.:: Forum o Suzuki GS 500 ::.
...::::Suzuki - Way of Life::::...

Ogólnie o Gs 500 - Różne ceny tych samych roczników

tureq85 - Sro 27 Lip, 2011
Temat postu: Różne ceny tych samych roczników
Witam, jestem zupełnie nowy na forum, dopiero sie zarejestrowałem, gdyż zaczynam motocyklową przygodę i planuje kupić gs-a.

Pozwoliłem sobie na ponowne założenie tematu gdyż poprzednie sięga 2007 roku i miałoby małe powiązanie do dnia dzisiejszego.

Problem jest następujący: zamierzam kupic motor na poczatku przyszłej wiosny (2012), jeszcze nie wiem czy kupic nowszy (ok 8-9tys) czy starszy (4tys) ale zauważyłem dużą rozbieżność odnośnie cen gs-ek.

Niektorzy życzą sobie 6tys za rok 2001 (nie mam z tym problemu) ale widziałem na allegro modele z 2005-2006 za te same pieniądze i teraz nie wiem o co chodzi..

oczywiście niektóre modele się różnią, niektóre są zadrapane, po wypadkach/ kolizjach, do rejestracji itp

ale..jak mam taką różnicę odbierać? ktoś sprzedający rok 2001 chce za dużo, czy ten 2005 jest podejrzany, podróbka czy coś w tym stylu?

Może mam prawko na B 6 lat i orientuje sie w tematyce samochodowej ale wg mnie to zbyt duża rozbieżność jeżeli chodzi o roczniki (zbyt duża na stan techniczny, wygląd itp).

Z góry dziekuję za odpowiedzi
Pozdrowienia
Piotr

Borek - Sro 27 Lip, 2011

Ja np. znalazłem GS-a rocznik 92 za 6700... Trzeba też patrzeć kto wystawia motocykl, wiadomo ,że jeśli jest od handlowca zazwyczaj ceny są wysokie.
huh - Sro 27 Lip, 2011

kazdy gs jest w innym stanei i stad roznica w cenie, jeden ma zuzyte opony i naped a drugi ma nowki, i pozbierac tak kilka rzeczy i juz wiadomo skad roznica:P po za tym kazdy bierze ile chce, nie ma jakiegs ustalonego cennika
Borek - Sro 27 Lip, 2011

Powiedz to Pani w urzędzie skarbowym :D
tmi - Sro 27 Lip, 2011

Duży wpływ na cenę motocykla ma jego stan techniczny.

tak pi razy drzwi:

550-800 zł opony z założeniem
100-150 zł klocki hamulcowe
400 zł napęd
250 zł zrobiony serwis silnika
150 zł zrobiony serwis gaźników
100 zł akumulator
do tego ogólny stan motocykla i różne dodatki

Jeśli moto ma to wszystko zrobione to będzie kosztować 8000 zł, jeśli nie ma to 6500 i sobie to sam zrób, poświęć czas, swoją prace albo zleć to serwisowi. A też na cene może mieć wpływ podejście właściciela, jeden serwisuje sumiennie a to na prawdę trochę kosztuje, drugi stwierdzi, że wymiana oleju co 6000 km jest zbędna i zrobi to co 10 tys., a zaworów też nie trzeba regulować co 6 tys. bo przecież ich nie słychać (taki luz jak 0,03 - 0,08 mm ustawia się przecież na słuch), i inne dziadowskie oszczędności, potem skoro i tak nic nie dokładałem to szybko sprzedam póki całe, a ten co dbał, serwisował jednak sobie to będzie cenił.

A forum pomaga odsiać skrajne przypadki, bo tak ogólnie na rocznik nie ma co patrzeć, 2006 rok za 6 tys. łatany zgnitek z angli?, nie ma problemu, tam takie chodzą za psie pieniądze, nasi to targają i sprzedawają tu, a potem dylemat - dać za ten rok 6 czy 9 tys.

tureq85 - Sro 27 Lip, 2011

dzieki za szybkie odpowiedzi, tak jak napisałem wcześniej jestem nowicjuszem i wychodzi na to że jednak stan techniczny ma bardzo duży wpływ na cenę.
tmi - Sro 27 Lip, 2011

Wrzuciłbym tu tabelke z serwisem mojego moto z okresu 2 lat, ale nie chce jej otwierać żeby sie nie denerwować kolumną "Kwota łącznie" :D
MacGyver - Sro 27 Lip, 2011

Ja mam rocznik 92 ale za mniej niż8-7,5000 to nawet nie ma mowy żebym sprzedał bo wiem co zrobiłem w nim i jak sobie go przystosowałem do własnych potrzeb (turystyka)
.
Wiem że cena jest b. wysoka ale jakoś= cena

magnez - Pon 01 Sie, 2011

TMI wrzuć tą tabelkę, jestem ciekaw jak ceny w naszych okolicach, swoją drogą kogo możesz polecić jak ja to zawsze mówię żeby był dobry stosunek cena/jakość?
fragles - Wto 02 Sie, 2011

tmi napisał/a:
Wrzuciłbym tu tabelke z serwisem mojego moto z okresu 2 lat, ale nie chce jej otwierać żeby sie nie denerwować kolumną "Kwota łącznie" :D


ech... ja to ostatnio niestety podliczyłem :przestraszony:

Kosmos. Ale postanowiłem dbać o moto, żeby później przy sprzedaży móc twardo patrzeć w oczy kupującemu.
Gmole, napęd, opony, wszelkie regulacje, utwardzenie przodu, wymiany, przeglądy tylko u mechanika (a początkowo nawet w serwisie Hondy), zapalniczka, manetki podgrzewane, kufer... masakra kwotowa.

CzLop - Sro 24 Sie, 2011

Włąsnie ten sam rocznik ten sam przebieg a rózżnica 1000 zł :)
pajoski - Sro 24 Sie, 2011

Ogólnie lepiej dać 1000zł więcej i mieć moto zadbane niż później włożyć 1500 i dalej nie bd miało uroku.
fragles - Sro 24 Sie, 2011

pajoski napisał/a:
Ogólnie lepiej dać 1000zł więcej i mieć moto zadbane niż później włożyć 1500 i dalej nie bd miało uroku.


100% true

Szkoda, że tak mało ludzi to rozumie. Tanio kupować to 2x kupować niestety.

tmi - Sro 24 Sie, 2011

Niestety, z tego co widzę każdy chce kupić tanio, włożyć jak najmniej, zużyć do momentu że dalsza jazda staje się niebezpieczna i dopiero wtedy sprzedać z jak najmniejszą stratą. Ale doświadczenie życiowe jest super nauczycielem.
CzLop - Sro 24 Sie, 2011

ja nigdy nie stawiam na to co tanie to dobre kazdy wie co tanie to g... he lepiej dołożyć a nie pożniej sie wqr.... na siebie co za złom :zalamany: Jak tu kolega wyżej powiedział dołożyć trosze więcej ze swojej skarbonki i mieć coś lepszego :)
fragles - Sro 24 Sie, 2011

Obejrzałem w swoim życiu 4 maszyny "igła" "stan jak nowy" "serwisowana w ASO". Ceny tych maszyn były dziwnie atrakcyjne (aczkolwiek nie były to totalne okazje, bo idiotą nie jestem. Aż takim przynajmniej... ;))

Były to maszyny bardzo zaniedbane. Z brakami typu urwane pokrętło do kasowania licznika, ostrymi wgniotkami na baku, ogólnie wyglądające na jeżdżone i nic poza tym... Nawet umyte porządnie nie były... Serwisowanie w ASO to (po krótkiej rozmowie to wychodziło zawsze) rozkręcanie i "naprawianie" moto u kolegi w garażu...

Obiecałem sobie, że już nigdy przenigdy nie będę nawet tracił czasu na oglądanie tego typu "okazji". Ja sam gromadzę wszelakie faktury i rachunki za serwisowanie, żeby kupujący widział co bierze.

cypis - Sro 24 Sie, 2011

A praktyka swoje, ja sprzedaję auto już 3ci tydzień z rzetelnym opisem i kuzyn który trochę autami handlował mi powiedział jak mam ogłoszenie zmienić.

- Stan perfekcyjny, salonowy itp (w bardzo dobrym to jest jego auto, a trzeba wymienic to, to i to)
- Wersja typu "okazja"
- że jest mega, czego to nie ma i ogólnie strzelić niezłą bajkę


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group