cypis - Pon 02 Maj, 2011 Temat postu: Przerobienie z wersji F na wersje E. Czy ktoś się może orientuje co należy kupić do takie zamiany? Rozważam taką opcje przy kupnie i nie wiem czy warto się w to ładować. np. http://otomoto.pl/suzuki-gs-gs-500f-M2568171.html Owiewki lewa i prawa + czacha można sprzedać i co wtedy należy dokupić? Tylko lampę? Czy są jeszcze jakieś części potrzebne? Próbuje szukać na forum ale nie mogę znaleźć tematu a chyba taki gdzieś jest 
re5pect - Pon 02 Maj, 2011 kup lusterka 
cypis - Pon 02 Maj, 2011 No tak, lusterka, lampa. A rejestracja? Czy w dowodzie jest wbite GS 500 F czy jak? Mogą być z tym problemy? Patrze po okolicy i same F'ki, a mnie to kompletnie się nie podoba. re5pect - Pon 02 Maj, 2011 ja mam w dowodzie E ale znajomy przerobił F na E i tak jeździ ale nie złapała go policja do kontroli więc nie wiem jak to wygląda w tej sprawie. Wydaje mi się że jak się ktoś nie zna to F czy E nic mu nie mówi i jedynie tabliczkę na ramię sprawdzają. studi - Pon 02 Maj, 2011 cypis, tak zerknołem na to cudo, ale ten moto musiał nieźle oberwać skoro takiego paździerza z niego ktoś zrobił, to nie są oryginalne plastiki od F'ki, choć szyba przeszczepiona z jakiejś suzuki, być może nawet z jakiejś F'ki, zadupek jest od niebieskiej K4, zbiornik zresztą też, widać jakieś przygody na prawym kapslu (obudowa alternatora). Zresztą w samej aukcji napisane jest, że był sprowadzony z Francji jako eufemistycznie mówiąc "uszkodzony", dodatkowo, jeśli nigdy nic nie było wymieniane i ma oryginalne kapcie, to musisz się liczyć, że guma jest sparciała i nie ma już swoich właściwości i będzie trzeba również obie gumy zmienić. A co do samej przeróbki, to lampa wraz z uchwytami, uchwyty kierunków i lusterka wkręcane w kierownicę (uchwyty klamek sa do tego przygotowane, wystarczy wyjąć plastikowe zaślepki gwintów)
W dowodach rejestracyjnych jest bardzo różnie to wbijane, zależnie jak który urzędas przepisał z papierów importowych lub z karty pojazdu, ja np. mam F'kę z wpisem BK GS 500 F - BK bo kolor czarny, tylko po co w modelu to wpisane, przecież model to GS500F bez tego BK na początku, ale urzędasy wiedziały lepiej, poza tym myślisz, że ktoś na to zwraca uwagę, ważne czy się VIN zgadza. cypis - Pon 02 Maj, 2011 Ten akurat motocykl wkleiłem jako przykład, chociaż tylu rzeczy nie zauważyłem co do jego stanu. Czyli jest to koszt w granicach 250zł i raczej prosta czynność? Aha, czyli z dowodem problemu nie powinno być? antypolonia - Pon 02 Maj, 2011 Na pewno potrzebujesz lampę i jej mocowanie. Nie wiem dokładnie jak to wygląda w E ale prawdopodobnie kierunkowskazy podejdą z F. Lusterka plus jakaś mała korekta w instalacji elektrycznej. Trzeba ogarnąć kable bo pewnie będą za długie. Co do dowodu to nie widzę żadnego problemu. Na zadupkach masz 500F tak samo jak w dowodzie. Poza tym raczej żaden diagnosta/policjant nie będzie na to zwracał uwagi. Pomijam temat egzemplarza, który przedstawiłeś. To nie F a jakiś składak. studi - Pon 02 Maj, 2011 Jeśli chcesz być w 100% legalny, to musisz zgłosić zmianę do WK, wyślą cie na stację diagnostyczną i zrobią odpowiednią zmianę w dowodzie rejestracyjnym, ale IMHO uważam to za zbędne koszty i biurokrację. A może jak będziesz sprzedawać to ktoś jednak będzie chciał plastiki założyć z powrotem i co znowu zmiana wpisu w dowodzie rej.
A co do samej przeróbki w tą stronę jest łatwiej bo tylko masz kable od żarówki w lampie i nic nie trzeba skracać, gorzej jak chcesz z E zrobić F'kę, bo jest trochę inna wiązka przewodów i większość połączeń jest w lampie w wersji E, potem jak zakładasz owiewki trzeba to upchnąć pod zbiornik paliwa i dobrze zabezpieczyć przed wilgocią.
Same kierunki są dokładnie takie same, natomiast trzeba tak jak i do lampy dołożyć uchwyty do nich, bo w F'ce trzymają się na owiewce. cypis - Pon 02 Maj, 2011 Okej w sumie to wszystko co chciałem wiedzieć  dzięki
studi - Pon 02 Maj, 2011
Na alledrogo widziałem dwie oryginalne E K4, więc czasami się coś pojawia jak poszukasz. oryginalny E K4 czarny -> http://moto.allegro.pl/su...1580427097.html E K4 jako 125ccm -> http://moto.allegro.pl/su...1585523241.html oryginalny E K4 żółty (tmi ma taki ) -> http://moto.allegro.pl/su...1586080468.html
E K2 wbrew temu co podaje aukcja -> http://moto.allegro.pl/su...1591948446.html cypis - Pon 02 Maj, 2011 Wierz mi, że chorobliwie przeglądam allegro zwykle kilka razy dziennie. Tego ostatniego pamiętam z przed zimy i facet dalej coś go nie daje rady sprzedać. Po prostu chce zobaczyć czy jakby było coś ciekawego blisko Krakowa i akurat w wersji F, to czy jest sens w coś takiego się bawić. Moto i tak dopiero w czerwcu niestety. Tmi miał teraz ma chyba Kawasaki ER6 F
tmi - Pon 02 Maj, 2011
Wypisz wymaluj mój sprzęt, tylko by mu te kierunkowskazy trzeba zmienić 
Ale to jest K5. Takich żółtych GS 500, wersja nakEd, nie było w roku 2004, wszystkie to rocznik 2005. Natomiast w roku 2004 były wersje F w takim samym kolorze. Poza oczywistą sprawą wynikającą z różnic F/E zauważ, że nie spotkasz oryginalnego żółtego GS'a takiego jak mój z zadupkiem taki jak mają F'ki z roku 2004, spójrz na naklejki zadupka, wersja F K4 ma je inne niż E K5. Podałeś 4 ciekawe oferty, szczególnie te oryginalne bo ta czarna F/E wygląda paskudnie - chłodnica, malowany zadupek, dziury na stelaże... Oryginały w powiedziałbym normalnej cenie, niektóre dobrze wyposażone, tylko obejrzeć stan techniczny bo jeśli miałbym w tym momencie sprzedawać swojego to też ceniłbym go na około 8000 zł ponieważ wszytkie rzeczy eksploatacyjne mam nowe (poza tylną oponą którą trzeba zmienić), ponadto psiada firmowy alarm, gmole, szybke itd. Jeśli motocykl wymagałby pełnego serwisu i wielu wymian cena w okolicy 7000 mogłaby być uczciwa. Ale wszelkie braki wpływają oczywiście na finalną cenę podczas negocjacji. cypis - Pon 02 Maj, 2011 To ty nie sprzedałeś tego GS'a? Lekki offtop. To może zapytam czy bawilibyście się w takie zamiany z F na E gdyby to była wasza decyzja? tmi - Pon 02 Maj, 2011 Musisz odpowiedzieć sobie samemu. Kupisz motocykl, który nigdy nie będzie oryginałem, dziur w ramie i wystającej chłodnicy nigdy nie zamaskujesz. Na ile wyceniasz takie mankamenty? i pomyśl o ewentualnej odsprzedaży, oryginalna wersja E w tym samym roczniku i w podobnym stanie technicznym zawsze będzie ceniona wyżej. Ja bym się pokusił o zakup takiego motocykla ale w odpowiedniej cenie. A swojego nie sprzedałem, był tylko "wystawiony" na forum, a poza tym żadnego ciekawego moto nie trafiłem i nawet mi się szukać nie chciało więc GS zostaje. studi - Wto 03 Maj, 2011
Do argumentacji którą podał tmi dodam jeszcze, że wersja F na wejściu będzie droższa od E - zapłacisz za owiewki, których nie chcesz, a potem jeszcze do tego dołożysz na przezbrojenie moto - czy aby jest to uzasadnione ekonomicznie?
Masz całkowitą rację, ale na pierwsze rzut oka, różnica w malowaniu zbiornika jest tak delikatna (grubość i długość grafiki), że zasugerowałem się tym jak wygląda mój F'kowy zbiornik i nawet nie sprawdzałem. DJPIECZYWO - Wto 03 Maj, 2011 Aż tak bardzo chcesz przerabiać 
Moja suzi wygląda identycznie jak ta z aukcji tylko cała niebieska bez naklejek. Jak każdy uważa ale osobiście mi się lepiej jeździ z owiewkami niż bez owiewek - tak nie dmucha
Bo bez owiewek przy 140km/h to już szaleństwo 
PS: lepiej kup normalne oryginalne suzuki GS 500 E PS2: do przeróbki musisz wypierdzielić te mocowanie na 2 lampy (ten stelaż) i kupić okrągłą lampę z mocowaniem oryginalnym, kierunkowskazy, oraz kupić okrągłe lusterka i to by było na tyle
cypis - Wto 03 Maj, 2011 Po tym temacie odechciało mi się takiej zabawy, szczególnie dziury w ramie po owiewkach mnie odrzucają więc kupie E. Pewnie komfort jest większy w owiewkach, ale ja raczej prędkości powyżej 110km/h nie będę osiągał. studi - Sro 04 Maj, 2011
Też tak kiedyś sobie mówiłem naprawdę, sam zobaczysz że zaczniesz szukać 7 biegu jak zdarza się mnie czy tmi'emu czasami i to szybciej niż myślisz.
afron - Sro 04 Maj, 2011 ja też często chcę zapiąć siódemkę a jej tam nie ma przydałby się jeszcze taki bardzo nadbieg żeby przy 120km/h obroty były mniejsze.
Za to jak tata mój jechał to się pytał ile to ma biegów bo jechał max na 5 i nie potrzebował wrzucać szóstki
tmi - Sro 04 Maj, 2011 100-120 km/h można w miarę komfortowo podróżować na nakedzie 140 km/h z szybką akcesoryjną mówię o dłuższym przelocie kilka godzin, a nie okazyjne rozwinięcie prędkości bo tutaj granica to jakieś 250 km/h dla nakeda bo takie nakedy robią i tyle pocisnąć się da. W GS'ie powyżej 140 km/h już nic nie ma znaczenia bo nie wyrabia silnik. Motocykl ma się przede wszystkim podobać właścicielowi, reszta jest mało ważna. |
