdem.

Odpal motocykl, powinien załapać szybko i od razu na wszystkie cylindry.

Sprawdź działanie ssania, rozgrzej delikatnie silnik przez 30 sek.

Osłuchaj dokładnie cały silnik po obu stronach. Nie powinien klekotać, pukać czy piszczeć.

Po rozgrzaniu dodaj gazu do 6000-7000 rpm i puść manetkę. Słuchaj czy nie szwankuje napinacz rozrządu. Zejście do wolnych obrotów powinno nastąpić szybko i bez przeciągania. Jeśli tak nie jest – gaźniki wymagają regulacji (zapewne czyszczenia również)

Kilka razy 'daj do odciny', obserwuj w tym czasie kolor spalin z wydechu. Jeśli wali gęstym dymem, silnik będzie wymagał głębszego przedłubania. Odcinka powinna nastąpić szybko, bez długiego dochodzenia czy też zadyszki pod drodze (przy niedogrzanym silniku to dopuszczalne).

Poczekaj aż silnik rozgrzeje się do momentu załączenia wiatraka chłodnicy. Jeśli wiatrak nie ruszy przy 106 stopniach – coś jest nie tak (czujnik, wiatrak, zgubiona masa). Wyłącz silnik i go teraz osłuchaj. Jeśli słyszysz bulgotanie, silnik jest zalany wodą a nie płynem, ew. układ może być zapowietrzony.

Układ wydechowy

Obejrzyj kolektor, nie powinien mieć żadnych wgnieceń. Jeśli są i to głębokie, zapewne dostały strzał z przedniego koła przy dzwonku. Nie powinny być zardzewiałe. Osłuchaj podczas pracy silnika czy nie dmuchają gdzieś po drodze między silnikiem a tłumikiem. Tłumik powinien tłumić, nie tylko wyglądać. Wiadomo, że wszyscy lubimy jak moto jęczy ale pamiętaj, że dowód rejestracyjny jest tylko jeden a odzyskać go czasami trudno.

Sprawdź napięcie ładowania. Zdejmij siedzenie, odpal silnik i przyłóż 'palce' multimetru do akumulatora. Przy włączonych światłach powinieneś odczytać minimum 13,5V prądu stałego, po wkręceniu na 5000rpm może dojść do 14,7V. Dodaj też energiczniej gazu, jeśli odczytasz wyższe lub niższe od podanych wartości układ ładowania jest uszkodzony. Nie daj sobie wcisnąć, ze do wymiany jest regulator. On nie pali się bez powodu, zazwyczaj do przewinięcia/wymiany jest stojan (uzwojenie) alternatora.

Na koniec sprawdź działanie blokady kierownicy w stacyjce, czy wszystkie kluczyki pasują i odpalają moto (dość istotne gdy motocykl ma immobilizer).



Jeśli sprzedawca wyrazi zgodę wykonaj jazdę próbną. Jeśli się na nią decydujesz, bądź pewny swoich umiejętności. Jeśli wyrżniesz glebę – moto już jest Twoje. Najlepszym wyjściem jest pojechanie na hamownię motocyklową na której dokładnie można ocenić kondycję jednostki napędowej i przeniesienia napędu, jednak tych w naszym kraju jak na lekarstwo (ja mam :P ). Podczas jazdy sprawdź:

czy sprzęgło przy gwałtownym odkręceniu manetki nie ślizga się

czy po puszczeniu kierownicy przy 40-50km/h motocykl nie ściąga na bok

czy przy intensywnym dodaniu gazu na 2 biegu nic się nie stanie aż do odcinki (dwójki wypadają nad wyraz często, niezależnie od rodzaju maszynerii)

czy przy spokojnej jeździe silnik nie szarpie zanadto motocyklem

jeśli moto posiada ABS pojedź na piaseczek i sprawdź jego działanie

Wróciłeś z jazdy próbnej, wiesz już czy bierzesz czy nie. W ręku masz listę zastrzeżeń i piękne pole do popisu. Wykaż się zdolnościami negocjacji, i zbij cenę do przyzwoitego poziomu. Jeśli stan faktyczny zgadzał się z tym z ogłoszenia, a sprzedawca okazał się uczciwym dobrym człowiekiem, nie wahaj się skoczyć do auta i wręczyć mu wcześniej zakupioną połówkę. Taka tradycja ;-)

Maszyna powinna dobrze służyć, w końcu właśnie przeszła porządny przegląd. Dla świętego spokoju zaprowadź ją do dobrego mechanika, niech potwierdzi jej stan i zrobi co trzeba po Twoim przeglądzie.


Udanych zakupów, szerokości w sezonie 2013, do zobaczenia na drodze, torze, zlotach i bazarach!

Adam „Cerbol” Cerbiński
_________________
szatan, zło i patologia...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wersja Lo-Fi

INFORMACJA DOTYCZĄCA POLITYKI PLIKÓW COOKIES ORAZ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH:
  • Nasza strona używa informacji zapisywanych za pomocą cookies i podobnych technologii głównie w celu dostosowania strony do potrzeb każdego użytkownika oraz m.in. w celach statystycznych. Mogą też stosować je współpracujące z nami firmy z branży statystycznej. Ustawienia dotyczące plików cookies mogą być zmienione w programie (przeglądarce) do obsługi stron internetowych. Korzystanie z naszego portalu bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację korzystania z serwisu na wyżej wymienionych warunkach.

  • Zgodnie z art. 13 ust. 1 i ust. 2 Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. informujemy, że:
    • Administratorem Danych Osobowych jest Forum GS500.pl;
    • podanie przez Ciebie danych osobowych jest dobrowolne, lecz niezbędne do prawidłowej rejestracji i użytkowania forum;
    • przetwarzanie Twoich danych osobowych w celu użytkowania forum odbywa się na podstawie art. 6 ust. 1 lit. f) Ogólnego Rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. i zgodnie z zasadami określonymi w niniejszym Rozporządzeniu;
    • Posiadasz prawo dostępu do treści swoich danych, uzyskania ich kopii, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych;
    • dane osobowe będą przechowywane przez okres niezbędny do wykonania usługi lub czynności w związku z którą zostały przekazane (czas użytkowania konta na forum GS500.pl) oraz przez okres wynikający z okresu przedawnienia w ewentualnym procesie ochrony dóbr Administratora;
    • informujemy, iż Twoje dane osobowe możemy udostępniać następującym kategoriom podmiotów:Google Inc, SolarWinds Corporate, England.pl Sp. z o.o., IONIC Sp. z o.o. Sp. k.
    • Masz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, gdy uznasz, iż przetwarzanie Twoich danych osobowych narusza przepisy Ogólnego rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r.