.:: Forum o Suzuki GS 500 ::.
...::::Suzuki - Way of Life::::...

Ogólnie o Gs 500 - Spalanie / Vmax

Cezarek - Nie 09 Mar, 2008
Temat postu: Spalanie / Vmax
Postanowiłem dowiedzieć się ile Wasze maszyny potrafią i na ile się różnią mimo iż to takie same modele;]

Ja dziś naprawdę przetestowałem moto i na baku (10l) zrobiłem 220 km;] czyli 5l/100km;] głównie trasa;]
maksymalnie z górki bujnął się do 180 ale 170 leci bez problemu;]
dziś też doceniłam tą nowo założoną szybkę bo bez niej 140 to masakra;/

pootietang - Nie 09 Mar, 2008

trasa, miasto-trasa czy miasto ??
Yarccom - Nie 09 Mar, 2008

ja leje zawsze pod kołnierz baku
po przejechaniu 286 km zatankowałem niecałe 14 l
głównie poza miejska spokojna jazda

leon - Nie 09 Mar, 2008

Mnie wychodzi coś cztery litry z malutkim haczykiem na setkę.
viktorpl - Pon 10 Mar, 2008

Mam drugiego Gsa od 2 tyg jeszcze nie sprawdzilem V-maxa jednak czuć ze ten 1999r jest odrobine słabszy od starszych modeli ... odcinek 600m +/- 100m i 155km/h spalanie przy jezdzie w kilka maszyn po miescie dochodzi pewnie do 7l/100km ale jazda do 80km/h po miescie 5l/100km. Na takiej prawdziwej trasie nie mialem okazji go sprawdzic.
pootietang - Sro 12 Mar, 2008

różnie, od 5,3 do 6,1 jak na razie a nie wiem kiedy robiony był serwis gaźników. jak skończy mi się L4 i zacznę normalnie zarabiać to zaraz dam na serwis to może będzie mniej chociaż wydaje mi sie że jest wszystko si.
Plaster - Czw 13 Mar, 2008

rocznik 95 przebieg 58tys spalanie od 4,2 do 6
blatomasz - Czw 13 Mar, 2008

Średnio 5L na setke. Na pełnym baku 300km robie spokojowo, potem szukam CPNu
RONI:) - Pią 14 Mar, 2008

ja tam mam 4,5 ale na trasie nie byłem i maxa prędkości nie testowałem ..cezarek gdzie śmigałeś? ps. lusterko już mam :) :) ..
ADaS - Czw 20 Mar, 2008

mój pali ok 6 normalnie, na długą trase jeszcze sie nie wybierałem
Cezarek - Czw 20 Mar, 2008

Roni dobrze ze masz lusterko szkoda ze pogody nie ma;/
skoczylem na kawalek autostrady do Piotrkowa Tryb;]

Zblewa - Nie 23 Mar, 2008

ostatnio moja F-ka spaliła 5 litrow/100km co uwazam za dobry rezultat , no i przejechałem sie na długiej prostej aby sprawdzic v-max...190 km/h nice :)
milowski - Wto 25 Mar, 2008

Moje min spalanie to 3,7!! (trasa 80-90 km/h), a max 6,5l żyłowanie maksymalne :)
michal_elwuo - Wto 25 Mar, 2008

eee... ja cały bak wyejździłem robiąc 200km. Fakt że tylko i wyłącznie miasto. I to przeważnie z plecaczkiem...
leon - Wto 25 Mar, 2008

Kurde fajnie masz lub kiepski z ciebie matematyk - 10l na 100km? ...albo i więcej bo wątpię że jeździsz do wypalenia całego paliwa włącznie z rezerwą.
michal_elwuo - Wto 25 Mar, 2008

no, to wyszła taka dziwna akcja... miałem już elcieć na stację, ale przygasać zaczynał. No i okzazało się że zamieniłem te wężyki i pod rezerwą miałem on, a pod on res xD na luzie się doczłapałem do stacji bo miałem bliziutko :) ale sam się zdziwiłem ile spalił =O
Robcio - Sro 26 Mar, 2008

michal_elwuo napisał/a:
eee... ja cały bak wyejździłem robiąc 200km. Fakt że tylko i wyłącznie miasto. I to przeważnie z plecaczkiem...


WOW! To chyba musisz miec jakis gigantycznie ciezki ten plecak i strasznie zatloczone miasto 8)

michal_elwuo - Sro 26 Mar, 2008

plecaczek w sensie pasażer... kumpel: 195cm i waga w związku z tym też wysoka ^^ fakt że jak sam jeżdżę to bardziej bocznymi uliczkami i wtedy mocno odkręcam...
GSadmirer - Sro 26 Mar, 2008

haha nie wiedzialem ze kumpla nazywasz tak zdrobniale "plecaczek" :lol:

co tu za rzeczy wychodza :wink: Kto co lubi 8)

leon - Czw 27 Mar, 2008

He, he! :-) Dobre!
pootietang - Czw 27 Mar, 2008

"plecaczek" brzmi prawie jak "misiaczek" :)
Cezarek - Czw 27 Mar, 2008

co kto lubi :D
Yarccom - Czw 27 Mar, 2008

moze lubi mocno owłosionych
nie bądzmy homofobami, tolerancja te sprawy, to nie jest zaraźliwe także michal_elwuo nie bedziesz miał kwarantanny i Cie nie odizolujemy :D :D:D

michal_elwuo - Czw 27 Mar, 2008

nie w tym sensie!

dobra poprawka: jeździłem głównie z kolegą!!!!

xD

szef_ff - Pon 23 Cze, 2008

Jak już pisałem spalanie nadal mam deczko poniżej 5L/100km w mieszanym z plecaczkiem. Vmax 160km/h Z tym że mam zdławione króćce dolotowe. To dużo czy mało?
leon - Pon 23 Cze, 2008

Jak latałem dość ostro po mieście z kumplem jako pasażerem (80kg) to wyszło mi coś 5,2L. Piszesz że cykl mieszany, ale V max 160km/h więc czy miasto, czy trasa to raczej nie oszczędzałeś GSa. Dla mnie wszystko w normie. :)
szef_ff - Pon 23 Cze, 2008

Raz tylko przeciągnąłem go do Vmax. Ciesze się że mój moto nie odbiega od normy:)
Sc0uT - Sro 25 Cze, 2008

Wycieczka do Zakopca. Do rezerwy zrobilem 319km. Predkosc do 6,5tys, ale czasami przy wyprzedzaniu do 8tys nawet dochodzilo ;)))
ted88 - Sro 26 Lis, 2008

hej Ja GS jechałem 180 km/h i było 8,5 tys obrotu 200 mysle ze złamie... przy mojej wdze 65 kg :)
mr0zd - Czw 27 Lis, 2008

Taa, a ciekawe ile by np taki GPS pokazał o0
Leon84 - Czw 27 Lis, 2008

Mnie GPS pokazał 180km/h.
Na liczniku było nieznacznie więcej. 185.
Było chyba minimalnie z górki :)

Spalanie.... Pali wyraźnie mniej od XJ 600. :super: ..no ale ma tylko 2 cylindry.
Dokładne testy zużycia paliwa na wiosnę.

mr0zd - Czw 27 Lis, 2008

180 to jest max jaki można wydusić z seryjnego GS-a
A tekst w stylu "jechałem 200" można między bajki włożyć

Lemon - Czw 27 Lis, 2008

mr0zd napisał/a:
A tekst w stylu "jechałem 200" można między bajki włożyć

eno.. mielismy już takiego co z sakwami i dorosłym pasazerem zamykał budzik (210przyp.) :D :P

hubertgontarz - Wto 03 Mar, 2009

Przez przypadek trafiłem na ten temat przeglądając kolejne posty.

"hej Ja GS jechałem 180 km/h i było 8,5 tys obrotu 200 mysle ze złamie... przy mojej wdze 65 kg"
180 na liczniku to nie jest rzeczywiste 180 km/h.
Prędkość katalogowa wynosi ok. 175 km/h i tego bym się trzymał.
Nie uwierzę że ktoś osiągnął rzeczywistą prędkość na GS-ie 190-200.

Swego czasu chyba Bandit o pojemności 600cm^3 był reklamowany jako najtańsze 200 km/h.

Zechowany - Wto 03 Mar, 2009

No to moja jest chyba przydlawiona albo ja za ciezki :) Max 140 i ami grosza wiecej :/ A jakie spalanie to nie wiem bo dopiero co zalalem zbiornik do poziomu max.
Liver Sausage - Wto 03 Mar, 2009

Dziwne, 140 km/h to powinna mieć bez problemu :zdziwko:
Lemon - Wto 03 Mar, 2009

Zechowany napisał/a:
No to moja jest chyba przydlawiona

Sebka tez coś koło tego ciągnie, wiec całkiem możliwe

st3fan - Wto 03 Mar, 2009

Ja za wiele co prawda na razie nie nawinąłem kilometrów, ale jak próbowałem to 140-150 i dalej było ciężko, a w zasadzie już dalej się nie dało. Myślałem, że może przez założoną 6tkę i niskie kręcenie obrotów, ale próby będę robił dopiero w tym sezonie. 5teczka i wtedy może poleci więcej...
Na ostatnim biegu chyba zazwyczaj trudno osiągnąć prędkość maksymalną...

Liver Sausage - Wto 03 Mar, 2009

No tak, szóstka w GS to raczej nadbieg ;)
st3fan - Wto 03 Mar, 2009

ano - przyzwyczajenia z samochodu... nie kręcę jeszcze GSa tak jak powinien być kręcony, bo na codzień jeżdżę dieslem. ;)
Tak czy inaczej spalanie jeszcze też nie w normie bo wychodzi powyżej piątki, ale myślę że się unormuje bo z odcinkowych wyliczeń wychodzi około 4,7 l/100km.

Podkopnik - Wto 03 Mar, 2009

Ja tez w tym sezonie bede wszystko sobie wyliczal... Wstepne spalania u mnie tez raczej w normie. z tego co przejechalem wyszlo mi ok 4,5 lytra :) Predkosci nie sprawdzalem przyjdzie czas ;)
Hubix - Wto 03 Mar, 2009

Ja też póki co nie wiem ile mój poleci, nawet nie wiem czy zdławiony czy nie :P

Nie mam porównania, ale 100km/h na dwójce osiąga.

ghostrider - Wto 03 Mar, 2009

Nasz 170 km/h licznikowe złamał, spalanie przez ostatni czas utrzymywało się 4,7. Więc tragedii nie ma ;)

A co do 6'stki w Gs'ie. Można jej używać tylko do spokojnego utrzymywania wyższej prędkości, bo do przyspieszania to się to nie nadaje :niepewny:

Plaster - Wto 03 Mar, 2009

Zeby osiagnac Vmax trzeba GS-a dobrze pociagnac na piatce tak do 9tys, potem zapiac szostke i polozyc sie na zbiorniku aby nam glowy nie urwalo :D
ps. tak szczerze to powyzej 140 robi sie juz nieciekawie, za lekki sprzet.

onufry - Wto 03 Mar, 2009

hubertgontarz napisał/a:
Przez przypadek trafiłem na ten temat przeglądając kolejne posty.

"hej Ja GS jechałem 180 km/h i było 8,5 tys obrotu 200 mysle ze złamie... przy mojej wdze 65 kg"
180 na liczniku to nie jest rzeczywiste 180 km/h.
Prędkość katalogowa wynosi ok. 175 km/h i tego bym się trzymał.
Nie uwierzę że ktoś osiągnął rzeczywistą prędkość na GS-ie 190-200.

Swego czasu chyba Bandit o pojemności 600cm^3 był reklamowany jako najtańsze 200 km/h.


mi raz na odcinku zakopianka<->kalwaria w niedzielny poranek udało się osiągnąć 180km/h ale to nie jest motocykl do takiej jazdy za bardzo nim trzęsie i w ogóle uczucie jak by miał się zaraz wywrócić, z pasażerem raz jechałem 140km/h to się wychylił ponad mnie (jak żagiel) bo chciał zobaczyć ile jedziemy ;/ (chociaż tylko chwile to wtedy to jechałem najszybciej na gumie ;/ )

Teraz mam nowy silnik najszybciej jechałem 130km/h i wystarczy.

leon - Sro 04 Mar, 2009

Z górki licznikowe 195-197km/h i więcej już się nie daje :kwasny: . Na prostej już dokładnie nie pamiętam, ale tak pod 190km/h spokojnie. W sezonie pożyczę GPSa i sprawdzę jakie są odchylenia.

A co do tankowania, to średnia z 54 tankowań w zeszłym sezonie wynosi 4,67 l/100km. Wartość najmniejsza 3,92 (prawie sama trasa i to w miarę spokojnie), a największa 5,71 (ostre latanie po mieście).

hubertgontarz - Sro 04 Mar, 2009

Pamiętaj Leon że masz dużo lepszą aerodynamikę, a to skutkuje wyższym Vmaxem oraz niższym spalaniem.

Vmax raz próbowałem osiągnąć...przy ok. 170 się wycofałem, nie byłoby dużo więcej.
Mam wersję GM51B.
Poprzedni właściciel twierdził że jej nie odblokowywał, a ja jestem drugim właścicielem w kraju.
Podejrzewam że ktoś kto kupił ten motocykl w RFN :) , odblokował go, co wynika z Niemieckich przepisów dotyczących mocy. Do dwóch lat od zrobienia prawka można jeździć motocyklem do 34KM.

Co do spalania to średnia z 56 tankowań wynosi 4,41 l/100 km.
Robiąc wykres spalania można zauważyć tendencję do spadku spalania, które jest najwyższe na początku sezonu (czytaj: ssanie, dłuższe rozgrzewanie silnika) i ustabilizowania się wartości na niższym średnim poziomie niż na początku sezonu.

Górne wartości spalania to powyżej 5 litrów na 100 km.
Dolne wartości spalania to ok. 3,5-4 litra na 100 km.

Leon84 - Sro 04 Mar, 2009

Na 74 konnej XJ 600 na prostej ciężko było osiągnąc 190km/h
GS 500 ma niby osiągnąć taką samą prędkość.. :znudzony:
V max wg. licznika nijak się ma do prawdziwej prędkości.
Kolegi Bandit 600 z 2000r osiąga 200km/h po ciężkich bojach..

Lemon - Sro 04 Mar, 2009

no wedle liczników montowanych w motocyklach to se mozna.. ;)
Szajba kiedy bił rekord PL i osiągnął 309km/h smiał się ze na liczniku wybiło mu 350
:]

onufry - Sro 04 Mar, 2009

a ma ktoś jakieś nowe oznakowania silników GS-a? bo znalazłem te gdzie są wypisane numery, moce itd. ale tego co się znajduje na moim nowym silniku nigdzie nie ma :(
a coś mi się wydaje że jakiś zblokowany jest :/ chyba że się odzwyczaiłem od moto przez zimę i dlatego tak dziwnie odczuwam.

Leon84 - Sro 04 Mar, 2009

onufry napisał/a:
a coś mi się wydaje że jakiś zblokowany jest


A co się dzieje?

onufry - Sro 04 Mar, 2009

ktoś kiedyś napisał że GS nie zblokowany powinien bez problemu osiągnąć 130...
powiedzmy że nie pamiętam jak przed wymianą ale po wymianie osiąga z LEKKIM problemem ;/
nie mam puki co obrotomierza to nie wiem na jakie obroty go rwie, ale jakoś tak leniwie się wkręca ;/

Leon84 - Sro 04 Mar, 2009

onufry napisał/a:
GS nie zblokowany powinien bez problemu osiągnąć 130...

130km/h to na lajciku powinien osiągnąć.
Sprawdź czy nie jest kastrowany na gaźnikach.

leon - Sro 04 Mar, 2009

Leon84 napisał/a:
Na 74 konnej XJ 600 na prostej ciężko było osiągnąc 190km/h
GS 500 ma niby osiągnąć taką samą prędkość.. :znudzony: ...


Osiąga ledwo 150km/h, ale tak sobie napisałem dla ściemy, żeby notowania mojej F-ki wzrosły :kwasny: !

Leon84 napisał/a:
...V max wg. licznika nijak się ma do prawdziwej prędkości.


A ja niby co napisałem?

Leon napisał/a:
Z górki licznikowe 195-197km/h... ...W sezonie pożyczę GPSa i sprawdzę jakie są odchylenia.

yogi136 - Czw 05 Mar, 2009

Leon84 napisał/a:
Na 74 konnej XJ 600 na prostej ciężko było osiągnąc 190km/h
GS 500 ma niby osiągnąć taką samą prędkość.. :znudzony:
V max wg. licznika nijak się ma do prawdziwej prędkości.
Kolegi Bandit 600 z 2000r osiąga 200km/h po ciężkich bojach..


Znowu nie przesadzaj, Jechałem Swoim GS'em licznikowe 170km/h, znajomy jadący obok mnie na GSXR1000 miał w tym momencie 165km/h na Swoim budziku. Natomiast Bandit 400 od innego znajomego poleciał coś koło 190, jak by nie było 4 cylindry i większa moc.
Zastanawiam się jak bardzo dojechany był ten bandit 600 Twojego kumpla...

Leon84 - Czw 05 Mar, 2009

Leon nie napinaj się bo to nie zdrowe i przeczytaj jeszcze raz to co napisałem.
Potwierdziłem to co ty napisałeś.
Licznik licznikiem a rzeczywistość jest zupełnie inna.
A notowania twojego GS mało mnie interesują i Ciebie zapewne też. ;)
Zapewniam Cię yogi ,że Bandit nie był dojechany.

ling24 - Czw 05 Mar, 2009

no ja na moim gs500f 180! leciałem licznikowe, mam gps-sa ale czekam na pogodę:) a te 180 to bez większego stresu skryłem się za owiewkę i ciągłem go na 5 biegu do 10tys i 6-tka . poprzedni właściciel twierdził ze 195 wyciąga ,bedzie pogoda potestuje z kamerką na baku oczywiśćie :hyhy: .
onufry - Czw 05 Mar, 2009

no i trafiło mi się nowy silnik nowe "problemy" a raczej jeden nie poważny ale jest 130-140km/h max
wyrok: ZBLOKOWANY

oczywiście do zrobienia ale nie spieszy mi się ;)

Liver Sausage - Pon 09 Mar, 2009

Licznikowe 180 km/h, więcej już nie chciała a prostą miałem dłuuuugą. Zobaczymy jak będzie po wyregulowaniu luzów zaworowych i czyszczeniu gaźników ;)
Lemon - Pon 09 Mar, 2009

:hyhy:
Liver Sausage napisał/a:
Zobaczymy jak będzie

pewnie tak samo ;)

Yarccom - Pon 09 Mar, 2009

eee no 200 jak nic ;)
Majic - Pon 09 Mar, 2009

Zamknijcie ten topic, bo już czytać tych przechwałek nie można...
Yarccom - Pon 09 Mar, 2009

oj tam nowy sezon sie zbliża to i nowe rekordy bedą :P

co najwyżej moezmy go do humoru przesunąc ;)

Liver Sausage - Pon 09 Mar, 2009

Mi to w gruncie rzeczy wisi ile będzie, raz sprawdzę i tyle, GS to nie moto do takich prędkości ;) . Ważne że leci tyle ile fabrycznie powinien.
ling24 - Pon 09 Mar, 2009

Liver Sausage napisał/a:
Licznikowe 180 km/h, więcej już nie chciała a prostą miałem dłuuuugą. Zobaczymy jak będzie po wyregulowaniu luzów zaworowych i czyszczeniu gaźników ;)



180 to szybko osiągnoł :D nie vmax, mysle ze 200 jak nie więcej pokaze ma 14,500km przejechane silnik żyleta ale musze na autostrade wyskoczyc :hyhy: .

Zechowany - Sro 11 Mar, 2009

Skoczylo 212 km i musialem przelaczyc na rezerwe to duzo czy malo ?? A tak w ogole ile jest litrów na rezerwie ??
Liver Sausage - Sro 11 Mar, 2009

4,3 l
Majic - Sro 11 Mar, 2009

4,3L to dopiero po lifcie, a przed liftem to 3,4 L.
Uważam, że 212 i przełączenie rezerwy to duże... spalanie :P ( ok 6 litrów )

onufry - Sro 11 Mar, 2009

a jeśli jest ta zablokowana wersja GS-a to ma mniejsze spalanie? skoro odblokowane mają w okolicach 5-5,5l
Zechowany - Sro 11 Mar, 2009

Tez mi sie tak wydaje ze duze chcociaz przy mojej jezdzie to ja sie wcale nie dziwie :D Lubie cyferke 9 na obrotomierzu :D Cos kosztem czegos :)
yogi136 - Nie 15 Mar, 2009

No to pośmigane, dziś w sumie 130km ;) A co do v-max to na nowej kierownicy bardzo szerokiej ;P 165km/h więcej nie da rady. Jak by nie było to o 15km/h mniej niż na clip one.
A spalanie się sprawdzi jak będę leciał na Częstochowę.
pzdr.

splawik - Pon 16 Mar, 2009

Cytat:
Nie mam porównania, ale 100km/h na dwójce osiąga.


Czy To prawda? Ja nie próbowałem nigdy swojego tak katować..

Liver Sausage - Pon 16 Mar, 2009

Prawda.
cudzilogs500 - Pon 06 Kwi, 2009

wczoraj zatankowałem pod korek zrobiłem z panną 100km średnia 100-120km/h i znowu zalałem po korek i weszło 4.5 litra Czy to dobry wynik???
Leon84 - Pon 06 Kwi, 2009

Poczytaj forum a sam sobie odpowiesz na pytanie ;)
Dobry :rotfl:

Paca - Pon 06 Kwi, 2009

w sobotę zalałem pod koreczek a następnie przejechałem w trasie 221km. Pojechałem na stację i zatankowałem znowu pod koreczek. Wynik mnie zaskoczył, mianowicie do tankowałem 7.5l, czyli spalanie mniej niż 4l/100km. Nieźle :)
Lenku - Pon 06 Kwi, 2009

Ja ostatnio też po 250km dolalem 10l do pełna az się zdziwiłem bo niby spokojnie pykalem ale mialem momenty mocniejsze (ale jednak ogolnie wiekszosc trasa prędkośc do 110-120 max bo wiatr był i sie głośno robiło. powiem ze mnie moja suza tu przyjemnie polechtala po... portfelu oczywiście :P
ling24 - Sro 15 Kwi, 2009

kurcze ja po 260km zatankowałem 11.5l ale ostatnio jezdze tylko z plecaczkem bo sie naraziłem :kwasny: tak ze jazda we dwoje :D .
Podkopnik - Sro 15 Kwi, 2009

Ja dzisiaj po 228 Km zatankowałem 9,6 co dało srednia ok 4,2 lytra :) Zważywszy na fakt ze połowa drogi była po trasie z przelotowa ok 100-110 czasem wiecej a połowa drogi raczej mieszana.... No i tył caly zapakowany w graty...Z wyniku jestem very zadowolony :)
Liver Sausage - Czw 16 Kwi, 2009

U mnie zazwyczaj około 5 litrów, jazda praktycznie tylko po mieście. Też jestem zadowolony :D
majkelmu - Czw 16 Kwi, 2009

Mi ostatnio zgasł przy 310 km, mimo przełączenia na rezerwe- w baku było jeszcze ok 1,5-2 l wachy wiec spalił prawie 5,2 l/100km, czym mnie niemile zaskoczył :zdziwko: Fakt, że był kilka razy pod czerwone kręcony, ale na trasie to zazwyczaj 80-120 :zawstydzony:
rastaman - Czw 16 Kwi, 2009

Ja dziś zatankowałem prawie 16l pod korek i wyszło mi 5,8l/100km (zrobiłem na baku 273km).

Mam GSa z 2005 roku. Sądząc po Waszych postach pali zdecydowanie za dużo... O co chodzi? :(

Liver Sausage - Czw 16 Kwi, 2009

Dużo zależy od tego jak i gdzie jeździsz, jeśli go ostro pałujesz po mieście, to nic dziwnego że dużo pali. Chyba że robisz same trasy, to wtedy rzeczywiście może być coś nie tak.
rastaman - Czw 16 Kwi, 2009

Te ostatnio zrobione 270km to w większości po mieści... I może być, że stąd to spalanko :) Jednak się wyrywam spod światełek :) W weekend sprawdzę w trasie....


Dzięki

Irek - Pią 17 Kwi, 2009

E tam narzekacie, mi w poprzednim sezonie palił dyche :P Teraz mam nadzieje bedzie tak jak trzeba bo go ponaprawiałem..
hubertgontarz - Pią 17 Kwi, 2009

Irek Ty to musiałeś mieć ale nie GS500 tylko GS5000 stąd takie spalanie. Może naklejki mocy miałeś.
A tak na poważnie takie spalanie jest nie normalne w GS-ie.

Irek - Pią 17 Kwi, 2009

hehe :P no chyba tak było.. Miałem gaźnik rozwalony, igilce ucinał i tak sie jakos działo, że wlałem 3 litry wachy a po 8 km mi zdechł bo sie skonczyła. Ale teraz jest juz tak jak powinno być.
dziobak - Pią 24 Kwi, 2009

Głównie spokojna jazda (przy ok. 4-5krpm) poza miastem - średnia z ostatnich 520km - 3,9l :)
MacDada - Pią 24 Kwi, 2009

No cóż, jechałem wczoraj od mechanika w Tczewie do Sopotu. Całą drogę pałowałem (niemal cały czas manetka odkręcona na maksa, a po drodze autostrada i obwodnica trójmiejska).

Suza z nowym silnikiem wyciągnęła mi 175 km/h. Na odcinku 70-u kilometrów spaliła mi... 6 litrów benzyny :shock: Czyli wychodzi 8,6 litra na 100 km. Przy ostrej jeździe. Zobaczymy jak będzie przy jeździe „normalnej”...


EDIT: zawory są w porządku, gaźniki świeżo regulowane, zalany nowym olejem i z nowym filtrem oleju.

macz - Pią 24 Kwi, 2009

Sam nie wiem czy to możliwe, ale dzisiaj zatankowałem 11,5 litra a przejechalem na tym 340 km. Wychodzi 3,4. Wprawdzie jazda miejska, ale powolutku max 100 km/h - srednia ok. 50 - korki.
mb2404 - Pią 24 Kwi, 2009

Mi najmniej spalił 3,7 ale miałe wtedy ubogą mieszankę (białe świece) - teraz średnio 4,4 (jazda w większości pozamiejska 80-120 km/h) Max prędkości nie znam - póki co 160 km/h i to nie był koniec możliwości.
MacDada - Pią 24 Kwi, 2009

Do 160 warto go bujać na 5 biegu. Jak lekko przekorczy się tę prędkość wrzucasz szósty i dojeżdżasz jeszcze "w miarę" sprawnie do 170. 175 wyciągał mi po dłuższym rozpędzie albo z górki.

BTW, miałem ładnego zonka jak za pierwszym razem wrzuciłem szóstkę przy 160 km/h bo wskoczyły mi obroty i szarpnąłem sprzęgłem tak, że zamiast przyspieszać zwolniłem prawie do 140 :przestraszony:

cudzilogs500 - Pią 24 Kwi, 2009

zalałem pod korek zrobiłem 175km i zalałem znowu po korek i weszło mi 9.5 litra czyli jakieś ponad 5L na 100 nie za dobrze tym bardziej że nie przekraczałem 120km :kwasny:
Jestem po regulacjach gaźników i nie wiem czy tak ma być czy jak?

zloty1984 - Pią 24 Kwi, 2009

wyjazd w grupie do czewy, korki w czewie, powrot mniejsza grupa predkosc do 120 i troche pojezdzilem po okolicy i wyszlo mi 4,2 litra na 100 km. Teraz staram sie nie przekraczać 110 km i zobaczymy czy uda mi sie zejsc ponizej 4 litrtów;)
hubertgontarz - Pią 24 Kwi, 2009

do Częstochowy i Back do Bytomia, podjechałem do Olszyna na ruiny zamku. Jazda średnio spokojna, w dwie osoby. Głównie trasa, po Częstochowie śmigałem chwilkę.
Średnie spalanie 3.8
Pamiętajmy o błędzie, bo wartość rzeczywista (O) może być inna niż (O^).

Cezarek - Sob 25 Kwi, 2009

A ja muszę powiedzieć że nie odczuwam różnicy w spalaniu między GSem a teraz R6 :P
przedtem na pełnym baku do rezerwy robiłem jakieś 220 km i teraz robie ok 220 ;)
a mocy znacznie doszło;) no chyba że bak tu jest większy ale wtedy do pełna kosztowało mnie niecałe 60 zł i teraz też :)
może Gs za dużo mi palił...

Jeśli chodzi o Vmax to raz bujnąłem ją na autostradzie (pustej) do 250 i dalej się już bałem ale było jeszcze troszkę miejsca ;)

Podkopnik - Sob 25 Kwi, 2009

Cezarek napisał/a:
może Gs za dużo mi palił...


Sam sobie odpowiedziałes :) Jak miałes po 220 km rezerwę to DUZO Ci palił :D

zloty1984 - Sob 25 Kwi, 2009

jezdząc wczoraj i dzis w przedziale 80 - 110 km/h chwilowo do 150 spalanie mi wyszło 3,8l/100 km. jestem zadowolony :]
Zechowany - Nie 26 Kwi, 2009

Kurde mi w jezdzie po miescie 210-220 km i rezerwa z pelnego baku :/ Pozatym iglica podniesiona na maxa bo inaczej dziura w obrotach :/ Ale swiece po trasie 330 km wygladaja ekstra kawka z mleczkiem. Aha predkosc 120-140. Chyba regulacja by sie przydala co nie ??
cudzilogs500 - Nie 26 Kwi, 2009

mój gs jest bardzo czuły jeżeli chodzi o spalanie i wyszło mi że z plecaczkiem pal mi mniej he he pewnie dlatego że jeżdżę wolniej. Ostatnio zrobiłem 175km i zalałem po korek i weszło 9,5 dzisiaj z plecaczkiem 175km i weszło 8 litrów . Wydaje mi się że powyżej 120km/h to gs już trochę więcej Ciągnie i to pewnie dlatego + szybkie ruszanie ale nie mogę się czasami opanować :P
Plaster - Nie 26 Kwi, 2009

Zechowany napisał/a:
Kurde mi w jezdzie po miescie 210-220 km i rezerwa z pelnego baku :/ Pozatym iglica podniesiona na maxa bo inaczej dziura w obrotach :/ Ale swiece po trasie 330 km wygladaja ekstra kawka z mleczkiem. Aha predkosc 120-140. Chyba regulacja by sie przydala co nie ??
Spokojnie, chyba wiesz ze starsze GS-y maja mniejszy zbiornik paliwa ;) Z tego co rozumie po 210-220km dajesz na rezerwe, jesli tak to ciesz sie sezonem a nie kombinuj z gaznikami :)
Zechowany - Pon 27 Kwi, 2009

Plaster, od rezerwy do pelnego wczhodzi okolo 11 litrow czyli jakies 5,5l na 100 km A ja tu czytam ze ludzie schodza ponizej 4 L/100km to albo ja mam smoka albo ktos tu bajki pisze na forum :)
hubertgontarz - Pon 27 Kwi, 2009

Zawsze tankuję do pełna i biorę pod uwagę styl jazdy, gdy jest spokojniejszy tzn. jazda z umiarkowaną, w miarę stałą prędkością, praktycznie bez hamowania, bez szaleńczego przyśpieszania to spala ok. 4 lub poniżej 4 (ale nie 3,2) - Jazda w Trasie

Jeżeli mocniej pokręcę, jest więcej przyśpieszania i hamowania, ale również jest jazda spokojna to jest bankowe powyżej 4, ale nie 5 - Jazda Mieszana

Wczoraj tankowałem i GS spalił pi razy oko 4,7.
Oczywiście trzeba brać poprawkę na to że:
- nie zawsze wlejemy tyle samo benzyny to baku
- stacja może nas oszukiwać tj. benzyna może nie być najwyżej jakości, raz wlejemy lepszej, raz gorszej albo dystrybutor wleje 10 litrów, a będzie wyświetlał 10,5.

Jak dla mnie GS powinien palić od ciut poniżej 4 w trasie to ciut powyżej 5 przy szaleńczej jeździe. 7 litrów to na pewno za dużo.

Leon84 - Pon 27 Kwi, 2009

A tam..przecie niektóre GS latają po 200km/h i spalają przy tym 3,5l :hyhy:

Mój spala w granicach 5 l/100 ale raczej zawsze jest to ponad 5l :)
Rezerwa najczęściej po 300km a na rezerwie jakieś 30 km.

Podkopnik - Pon 27 Kwi, 2009

hubertgontarz napisał/a:
nie zawsze wlejemy tyle samo benzyny to baku


W tym lejku który jest we wlewie jest takie zwężenie w pewnym momencie które widać i zawsze leje do tej lini :)

Z dystrybutorami to juz inna bajka... Mi ostatnio spalil w mieście 5,4 litra to byl moj pierwszy pomiar w jezdzie miejskiej ale nie byl on zbyt miarodajny bo zalałem paliwo po przejechaniu 80 km w miescie... gdyby to bylo 200 kaemów to wynikbyłby blizszy prawdy...

MacDada - Wto 28 Kwi, 2009

Na pełnym baku do rezerwy przejechałem 226 km.
jacek - Czw 30 Kwi, 2009

Ja tez tyle przejezdzam do rezerwy ale to nie jest wyznacznikiem bo ja po przełaczeniu kranika na rezerwe mieszcze 10-12L paliwa w baku do pełna zależy jak szybko stacje znajde. Spalanie mam średnio 4,6L w jezdzie mieszanej, od czasu do czasu odkrecając na pełna moc oraz manetke gazu do konca choc nie zawsze do zamkniecia obrotomierza.
marek75 - Sob 16 Maj, 2009
Temat postu: zużycie paliwa
GS 500 99r., 43tkm, serwisowany w Niemczech, średnie pali 3,75-4,1 (jazda praktycznie za miastem spokojna). Jestem pozytywnie zaskoczony.
majkelmu - Nie 17 Maj, 2009

Mnie dziś Suza pozytywnie zaskoczyła, po zeszłotygodniowym lataniu trasą turystyczną spalanie wyszło mi 3,9l/100km :hyhy: Zaskoczenie tym większe, że poprzednio jak liczyłem było ponad 5,2l/100km, ale to głównie miasto i pałowanie ;) Natomiast negatywnie zaskoczyły mnie ceny paliw- 95 dziś tankowałem już po 4,19zł/l. Chyba zacznę uprawiać Ecodriving :]
pubuss - Nie 17 Maj, 2009

zatankowane do pełna przed sobotnai trasa, dzisiaj zmuszony byłem włączyć rezerwę.

330km przejechane do rezerwy, co zgodnie z deklaracją odnośnie pojemności zbiornika i rezerwy daje 4L :D Większość z tego w trasie :) Mistrz sprawa :)

W najblizszym czasie zweryfikuje to spalanie przy tankowaniu i dopisze do postu ile wychodzi faktycznie :P

Vmax sprawdzany na odcinku trasy S8 Radzymin - Wyszków: 185km/h


EDIT: przy tankowaniu wyszło dokładnie 3,9L wiec całkiem całkiem :)

Jamez - Nie 17 Maj, 2009

a kontrolowaliście kiedyś poprawność wskazań prędkościomierza? ile więcej pokazuje?
Liver Sausage - Pon 18 Maj, 2009

Chyba ile mniej ;) . Ja przeraziłem się dzisiaj na stacji - spaliła mi 6,6 na 100 :/ .
pubuss - Pon 18 Maj, 2009

prędkościomierz pokazuje wyższe wskazania niż rzeczywiste, z założenia producentów przy 100km/h ma to być ok 6-8%

dlatego zawsze na fotoradarze wyciskam te dodatkowe kilka km na budziku :D

metalbeast - Pon 18 Maj, 2009

swoją drogą powiem wam, że te wszystkie obliczenia są tak pi razy drzwi, a to dla tego, że nasze stacje oszukują.
Tankuje zbiorniczek 5L, bo crossa w garażu musze czymś zalewać i na jednej stacji wlałem 5,25l, na kolejnej ledwo 5 weszło, a na jeszcze innej udało mi się do tego samego pustego zbiorniczka nalać 5,7l !! ! to się nazywa biznes :kwasny:
Oczywiście tam gdzie wchodziło najwięcej :) nie tankuję już.
A co do zbiornika w suzie, to też zatankować na ful to sztuka - siedząc na moto i lejąc do baku zalewamy pod korek (byle się nie przelało do rurki spustowej), ale jak poczekamy chwilę, to poziom opada i znów można dolać ze 150ml :] po chwili znów i tak weszło mi jeszcze ponad litr, tylko że strasznie kapać musiałem tą końcówkę.
Wiecie, tu litr, tam oszukają na stacji i obliczenia się walą.

Od siebie dodam, że spalanie wychodzi mi około 4,5l a V-max jaki miałem to 170, bez żadnego kładzenia się na bak i tych spraw, a pod manetą czułem że jeszcze by poszedł, ale tak targało, że odpuściłem.

re5pect - Pon 18 Maj, 2009

spalanie wyszło mi ostatnio 4,30/100 więc jestem zadowolony bo na początku to grubo ponad 5 palił :) a v-max było w granicach 180km/h
Hanczak - Wto 19 Maj, 2009

e to ładnie wam maszynki śmigają - u mnie spalanie waha się w granicach 4,2-4,5 litra w mieszanej tylko z prędkością tak średnio bo około licznikowe 170 ale już czuć że nie za bardzo chce dalej :( ale przy nake'u to się już nie czepiam i tak przy 140 już się ciężko jeździ :)
hubertgontarz - Wto 19 Maj, 2009

Tego brakuje w postach, rozumiem że nikt tego nie pisze ale należy pamiętać o błędzie pomiaru. Tak formalnie zwracam na to uwagę.
Bo post przypomina swego rodzaju licytację kto komu, gdzie i ile spalił, a wyniki nie są do końca porównywalne.
Cieszę się z tego że większości pali ok. 4.5 litra, daje to duży komfort na stacji.
Z Bytomia do Krakowa i trasa powrotna, w sumie 200 km, to za 35 zł spokojnie dojadę, gdzie musiałbym liczyć 2 x autobus (Bytom-Katowice) i 2 x pociąg (Katowice-Kraków) co by kosztowało ok. 25 zł, bez zniżek ok. 30-35 zł.

Hanczak - Wto 19 Maj, 2009

dlatego nie wspominamy o tym ponieważ nie ma po co tego błędu uwzględniać - po prostu jest :) a czy to będzie 0,1 litra i 5 km/h więcej czy mniej to i tak dużego znaczenia nie ma...
jacek - Pią 22 Maj, 2009

A ile zawyża predkościomierz przy 100km/h, mierzył ktoś?
Hanczak - Pią 22 Maj, 2009

powinien mieć około 100km/h licznikowe przy około 95 km/h rzeczywistych
mrówka - Pią 22 Maj, 2009

najmniej mi spalił 4l/100, a tak średnio to 5-5,5 , Vmax 170km/h poszedłby więcej ale zakręt się zbliżał i się bałam, było nieprzyjemnie i na razie nie sprawdzam czy pójdzie więcej
pichan - Pią 22 Maj, 2009

hubertgontarz napisał/a:
Tego brakuje w postach, rozumiem że nikt tego nie pisze ale należy pamiętać o błędzie pomiaru.


Dokładnie tak. Ja na autostradzie na liczniku widziałem 195 km/h, a jechałem pewnie wtedy około 180, bo więcej GS chyba nie pójdzie. Ale w sumie fajnie to wyglądało :)

Spalanie 3,7-4,2 na trasie, nawet przy ostrym pałowaniu (prędkość przelotowa licznikowa 130-160). Więcej mi wziął oleju wtedy niż wachy.

[ Dodano: Pią 22 Maj, 2009 ]
Hanczak napisał/a:
powinien mieć około 100km/h licznikowe przy około 95 km/h rzeczywistych


O to ja jednak 185 leciałem? :D Zawsze to lepiej niż 180 ;) Ale niestety przy takiej prędkości GS już się cały trząsł i ledwo to znosił.

Jamez - Pią 22 Maj, 2009

Przy ~180 czuję się jak tłok w silniku - drżenie przenosi się do wnętrza ciała i pobudza krążenie :hyhy: wtedy nawet wiru w baku nie słyszę... ;)
Fajnie że wszyscy możemy jeszcze pisać że się udało rozkręcić do takich prędkości, nie każdemu się udało...

wlewacz - Pią 22 Maj, 2009

No u mnie sprawa wygląda tak około 4,3 litra na 100 km - najmniej ile mi się udało a tak w miarę agresywnie to 6l. V-max to licznikowe 185 km\h z lekkiej górki :)
C-bool - Sob 23 Maj, 2009

Ja spalanie teraz sprawdzam, jak skończyło mi się paliwo i przełączyłem na rezerwę, to zaraz zalałem dokładnie 5 litrów.. zobaczymy na ile mi to starczy ;) Jak na razie przejechałem 75 km, myślę, że 120 km powinienem przejechać do res.
Co do v-max to sprawdzałem go tylko raz, (ładna droga, to czemu nie :)) . Moto osiągnęło 185 km/h, ale myślę, że jakby prosta była trochę dłuższa, to do 190 km/h jeszcze by się dokulał. :hyhy:

dziobak - Nie 24 Maj, 2009

Zrobiłem dziś mały eksperyment i pojeździłem z gps-em :)
I niestetym, z tego co wyszło można stwierdzić, że, gs-owski prędkościomierz całkiem sporo zawyża.
Procedura testowa: ;)
- odcinek prostej, płaskiej drogi (ok. 1,5km) przejechany w dwie strony, utrzymując stałą prędkość patrząc na licznik - za pierwszym razem 60km/h, spowrotem 100km/h.
- w kieszeni nawigacja z włączoną Automapą 5.5.1. w trybie zapisywania śladu (zapisuje aktualne położenia wraz z prędkością - można sobie później odtworzyć przebieg całej trasy)

Po powrocie obejrzałem nagrany ślad i:
- w przypadku 60km/h na liczniku prędkość zanotowana przez gps waha się między 54 a 55
- w przypadku 100km/h na liczniku gps podaje 91 (niemal stale)

Myślę, że błąd odczytu z licznika można przyjąć na +/- 2km/h
Błąd gpsu natomiast jest raczej pomijalny (przynajmniej w teorii taki powinien być).
Uśredniając wynika z tego, że licznik w moim gs-ku zawyża około 8-12%.

hubertgontarz - Nie 24 Maj, 2009

To samo jeden zlotowicz zauważył, przy 130 zawyża o 15 km/h.
onufry - Nie 24 Maj, 2009

niom nie jeden z GPS-em to stwierdził, ale pytanie czy GPS czy Prędkościomierz to źle wskazuje?

Jak jechałem 55 wedle licznika to na fotoradarze pokazało 52km/h, 3km/h to nie tak dużo.

zloty1984 - Nie 24 Maj, 2009

ja kiedys sprawdzałem z 2 innymi motorami- kawasaki zx6 i suzuki bandit: poszczególne prędkości przy równej jezdzie po prostej o długosci ok 3-4 km : GS ok 102km/h , zx6 100km/h , bandit 110 km,h
hubertgontarz - Nie 24 Maj, 2009

najdokładniejszy będzie dobrze skalibrowany licznik rowerowy lub GPS, reszta jako-tako pokazuje i nic z tym nie zrobimy.
Dlatego później mamy Vmaxy ponad 180 (licznikowe), a rzeczywista prędkość jest inna.

Tomotini - Sob 30 Maj, 2009

Moja Suzi Pali cos w granicach 4,4L na 100km i leci ponad 180km/h :]
hubertgontarz - Nie 31 Maj, 2009

leci ponad 180 ale licznikowe.
I dobrze napisałeś...GS wtedy leci.

AdiDriver - Nie 31 Maj, 2009

Ja moim Gs-em nie leciałem jeszcze nigdy więcej niż 170 km/h
Przynajmniej na 6 nie chce więcej lecieć może jestem za ciężki :wstyd:

Lenku - Nie 31 Maj, 2009

AdiDriver napisał/a:
Ja moim Gs-em nie leciałem jeszcze nigdy więcej niż 170 km/h
Przynajmniej na 6 nie chce więcej lecieć może jestem za ciężki :wstyd:


pewnie dlatego, że max prędkość GS osiąga na 5-tce a nie na 6-tce, który to bieg jest tylko nadbiegiem

jacek - Nie 31 Maj, 2009

5-tka tez jest nadbiegiem. Nie ma problemu osiagnac 180km/h licznikowe gdy wszystko jest wyregulowane jak należy no i musi byc zapiety 6 bieg.
MacDada - Pon 01 Cze, 2009

Ja 170 robiłem na 5 biegu, a te kilka kilometrów więcej dociągałem na szóstce. Przy mocniejszych podmuchach czy na górce moto na szóstym biegu zaczyna zwalniać gdy na piątce ma jeszcze „siłę”.
jacek - Pon 01 Cze, 2009

To ja 160 na 5 biegu i obrotomierz zatrzymal sie na ok.10tys/obr i ani drgnie, moze tobie bardziej zawyza predkosciomierz :looka: Na 6tce zwiekszy predkosci ale przy wykorzystaniu calego zapasu mocy silnika.
ling24 - Sro 17 Cze, 2009

Spalanie : no i juz wiem ile mi pali fazerka, na 198 km zatankowałem 11.43litra, wychodzi 5.7l na 100km :szok: , jazda głównie we dwoje, min taka sama jak gs-ką gdzie suzi paliła ;) 4.4l ,ciekawe ile na trasie weznie ale to jak zdam kat:A ,3 lipca teoria :kwasny:

V-max : :P z żoną pare razy 180 leciałem ;) a sam- przyznam sie ze mam lekkie opory ale 200km/h pokazało :hyhy: oczywiście to nie kres mozliwości :hyhy: , tyle pokazało bardzo szybko i zdjąłem z gazu ;) .

MacDada - Sob 04 Lip, 2009

Ostatnio na trasie swoim GS-em z wymienionym silnikiem przekroczyłem wskazówką szybkościomierza magiczne 180 km/h. Wcale się nie kładłem, nie jechałem z górki, a w dodatku miałem lekki bagaż na siedzeniu pasażera... :hyhy:
lukasz0483r - Wto 28 Lip, 2009

Ja po przejechaniu dokładnie 212 km musiałem przełączyć na rezerwę. Na rezerwie dociągnąłem do 286 km i koniec. W zbiorniku susza. Wydaje mi się, że trochę za dużo żłopie. Świec nie sprawdzałem. Ale czasem jak moto stoi czuc paliwo. Sprawdzałem węzyki, kładłem gazetę pod moto na noc i nic. Wszędzie sucho. Doszukiwac sie dalej jakiegos wycieku czy po prostu "ten typ tak ma" ?? GS 500 E z 95roku.
Nie wiem co zrobic z tym spalaniem. Czy może jednak serwis ?

[ Dodano: Wto 28 Lip, 2009 ]
Ja po przejechaniu dokładnie 212 km musiałem przełączyć na rezerwę. Na rezerwie dociągnąłem do 286 km i koniec. W zbiorniku susza. Wydaje mi się, że trochę za dużo żłopie. Świec nie sprawdzałem. Ale czasem jak moto stoi czuc paliwo. Sprawdzałem węzyki, kładłem gazetę pod moto na noc i nic. Wszędzie sucho. Doszukiwac sie dalej jakiegos wycieku czy po prostu "ten typ tak ma" ?? GS 500 E z 95roku.
Nie wiem co zrobic z tym spalaniem. Czy może jednak serwis ?

MacDada - Wto 28 Lip, 2009

No to masz spalanie pdoobne do mojego :] Ja też przy jakichś 220 km łapię rezerwę, ale nie próbuję na niej zbyt długo jechać tylko od razu kieruję się na stację.
pubuss - Wto 28 Lip, 2009

lukasz0483r napisał/a:
Ale czasem jak moto stoi czuc paliwo

przeczysc filrt powietrza, ew wymien jezeli nei wiesz kiedy byl wymieniany, pomoze na zapach, na spalanie pewnie tez

moja F-ka pali w miescie na okraglo tyle samo... 4,8L/100km; w trasie i blisko litr mniej.

hubertgontarz - Wto 28 Lip, 2009

Sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie.
Nie wiesz kiedy motocykl miał sprawdzany luz zaworowy, regulowane gaźniki, wymieniony filtr powietrza, świece - to należy się tym zając.
Tylko nie pisz że nie wiesz kiedy olej był niewymieniany bo ode mnie dostaniesz ostrzeżenie za brak szacunku do GS-a.

Albo za mechanikę zabierasz się sam, albo z kimś doświadczonym, albo szukasz kogoś kto się na tym zna, albo oddajesz do serwisu.

286 km na całym baku to stosunkowo mało, zakładając że spaliłeś ok. 15 litrów to spalanie masz grubo ponad 5 litrów na 100 km, a to na GS-a całkiem sporo.

lukasz0483r - Wto 28 Lip, 2009

no sporo,sporo. Wpitala jak smok. Olej i filtr powietrza zmieniałem na początku sezonu. Świec nie sprawdzałem, bo za bardzo nie mam ich czym wykręcić. Luzy na zaworach są, bo troszku stukają. Sam się za serwis tego nie zabiorę. Zastanawia mnie jeszcze tylko ten zapach paliwa, bo wszedzie jest sucho.
MacDada - Wto 28 Lip, 2009

No cóż, jak słyszę, że macie 4 litry na setkę to się zastanawiam jak wy jeździcie. Potem patrzę, że na trasie jedziecie 130 km/h i już wiem - na trasie to ja jadę 160, a w mieście lubię popiłować na wyższe obroty (GS faaaajnie brzmi :D ). No cóż, spalanie zależy w dużym stopniu od stylu jazdy ;)
AdiDriver - Wto 28 Lip, 2009

MacDada napisał/a:
No cóż, spalanie zależy w dużym stopniu od stylu jazdy


Dokładnie tak jak piszesz MacDada ja w swoim Gs-ie nigdy nie spadłem
poniżej 5 l/100 km :P

dziobak - Wto 28 Lip, 2009

Podliczyłem dziś spalanie z 4200km zrobionych w tym sezonie i... miła niespodzianka: dokładnie 3,99l :)
Oleju dolałem na ten dystans 0,4l więc też ok :)

Niemal tyle samo benzynki spalała mi kiedyś 125-tka Varadero, tyle, że ona przy 100km/h miała już 9500rpm i był to prawie jej koniec.

hubertgontarz - Wto 28 Lip, 2009

dziobak, odkręć świece i sprawdź jaką masz mieszankę.
Fka mniej spali ze względu na opory aerodynamiczne.

cudzilogs500 - Wto 28 Lip, 2009

Nie wiem jak wy kręcicie takie niskie spalanie Albo nie przekraczacie 100km/h co musi być bardzo nudne albo w moim jest coś nie tak. Od pełnego baku do rezerwy robię jakieś 190km, ale trochę przypier....m,dodam że Jestem po regulacjach zaworów i gaźników,dlatego kupuje coś większego, bo po pierwsze szkoda żeby gs tak po dupie dostawał a po drugie przy dużo mocniejszej 600 setce spalanie nie powinno być dużo większe niż ja mam do tej pory.
dziobak - Sro 29 Lip, 2009

hubertgontarz napisał/a:
dziobak, odkręć świece i sprawdź jaką masz mieszankę.
Fka mniej spali ze względu na opory aerodynamiczne.

Wczoraj przeciągnąłem go na prostej i ~180 na liczniku było, tak więc chyba wszystko jest ok :)

Przy 7tyś na liczniku (teraz jest ok 8,5) robiłem synchro gaźników i sprawdzenie zaworów (były ok).

Większość przebiegu została zrobiona na trasach poza miastem w jedną osobę. Jeżdżę tak ok. 100-120, bo moim zdaniem to najbardziej komfortowa prędkość dla tego motocykla i kierowcy ;)

Tak pomyślałem, że mogłem nie uwzględnić +/- 10l paliwa, które przezimowało w baku, bo nie pamiętam ile było. Te dodatkowe litry zmieniłyby wynik spalania na 4,21.

MacDada - Sro 29 Lip, 2009

Ech, no właśnie. 100-120 i to za owiewkami. Ja momentalnie rozwijam 140 i zwalniam tylko jak muszę. Jak pusta droga to lecę 160 w porywach do vmax-a ;) Młody gniewny :] Dodając do tego nieco starszą konstrukcję (wy piszecie o kilkuletnich F-kach, a ja o niemalże pełnoletnim motocyklu) to nie ma się co dziwić, że występuje różnica w spalaniu ;)

I chyba dla testu kiedyś zmuszę się do nieprzekraczania 6-u tysięcy obrotów - zobaczymy jaki wynik wtedy wyjdzie :)

Mawet - Pią 14 Sie, 2009

dzisiaj sprawdzałem vmax swojej maszyny - licznikowo poszedł 180km/h (myślę że jeszcze 5-7 by wycisnął - było leciutko pod górkę). Jednak 180 na liczniku to w rzeczywistości 160 km/h (mam też zamontowany licznik rowerowy).
Dla mnie przyjemna jazda kończy się przy ok 130 km/h (realnie) czyli ok 150 km/h licznikowo. Najlepiej jedzie mi się 100-120 (realnie). Lub czasem nawet wolniej jak chcę popodziwiać widoki:)
Aha dodam że mam z przodu zębatkę 15.

Po dodatkowych obliczeniach na podstawie danych z forum wychodzi, że jeśli prędkość maksymalna na zębatce 15 wynosi 160 km/h to na standardowej byłoby 172km/h. Muszę też dokładniej skalibrować licznik, bo jak się okazuje podałem trochę za mały obwód koła. Jednak ta pomyłka przełoży się na błąd w granicach 2%.

cudzilogs500 - Pon 17 Sie, 2009

Czy przez to że miałem mało powietrza w tylnym kole bo niecałe 100 kPa spalanie mogło być wyższe a Vmax mniejszy ?
Może to śmieszne ale nie zwróciłem na to uwagi odkąd mam gsa :zawstydzony: , sama opona nie zmieniła bardzo kształtu kiedy dopompowałem ją do 250 kPa może dlatego nie przykuło to mojej uwagi ale właściwości jezdne zmieniły się na plus :]

Mawet - Pon 17 Sie, 2009

niższe ciśnienie na pewno przełożyło się na spalanie i myślę, że również na vmax (większe opory toczenia)
Jamez - Pon 17 Sie, 2009

jasne, i spalanie, i predkosc ucierpialy. A jesli malo powietrza miales z przodu to do tego sporo objawow typu wezykowanie na zakretach.
F_art - Wto 18 Sie, 2009

Po regulacjach trasa 750km spalanie 5,4 we dwie osoby predkości 110-140 km/h
nastepna trasa 730km spalanie 5,2 tez 2 osoby predkość 110-130km/h i wiecej przerw w miescie potrafił i 8 spalic.

pchelka - Wto 18 Sie, 2009

To i ja się pochwalę - może komuś się przyda. Jazda głównie po mieście - choć trasy też się trafiały. Jeżdżę sam z prędkościami od 80 do 120 - czasem zdarzy się szybciej ale zazwyczaj przez bardzo krótkie odcinki.

(tabelka jest auto updatowalna więc z czasem danych będzie przybywać)

http://docs.google.com/View?id=dc76v26h_14gkhppjdj

Graphic - Wto 18 Sie, 2009

U mnie to predkosc max 180/h licznikowo jak sprawdzalismy z GPS to jakies 172. Spalanie na miescie jak swiruje dochodzi do 6 litrow, normalna jazda 5 eco jazda 4,5. Ostatnio tez zasmakowala w oleju ;)
gtszudi - Wto 18 Sie, 2009

ja 180 po obwodniy trojmiasta , mialem jeszcze duuuuuzo gazu w reku i niestety nie mialem juz miejsca bo samochody nie chcialy ustepowac :(
wicek - Czw 20 Sie, 2009

Mam gs 500 z 1993 roku po realnych 35 tys km. Lecialem 176 i czuc bylo ze czarny jeszcze mogl, tylko drogi brakło. w trasie udalo mi sie zejsc do 4,4 litra w dwie osoby ze sporym namiotem krazac kolo 100 km na godzine, dodam ze moto po wymianie filtra i regulacjach, na miescie od 5,5 do 7.
82przemek82 - Pią 04 Wrz, 2009

moj 1991r na liczniku 170km/h od 150 mozolnie sie rozpedzal nie wiem czy dalby rade wiecej bo prosta sie skonczyla . na liczniku ma przejechane ponad 44000 km ale jakos nie chce mi sie wiezyc w to ale 170 dal jeszcze rade ale myslalem ze juz ducha wyzionie :)
hubert - Czw 01 Paź, 2009

ja jak swojm prubowałem to jakieś 160 wyrwałem dalej moze i by poszedł ale to juz mordęka spalanie przy ostrym lataniu to 6-6.5 kręce wtedy do 11tys obr
Kozakov - Czw 01 Paź, 2009

Zalałem do pełna... przejechałem 243 km i musiałem przekręcić kranik na rezerwę. Jeśli dobrze liczę to wyszło 5 litrów/100km? Manetki nie oszczędzałem.
tmi - Pią 16 Kwi, 2010

Jeśli chodzi o Vmax, to na pewnym odcinku drogi wskazówka wychyliła się poza 170, komputer AutoMapy raportuje prędkość maksymalną 161 km/h. Więc miejsce realnych 180 km/h jest na półce gdzieś pomiędzy "Bajki robotów" a "Odyseja kosmiczna 2250 Finał".

A co do spalania to nawet nie wiem, ostatnio było coś w okolicy 4,4.

K0.oRNI - Nie 18 Kwi, 2010

Mi wychodzi jakieś 240km~ (między 220 a 260) potem (rezerwa -> tankowanie).

Głównie latam po warszawie, nie lubię eko-driving'u, wole zamykać biegi do końca, więc wkręcam na wyższe obroty (stąd takie spalanie)... ten odgłos na przelotówce, jak schodzi z obrotów... bezcenne :)

Raz leciałem w trasie, średnią przelotową 110km/h~ po 270km nakręconych, paliwa jeszcze trochę było. Sam wtedy byłem w szoku :oczami:

niegor - Pon 19 Kwi, 2010

Elo,
Mi po Wawie wychodzi solo 5 - 5,5 a z plecaczkiem 6 - 6,5 /km ale to głównie w korkach a jak wyjadę z korków to tak dla przewietrzenia lubię przekręcić prawą dłonią w dół.
W trasie 4,5 mi wychodzi.
V-max leciałem 160 i myślę że tak do 170 może 175 poleci, ale ciężki dosyć jestem i owiewki nie mam więc cały pęd na klatę biorę :))

jarek - Pon 19 Kwi, 2010

Czołem. Na wyjazd do Częstochowy dokładnie zatankowałem pod korek i jechaliśmy z szybkością od 110 do 120.Gażniki mam po regulacji. Gdy zatankowałem w Częstochowie na mojej gębie pojawił się piękny banan :D Średnia wyszła 3,85[znajomi mogą to potwierdzić] Dlatego czule pogłaskałem moją SUZI. :hyhy:
Plaster - Pon 19 Kwi, 2010

niegor napisał/a:

V-max leciałem 160 i myślę że tak do 170 może 175 poleci, ale ciężki dosyć jestem i owiewki nie mam więc cały pęd na klatę biorę :))

To sie pochyl ;)

simoncom20 - Pon 19 Kwi, 2010

Mój vmax w 2 osoby lekko ponad 190 a solo to samo tyle ze szybciej:), spalanie srednio 4,5L/100km, rekord to 3,8L w trasie ,max spalanie to 6L.
Liver Sausage - Pon 19 Kwi, 2010

simoncom20 napisał/a:
Mój vmax w 2 osoby lekko ponad 190

Na pewno masz GS'a? :rotfl:

callum - Pon 19 Kwi, 2010

Liver Sausage napisał/a:
simoncom20 napisał/a:
Mój vmax w 2 osoby lekko ponad 190

Na pewno masz GS'a? :rotfl:

:rotfl: tak, tylko pewnie zmienił silnik na taki z Forda Mustanga ;)

midd - Pon 19 Kwi, 2010

callum napisał/a:
:rotfl: tak, tylko pewnie zmienił silnik na taki z Forda Mustanga ;)


v-powerem zalany na pewno :P dlatego tak sie zbiera :rotfl:

callum - Pon 19 Kwi, 2010

midd, już kiedyś na SB była dyskusja z pewnym znawcą na temat benzyn ponad stuoktanowych ;)

simoncom20 napisał/a:
Mój vmax w 2 osoby lekko ponad 190 a solo to samo tyle ze szybciej:)

...i wtedy się obudziłeś ;)

A tak serio to nie sugeruj się wskazaniami prędkościomierza, bo prędkościomierz zawsze zawyża wskazania; im większa prędkość, tym bardziej. Jeśli naprawdę chce się zmierzyć vmax to trzeba mieć przyzwoity GPS.

hubertgontarz - Wto 20 Kwi, 2010

ponad 190...ale pod górkę?
Krzysiek - Wto 20 Kwi, 2010

Co do spalania. Przy spokojnej jeździe w trasie nie przekraczają często 100km/h spalanie 3.9/100km.

Co do v-max. Jechałem ostatnio ok 170km/h i obrotomierz pokazywał ponad 9tys RPM.
W takim razie możliwe jest osiągnięcie GS'em 200km/h ?

jarek - Sro 21 Kwi, 2010

200km/h GSem jest możliwe, ale z plecaczkiem i bocznymi kuframi. ;)
wladys - Sro 21 Kwi, 2010

ja najwięcej to 160km/h leciałem ale to z owiewka, a bez to kolo 150 :cwaniak:
Rob7on - Sro 21 Kwi, 2010

To ja się z wami podziele moim jakże bardzo pozytywnym rozczarowaniem ;) W dowodzie mam wbite 25 kW czyli oznacza to że jestem posiadaczem wersji zdławionej. Motocykl w moim posiadaniu jest drugi sezon, a że zawsze praktycznie jeżdzę z plecaczkiem mój Vmax wynosił ok 120 km\h (po pierwsze plecaczek bał się już więcej a po drugie moja bariera, bo i tak "wiedziałem" że więcej nie pójdzie) do niedzieli, kiedy to wybraliśmy się na Pielgrzymkę do Częstochowy. Podpieliśmy się do pewnej grupy motocykli i po kilku km spokojnej jazdy "koledzy" przyspieszyli i tyle ich widziałem ;) Ze względu że pogoda była idealna stwierdziłem że to doskonały moment aby sprawdzić realny Vmax a przy okazji podgonić kolegów i tu moje zaskoczenie kiedy widzę że wskazówka predkościomierza mija 160 :D dalej już nie pozwoliłem (pozatym już bardzo mozolnie to szło) jej iść bo nie byłem na to gotowy psychicznie ;P reasumując, radość moja z tego iż jednak posiadam wersję odblokowaną była ogromna :) Te kilka kilometrów więcej napewno jeszcze nie raz się przyda... Przy okazji spalanie od pełnego do rezerwy już kilkakrotnie wyszło w granicach 255-260km. Pozdrawiam ;)
Kubunia - Sro 21 Kwi, 2010

Rob7on napisał/a:
reasumując, radość moja z tego iż jednak posiadam wersję odblokowaną była ogromna

No niekoniecznie, ja jak miałem swoją GSkę zdławioną to też szła 160km/h, a teraz po odblokowaniu licznikowe 190km/h idzie. Żeby nabrać pewności musisz rozebrać gaźniki i zobaczyć jakie części siedzą w środku.

Rob7on - Sro 21 Kwi, 2010

Z tego co rozmawiałem z kolegą jak również w którymś temacie na forum wyczytałem że przy wersji okrojonej licznik ciągnie max 140. Moje odczucie było takie że jeszcze trochę mogłem z niego wycisnąć wtedy, ale masz rację, wszelkie wątpliwości rozwieje kiedy sprawdzę gaźniki. Wtedy już będę miał pewność...
tmi - Sro 21 Kwi, 2010

jarek napisał/a:
200km/h GSem jest możliwe, ale z plecaczkiem i bocznymi kuframi.

Koniecznie pod górke i na benzynie 100 oktanowej.

Fakt pozostaje faktem, do 140 GS jakoś się zbiera i tylko tyle, to jest prędkość użytkowa, wszystko ponad to jest tylko zadowoleniem właściciela, że idzie tyle a tyle, bo tak na prawde to już ponad możliwości tego silniczka. Pojedzie te 170 ale co z tego?

niegor - Czw 22 Kwi, 2010

Plaster napisał/a:
niegor napisał/a:

V-max leciałem 160 i myślę że tak do 170 może 175 poleci, ale ciężki dosyć jestem i owiewki nie mam więc cały pęd na klatę biorę :))

To sie pochyl ;)


Nawet jak się czule przytule do baku tak wychodzi... Ale to kwestia tego że moto było z Niemiec i pierwotnie miało chyba 30 KM. po "poprawieniu" kroćców ssących na hamowni wyszło 39 KM więc może to ta różnica tych kilku kucyków tak działa.

KaRToN - Pią 23 Kwi, 2010

Ja jak kupiłem moto to kumpel mówił że dobił do 200 km/h, ale na 5 biegu bo na 6 nie chciał tyle pójść, wydawało mi się to trochę dziwne i przetestowałem to kilka razy w tamtym sezonie i na 6 biegu kilka razy udało mi się przekroczyć 190 km/h. Obok kumpel na 600 dotrzymywał mi tempa i też był w szoku że tyle gs pojedzie. Fakt że potrzeba było długiej prostki żeby się tak rozpędził, a kask wgniatałem w bak heh w którym był pewnie niezły wir ;)
Domin46 - Pią 23 Kwi, 2010
Temat postu: Wskazanie licznika a gps
Witam!!!
Dziś sobie właśnie wrzuciłem gps-a z automapą do plecaka i pomierzyłem prędkości wg wskazań śladu GPS.
Przy 60km licznikowych gps pokazuje 60, przy 100 waha się w przedziale 98-101.
Potem sprawdziłem prędkość maksymalną, wg wskazań licznika podchodziło pod 160 ale kreski nie dotknęło, czyli wg licznika 156, gps pokazał 155.
Także w moim motorku błąd pomiaru wg wskazań licznika jest pomijalny w ogóle.
To dlatego przy 100km na godzinę mam 5,5 tysiąca obrotów a nie jak inni 5tysięcy (też mam standardowe zębatki).


Co do V-maxa to mnie to dziwi. trochę mało :hyhy: . Przejrzałem wczoraj sam sobie gaźniki, krócce standardowe nie dławione, dysze 115, sprężyny 105mm, na pokrywkach były po 3 takie bolce 3mm które spiłowałem do równa( dobrze zrobiłem???).

Iglicę przełożyłem z 2 do 4rowka od góry, bo miałem ubogą mieszankę (źle ustawili w serwisie). Różnica taka, że lepiej się zbiera w zakresie 3-5tysięcy. Co może być jeszcze nie tak?????? Jest to rocznik 96. W serwisie mówili, że moto jest tak jakby częściowo zdławione i chcieli wymienić dysze ze 115 na 120??? Czy mieli rację?????

Pozdrawiam,
Domin46

kiler1906 - Sob 12 Cze, 2010

Ja mam GS500F no ale leciałem nią 190 prawie na benzynie 95 normalnej i jeszcze troszeczkę by dała radę iść lecz droga mi się kończyła ;]
_-zak-_ - Sob 12 Cze, 2010

Moim leciałem 190 km/h i myślę, że z 200-210 pojedzie. Mam owiewki więc nie odlatuję.
gontar - Sob 12 Cze, 2010

_-zak-_ napisał/a:
Moim leciałem 190 km/h

Zapomniałeś dodać, że "licznikowe" 190 ;)

hubertgontarz - Sob 12 Cze, 2010

_-zak-_ napisał/a:
Moim leciałem 190 km/h i myślę, że z 200-210 pojedzie. Mam owiewki więc nie odlatuję.
.

Motocykle klasy 600 mają problemy żeby "lecieć" 210 km/h.
Producent deklaruje ok. 175 km/h (rzeczywiste 175).

mazurator - Sob 12 Cze, 2010

Witam :)
Moje Suzuki przy ostatnich próbach lekko przekroczyło licznikowe 180km/h i pomimo długiego trzymania nie było już szans na więcej ;)
A co do spalania jestem bardzo zadowolony ponieważ w trasie przy normalnej jeździe (100 - 120km/h) spala mi ok 4l/100km, w mieście ok. 5-5,5. Reasumując przy tankowaniach średnie spalanie nigdy nie przekracza 5l co mnie bardzo cieszy, ponieważ moja poprzednia ETZ 251 dopiero "zaczynała" konsumpcję od podobnych wartości :)

Rupas - Nie 13 Cze, 2010

Mój GS w jeździe mieszanej i dość mocnym kręceniu spalił 5,3 liitra na 100.
Prędkość max, nie sprawdzałem tak, ale 160 km/h leci ;)

T3kA - Pon 05 Lip, 2010

u mnie trasa z plecaczkiem 4,86 l/100km - spokojna jazda
miasto sam - dojazd do pracy i swobodna jazda najczesciej od 5,18-5,28 l/100km ale spokojna jazdą emeryta to nienazwałbym - raczeje aktywne pomykanie :P

i w sumie mysle nad wymiana filtra powietrza bo powinno mi wyjsc na miescie około 5l a na trasie ponizej 4,5l, ale z drugiej strony wiekszosc z was ma podobnie... :P


V-max nie sprawdzałem (idzie te 160 raczej bez problemu, dalej nie cisnąłem)- nie ma sensu jechać powyżej 140km/h jak juz ktos wspomnial to tylko satysfakcja ze poleci tyle i tyle... ;)

_-zak-_ - Wto 06 Lip, 2010

Jechałem ostatnio z Karpacza i puściłem się autostradą ponad 200 km/h licznikowo, spalanie 5,4 litra.
ascobra - Sro 11 Sie, 2010

Spalanie 5,5 / 100 km. v-max 185 km/h (licznikowe).
cortex - Sro 11 Sie, 2010

_-zak-_ napisał/a:
ponad 200 km/h licznikowo


Ja nie wierze :)

Aż z ciekawości jutro postaram sie wjechać na autostrade i przetestować v max zobaczymy ile wyjdzie :przestraszony:

Emwu96 - Nie 19 Wrz, 2010

no wlasnie a jak predkosci max mierzycie to na 5tce? i 6tki w ogole nie wrzucacie ?


ja wczoraj polecialem na pas no i 150 to bylo max, dalej nie chcial isc, tzn. no bardzo powoli sie rozkrecal juz tak od 120 wiec moze jeszcze kawalek drogi i by polecial wiecej.
Ale jak myslicie czy sprawdzac jakos czy nie jest aby zdlawiony?
Czy moze tak byc, ze po prostu jest "zmulony" troche.

AdamSsS - Nie 19 Wrz, 2010

bardzo możliwe że masz go zablokowanego
hubertgontarz - Nie 19 Wrz, 2010

Zacznij od sprawdzenia nr VIN, jeżeli masz GM51B to oznacza że sprzęt fabrycznie był zblokowany (nie musi tak być dzisiaj), następnie zadaj sobie pytanie: kiedy ktoś "robił" gaźniki, sprawdzał luz zaworowy, sprawdź jakie masz obroty na 6 tym biegu przy 80-100-120 km/h (4-5-6 tak to powinno wyglądać, bo możesz mieć mniejszą zębatkę zdawczą). Ogólnie GS powinien ok. 170-180 licznikowo osiągnąć.
Emwu96 - Nie 19 Wrz, 2010

hubertgontarz napisał/a:
Zacznij od sprawdzenia nr VIN, jeżeli masz GM51B to oznacza że sprzęt fabrycznie był zblokowany (nie musi tak być dzisiaj),

Akurat mam A, no ale u mnie jest tak, ze rama jest z innego moto, i silnik tez, takze ten numer nadwozia mogl ulec zmianie ?

hubertgontarz napisał/a:

następnie zadaj sobie pytanie: kiedy ktoś "robił" gaźniki, sprawdzał luz zaworowy,


Ja go nie dawno kupowalem, poprzedni wlasciciel go sprowadzal a sam przy motorze nic nie robil
I te robienie = reg. i czyszczenie ?

hubertgontarz napisał/a:

sprawdź jakie masz obroty na 6 tym biegu przy 80-100-120 km/h (4-5-6 tak to powinno wyglądać, bo możesz mieć mniejszą zębatkę zdawczą). Ogólnie GS powinien ok. 170-180 licznikowo osiągnąć.


No wlasnie czytalem troche dzisiaj tu forum, no i jedni pisza, ze te obroty w obydwu wersjach sa takie same ? i ze nie ma co patrzec.
Ale spoko, jutro sprawdze

msk1 - Nie 19 Wrz, 2010

Gdy motor zaczyna się dławic i trzeba przełączyć na rezerwę to ile w baku jest jeszcze paliwa ?
Kat - Nie 19 Wrz, 2010

msk1 napisał/a:
Gdy motor zaczyna się dławic i trzeba przełączyć na rezerwę to ile w baku jest jeszcze paliwa ?


3,4 litra, przynajmniej w tych starych.

hubertgontarz - Pon 20 Wrz, 2010

To w sumie na razie masz odpowiedź, a mechanik przy regulacjach zobaczy czy gaźniki masz zblokowane czy też nie. I wtedy możesz się pochwalić nowym VMAXem.
Emwu96 - Pon 20 Wrz, 2010

a nie ma jakiegos sposobu dla laika, zeby to sprawdzic ?

bo gazniki do reg i czyszczenia, daje sie chyba wtedy jak obroty zle chodza itd. ? a u mnie jest ok, tylko ze nie jedzie tak szybko jak powinien


edit;
jeszcze ponowie swoje pytanie, czy v max mierzycie na 5tym czy 6tym biegu ?

mifek - Pon 20 Wrz, 2010

185 licznikowo, równo ze mną GiXeR k9 i pokazuje tyle samo (6bieg przy ok 160km/h)
Emwu96 napisał/a:
bo gazniki do reg i czyszczenia, daje sie chyba wtedy jak obroty zle chodza itd. ?
raz w roku przed sezonem i masz święty spokój bez niespodzianek na drodze
Emwu96 - Pon 20 Wrz, 2010

cholera juz sam nie wiem co u mnie jest nie tak...
SeBoL - Wto 21 Wrz, 2010

samemu - 185
plecak - 170

myślę, że i tak dobry wynik biorąc pod uwagę, że obroty nie dochodziły do 10tys. (!!!)

...a dwa, że się już trochę bałem :P no ale mam jeszcze ludzkie odruchy po tym jak w sobotę odebrałem Suzi od mechanika i w końcu ją dosiadłem :)

hubertgontarz - Wto 21 Wrz, 2010

Emwu96, są dwa wyjścia: albo postarasz się to zrobić samemu albo dajesz do komuś kto się zna.
A luz zaworowy kiedy sprawdzasz?

Emwu96 - Wto 21 Wrz, 2010

hubertgontarz, jutro moge oddac koledze do garazu swojego gsa na maly serwis, wiec moglbys dac znac co konkretnie on ma sprawdzic?
Mik000 - Pon 03 Paź, 2011

no to jestem w szoku przejechałem sie kilkoma gs-ami
-mój idzie 175 wersja z owiewkami podwójne okrągłe klosze 1995 reszta gs-ów bez owiewek
-kolegi max 160-165 1994 posiada szybkę w super stanie technicznym mój sie chowa
-kolejny vmax to koło 190 :kwasny: rok 1992
-ostatni co mnie zdziwiło jak mówił ze idzie ponad 200 :/ to mu nie wierzyłem myślałem ze szcze gadanie aż sam nie wsiadłem patrze a tu 210 km/h z wiatrem ale nie z górki prosta równa droga rocznika nie pamietam ale mówi ze spalanie cały czas 9l tylko ze on mało w strasy jeździ najwyżej do 15 km i powrót

po tym zacząłem mieć kompleksy ze mój jaki mułowaty jest :/

mjanowski - Pon 03 Paź, 2011

Mierzone czymś innym niż licznikiem motocykla? ;)
Mik000 - Pon 03 Paź, 2011

mierzone licznikiem ale jednego dnia ten co idzie 210 naprawdę ma nie dośc że wyjątkowe przyspieszenie to i prędkość
nysiara - Wto 04 Paź, 2011

a mój GS rocznik 97 idzie max 150.... :/ niby mi to na miasto wystarcza i na krótkie trasy ale wiadomo każdy czuje niedosyt ;) moto mam chyba odblokowane bo jak ktoś, gdzieś indziej pisał na 3 mi 120 pojedzie


ale... wszystko zależy od ustawienia gaźnika :oczami: poprzedni właściciel twierdził ze spokojnie wyciąga 170- 180 jak napisałem ja tyle nie wyciągnę ale... jak byłem na przeglądzie po kupnie moto to się okazało że chyba 1 iglica albo specjalnie była podpiłowane albo sama się ukruszyły 2 nie pamiętam.... w każdym bądź razie mechanik mi to wymienił na całe + regulacja gaźnika i zaworów ustawienia fabryczne no i efekt widać. więcej nie pojedzie :P ale za to niskie spalanie 4-5 litrów przy dosyć dynamicznej jeździe. więc jeśli zależy wam na ekonomii -> ustawienia standardowe i mała prędkość max a jeśli zależy komuś na prędkości to przerabia gaźnik albo ustawia bogatą mieszankę i wtedy ponad 200 pojedzie też spokojnie :oczami:

papaj79 - Czw 06 Paź, 2011

Ja dzisiaj pocisnąłem swoim 110mil/h to jest około 180 km/h :przestraszony: i jeszcze dałby radę ale musiałem zwolnić a spalanie 5l/100km :hyhy: . Miasto trasa 50 na 50. Dodam że ujeżdżam go od 2 tygodni i jeszcze nie wprawiłem się w ekonomicznej jeździe, ale myślę że do 4,2-4,5 można zjechać. Rocznik 99.
Pozdrawiam ze Szkocji.
Krainy deszczowców. ;)

Yeby - Nie 06 Lis, 2011

SeBoL napisał/a:
samemu - 185
plecak - 170

myślę, że i tak dobry wynik biorąc pod uwagę, że obroty nie dochodziły do 10tys. (!!!)

...a dwa, że się już trochę bałem :P no ale mam jeszcze ludzkie odruchy po tym jak w sobotę odebrałem Suzi od mechanika i w końcu ją dosiadłem :)


Będziesz miał mocniejszego konia to takimi prędkościami nie będziesz się bał jeździć :)

patras - Nie 06 Lis, 2011

moje wyniki

mój gs ma przednia zebatke 15 zębów zamiast 16

na VI biegu przy 8 tys mam 160 km/h i więcej nie osiągałem choć dało by rade minimalnie polepszyć ten wynik

spalanie trasa przy przelotowej okolo 110 to 4,7 litra w mieści litr więcej, w okresie jesiennym podchodze nawet pod 6 litrów na 100 km

jacek - Pon 07 Lis, 2011

ja też mam już zmienioną zębatkę na 15z ale przy 16tce i na silniku 93r GS rozpędził się do predkosci według GPS 174km/h a predkościomierz wtedy pokazywał 192km/h, żeby wykluczyć spadek czy jazde z wiatrem pojechalem tą sama trasą w odwrotnym kierunku i wynik wyszedł prawie ten sam, 2km/h rożnicy. Zgadza się wiec że licznik zawyża o 10%

Spalanie mierzone na jednym baku nigdy nie przekroczyło u mnie 5,3L/100km

patras - Pon 07 Lis, 2011

a przy jakich obrotach była ta prędkość?? do ilu gs się kręci na 6 biegu??

i jeszcze jedno propo zmiany zebatki na 15z jak wam sie wyciągnie łańcuch na koniec zakresu regulacji to co wtedy zrobić skrócić go o ogniwo?? czy trza zmieniać zestaw?? pamiętajmy że jest dopiero zużyty w połowie

Kuba 007 - Czw 08 Gru, 2011

Maksymalnie osiągnąłem około 185 licznikowe ale musiałem odpuścić ze względu na drgania kierownicy, choćby shimmy. Nigdy giesem nie spaliłem więcej jak 5l / 100, jednak też nie wkręcam go na więcej jak 8000 rpm (szkoda maszyny)
cypis - Czw 08 Gru, 2011

Ja jechałem przez chwilę 130 na obwodnicy i już byłem posrany :p szaleni jesteście
muminek - Czw 08 Gru, 2011

po mieście latam często ze wskasówką na minimum 7tys i czesto dokręcam pod 8/9-10k. pali koło 6 wtedy ;p a max jechalem 180 lecz to chyba kres nie był :)
kusy6 - Sob 21 Kwi, 2012

Kuba 007 napisał/a:
Maksymalnie osiągnąłem około 185 licznikowe ale musiałem odpuścić ze względu na drgania kierownicy, choćby shimmy. Nigdy giesem nie spaliłem więcej jak 5l / 100, jednak też nie wkręcam go na więcej jak 8000 rpm (szkoda maszyny)
A że tak spytam z ciekawości, bo przecież GS ma odcinkę, to jeżeli wysokie obroty szkodził by silnikowi to nie sądzisz że producent i całe stado inżynierów którzy pracowali nad tym silnikiem nie zastosowało by odcięcia zapłonu niżej, tym bardzej że przez lat chyba 19 był produkowany ten sam silnik lekko jedynie modyfikowany chyba ale co to odcięcia zapłonu wszystko pozostało bez zmian? Chyba że Mi o czymś nie wiadomo w co wątpię.


A no i GS500e 2004r, miasto prędkościami i przyśpieszeniem wsk 125 to spaliła 3.5l, normalnie jeżdżąc po mieście to pewnie 4-4.5l, trasa jeszcze nie sprawdzone i V-max też, ale jak kupowałem kilka dni temu to do 140km/h nie było problemu ją rozpędzić. No i wersja jest to zblokowana do 34km

Machu - Sob 21 Kwi, 2012

kusy6 napisał/a:
bo przecież GS ma odcinkę,


:szok: Musze potestować wieczorem.

Bzdryk - Sob 21 Kwi, 2012

Machu napisał/a:

:szok: Musze potestować wieczorem.


mój niema odcięcia, i znalazlem filmik na YT i ten ktoś też nie miał. http://www.youtube.com/watch?v=BP05RNp-wEw

Machu - Sob 21 Kwi, 2012

Bzdryk napisał/a:
Machu napisał/a:

:szok: Musze potestować wieczorem.


mój niema odcięcia, i znalazlem filmik na YT i ten ktoś też nie miał. http://www.youtube.com/watch?v=BP05RNp-wEw


No bo nie ma przecież :P

Bzdryk - Sob 21 Kwi, 2012

Wiem :)
kusy6 - Sob 21 Kwi, 2012

Machu napisał/a:
Musze potestować wieczorem.
No ma odcinkę ma, nawet teraz poszedłem Ci na pole to uchwycić bo miałem akurat rozgrzany bo wróciłem do domu na obiad. Równe 12tyś. Tylko czasem nie próbuj na chłodnym czy słabo rozgrzanym silniku, ok 6km to minimum Moim zdaniem, chociaż może i lepiej więcej :P





Edit: Ok, poczekajcie w takim razie kilka dziesiąt min, idę nakręcić filmik z dźwiękiem aparatem i zaraz wrzucę

Machu - Sob 21 Kwi, 2012

kusy6 napisał/a:

Edit: Ok, poczekajcie w takim razie kilka dziesiąt min, idę nakręcić filmik z dźwiękiem aparatem i zaraz wrzucę


Padnę jak tu stoję jak przegrzejesz silnik

kusy6 - Sob 21 Kwi, 2012

No więc jak powiedziałem tak zrobiłem, macie filmik, myślałem że gorzej będzie słychać ale jest spoko:

http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be - No i co, Ja sie pytam?! :D


A co do przegrzania silnika to musiał bym cały czas chyba stać i gazować przez kilka minut, a nie że dwa razy przygazuje do końca i tyle.

Kat - Sob 21 Kwi, 2012

Seryjnie nic takiego nie ma w GSie, jak masz to znaczy że to samoróbka któregoś z poprzednich właścicieli.
kusy6 - Sob 21 Kwi, 2012

Kat napisał/a:
Seryjnie nic takiego nie ma w GSie, jak masz to znaczy że to samoróbka któregoś z poprzednich właścicieli.


No ale słyszycie że jest?


Dziwne... :zdziwko:

Piotras_5 - Sob 21 Kwi, 2012

Ale czapa, odcinka w Gsie :rotfl:
kusy6 - Sob 21 Kwi, 2012

A to może dlatego że jest zblokowana seryjnie do 34km? Aprilie rs125 zblokowane miały odcięcie chyba przy 8tyś gdzieś, a jak się odblokowało to już odcięcia nie miały i do ponad 13tyś się chyba kręciły.

A Wam do ilu się kręci w takim razie?

Bzdryk - Sob 21 Kwi, 2012

tak samo do 12k. choć nigdy do tylu nie dokręciłem. Jeżeli jest blokowany to na gaźniku a obroty nie mają z tym raczej nic wspólnego.
Machu - Sob 21 Kwi, 2012

kusy6 napisał/a:

A Wam do ilu się kręci w takim razie?


Szczerze mówiąc nie sprawdzałem specjalnie, zdarzyło mi się przeciągnąć przy wyprzedzaniu ale żadnej odcinki nie było tylko po prostu dalej nie przyśpieszał. Pomogło wrzucenie wyższego biegu ;)

Dziwnie "strzela" ale czy to odcięcie iskry przy 12 tys. to nie jestem pewien..

kusy6 - Sob 21 Kwi, 2012

No Mi to wygląda na bardzo szybką odcinkę, chyba że ma coś z tym wspólnego stary filtr powietrza, bo jak go wyciągałem sprawdzić to był dość zasyfiony, dlatego nowy jest już w drodze do Mnie
Bzdryk - Sob 21 Kwi, 2012

filtr też nie ma nic wspólnego z tym. Wiecej kręcić sie nie będzie wiec jakoś musi się kończyć. Odcinka to to nie jest. Szkoda silnika na takie testy. Mój w dowodzie rejestracyjnym jest zblokowany a w rzeczywistości nie. V-mAxa nie miałem bo drogi zabrakło ale do 175 doszedł. Spalanie coś koło 5l/100km.
kusy6 napisał/a:
No Mi to wygląda na bardzo szybką odcinkę

zostaw tą odcinke w spokoju bo uszczelki wyplujesz :P

kysa275 - Sob 21 Kwi, 2012

Nie ma odcięcia, tylko już wyżej nie ma siły się wkręcić :)

To chyba nie ty? :rotfl:
http://www.youtube.com/wa...&feature=relmfu

kusy6 - Sob 21 Kwi, 2012

kysa275 napisał/a:
Nie ma odcięcia, tylko już wyżej nie ma siły się wkręcić :)

To chyba nie ty? :rotfl:
http://www.youtube.com/wa...&feature=relmfu


Hmm, no może, ale Mi to wygląda na odcięcie zapłonu. Ja, ja :D Stunciło się kiedyś też i WSKą :P

danny - Sob 21 Kwi, 2012

kusy6 napisał/a:
kysa275 napisał/a:
Nie ma odcięcia, tylko już wyżej nie ma siły się wkręcić :)

To chyba nie ty? :rotfl:
http://www.youtube.com/wa...&feature=relmfu


Hmm, no może, ale Mi to wygląda na odcięcie zapłonu. Ja, ja :D Stunciło się kiedyś też i WSKą :P

co ja pacze :szok:

tmi - Sob 21 Kwi, 2012

Przynajmniej będzie wiadomo od kogo lepiej nie kupować motocykla :)
Machu - Sob 21 Kwi, 2012

tmi napisał/a:
Przynajmniej będzie wiadomo od kogo lepiej nie kupować motocykla :)


To samo pomyślałem w kontekście baśni ludowych że motocyklista cacy, handlarz be.

kusy6 - Nie 22 Kwi, 2012

GS jest dziewczyny więc go nie upalam ani nie męczę, po za tym gs to tylko taki turlacz a nie motór prawdziwy więc szkoda nawet go męczyć bo i tak niewiele to da :P
nospoon - Nie 22 Kwi, 2012

Sam jesteś turlacz... :zdegustowany:
kusy6 - Nie 22 Kwi, 2012

Oj dobra dobra, nie obrażajcie się, chodzi Mi o to że to jest turystyk a nie sport dający adrenalinę i przeciążenia przy przyśpeszaniu :P

Ej panowe i panie, ale jest coś nie tak. Dzisiaj dla porównania przejechałem się mamy Virago 535 no i zrobiłem 20km, odkręciłem do końca manete dwa razy i to się drze jak simson czy WSK bez tłumika można powiedzieć (w tym sensie że się obroty nie zatrzymują nagle tylko rosną i powoli zaczynają się zatrzymywać i dźwęk jak by zaraz chciały tłoki się rozlecieć) a w GSie rosną szybko aż do 12tyś gdzie zaczyna szybko impulsywnie przerywać i nie ma niemiłego dźwięku, więc jestem prawie pewny że to jest odcięcie...

Bzdryk - Nie 22 Kwi, 2012

Kup sobie Kawasaki zx9r, albo Honde CBR 1000rr, albo Yamahe R1, albo Suzuki GSx1300r wtedy będziesz czuł przeciążenia przy przyspieszaniu, adrenaline itp. Po co męczysz tego GS'a na tak wysokich obrotach. Sam piszesz że to turystyk, a kręcąc go do 12k daleko nie zajedziesz tym "turlaczem"
tmi - Nie 22 Kwi, 2012

Kolega lepiej żeby został na aktualnym poziomie czyli przy wsk'ach i simsonkach.
kusy6 - Nie 22 Kwi, 2012

Bzdryk napisał/a:
Kup sobie Kawasaki zx9r, albo Honde CBR 1000rr, albo Yamahe R1, albo Suzuki GSx1300r wtedy będziesz czuł przeciążenia przy przyspieszaniu, adrenaline itp. Po co męczysz tego GS'a na tak wysokich obrotach. Sam piszesz że to turystyk, a kręcąc go do 12k daleko nie zajedziesz tym "turlaczem"


Co do kawasaki to nigdy w życiu, a Suzuki nie mam zwyczaju kręcić do końca, ale nie mówię że czasem się nie zdarzy co jest chyba normalne i zrozumiałe. Męczyć to męczyłem 600ki do końca i cały czas strzały ze sprzęgła i obroty po kilkanaście tysięcy i wiem z doświadczenia że im to nie szkodzi (po za strzałami ze sprzęgła) jeśl chodzi o hondy bo to najlepsze motory, głównie f sport czy 600rr, więc nie potrzebuje litrów i ponad, jak się 600 dobrze podkręci na obrotach to też potrafi dobrze zapier*alać, przykładowo 600rr z 900rr do 150km/h idą równo,

a więc jeśli chodzi o Mój poziom to simsony i wski już dawno mam za sobą, no i obecnie WSKą też się turlam w między czasie jak nie mam czegoś większego, i trochę tych komarów już przerzuciłem i wiem czym i co się powinno a czym nie bo im szkodzi tak jak GSowi obroty z czerwonego pola, to nie HONDA :D

Ale tyle o Mnie, bo zeszliśmy z tematu,

Mój GS ma odcinke! :szok:
Ale w sumie to się ciesze bo nie wkręci się na jakieś szkodliwe bardzo obroty.



Edit: na 2 biegu 110km/h, na 3 143km/h, no i na 5 175km/h we dwie osoby, wersja zblokowana do 34km :P Ale jak by jeszcze pociągnął dłużej to do 180km by pewnie doszło. Tak fajnie w miarę i bez problemowo idzie do 160km/h, później jest to już mozolne dociąganie. Przy rozblokowaniu myślę że koło 200km/h powinien polecieć

k_uba - Sro 25 Kwi, 2012

ostatnio jestem na etapie sprawdzania spalania i wyniki następujące

miasto 5 litrów przy bardziej dynamicznej jeździe
miasto 4,5 przy raczej średniej jeździe
trasa 3,6 litra na trasie Tarnów - Krynica
duża ilość zakrętów i redukcja przed każdym zakrętem.
Obroty około 5-5,5 tys :wstyd:

dembis - Wto 15 Maj, 2012

Witam! Na początek spalanie co mnie martwi! Sprzet po regulacji wiec wszystko powinno byc ok :)
Więc w trasie 4,2 litra więc ok ( predkość 100-120 km/h )
miasto co mnie martwi 6.5 ( dzisiaj wlączyłem rezerwe po 160 km i wlałem niecałe 11 litrów ). Co prawda w mieście jeżdze dość dynamicznie ( tak mi się wydaje ) i kręce po około 7 tyś/obr

Predkość tutaj też dziwna sprawa bo GS jedzie ze mną ( 100 kg wagi ) 150 km/h max ( 6 bieg około 7 tyś obrotów ) i ani drgnie dalej! Wersja oddławiona. Co więcej w pewnym momencie manetka na maksa a obroty spadaja i spadaja! Redukcja do 4 biegu i wróciła moc. Co może byc przyczyna? Przegrzał się czy co?

Bzdryk - Sro 16 Maj, 2012

Jak odwine manetke to też mi obroty spadają :P Nie moge odwijać do końca :) A V-maxa osiąga na 5 biegu. Na 6 trzeba by było mieć spory odcinek żeby sie rozpędzić.
DoubleJabolG - Sro 16 Maj, 2012

Moja SUZI maksymalnie pojechała jakieś 175km/h licznikowe (z delikatnej górki), nie wiem jak na gpsie, ale kiedyś jak miałem 120km/h na liczniku to gps pokazywał 119km/h więc może jest dobrze skalibrowany.
Tak do tych 150 to leci normalnie, bez większych problemów, ale dalej to raczej męczenie każdego km. Szkoda GS, zresztą na GS przyjemność zanika tak po 130km/h.

Spalanie: na trasie z pasażerem 100-120km/h(czasami więcej :P ) wyszło mi 4,5l
myślę że przy jeździe EKO do 100km/h i bez kręcenia do czerwonego zszedłby do 4l, a może i mniej.
Przy garowaniu z kolegami na bandziorach po okolicznych wioskach chcąc dotrzymać im tempa spalanie wyszło mi 6,5 l
A tak średnio wychodzi mi około 5l.

Jose_muerto - Czw 17 Maj, 2012

hmmm mnie w jeździe mieszanej, trochę miasta trochę trasy. Obroty bez szaleństw około 5k-6k powiedzmy tylko w razie potrzeby wkręcanie wyżej, powiedzmy do 8k etc. wyszło spalanie około 4l... ;) 13 litrów na 302 km :) ale jestem dalej w fazie testów i są to wstępne wyniki dopiero.
sq5npo - Pią 18 Maj, 2012

6 l w mieście, najczęściej z pasażerką w trybie nie ekonomicznym :)


pozdr

gomen89 - Pią 18 Maj, 2012

Wyrzuć pasażerkę to będzie tryb ekonomiczny :D
Kermit125 - Nie 20 Maj, 2012

10l/100 km i białe świece :D
Bzdryk - Nie 20 Maj, 2012

łoooo sporo :)
dembis - Nie 20 Maj, 2012

U mnie dzisiaj trasa ( około 250 km ) 4,1 litra/100km! Ale tankując przed trasą po jeżdzeniu po mieście nic sie nie zmienia 6,5 l/100 km :/
demot - Pon 21 Maj, 2012

dembis napisał/a:
U mnie dzisiaj trasa ( około 250 km ) 4,1 litra!


Tyle spaliłeś przez cały dystans? xD

dembis - Pon 21 Maj, 2012

Mój błąd! Oczywiście 4,1 l/100km :)
kepa4 - Pon 21 Maj, 2012

Wcale bym się nie obraził, gdyby mój GS palił 4,1l na 250km ;)
Moje średnie spalanie po 7 tankowaniach to 5,1/100.
Mam nadzieję, że jeszcze się obniży, kiedy nabiorę więcej wprawy w jeździe.

bluebit - Pon 21 Maj, 2012

W weekend udało mi się zrobić na GS500f trasę 1000km :)

Jako że część trasy robiłem z plecaczkiem a część sam (plecaczek został w Olsztynie a ja sam poleciałem do Białegostoku ) obliczyłem spalanie dla jazdy solo i jazdy z plecaczkiem + 2 bagaże.

Prędkości 140-160 (z plecaczkiem max 170km/h solo 190):

Spalanie solo 4,8 litra,
z plecaczkiem 5,3 litra,

Trasa Rumia - Gdańsk - Olsztyn - Białystok
+ trochę miasta (Olsztyn + Białystok).

W takiej konfiguracji jechaliśmy na trasie Rumia-Olsztyn (i z powrotem).



ja 75kg, plecaczek cholera wie ale pewnie jakieś 45-50 kg :)) (pytać się nie wypada)

KATANA - Pon 21 Maj, 2012

A mój gs 650 łyknie 6-7 l/100, i w sumie... książkowo. Jeszcze tylko podniose iglice na gażnikach o jeden ząbek, bo świeczki trochę blade. Ale jak na tę konstrukcję tego moto, z kardanem, swoją masą 240 kg, i 30-tką w kołach (tyle co ja bez dwóch lat) to i tak super.
tholin85 - Sro 23 Maj, 2012

od zakupu zrobiłem dokładnie 94 km.
już spalił 15 litrów. testy naprawy przepalanie

ciastek329 - Wto 24 Lip, 2012

Dzisiaj zalałem po 108 km po mieście równo 7,41l....
demot - Wto 24 Lip, 2012

Ufff, myślałem, że mój dużo pali :D
Szejku - Wto 24 Lip, 2012

Mój na baku zrobi 240-260 km i kaput na amen. Według tego co liczyłem to wychodzi równe 6,5 ltr na 100 :D .
Bonzo - Wto 24 Lip, 2012

150km trasa, 50 miasto, 80 zapieprzanie po lotnisku, razem 280km. Spalił 11,5l po podzieleniu daje 4,2l/100km. Zadowolony :)
bilder - Wto 24 Lip, 2012

Bonzo, Ładny wynik. Ja ze swojego jestem zadowolony bo po moich obliczeniach wyszło że podczas jazdy na 100km.: trasa : 5km, miasto 5-8km, gasimy i z powrotem. wyszło mi 4,7 na 100. Więc jestem heppy ponieważ każdorazowy rozruch i nagrzanie to dodatkowe oktany. Podczas samej trasy 4,2/100. Na pewno technika jazdy teraz dużo daje bo pierwsze 200km - podczas tankowania się zdziwiłem, ten zbiornik może dziurawy !! :przestraszony:
mocar - Sro 25 Lip, 2012

nie wiem ile mieści się dokładnie w baku po zalaniu do pełna zrobiłem około 260 km. Tyle że jeżdżę cały czas na rezerwie bo na on nie jedzie, i paliwa zabrakło dosłownie na zjeździe na stacje. Pod dystrybutor podjechałem już na luzie :) cały bak spalony podczas dojazdów do pracy po warszawie i z plecaczkiem. Nie wiem ile dokładnie na sto wychodzi ale jestem raczej zadowolony :) a V-maxa nie próbowałem jeszcze ale do 150km/h nie jest najgorzej :)
Machu - Sro 25 Lip, 2012

Na ~12l robię jakieś 260-270km. Nie wiem ile to wychodzi na 100 km.
dunja - Sro 25 Lip, 2012

Machu napisał/a:
Na ~12l robię jakieś 260-270km. Nie wiem ile to wychodzi na 100 km.


4,4 - 4,6 / 100

Semai - Sro 25 Lip, 2012

dunja napisał/a:
Machu napisał/a:
Na ~12l robię jakieś 260-270km. Nie wiem ile to wychodzi na 100 km.


4,4 - 4,6 / 100


Kupiłaś kalkulator?
Pochwal się farciaro!
:)

dunja - Sro 25 Lip, 2012

Semai napisał/a:
dunja napisał/a:
Machu napisał/a:
Na ~12l robię jakieś 260-270km. Nie wiem ile to wychodzi na 100 km.


4,4 - 4,6 / 100


Kupiłaś kalkulator?
Pochwal się farciaro!
:)



No co ty... ja to w pamięci takie drobne wyliczanie macham :hyhy:

Semai - Sro 25 Lip, 2012

Ale co machu ma z tym wspólnego to nie wiem.
Rozumiem, że myślisz o nim często, ale jak się ma do tego spalanie?

Kurcze muszę poczekać na maraudera, on mi to po polsku wyłuszczy.

Machu - Sro 25 Lip, 2012

dunja wychodzi 4,354 z twojego wzoru, dzięki!
Szejku - Sro 25 Lip, 2012

Chyba Cerbol to złoty człowiek skoro Machu ma tak małe spalanie :rotfl:
dunja - Sro 25 Lip, 2012

Machu napisał/a:
dunja wychodzi 4,354 z twojego wzoru, dzięki!


:facepalm:

:rotfl: :rotfl: :rotfl:

maruder07 - Sro 25 Lip, 2012

Semai napisał/a:
Kurcze muszę poczekać na maraudera, on mi to po polsku wyłuszczy.


A co ja mam tu do gadania??

Hah to już wiem czemu mi z dunja nie wyszło, ona woli "machać" to i owo.

Mój GS pali średnio 4.5l w moim cyklu jazdy.

Najmniej podczas wyprawy Michałowo-Gdańsk na 410km wziął mi 4.2l Predkość do 160km/h na całym dystansie.

Najwięcej to 6.0l po mazurskich winklach gdzie głownie było 2-3bieg, czasem 4 i obr 7-9tyś cały czas. :cool:

mocar - Sro 25 Lip, 2012

maruder07 napisał/a:
na 410km wziął mi 4.2l


to chyba rekord! co Ty tam hybrydowy motor wsadziłeś do tego GS'a czy co ? :rotfl:

maruder07 - Sro 25 Lip, 2012

Mój GS tak spala jak zapierdalam w trasie powyżej 300km i nie przekraczam prędkości 120km/h momentami owszem pocisnę więcej ale niedługo zawsze staram się tak jechać. To zasługa dobrej kompresji w garach 12.5mpa robi swoje.
Machu - Sro 25 Lip, 2012

maruder07 napisał/a:
Mój GS tak spala jak zapierdalam w trasie powyżej 300km


Chyba z Kasprowego i z żaglem. ;)

maruder07 - Sro 25 Lip, 2012

Oki nie musicie mi wierzyć ja i tak swoim spalaniem będę się podniecał. Mam mocną jednostkę napędową która oleju nie bierze, ale ostatnio go gubi pod sobą. :zawstydzony: Poza tym gaźniki są ustawione na ubogą mieszankę, dla zdrowia silnika. Po to bym go nie przeciążał zbytnio w wysokich obrotach. Na niskich cyka elegancko. Utrzymanie obr poniżej 1 000 to żaden problem na nagrzanym silniku po trasie. :) Zasługa własnie kompresji garów w tym jest bardzo duża.
kempes - Sro 25 Lip, 2012

maruder07 napisał/a:
oleju nie bierze, ale ostatnio go gubi pod sobą [...] gaźniki są ustawione na ubogą mieszankę, dla zdrowia silnika.


<lol2> ... :oh: ... :facepalm:

dunja - Sro 25 Lip, 2012

maruder07 napisał/a:

Hah to już wiem czemu mi z dunja nie wyszło, ona woli "machać" to i owo.



przejrzałeś mnie na wylot....

:facepalm:

lomax - Sro 25 Lip, 2012

maruder07 napisał/a:
Najmniej podczas wyprawy Michałowo-Gdańsk na 410km wziął mi 4.2l Predkość do 160km/h na całym dystansie.

4.2l spalił Ci na dystansie 410 km, czy takie było średnie spalanie na tym dystansie?

maruder07 napisał/a:
Poza tym gaźniki są ustawione na ubogą mieszankę, dla zdrowia silnika

Wikipedia się kłania:
Wikipedia napisał/a:
Silniki o zapłonie iskrowym źle pracują na mieszankach ubogich - podwyższa się temperatura spalin, spalanie jest wydłużone w czasie (przewlekłe) w rosnącej objętości nad tłokiem (spalanie izobaryczne), i wypalać się przy tym mogą przylgnie gniazd zaworowych, nadpaleniu mogą ulec elektrody świecy zapłonowej. Stąd w dawniejszych silnikach z gaźnikiem mieszanka tworzona była raczej w kierunku mieszanki bogatszej, co generowało powstawanie nadmiernej emisji toksycznych spalin i powodowało większe zużycie paliwa.

http://pl.wikipedia.org/w...miaru_powietrza

kempes - Sro 25 Lip, 2012

lomax napisał/a:
maruder07 napisał/a:
Najmniej podczas wyprawy Michałowo-Gdańsk na 410km wziął mi 4.2l Predkość do 160km/h na całym dystansie.

4.2l spalił Ci na dystansie 410 km, czy takie było średnie spalanie na tym dystansie?


Bez przesady. Przecież takiej bajki, że 4 litry PB na 400km to nawet maruder by nie wymyślił.

Co do mieszanki. Ciiiii... Ale za to jaka oszczędność na paliwie :rotfl:

lomax - Sro 25 Lip, 2012

kempes napisał/a:
Bez przesady. Przecież takiej bajki, że 4 litry PB na 400km to nawet maruder by nie wymyślił.

No ja wiem, że bez przesady tylko chłop tak pisze, że nie wiadomo o co mu chodzi:
mocar napisał/a:
co Ty tam hybrydowy motor wsadziłeś do tego GS'a czy co ? :rotfl:

maruder07 napisał/a:
Oki nie musicie mi wierzyć ja i tak swoim spalaniem będę się podniecał.

Więc nie wiem czy się kolega cieszy, że mu łyka na trasie 4,2l czy też mamy do czynienia z ewenementem na skalę międzygalaktyczną i rzeczywiście GS hybryda, w kufach akumulatory i 1 litr na setkę <hejka>

Machu - Sro 25 Lip, 2012

No to czekamy na sprostowanie bo jak byk stoi napisane że wziął mu 4,2 litra na 410 km co daje literek.
maruder07 - Sro 25 Lip, 2012

Ja tam nie wiem za bardzo co mechanik który mi gaźniki robił miał na myśli ale jak z nim rozmawiałem to miał problemy z zawieszaniem się obrotów w okolicach 4tyś i wolnym spadkiem. To powiedział że może lekko zubożyć mieszankę i zyskam mocny dół i równą pracę na wolnych obrotach, ale stracę dynamikę w górnym zakresie obrotów. Albo wzbogacić mieszankę i mieć problem z wolnymi obrotami zalewanie świec itp. za to uzyskam dobrą dynamikę i zrywność przy wysokich obrotach.

W połowie miedzy tymi ustawieniami były właśnie problemy z zawieszaniem się obrotów ani u dołu nie chciał pracować ani u góry dławił się i strzelał po wydechu. Wybrałem pierwszą opcję.

Przed regulacją było tak że do 7tyś jakoś się rozpędzał szału nie robiąc, a później było bum i dynamiczny skok do przodu. Teraz jest tak że od 2tyś ciągnie do 7tyś ładnie i równo a powyżej długo myśli i nie chce jechać. Dla mnie to pasuje nawet. A jak się odbije na silniku nie wiem. Również nie wiem co mechanik miła na myśli mówiąc o zubożaniu mieszanki. I jak to zrobił również jest dla mnie tajemnicą. Kolor świec pomarańcz pod brąz podpadający lekko. wiec nie są jakieś tam blade czy białe tylko takie jak powinny być.

Kempes, mówiąc dla zdrowia silnika miałem namyśli nie przeciążanie jednostki w zakresie 8-10tyś obr. Czyli moje moto w tym zakresie tak jak by nie dostaje paliwa dławi się ostatkiem sił je ciągnie i muli się. I po to to jest bym tyle nie kręcił żeby nie obciążać silnika z racji jego wieku. Poniżej jest oki jedzie jak powinien.

Lomax to sobie policz: 17.5l na dystansie 410km ile tobie wyjdzie? Dystans Michałowo- Gdańsk. Prędkość głównie 120km/h czas jazdy 7h w tym 2x po 15min przerwa na zgaszenie moto i odpoczynek. Olsztyn (porypane miasto nerwicy prawie tam dostałem) i Nowy Dwór Gdański tam miałem dopiero 1 tankowanie. :)

lomax - Sro 25 Lip, 2012

maruder07 napisał/a:
Lomax to sobie policz: 17.5l na dystansie 410km

Dobra, teraz to już nie muszę liczyć :hyhy:
maruder07 napisał/a:
Przed regulacją było tak że do 7tyś jakoś się rozpędzał, a później było bum i skok do przodu. Teraz jest tak że od 2tyś ciągnie do 7tyś ładnie i równo a powyżej długo myśli i nie chce jechać.

Ja pierdziele :facepalm: nie wiem co napisać. Skok mocy jak to określiłeś fachowo "bum i skok do przodu" to charakterystyczny dla GSa "wzrost mocy" odczuwalny powyżej 7000 obr. Sam poprosiłeś mechanika, żeby "zdeformował" Ci pracę silnika, on się na to zgodził a Ty jesteś zadowolony. Krótko mówiąc myślę, że Ty i Twój mechanik stanowicie dobraną parę :ok:

maruder07 - Sro 25 Lip, 2012

lomax napisał/a:
Skok mocy jak to określiłeś fachowo "bum i skok do przodu" to charakterystyczny dla GSa "wzrost mocy" odczuwalny powyżej 7000 obr. Sam poprosiłeś mechanika, żeby "zdeformował" Ci pracę silnika, on się na to zgodził a Ty jesteś zadowolony.


Nom pozbyłem się tego wzrostu mocy dla równej kultury pracy jednostki na wolnych obrotach. Mogę znów oddać moto na zmianę pracy by mieć te bum po 7tyś ale wtedy pojawi się problem zalewania na wolnych obrotach. A tak miałem wcześniej że potrafiło mi zalewać prawy gar, po dodaniu gazu i rozgrzaniu problem znikał. Teraz tego nie mam po zubożeniu mieszanki. Pracuje ładnie zaraz po uruchomieniu i liniowo ale nie chce jechać po wyżej 8tyś i mi to nie przeszkadza.

lomax - Sro 25 Lip, 2012

maruder07 napisał/a:
pozbyłem się tego wzrostu mocy dla równej kultury pracy jednostki na wolnych obrotach.

Czyli zamaskowałeś jeden problem, robiąc drugi. Motocykl powinieneś mieć tak wyregulowany, żeby na wolnych po rozgrzaniu pracował równo a powyżej 8k obr nie było żadnego mulenia. I to powinien był na Tobie wymusić Twój mechanik jeśli mu tego sam nie podpowiedziałeś, ale jak widać ma gdzieś to, ile Twój motocykl przejedzie jeszcze km. A szkoda, bo piszesz że stan silnika jest ok, więc dobrze by było o niego dbać jak najlepiej.

Wracając do tematu wątku: mój rekord spalania to wypad za miasto, drogi "wiejskie" prędkość około 80 km/h. Przejechałem 113 km. Przed i po wycieczce tankowanie pod korek - wlałem 4,28l Pb = spalanie 3,78 na 100 km :super:
W cyklu mieszanym spalanie około 4,2-4,5. Samo miasto - 5l.

Kermit125 - Czw 26 Lip, 2012

Coś mi się wydaje Maruder, że twój mechanik nie zsynchronizował ci gaźników.
Ryder - Czw 26 Lip, 2012

GS 94" przebieg niby 44000km testy:
-po kupnie moto powrót do domu,trasa 100km częste przyśpieszenia spalanie 5,2l/100km (niewymienione filtry,świece)
-(po wymianie filtrów,oleju,świec) 70/30 (miasto/trasa) jazda b. dynamiczna często do 10k na biegach,na trasie prędkość przelotowa cały czas ponad 120km/h częste wyprzedzania spalanie 4,7l/100km krótko mówiąc jestem zadowolony :]
Co do prędkości to 160km/h złapał bez problemów,dalej się rozpędzał ale brakło dobrej drogi do takich prędkości (poprzedni właściciel twierdził że V-max 180km/h) :D

KATANA - Czw 26 Lip, 2012

U mnie średnio... 6-6,5l./100km. Na jednym zbiorniku (24l), przejadę coś około 400km.
dudzin1992 - Sob 04 Sie, 2012

A mój GS idzie tylko 160 i ani grama więcej.
Gaźniki po regulacji,luzy zaworowe w normie:D
Zębatki mam seryjne
Nie wiem co mu może dolegać

demot - Sob 04 Sie, 2012

Zablokowany może jest
krecik - Wto 28 Sie, 2012

a jak ja zatankowałem 4,5 litra i jeżdze po wiosce tylko po kilka kilka do kilkunastu kilometrów dziennie z tym że go kręce bardzo wysoko( plus rozgrzanie ) przejechałem 57km i już sie dławi bo w baku jest z pół litra ( może troszke wiecej) to spalanie w normie? bo mi wychodzi około 8litrów a z tego co czytam to maksymalne 6 więc sam pewny nie jestem
Szejku - Wto 28 Sie, 2012

krecik napisał/a:
a jak ja zatankowałem 4,5 litra i jeżdze po wiosce tylko po kilka kilka do kilkunastu kilometrów dziennie z tym że go kręce bardzo wysoko( plus rozgrzanie ) przejechałem 57km i już sie dławi bo w baku jest z pół litra ( może troszke wiecej) to spalanie w normie? bo mi wychodzi około 8litrów a z tego co czytam to maksymalne 6 więc sam pewny nie jestem


Tak się nie mierzy spalania ... :facepalm:

Zatankuj do pełna, wyzeruj licznik dziennych km i wyjeździj bak do końca. Wtedy będziesz wiedział ile ci pali.

Turos - Wto 28 Sie, 2012

albo zatankuj do końca przejedź 300km i zatankuj znów do końca i zobaczysz ile spalił.
krecik - Wto 28 Sie, 2012

na taki test to muszę do taty zagadać o paliwko :P
Kończą się wakacje zacznie szkoła to nawet nie ma gdzie zarobić :|

demot - Sro 29 Sie, 2012

Turos napisał/a:
albo zatankuj do końca przejedź 300km i zatankuj znów do końca i zobaczysz ile spalił.


No tyle jeszcze nie przejechałem na baku ;P

WojtekP - Pią 31 Sie, 2012

mi gs pali delikatnie ponizej 4 litrow, ale musze jeszcze to sprawdzic.
Jesli chodzi o v-max to troszke zdziwil mnie fakt bo probowalem sobie rozpedzic moto do v max juz mocno przyspieszajac z nizszych biegow, to 150 mialem na 4 biegu, wbijam 5 nic, 6 to samo :) .
W skrocie: do 140 ladnie przyspiesza do 150 juz troszke dluzej natomiast 160 to prawdziwa walka :) .

Alf/red/ - Pią 31 Sie, 2012

Turos napisał/a:
albo zatankuj do końca przejedź 300km

...z czego ostatnie np. 30 km pchając? Pomiar będzie niemiarodajny :zalamany:

dunja - Pią 31 Sie, 2012

Alf/red/ napisał/a:
Turos napisał/a:
albo zatankuj do końca przejedź 300km

...z czego ostatnie np. 30 km pchając? Pomiar będzie niemiarodajny :zalamany:


Zwróciłam na to uwagę w swoim poprzednim poście , ale post został usunięty :(
A myślę, że porada by nie jechać 300 km na baku, jeśli na baku da się przejechać 250 była jak najbardziej pomocna :zawstydzony:
Ale co ja się tam znam ....

Mi palił moto w trasie nawet 3,5 lytra na 100 km przy spokojnej jeździe. Przy weselszej koło 4 ,2 litrów.
Po wymianie kranika moto lepiej przyspiesza na wyższych prędkościach ale i spalanie przy weselszej jeździe się zwiększyło do 4,5-4,7 litra...

Ostatnio niestety mogę mierzyć tylko na tak zwane oko spalanie, bo mi się ciągle odkręca dzyngiel od licznika kilometrów :)

ziomek4000 - Pią 31 Sie, 2012

dunja napisał/a:
mi się ciągle odkręca dzyngiel od licznika kilometrów


ja u siebie mam to odkręcone na stałe i trzymam w kurtce. używam tylko po tankowaniu

dunja - Pią 31 Sie, 2012

ziomek4000 napisał/a:
dunja napisał/a:
mi się ciągle odkręca dzyngiel od licznika kilometrów


ja u siebie mam to odkręcone na stałe i trzymam w kurtce. używam tylko po tankowaniu



Ja w planach miałam wkrecenie wichajstra za pomoca niebieskiego kleju. Ale tak się zbieram i zbieram.... Ale Twój patent chyba lepszy ! Muszę wyprobować !

Tadeusjus - Pią 31 Sie, 2012

dunja napisał/a:

Ostatnio niestety mogę mierzyć tylko na tak zwane oko spalanie, bo mi się ciągle odkręca dzyngiel od licznika kilometrów :)


ja nie mam wcale i jakoś żyję:P przy tankowaniu zapamiętuje albo spisuję licznik i tyle;)

ale ogólnie to wychodzi 5l spalanie [średnie na 5k km]. a ja nie jeżdżę ostro. mam wrażenie że trochę dużo...

Lorden - Sob 01 Wrz, 2012

U mnie spalanie wyniosło 5.1 litra. Jazda przede wszystkim krótkie dystanse 20-30km, nigdy do czerwonego pola, choć zdarza się go przytrzymać na obrotach. Ze względu na krótkie dystanse jestem zadowolony
Turos - Pon 03 Wrz, 2012

a przy ilu obrotach zmieniacie bieg?
dunja - Pon 03 Wrz, 2012

Turos napisał/a:
a przy ilu obrotach zmieniacie bieg?


to zależy czy jadę wesoło czy spokojnie :)

Na spokojnie to przy 6 tys.
Na wesoło to jak mi się skala kończy :)

muminek - Pon 03 Wrz, 2012

na spokojnie to przy 7 jakoś, natomiast jak ma być moc to do 9-9,5 tysięcy. a czasem sobie jade trzymając na 7 tysięcach jakiś czas - lubie mieć pod reką MOC :evil:
Langus92 - Pon 03 Wrz, 2012

Turos napisał/a:
a przy ilu obrotach zmieniacie bieg?


Też się zastanawiam przy jakich jest "najzdrowiej" i najekonomiczniej dla silnika.
Na początku zmieniałem obroty przy 4,5-5k obr. Ale sądze że to za niskie obroty, teraz zmieniam przy 6k i jeżdżąc staram się aby obroty nie spadły poniżej 5,5k obr. Myślę że to odpowiednie zakresy do zdrowej jazdy, jeśli sądzicie inaczej to poprawcie mnie, chętnie się dowiem jaki zakres będzie najzdrowszy i najekonomiczniejszy ;)

Piotras_5 - Pon 03 Wrz, 2012

To nie temat panowie od tego, ale z tego co pamiętam, to ładowanie aku odpala się od 5 tys obrotów, więc najzdrowsze jest jeżdżenie powyżej tej granicy.
Chyba :P

kempes - Pon 03 Wrz, 2012

Ładowanie aku jest od najmniejszych obrotów silnika :P .
Ja nie wiem czy wy jak jeździcie to zamiast na drogę patrzycie na obrotomierz? Jeśli silnik nie dławi się, nie szarpie i po odkręceniu gazu dobrze przyspiesza, ale też "nie wyje" to znaczy, że obroty są ok. Wg. mnie może to być 4, a może 6 tys obr/min.
Żeby nie było OT . Vmax u siebie nie sprawdzałem. 160 osiągał, a więcej nie miałem ochoty na nakedzie jechać nawet chwilkę... Spalanie w mieście ~5,5 litra, w trasie 4-4,5 l/100km.

lwg1103 - Wto 04 Wrz, 2012

Ja kiedyś na autostradzie pocisnąłem ile się dało to miał jakieś 170km/h, spalanie wyszło wtedy takie, że ledwo do stacji dojechałem :D Normalnie pali mi koło 5L (trasa do pracy - 20km droga krajowa jak nikt mnie nie blokuje to jakieś 140km/h jadę, 6km przebijania się przez Wrocławskie korki), a wtedy wyszlo 5,95L
Langus92 - Wto 04 Wrz, 2012

U mnie spalanie średnie od czerwca 4,78l/100km:) Cykl mieszany chociaż w wakacje więcej miasta niż trasy, tak 65 % miasto 35 trasa, vmaxa nie sprawdzałem, nie mam gdzie, ale 160 leciałem gs'em, więcej nie potrzeba(nie chce, nie przyjemnie) 110 na GS'ie mi wystarcza i w miare komfortowo się jedzie ;)
Radar - Czw 06 Wrz, 2012

Mam problem ze swoim gs chodzi o wysokie spalanie.
rocznik 94 gs500e

Do zbiornika wchodzi mi 15litrow i na tym robie max 200km z czego 160 normalnie zas 40 na rezerwie.

100km trasy (stala predkosc 120-130km/h) 100km miasto i spalanie wychodzi mi w granicach 7-8 litrów jazda mieszana, raz jak jezdzilem spokojnie bez zamulania ale i palowania to wyszlo mi 6,8 litra, ktos ma jakis pomysl??

gacek778 - Czw 06 Wrz, 2012

Radar zrób regulacje gaźników i synchro. Nawet się nie zastanawiaj , przecież to nie normalne żeby tyle palił. 6,8 litra ? No chyba że pałujesz do czerwonego cały czas.
U mnie niżej 5 nie zejdzie ale więcej jak te 5,5 też nie zeżre a wydaje mi się że mogłoby być mniej a co dopiero 6,8.

Bonzo - Czw 06 Wrz, 2012

Moim skromnym zdaniem, ja GS pali powyżej 5l przy normalnej jeździe po mieście to kwalifikuje siędo generalnego przeglądu gaźników i wymiany filtra powietrza.

Dzisiejszy raport ze spalania, jazda po mieście: zagrzej- 15km-wystudź, wyszło mi 4,42l/100km tylko po Wrocławiu, często z plecaczkiem.

Radar - Sob 08 Wrz, 2012

Kazdy mi mowi ze wlasnie regulacja gaznikow nic nie ma do spalania wiec juz sam nie wiem, teraz mam sesje poprawkowa ale za tydzien wracam do Gorzowa wiec ogarne chyba maszyne. Tez mnie dziwi to spalanie do czerwonego nie krece jak pisalem proboje jezdzic spokojnie i spalanei to samo. Kumpla bandit 600 mniej pali hehe

Tym bardziej ze pali na dotyk, prace ma równą, ladnie sie wkreca i schodzi z obrotów i jakos paliwa nie czuc specjalnie.

Borek - Nie 09 Wrz, 2012

Regulacja gaźników nie ma nic do spalania? Śmiała teoria :rotfl:
Radar - Nie 09 Wrz, 2012

Ma, ale osobiscie wątpie ze bedzie to roznica np az dwoch litrow na 100km. Zobaczymy, zauwazylem jeszcze ze czasem czy zimny czy cieply potrafi strzelic przy dodaniu gazu w wydech. Myslalem ze to kwestia regulacji zaworow stad te strzaly a teraz mi chodzi mysl po glowie ze paliwo moze dopalac się w tlumiku.
Bonzo - Nie 09 Wrz, 2012

Jak ktoś skopane dysze albo zużyte iglice, a w GSie to się b. często zdarza, to wielce prawdopodobne że będzie mu różne dziwne rzeczy wyczyniał motocykl, łącznie ze spalaniem 6-7l. Ale racja, ciężko jest coś tak popsuć żeby silnik ciągnął niesamowite ilości paliwa.
Ryder - Pon 17 Wrz, 2012

Droga nr 36 170km/h na blacie i to był już można powiedzieć max,może by coś jeszcze wydusił ale potrzebowałbym z 2km :D (poprzedni właściciel twierdził że jechał max 180km/h),może kiedyś będzie okazja przejechać się po autostradzie to zobaczymy.
Co do spalania to minimum 4,3l/00km a max w dzień zlotu jazda >9k 5,84l/100km :rotfl:
Teraz jak latam do szkoły dystans 1,3km (cały czas miasto) to spalanie wychodzi ok 6l/100km :]

skazawisla1 - Pon 17 Wrz, 2012

mój w trasie ost spalił 3l/100km przy prędkości ciągłej 100km/h przy paru zwolnieniach;]
Bea - Pon 17 Wrz, 2012

trasa Zabrze-Ostrowiec Świętokrzyski, średnia prędkość ok.100km/h , spalanie 3,43 l.
Endriu21 - Pon 17 Wrz, 2012

3 litry? chyba sobie żarty robicie... czy my na pewno mówimy o motocyklu Suzuki GS500? :)
Langus92 - Pon 17 Wrz, 2012

Mi najmniej w trasie 3,9l ale żeby tylko 3spalił;)
Szacunek:D

Alf/red/ - Pon 17 Wrz, 2012

offtop
Ryder napisał/a:
Teraz jak latam do szkoły dystans 1,3km (cały czas miasto)

Jeden kilo i trzysta?? To się chyba dłużej ubierasz, niż jedziesz... :szok:

Bea - Wto 18 Wrz, 2012

Endriu21 napisał/a:
3 litry? chyba sobie żarty robicie... czy my na pewno mówimy o motocyklu Suzuki GS500? :)


też byłam w szoku, ale to możliwe. Normalnie przy codziennej jeździe, czyli praca-dom, dystans 15 km pali ok 4,2-4,9l/100km

skazawisla1 - Wto 18 Wrz, 2012

no tak realne :) przy normalnej jeżdzie 60-90 pali 4,5 max:)

[ Dodano: Wto 18 Wrz, 2012 ]
Endriu21 napisał/a:
3 litry? chyba sobie żarty robicie... czy my na pewno mówimy o motocyklu Suzuki GS500? :)


tak o GS-ie:) '94 też byłam zdziwiona, ale to realne:) nic tylko się cieszyć

bilder - Wto 18 Wrz, 2012

Ja no wszystko rozumiem. Ale te 3 litry to legenda :D Mówcie sobie co chcecie ale ja w to nie wierze. Może po prostu w obliczeniach się pomyliłaś ;)
Bea, Jeśli można wiedzieć jak to liczyłaś?? Tankowałaś do pełna, dystans i dotankowanie do pełna (na stopce bocznej czy na stojącym moto?) Czy jeszcze inaczej? ;)

dunja - Wto 18 Wrz, 2012

bilder napisał/a:
Ja no wszystko rozumiem. Ale te 3 litry to legenda :D


Da się jechać poniżej 3,5 litra.
Ostatnio w drodze do Skoja mój gs spalił na 190 km - 6,45 litra, a wlałam pod sam korek.
Czyli jak łatwo policzyć - 3,39 na 100 km

Są świadkowie, :]


:hyhy:

simin - Wto 18 Wrz, 2012

dunja napisał/a:
Ostatnio w drodze do Skoja mój gs spalił na 190 km - 6,45 litra, a wlałam pod sam korek.
O kurde, prawie dokładnie tyle co mój na 100 :kwasny:
Ryder - Wto 18 Wrz, 2012

Alf/red/ napisał/a:
offtop
Ryder napisał/a:
Teraz jak latam do szkoły dystans 1,3km (cały czas miasto)

Jeden kilo i trzysta?? To się chyba dłużej ubierasz, niż jedziesz... :szok:

Do szkoły latam normalnie ubrany,ewentualnie kurtka jak jest chłodniej.
Dzisiejsza młodzież jest leniwa,musi latać GS"em do szkoły :rotfl:
Zawsze mam jeszcze w garażu Suzuki Gn125 tam spalanie wychodzi średnio 2,2-2,5l/100km bez oszczędzania :P

skazawisla1 - Wto 18 Wrz, 2012

[quote="bilder"]Ja no wszystko rozumiem. Ale te 3 litry to legenda :D Mówcie sobie co chcecie ale ja w to nie wierze. Może po prostu w obliczeniach się pomyliłaś ;)

nic sie nie pomylilam tez mam swiadka;p zapraszam na wycieczke to udowodnie ;)

bilder - Wto 18 Wrz, 2012

skazawisla1, OK :)
Rati - Wto 18 Wrz, 2012

Pieprzenie głupot. Możesz mi zapłacić, a ja i tak nie uwierzę, że GS spalił poniżej 4 litrów, bo ten silnik jest tak skonstruowany, że NIE DA SIĘ spalić nim mniej. Jeżeli rzeczywiście tak jest, to znaczy że masz bardzo ubogą mieszankę paliwową. Ot co.
Langus92 - Wto 18 Wrz, 2012

Rati,
Niby jak jest zbudowany? Jadąc 90km/h na 6biegu spaliłem 3,89l na 100km ;)
Pozdrawiam niedowiarków ;)

Endriu21 - Wto 18 Wrz, 2012

Bea, skazawisla1, nie no drogie Panie, albo coś źle liczycie, albo jakaś super uboga mieszanka, albo... nie wiem - tak jak pisał simin 100 km przejechane, a potem 90 pchane... no i wyszło spalanie 3.0 :D Proszę o jakieś dowody - chętnie tu z pozostałymi przeanalizujemy i też bedziemy próbować jeździć bardziej... yyy ekologicznie :)
ziomek4000 - Wto 18 Wrz, 2012

ja poproszę o zdjęcie świecy żeby ocenić skład mieszanki.
Bea - Sro 19 Wrz, 2012

bilder napisał/a:
Ja no wszystko rozumiem. Ale te 3 litry to legenda :D Mówcie sobie co chcecie ale ja w to nie wierze. Może po prostu w obliczeniach się pomyliłaś ;)
Bea, Jeśli można wiedzieć jak to liczyłaś?? Tankowałaś do pełna, dystans i dotankowanie do pełna (na stopce bocznej czy na stojącym moto?) Czy jeszcze inaczej? ;)


Tankowałam zawsze przy prosto stojącym motocyklu. Zatankowałam do pełna-dystans-znowu do pełna. Byłam w szoku kiedy tankowałam. Odczekałam chwilę dolałam jeszcze parę kropel ale zaczęło już się przelewać z baku. Co do obliczeń pomyłki nie ma.Zawsze tankowałam na stacji ORLEN.
Ziomek4000 postaram się dostarczyć zdjęcie.

lomax - Sro 19 Wrz, 2012

I tak się właśnie rodzą plotki i inne głuche telefony. Ludzie:
Bea napisał/a:
trasa Zabrze-Ostrowiec Świętokrzyski, średnia prędkość ok.100km/h , spalanie 3,43 l.

Endriu21 napisał/a:
3 litry? chyba sobie żarty robicie...

Mały szczegół: 3,43l to nie jest 3 litry! :zdegustowany: .Przy takiej małej ilości mierzonego paliwa różnica 0,43l to bardzo dużo (ponad 12%), a Wy już się awanturujecie że niemożliwe. No niemożliwe że pali 3 litry ale nikt tego nie napisał. Mi spalił 3,87l przy spokojnej jeździe, normalnie pali 4,3-4,5. Gdybym jechał na trasie za TIRem to co, nie spaliłby mi 3,5? Moim zdaniem by spalił, także nie róbmy sensacji bo dobre warunki (pogoda, droga itp.) + dobra regulacja i jest to jak najbardziej do zrobienia. A licytacja od słówka do słówka kończy się tak, że zaraz ktoś powie, że GS na którym jeździ Bea pali 2,5l i że to nie do wiary. Jak nic mi się skojarzyło z TYM :hyhy:

RedShadow - Sro 19 Wrz, 2012

lomax:
skazawisla1 napisał/a:
mój w trasie ost spalił 3l/100km przy prędkości ciągłej 100km/h przy paru zwolnieniach;]

lomax - Sro 19 Wrz, 2012

RedShadow napisał/a:
lomax:
skazawisla1 napisał/a:
mój w trasie ost spalił 3l/100km przy prędkości ciągłej 100km/h przy paru zwolnieniach;]

O proszę :zdziwko: Red 1:0 dla Ciebie :hyhy: Możesz mi z czystym sumieniem dać warna za nieuważne czytanie wątku ;)

Nie no, bilder mnie zmylił, myślałem że się rozchodzi o te 3,43l:

bilder napisał/a:
Ja no wszystko rozumiem. Ale te 3 litry to legenda :D Mówcie sobie co chcecie ale ja w to nie wierze. Może po prostu w obliczeniach się pomyliłaś ;)
Bea, Jeśli można wiedzieć jak to liczyłaś??

A co do 3 litrów to myślę, że skazawisla1 jechała za TIRem, ale zapomniała dodać, że na holu :cool:

Endriu21 - Sro 19 Wrz, 2012

lomax napisał/a:
A co do 3 litrów to myślę, że skazawisla1 jechała za TIRem, ale zapomniała dodać, że na holu :cool:


Ja obstawiam, że ma diesel'a... ;)

rw171 - Sro 19 Wrz, 2012

Mając 21 punktów karnych,jeździłem jakiś czas(póki nie zbiłem 6ciu na kursie) absolutnie zgodnie z przepisami. Ile na znaku,tyle jechałem i wtedy spalanie wyszło właśnie 3l. Tak więc jest to możliwe...
kempes - Sro 19 Wrz, 2012

Może przesadzam, ale wszystkie wyniki poniżej 3.5 litra uważam za zaniżone przez zły pomiar. Może niech ktoś na próbę zrobi 100 km z prędkością 70 km/h.... spalanie pewnie będzie 2.5 na setkę. :facepalm: Litości, tyle spalają skutery 50 ccm.
simin - Sro 19 Wrz, 2012

Dużo zależy od tego jak się tankuje. Czasami wejdzie więcej, a czasami mniej. Dlatego ja zawsze skaczę po moto, bujam nim i trzęsę żeby weszło max paliwa :)
bilder - Sro 19 Wrz, 2012

simin, Ja jak patrze na takich cudaków z uśmiechem na twarzy jakby ich te 300ml miało uratować:D Ale kałacza i dolewają.
Chyba, że każdy ze spotkanych motocyklistów (wykonujących tę czynność) mierzył spalanie ;)

simin - Czw 20 Wrz, 2012

Oj, to na pewno nie jest 300 ml.

Czasem lekkie bujanie ponad 1,5 l potrafi wpakować.

A że spalanie warto znać - to zawsze tankuje tak samo.

I oczywiście nie stoję na stacji 40 min żeby każda kropla weszła :) Ale minuta więcej przy dystrybutorze różnicy nie robi.

Machu - Czw 20 Wrz, 2012

Kiedyś kapałem do baku ale nigdy nie udało mi się dociurkać 1,5l, przy 0,5l to już kończyła mi się cierpliwość :P Teraz jak się zacznie rezerwa to od razu jadę na stację i dolewam ~11l Zresztą w serwisówce widziałem chyba, że nie należy lać pod korek.
Wojtek 1990 - Czw 20 Wrz, 2012

Machu napisał/a:
że nie należy lać pod korek.

Bo nie należy. Benzyna w baku paruje i chyba wiadomo co się stanie jak zostawisz moto zalane pod korek na słońcu ;)

bilder - Czw 20 Wrz, 2012

Wojtek 1990 napisał/a:
Machu napisał/a:
że nie należy lać pod korek.

Bo nie należy. Benzyna w baku paruje i chyba wiadomo co się stanie jak zostawisz moto zalane pod korek na słońcu ;)

To raz.
A po drugie w moto nie wiem czy to się sprawdza, ale w autach przy max zalaniu. Auto nie ma gdzie odprowadzać nadmiaru po takim zatankowaniu i robi się przepał. Ale ile w tym prawdy nie wiem tak czytałem.

Langus92 - Czw 20 Wrz, 2012

kurde, teraz po mieście mi do 5,5l/100km się zbliża spalanie;(
lomax - Czw 20 Wrz, 2012

bilder napisał/a:
Wojtek 1990 napisał/a:
Machu napisał/a:
że nie należy lać pod korek.
Bo nie należy. Benzyna w baku paruje i chyba wiadomo co się stanie jak zostawisz moto zalane pod korek na słońcu ;)
To raz. A po drugie w moto nie wiem czy to się sprawdza, ale w autach przy max zalaniu. Auto nie ma gdzie odprowadzać nadmiaru po takim zatankowaniu i robi się przepał. Ale ile w tym prawdy nie wiem tak czytałem.


Panowie, coś mi tu pachnie ściemą.

Po pierwsze Wojtek 1990 jeśli we wlewie jest odpowietrzenie, które odprowadza opary benzyny to jakim cudem ma się coś stać?

Po drugie Machu jeśli przez tankowanie "pod korek" rozumieć to co pokazuje obrazek z instrukcji to co w tym złego?

Bo raczej logiczne jest, że nikt nie leje na siłę, żeby wypełnić też miejsce, które na ilustracji zostaje puste.

Po trzecie bilder w samochodzie nadmiar paliwa zassanego przez pompkę wraca do baku a w GSie takiej sytuacji nie ma, więc gdzie ten nadmiar ma wracać i skąd się w ogóle bierze?

Piotras_5 - Czw 20 Wrz, 2012

Lomax Sherlock! Ale całkiem mądrze pisze :)
bilder - Czw 20 Wrz, 2012

Mądrze mądrze ;)
Tak kiedyś przeczytałem na temat auta (ale czy to prawda nie wiem). Faktycznie nadmiar lałby się pod moto :D Oj już jakieś lata mam i praktyki, ale takie gupoty gadać, nie przemyślałem tego:D

skazawisla1 - Pią 21 Wrz, 2012

lomax napisał/a:
A co do 3 litrów to myślę, że skazawisla1 jechała za TIRem, ale zapomniała dodać, że na holu :cool:


nie nie:) też zrobię zdjęcia nast razem:) było to tak: rezerwa-tankowanie ~12l-trasa dokładnie 401,5-koniec-rezerwa i już tankowanie do pełna :cwaniak: zapraszam do Krakowa niedowiarki;]

Machu - Pią 21 Wrz, 2012

lomax napisał/a:

jeśli przez tankowanie "pod korek" rozumieć to co pokazuje obrazek z instrukcji to co w tym złego?


Jeżeli to tak rozumieć to nic złego. Ale ja pod korek rozumiem do pełna, logicznie myśląc producent tak skonstruował bak żeby można było spokojnie wlać paliwo a nie się męczyć z kapaniem, więc to ciurkanie to już właśnie chyba zapełnianie tej pustej przestrzeni na rysunku. Zresztą to by się zgadzało bo jak się dolewa po kropelce to najpierw się zbiera paliwo w korku a potem opada czyli się równomiernie rozprowadza po całym baku.

Wojtek 1990 - Pią 21 Wrz, 2012

Widzicie. To ja źle zrozumiałem. Myślałem, że jak ktoś piszę pod korek to znaczy pod korek a nie do ''ogranicznika''. :)
Turos - Pią 21 Wrz, 2012

Machu jak może w jednym miejscy być wyżej lustro cieczy niż w drugim :P zasada naczyń połączonych. Lustro cieczy będzie zawsze na takim samym poziomie, więc nie może być pod korkiem wyżej a potem się rozlać na boki ;)
Machu - Pią 21 Wrz, 2012

Turos napisał/a:
Machu jak może w jednym miejscy być wyżej lustro cieczy niż w drugim :P zasada naczyń połączonych. Lustro cieczy będzie zawsze na takim samym poziomie, więc nie może być pod korkiem wyżej a potem się rozlać na boki ;)


:facepalm: Jak lejesz to najpierw się zbiera w szyjce i po kilku sekundach wyrównuje dlatego jak odczekasz albo otrząśniesz to możesz lać dalej i nie możesz lać strumieniem bo byś wszystko po baku rozlał mimo, że miejsce jest.

Wojtek 1990 napisał/a:
Widzicie. To ja źle zrozumiałem. Myślałem, że jak ktoś piszę pod korek to znaczy pod korek a nie do ''ogranicznika''. :)


No pod korek to pod korek a do ogranicznika to do ogranicznika, dobrze myślałeś.

Turos - Pią 21 Wrz, 2012

Nie będę się kłócić o czas rozlania się benzyny po całej powierzchni, czy to sekunda czy dwie czy ile to zajmuje czasu. Niech tak będzie, ale nie trzeba niczym trząchać, aby się lustro wyrównało. Wręcz przeciwnie, bo tworzysz falę która może się wy-chlupać. :P dobra koniec tej dywagacji :P
Endriu21 - Sob 29 Wrz, 2012

No i jak tam? Jakieś potwierdzenie tego spalania na poziomie 3 - 3.5 litra od naszych forumowiczek? Czy utknęliśmy w martwym punkcie? :niepewny:
skazawisla1 - Wto 02 Paź, 2012

no pali pali tyle ale tylko w trasie;p miasto - 4,5l niestety :/

jeśli złapiemy ciągle zielone w mieście to może by się udało mniej spalić ;p

Endriu21 - Wto 02 Paź, 2012

skazawisla1, a na jaka długość trasy, jaka średnia prędkość i na którym biegu śmigasz? Może się poświęcę i zrobię test na sobie :)
Endriu21 - Wto 02 Paź, 2012

patbaj, no bez przesady - pytając miałem na myśli bardziej ogólnie czy to była jakaś autostrada gdzie można sobie jechać jednostajną prędkością (często, jak ktoś wyżej wspomniał, chowając się za jakiegoś TIRa np.) czy jakaś zwykła droga poza miastem pełna "niespodzianek"... nikt nie patrzy na zegary non stop zamiast na drogę, ale myślę, że większość jest świadoma tego jak jeździ. A co do przyjemności z jazdy - sama jazda jest przyjemnością, i chyba nic nie przeszkadza temu, by dopieścić swoją Suzi i sprawić by chodziła jeszcze lepiej (jak u wyżej wspomnianych Pań) :)
Langus92 - Sro 03 Paź, 2012

Dzisiaj jechałem motocyklem na uczelnie, trasa Od domu-Zduńska Wola do uczelni-Zgierz(60km) Razem wyszło mi troche ponad 120km bo troche o miasto zawadziłem.
Spalanie wyszło 4l/100km, prędkość 100-110km/h ;)

mock - Czw 04 Paź, 2012

Mój GS500E w miescie spala regularnie 4,8-5. Po trasie praktycznie nie latam, jakies 4 razy zrobiłem po 100km i jak się przykleiłem do baku, to ok 170 się rozbujał, ale nie było to przyjemne doznanie :)
janus19 - Czw 04 Paź, 2012

ooooooj mi ostatnio zeżarł 6.5l noo i teraz tydzień jeżdżę rowerem xD

Mock - fakt, jazda 160+ GSem nie należy do przyjemnych :D

skazawisla1 - Czw 04 Paź, 2012

patbaj napisał/a:
Endriu21 napisał/a:
skazawisla1, a na jaka długość trasy, jaka średnia prędkość i na którym biegu śmigasz?


Wam chce się to notować czy zapamiętywać?
Jestem pod wrażeniem, jadę przez X km po trasie utrzymuje mniej więcej stałą prędkosć X i notuję na jakim biegu jakie obroty utrzymuję i ile mam od tankowania do tankowania - tak to wygląda?
Ciekawe zjawisko - mi by się nie chciało, bo gdzie przyjemność z jazdy ?
... kurde nie mogę wyprzedzic tego ciągnika, bo muszę utrzymac x obrotów na x biegu hehe!
Jedynie słuszne wydaje mi się to w przypadku, gdy spalanie daje do myslenia (że jest baardzo wysokie) i może zwiastować usterkę!


to się widzi i pamięta;]

[ Dodano: Czw 04 Paź, 2012 ]
Endriu21 napisał/a:
skazawisla1, a na jaka długość trasy, jaka średnia prędkość i na którym biegu śmigasz? Może się poświęcę i zrobię test na sobie :)


trasa ta ze spalaniem 3l to takie dlugie proste, wyprzedzanie od razu :) bez hamowania itd:) po miescie ciezko

[ Dodano: Czw 04 Paź, 2012 ]
Endriu21 napisał/a:
skazawisla1, a na jaka długość trasy, jaka średnia prędkość i na którym biegu śmigasz? Może się poświęcę i zrobię test na sobie :)


średnia prędkość 90km-100km :) najwyższy bieg:) lub ten niższy :) staram się podkręcać jak najczęściej:)

Borzo - Sob 20 Paź, 2012

U mnie musi chyba być coś nie tak skoro wam wychodzi około 4-5l :P bo jak na razie 2x tankowałem i wyszło trochę ponad 6l, chociaż na liczniku nabite było 100-110km, w obu przypadkach. Nie raz mu odkręcałem, tak do 8/9 tyś. żeby szybko wyciągnął 100-120km/h i przy takich prędkościach zazwyczaj jest tak około 5-6 tyś. obrotów (na 6 biegu jest 6 tyś. obrotów i równe 120km/h :p ), ale było też w tym trochę wolniejszej jazdy przez kilkadziesiąt km i bez ostrych przyspieszeń ;)
poli - Sob 27 Paź, 2012

Mi się tylko raz udało zejść poniżej 4l, wyszło jakieś 3-3,5, ale wtedy jeszcze mój GS był zblokowany. Jazda po Słowacji - dość niskie prędkości, bez gwałtownego przyspieszania, hamowania - po prostu płynna jazda w prędkościach ok. 80 km/h. Jak go odblokowałem to spalanie automatycznie poszło w górę :evil: . Nie zdarzyło mi się żeby wziął więcej niż 5,5l. Przy czym staram się nie odwijać na każdych światłach w mieście, ile dam radę to hamuję silnikiem, jak nie trzeba to nie hamuję :rotfl: czyli staram się względnie ekonomicznie jeździć, ale czasem pomimo wielkich starań nie wychodzi :D
Spalanie mierzę kasując licznik przebiegu "dziennego" przy każdym tankowaniu, chyba tylko raz mi się zdarzyło tankować nie do pełna. Zawsze mniej więcej do tego samego punktu tankuję. Chociaż wiadomo, że te wyniki nie są w 100% miarodajne.

Radar - Nie 03 Lut, 2013

Wczesniej na 22 stronie pisalem ze mialem problem z gsem, najmniej spalil mi 6,8 litra. Srednie spalanie 7-8. Przed zima gs przeszedl regulacje gaznikow w raz z opuszczeniem iglic o jeden stopien. Silnik pracuje duzo rowniej na zimnym. Niestety nie mialem okazji jeszcze wystestowac czy poprawilo sie spalanie, ale w razie wu szukam nadal przyczyn.

Czy wplyw moze miec nieoryginalny wydech? Kolezanka ma gs serie ale 6 lat mlodszego (moj jest 1994) ma o 40tys km przebiegu mniej a moj w porownaniu do jej gsa jest duzo mocniejszy, czuc i widac roznice. Podejrzewam ze na dynamike mogl wplynac wydech od aprilli, ma wiekszy przelot i nie zmula tak motoru, niestety nie wiem jak bylo wczesniej, bo z takim juz zakupilem. Logicznie myslac wieksza moc wieksze spalanie.

Wiec jak u was to wyglada bo pewnie nie jeden z was wywalil seryjny tłumik.

Od razu mówie ze paliwo nie cieknie, nie wyrzuca wydechem, nie smierdzi itp itd.

pszemko - Czw 14 Lut, 2013

Średnie spalanie 4,2-4,5.
V-max - nietestowane

freedek - Czw 14 Lut, 2013

Ja uważam, że nieoryginalny wydech zawsze pogarsza pracę silnika.
midd - Czw 14 Lut, 2013

Cytat:
Podejrzewam ze na dynamike mogl wplynac wydech od aprilli, ma wiekszy przelot i nie zmula tak motoru,


sam wydech w niewielkim stopniu ma wpływ na moc - pewnie masz coś nagrzebane z gaźnikami - może masz większa dysze wsadzoną?

misiorek - Czw 14 Lut, 2013

freedek napisał/a:
Ja uważam, że nieoryginalny wydech zawsze pogarsza pracę silnika.

nieoryginalny to może złe określenie, ale o złych specyfikacjach... z tego co wiem zamiana wydechu wiąże się przymusem zrobienia regulacji gaźników. Jeżeli kobiecina wymieniła wydech i nie zrobiła regulacji, to może to mieć istotny wpływ na charakterystykę mocy silnika

leon - Czw 14 Lut, 2013

Radar raczej mało prawdopodobne, żeby sam wydech aż tak zwiększył spalanie. Szukaj przyczyny gdzieś indziej. Może Middu dobrze kombinuje, że z gaźnikami jest coś nie tak.

freedek napisał/a:
Ja uważam, że nieoryginalny wydech zawsze pogarsza pracę silnika.


W przypadku starszych motocykli tak nie jest. Ale obecnie faktycznie producenci doszli do takiej perfekcji w produkcji tłumików, że wydechy akcesoryjne niewiele mogą podciągnąć w górę osiągi motocykla.

freedek - Czw 14 Lut, 2013

Chodziło mi o wydech od innego motocykla.
Radar - Sob 16 Lut, 2013

Gazniki wyregulowalem i zsynchornizowalem, tak jak pisalem po tym zabiegu nie sprawdzalem spalania bo spadl snieg i motor poszedl do ogrzewanego garazu na zimę. Po prostu szukam wyjscia jezeli sie okaze ze nic nie zmienilo, ale na sam sluch silnik duzo lepiej pracuje rowniej. Kwestia innych dysz to ciezko to okreslic golym okiem. Musialbym miec seryjne dysze w reku dla porownania.
simin - Sob 16 Lut, 2013

Radar napisał/a:
Kwestia innych dysz to ciezko to okreslic golym okiem. Musialbym miec seryjne dysze w reku dla porownania.

Na dyszach jest napisany rozmiar.

freedek - Sob 16 Lut, 2013

To ja tak na temat :) Vmax to 170 na 6 biegu, na 5 nie sprawdzałem, wbijałem 6 przy 140-150. Spalanie to 5.3 przy bardzo dynamicznej jeździe, myślę że co bym nie robił to 5.5 nie przekroczy.
KATANA - Sob 16 Lut, 2013

Układy wydechowe seryjne w różnych pojazdach, jak również samych motocyklach muszą sprostać licznym kryteriom, jakimi są normy hałasu, emisji szkodliwych związków spalin dla środowiska, a jednocześnie z zachowaniem tych wzystkich właściwości muszą w odpowiedni sposób z jak najmniejszym ograniczeniem silnika wykorzystać jego charakterystykę pracy w oddaniu mocy/momentu. To wszystko jest badane starannie na hamowniach, aby uzyskać jak najlepszy efekt. Aby wiedzieć jak istotnym mechanizmem jest układ wydechowy, trzeba poznać jego podstawową rolę, oraz zasadę współdziałania z silnikiem. Układ wydechowy rozpoczyna swoją istotę bytu w momenie kiedy zawór wydechowy się otwiera- suw wydechu, zachodzą w nim tzw. zjawiska falowe. W momenie otwarcia zaworu wydechowego, na początku układu wydechowgo powstaje bardzo duże nadciśnienie. Spaliny przepływające przez odcinek rury wydechowej mają prędkość bliską prędkości dżwięku, aż do jej wylotu. Siła gazów w czasie wylotu z rury wytwarza podciśnienie, które z dużą prędkością wraca z powrotem odcinkiem rury do cylindra, i teraz najważniejsze.... jeżeli rura wydechowa jest zastosowana o właściwej konstrukcji dla danego typu silnika, to podciśnienie powracające zdąży wrócić do cylindra jeszcze w momencie otwartego zaworu, w tej chwili dochodzi do tzw. doładowania rezonansowego, w czasie którego podciśnienie wysysa pozostałości po procesie spalania mieszanki, wpływa to pozytywnie na ponowne napełnienie cylindra świeżą mieszanką, a więc bezpośrednio na ogólną pracę silnika tj. oddaną moc/moment. Więc przy zastosowaniu wydechu akcesoryjnego, który zazwyczaj zawsze będzie różnił się konstrukcją od seryjnego, będzie wymagał dostrojenia gażników pod swoją charakterystykę sposobu działania, wymagając niekiedy dodatkowo zmianę filtru powietrza aby zapewniona była odpowiednia jego przepustowość. Efekt będzie prawidłowy tylko wtedy, kiedy nie będą wystepowały tzw. dziury w pełnym zakresie obrotów. Osobiście uważam aby chcąc nadać bardziej donośne brzmienie wydechu bez skutków ubocznych, należy wykorzystać do tego seryjny wydech. Wystarczy poddać wydech małemu zabiegowi aby zachowując podstawowe parametry, zyskał dodatkowo na lepszym brzmieniu. Lub kupić akcesoryjny, jednak w tym przypadku może dojść do poważnego problemu z przebiegiem prawidłowego procesu spalania mieszanki. Układy wydechowy akcesoryjny w żaden sposób nie zwiększy mocy silnika, bo to zostało już uzyskane w układzie seryjnym, natomiast wpłynie na zmianę charakterystyki pracy samego silnika w oddaniu mocy. momentu obrotowego, w róznym zakresie prędkości obrotowej silnika, może również spowodować dziurę w obrotach.
Radar - Nie 17 Lut, 2013

Piszesz o oczywistych oczywistosciach, dla innych napisze o co chodzi. Wzrost samej srednicy rury wydechowej powoduje przesuniecie momentu obrotoego na górną skalę obrotomierza, często zmiana srednicy nawet o 5mm moze tylko pogorszyc prace silnika, zmiejszenie srednicy wzmacia dolnych zakres. Robienie wolnego przelotu w silnikach nie doladowanych zazwyczaj pogarsza tylko jego pracę. Silniki o zaplonie iskrowym musza byc zdlawione.

To tak na przykładzie własnych doswiadczen jesli chodzi o samochody, jednak zasada dzialania silnika motocyklowego jest taka sama.

Moje wczesniejsze pytanie dotyczylo ludzi ktorzy zmienili uklad wydechowy i czy odczuli wzrost spalania, bo zawsze ze wzrostem mocy spalanie rosnie, nie ma nic za darmo.

Co do oznaczen dysz to dokladnie sprawdzałem, bo szczerze nie zwracalem na to uwagi, motor kupilem od starszego policjanta wiec watpie zeby on cos grzebal przy nim, chyba ze jeszcze poprzedni wlascieiele. Wydech byl zmieniony nie dla poprawy osiagow tylko po upadku.

GSadmirer - Czw 21 Lut, 2013

mojej przyda się już regulacja powoli i nowy filtr, spalanie niebezpiecznie zbliża się do 6, jeśli dobrze kojarze :(

ktoś ma spalanie 3-3,5l ?!
chyba na lawecie :]

gacek778 - Sro 27 Lut, 2013

GSadmirer napisał/a:

ktoś ma spalanie 3-3,5l ?!
chyba na lawecie :]


Dlaczego? To bardzo realne przy średnio wysilonym motocyklu klasy 250 cm ;)

W Gsie nie realne. Chyba że ktoś lata w towarzystwie komara :hyhy:

Stoko96 - Wto 05 Mar, 2013

Mój GS 98r., 61tys przebiegu średnio pali 5l, najmniejsze spalanie wyszło mi ok 4l a największe 6,5, v max ok 170km/h
rymek - Wto 05 Mar, 2013

Mój motorek jest z 97' jak był zblokowany palił 4,2-4,5 litra w trasie, miasto -od 5 do 5,5. Najwięcej ile udało mu się spalić to 6L, było tak przy, nazwijmy to, "ostrzejszej jeździe jak na jego możliwości". :) Jako że był zblokowany to v-max 140. W tym tygodniu go odblokowałem, więc ciekaw jestem jak będzie :) .
poli - Sob 09 Mar, 2013

GSadmirer napisał/a:
ktoś ma spalanie 3-3,5l ?!
chyba na lawecie :]

mi się udało zejść do takiego spalania, ale wtedy jeździłem po Słowacji... sami rozumiecie - pokuta w ojro i te sprawy :zalamany: prędkości były niskie rzędu 60-80, biegami nie wachlowałem, obroty trzymałem w okolicach 4-5k rpm i jazda bardzo płynna, więc jednak się da ;)

gacek778 - Sob 09 Mar, 2013

poli śmiem trochę wątpić.
Po pierwsze spalanie nie zależy tyle od prędkości tylko od obrotów a 4-5k rpm to ja mam na codzień jak jadę w trasie (Zakopianka, na odcinku kilka wniesień i długie proste) i pali mi 5.
Poza tym miałeś 3 litry, 3,5 czy 4 bo to jest też pewna różnica.
W 4 bym uwierzył ale w mniej niż 3,5 nie uwierzę. To jest 2 cylindrowa 500. Pewnych rzeczy się nie da przeskoczyć.
Jakby dało się osiągnąć takie spalanie w Gsie to w 125 powinno dać się osiągnąć 1 litr.

Poza tym ważne są też inne czynniki. Ukształtowanie terenu, temperament kierowcy, pewnie jakość paliwa też ma znaczenie. No i mogłeś się pomylić przy obliczaniu, nie mówię że dużo ale nawet pomyłka o 0,3 już zmienia obraz sytuacji.

Bonzo - Sob 09 Mar, 2013

Honda 125 kolegi wcina 1,2-1,4l przy eko jeździe. Nie pamiętam jaki model, taki motorower z piecem 125ccm, 4 biegi pół automat.

Mi GS rekordowo spalił 3,4l przy przelocie Wrocław - Zielona Góra jak jechałem całą drogę 90km/h. Myślę że 3,2 jeszcze dałoby radę zrobić jak człowiek ma lekką rękę.

gacek778 - Sob 09 Mar, 2013

Nie wiem jak motocykle na wtrysku ale jeżeli ta Honda jest na gaźniku to sorry ale nie wierzę. Zresztą na wtrysku też trudno uwierzyć.
Chyba że to jakiś "specjalny" model.
Bo jeżeli pali tyle podczas jazdy to włączony na postoju chodzi za darmo? :D


Ciekawe że w internecie czytam często takie rewelacje a sam mając oszczędną 125 (silnik - wierna kopia Hondy CG125) za dobry wynik uważałem 2 litry z groszem (około 2,3 litra) i mniej ni w ząb się nie dało a ja raczej preferuję eko.

Nie uwierzę w takie spalania do czasu aż nie zobaczę tego na własne oczy.
Motocykle mają tendencję do takiego spalania w szczególności na forach internetowych :hyhy:

Bonzo - Sob 09 Mar, 2013

Haha, ja też nie wierzyłem że FZS 1000 pali z pasażerem 5,5l w trasie dopóki sam z nim nie zrobiłem 300km od tankowania do tankowania:P
kysa275 - Sob 09 Mar, 2013

VTR1000f co słynie z dużego spalania zużyła mi w czeskich górach 6l i na pewno nie była to spokojna jazda.
freedek - Sob 09 Mar, 2013

#gacek sporo Ci pali. Mi przy maxymalnym pałowaniu pali 5.4 litra. I uwierz mi. Jadąc 70 na 5k rpm, a jadąc 100 na 5krpm spali dużo mniej.
gacek778 - Sob 09 Mar, 2013

Z litrów myślę że można wyciągnąć spalanie rzędu 6 litrów czy 5,5 litra i to nic nadzwyczajnego przy spokojnej jeździe.
Jest to bardziej prawdopodobne niż 1,4 litra 125 czy 3 litry 500.

freedek, sporo pali ale co innego jest ciekawe.
W trasie jadę średnio powiedzmy 110 bez ruszania manetką. Długie proste, zero wyprzedzania, kilka górek po drodze. Spalanie najmniejsze do jakiego zszedłem około 4,7 litra.
Miasto, dużo przyśpieszania, wyprzedzania, czasem do czerwonego i tak średnio wychodzi mi najczęściej mniej niż 6 litrów.

Cytat:
Jadąc 70 na 5k rpm, a jadąc 100 na 5krpm spali dużo mniej.

Może mniej ale czy dużo?
Szczerze wątpię ale sprawdzę.

Ale tak w sumie to dlaczego ma spalić mniej?

PS. Zauważyłem ciekawy motyw. Już nie tylko na tym forum.
Najmniejsze spalanie motocykliści notują podczas wyprawy na Czechy i Słowację :D

Bonzo - Sob 09 Mar, 2013

Ja po 160km zrobionych na lotnisku w Oleśnicy i spokojnym przejeździe do domu miałem spalanie 4,9l GSem, a wtedy chyba najmocniej go kręciłem. Sugeruję serwis gaziorów jak tyle wachy Ci wcina, ja GSem po mieście jeżdżąc normalnie nigdy powyżej 5l nie miałem
freedek - Sob 09 Mar, 2013

Na codzień jeżdżę samochodem z komputerem pokładowym i obserwuję spalanie. Jadąc równo np 90 pali mi 4.5 litra, a jadąc 120 już prawie 6.
Oczywiście wiem, że to zależy od kilku czynników. GS jest słaby i na prawdę odczuwa różnicę w prędkości. Między 130, a 150 to już przepaść.

kempes - Sob 09 Mar, 2013

gacek778 napisał/a:
Ale tak w sumie to dlaczego ma spalić mniej?

Opory powietrza... Do ~95km/h opór aerodynaminczy rośnie niemalże liniowo, ale powyżej 100km/h bardzo szybko się zwiększa (prawie jak f-cja kwadratowa). Opory toczenia też się zwiększają.

Żeby za bardzo nie odbiegać od tematu to powiem, że mi GS średnio palił 5l/100km. W mieście 5,5l/100km, w trasie troszkę poniżej 4,5 (w okolicy 4,3l/100km). Gaźniki i zawory świeżo po przeglądzie i regulacji.

gacek778 - Sob 09 Mar, 2013

Bonzo napisał/a:
Sugeruję serwis gaziorów jak tyle wachy Ci wcina, ja GSem po mieście jeżdżąc normalnie nigdy powyżej 5l nie miałem

Tyle mi wcinał po serwisie. Ale niebawem takowy mam zamiar powtórzyć, powymieniać filtry itd więc zobaczymy co teraz będzie.

freedek akurat wskazaniami komputera bym się nie sugerował. Traktuję takie wskazanie jak fajny bajer ale raczej niewiele więcej.
Poza tym auto to jest zupełnie inna zabawka.

kempes wiem że są takie czynniki i to jest racja. Tylko nie wierzę żeby opór powietrza przy powiedzmy 100 czy 110 km\h miał aż tak duży wpływ na spalanie. Napewno coś tam się da odczuć ale znowu bez jaj. Nie mam przecież zamontowanego masztu.
Wiem że różnica jest bo nie raz zdarzało mi się jechać za ciężarówką gdzie nie czuć oporów.

Twoje spalanie myślę że jest w normie, nawet na dość niskim poziomie.
U mnie coś może być nie tak ale też te 5 litrów z niewielkim przecinkiem tak średnio to nie jest tragedia.
Tyle palą 500, każdy mi tak mówi i tak najwyraźniej jest.

demot - Sob 09 Mar, 2013

Ej no ja chciałbym mieć spalanie jak Wasze xD ZObaczcie sobie w moim podpisie jest belka do motostat. Tam są rekordowe spalania :D . Tylko nie patrzcie na to po zimie, bo trochę wyszło poza normę, Ale raczej poniżej 5l rzadko schodzę.
freedek - Nie 10 Mar, 2013

Bonzo napisał/a:

freedek akurat wskazaniami komputera bym się nie sugerował. Traktuję takie wskazanie jak fajny bajer ale raczej niewiele więcej.
Poza tym auto to jest zupełnie inna zabawka.

Przeliczałem to kilka razy i w 99% zgadza się z moimi rachunkami. Błąd mieści się w granicy 0.1l/100, ale myślę, że to dystrybutor oszukuje, nie komputer.
Raz, że opory rosną, a dwa to silnik już ma dużo ciężej.

Bonzo - Nie 10 Mar, 2013

Opór powietrza rośnie z kwadratem prędkości ( prawo Stokesa). Dlatego jest taka przepaść w spalaniu między 90kmh a 100-110. Druga sprawa to charakterystyki pracy silników, GS najmnijesze jednostkowe zużycie paliwa między 4-4,5krpm. A kolejne to to, że gaziory w GSie są fabrycznie strojone dość ubogo (dlatego są problemy z rozruchem na zimno). Gacek, zobacz czy nie masz za wysoko iglicy podniesionej, wtedy też trochę spalanie wzrasta, a elastyczność przy niskich obrotach wzrasta o nieodczuwalną wartość, ale cóż, pogoń za mocą w takiej maszynie to dość popularna sprawa:D
poli - Nie 10 Mar, 2013

gacek778 napisał/a:
PS. Zauważyłem ciekawy motyw. Już nie tylko na tym forum.
Najmniejsze spalanie motocykliści notują podczas wyprawy na Czechy i Słowację :D

na to pytanie możesz odpowiedzieć sobie taryfikatorem mandatów tamtejszej policji... :przestraszony:

Zszedłem w okolice 3,5 i sam do końca w to nie wierzyłem. Tak mi wyszło na tankowaniach. Tankowałem siedząc na moto i lejąc ile się da, do oporu. Nie kłócę się, że się nie pomyliłem, bo nigdy poza tamtą trasą nie zszedłem do aż tak niskiego spalania. Zwykle w trasie spalanie wychodzi mi w okolicach 4l, rekordowo spalił po mieście 5,5l. Normalnie po mieście wychodzi w granicach 4,5-5l.

gacek778 - Pon 11 Mar, 2013

demot napisał/a:
Ale raczej poniżej 5l rzadko schodzę.

Nie ma się co martwić. Normalne w 500.
Bierze 5 to 5 i tyle. Sam kiedyś się napinałem a to bez sensu. Chciałem robić specjalnie synchro itd ale jak policzyłem to widzę że nie ma sensu jeżeli nic się nie dzieje bo więcej z tym kłopotu niż ewentualnych oszczędności.

Bonzo myślisz że między 90 a 100 km\h jest przepaść? Myślę że taka różnica ma marginalny wpływ na wielkość spalania. Rozumiem różnica o 40 km ale 10?
Powiem szczerze gaźników nie badałem odkąd kupiłem motocykl. Było zrobione synchro i tyle. Może faktycznie rozejrzę się w temacie i tam lukne jak sprawa wygląda.

Cytat:
na to pytanie możesz odpowiedzieć sobie taryfikatorem mandatów tamtejszej policji... :przestraszony:

Więc mam propozycje. Kto jest za podniesieniem taryfikatora u nas? Wtedy będziemy mieli zawsze niższe spalanie :hyhy:

Bonzo - Pon 11 Mar, 2013

Zdecydowanie większa różnica jest jak jedziesz 90 a 100 niż jak 50 a 60. Tak samo jest z drogą hamowania.

Ja tam byłem zadowolony jak zjeżdżałem po trasie i wychdziło 3,8l. Jeżeli tobie nie przeszkadza spalanie 5l w takim sprzęcie to i tak nie ma o czym gadać. Ja bym np. nie chciał jeździć motocyklem co wcina paliwa jak samochód przy samochodowej jeździe. Motocyklem jeźdżę dość sporo i codziennie prawie, więc dla mnie różnica 5,5l w mieście, a 4,5l jest dość znacząca w sprzęcie który używam jako środek transportu najczęściej.

gacek778 - Pon 11 Mar, 2013

Też bym był zadowolony ale nie liczę na to bo to mało prawdopodobne. Pytałem kilka użytkowników GSek i każdy mówił że spala mu od 4,5 litra wzwyż więc nie liczę na to że mój będzie palił mniej.
Tylko pytanie po co mam robić synchro i zapłacić dziesiąt złotych skoro nic mi to nie daje? Nawet jakby spalanie zmniejszyło się o 0,2 litra to też żaden szał.

Ja też jeżdżę Gsem często ale nie liczę na cuda.
Jak nie będę wyrabiał na paliwo to pomyślę o 125. Gsem choćbyś nie wiem jak chciał do 2,5 litra nie zejdziesz.

Trochę większe spalanie rekompensuje sobie tym że nie dolewam ani grama oleju (a to też niektórych kosztuje). No i rzecz jasna frajdą płynącą z jazdy.

Ale zobaczymy po synchro ile wyjdzie. Jakby było nawet o ćwiartkę litra mniej to i tak będzie dobrze.

Piotras_5 - Pon 11 Mar, 2013

Generalnie czyszczenie i synchro to nie tylko po to, żeby mniej palił. ;) Ale też pozbycie się syfu z gaźników, które mogą prowadzić do innych, niezbyt fajnych rzeczy. I też jak serducho równo pracuje to myślę, że lepiej dla całości konstrukcji, taki był pewnie zamysł technologów. ;)

pozdro!

GSadmirer - Wto 12 Mar, 2013

gacek778 napisał/a:

Jak nie będę wyrabiał na paliwo to pomyślę o 125.


byś się zdziwił. Duza cześć tych pierdzibąków trzeba wysoko krecić, żeby wogole szedł, a to pociąga za sobą spalanie jak w dorosłym motocyklu :luka:

gacek778 - Wto 12 Mar, 2013

Hunter jasne że tak. Trzeba dbać o gaźniki i to nie ulega wątpliwości.
Ja cały czas piszę o sytuacji kiedy nie trzeba robić dodatkowych zabiegów ale człowiek się zastanawia czy nie zrobić tego ekstra bo może wpłynie na spalanie.

GSadmirer, jeździłem do niedawna 125 więc bym się nie zdziwił. 2,5 litra i zupełnie dobrze można tym pojeździć.
Da się spalić więcej. Gsem też się da spalić z 8. Czyli tyle ile litrem.

jeżeli masz jakieś wątpliwości co do oszczędności małych motocykli to zapytaj leona czym popyla do pracy ;)

kempes - Wto 12 Mar, 2013

Nie wiem nad czym tu się rozwodzić. Gs Gacka pali ile palić powinien taki sprzęt. Na te +/- 0,5 litra może mieć wpływ zużycie silnika, sposób jazdy, itd. Za niskie spalanie też nie jest super ekstra bo może świadczyć o zbyt ubogiej mieszance, która prowadzi do znacznego wzrostu temperatury spalania i przyspieszonego wypalania gniazd i przylgni zaworów, i kilku innych "drobiazgów" :hyhy:
Ryder - Wto 12 Mar, 2013

gacek778 napisał/a:
Hunter jasne że tak. Trzeba dbać o gaźniki i to nie ulega wątpliwości.
Ja cały czas piszę o sytuacji kiedy nie trzeba robić dodatkowych zabiegów ale człowiek się zastanawia czy nie zrobić tego ekstra bo może wpłynie na spalanie.

GSadmirer, jeździłem do niedawna 125 więc bym się nie zdziwił. 2,5 litra i zupełnie dobrze można tym pojeździć.
Da się spalić więcej. Gsem też się da spalić z 8. Czyli tyle ile litrem.

jeżeli masz jakieś wątpliwości co do oszczędności małych motocykli to zapytaj leona czym popyla do pracy ;)


Jako drugie moto mam Suzuki Gn125 4T i tam spalić 2,5l/100km to jest wyczyn po prostu się nie da :rotfl:
I tak jeździ się tam cały czas na pełnym gazie,w trasie 2l,w mieście 2,3l/100km max jaki udało mi się osiągnąć przy lataniu do 10k na każdym biegu :D

grzesiekyogi - Nie 17 Mar, 2013

Witam,
skoro wszyscy piszą o spalaniu dorzucę i ja swoje 5 gr :p .
Gs500 '2003 zawsze solo przebieg 11 tys. bez kufrów, czasem z szybką, moja waga 80kg
wzrost 174. Jeżdżę max do 160 km/h (rzadko), średnia wyjdzie z 80 km/h, lubię szybkie ruszanie spod świateł (prawie zawsze :p ). Jak już się rozchulam obroty utrzymuję mniej więcej w połowie skali (~5 tys). Średnie spalanie z ostatnich 6 tys. km to 4,21 (min 3.30 max 5,49). Gaźnik ustawiony zgodnie z serwisówką (wersja 46 KM). Świece również jak z serwisówki. Długość trasy 50 do 200 km (ot takie latanie w koło komina). Maszyny nigdy nie katuję, ale i nie jestem zawalidrogą. Po prostu latam jak lubię :D .

W załączeniu excel z moimi wynikami (zawsze notuję, jak nie zapomnę i nie zgubię paragonu:p).

poli - Nie 24 Mar, 2013

Cytat:
Da się spalić więcej. Gsem też się da spalić z 8. Czyli tyle ile litrem.

mi np. się to jeszcze nie udało... :rotfl: najwyżej doszedłem w okolice 5,5-6, przy dość dużym kręceniu GSki po mieście i trochę też kręcenia się po placu, ale nie jestem fanem upalania, wolę polatać po winklach ;)

kempes napisał/a:
Nie wiem nad czym tu się rozwodzić. Gs Gacka pali ile palić powinien taki sprzęt. Na te +/- 0,5 litra może mieć wpływ zużycie silnika, sposób jazdy, itd. Za niskie spalanie też nie jest super ekstra bo może świadczyć o zbyt ubogiej mieszance, która prowadzi do znacznego wzrostu temperatury spalania i przyspieszonego wypalania gniazd i przylgni zaworów, i kilku innych "drobiazgów" :hyhy:

bardzo przydatna uwaga :)

misiorek - Sro 01 Maj, 2013

dzisiejsze zbadanie spalanie przerosło moje oczekiwania
trasa Kraków-Bielsko-Biała
od ostatniego tankowania pod korek przejechane 94km
przy kolejnym tankowaniu weszło 3.55l, spalanie na 100 wyszło około 3.7 :o
parę kilosów zrobione w Krakowie, reszta trasa

muminek - Sro 01 Maj, 2013

kurde, a u mnie 6 literków :D kiepściutko...
Langus92 - Sro 01 Maj, 2013

misiorek, Też miałem taki wynik gdy po trasie jechałem 90km/h :D
misiorek - Sro 01 Maj, 2013

no i zgadza się;d maks prędkość to było koło 120 na chwilę, poza tym średnia 90 ;d
jazzy39 - Sro 01 Maj, 2013

Spalanie 4,5 przy jeździe 6-8tys. na 100km. Jak najbardziej zadowolony. Prędkość vmax sądzę, że do 175 się rozbuja. Na 4 miałem 160 więc musi się dokulać! Pozdro
jacek - Pią 03 Maj, 2013

gacek778 napisał/a:

Ale zobaczymy po synchro ile wyjdzie. Jakby było nawet o ćwiartkę litra mniej to i tak będzie dobrze.


Synchro nie ma nic do spalania.

U mnie spalanie mierzone na pełnym baku nigdy nie przekroczyło średnio 5.3L a minimum to 4,7L na 100km/h ale ja nigdy nie jezdze spokojnie GSem.

Vmax to licznikowe 193km/h (pokonałem poźniej tą samą trase w drugim kierunku i wyszło 192km/h żeby pominąć błąd przez wiatr i nachylenie terenu) GPS miałem wtedy w kieszeni i pokazał przy tej predkości 172km/h ale to wszystko mierzone przy zębatce przedniej 16z.

Teraz przy 15z z przodu Vmax licznikowe mniej więcej 180km/h ale za to 4 sek do 100km/h mierzone z kamery ;)

Ryder - Pią 03 Maj, 2013

Ostatni pomiar trasa 4,6l/100km 2osoby na pokładzie,kufer centralny ok 10kg :D
Prędkość zazwyczaj 90-100km/h,kilkakrotne wyprzedzanie czyli but do 140km/h :P
Ostatnie spalanie w mieście 5,2l/100km jazda różna,jeżdżąc mega delikatnie po mieście i tak nie mogę zejść poniżej 5l/100km,tym co kręcą tak niskie wyniki gratuluję :D

misiorek - Pią 03 Maj, 2013

pomiar, którego dokonałem, był zrobiony na podstawie tankowania do tego samego miejsca w baku, przy ustawieniu moto na centralce, błąd mógł wynieść maksymalnie około 40ml, więc nic :p pomierzę jeszcze kilka razy i napiszę
simin - Nie 05 Maj, 2013

Przy okazji skoja rzuciłem okiem na spalanie w trasie:

Po 152 km dolałem 7,21 l - czyli 4,74 l/100

Prędkość - 100 km/h w porywach do 110

Obroty starałem się żeby nie przekraczały 5k, ale do 5,5-6 momentami się rozkręcał.

Na pokładzie ja i kufer centralny.

janus19 - Nie 05 Maj, 2013

5,6 l jazda ciągle po mieście ;) dynamiczna ale nie ostra, więc zadowolony jestem.
A v-max według licznika to 170 we 2 osoby, ale full automat bo lusterka się złożyły :D

booster27 - Sro 15 Maj, 2013

Ja ostatnio jechałem na szóstym biegu 160km/h licznikowe i ciężko mu było się rozbujać dalej, jechałem sam + tankbag + kufer. Może gdybym na 5 biegu wyżej kręcił to by poszedł więcej.

Spalanie 4,28 l / 100km a jeżdżę różnie, czasem 100km/h, czasem 130km/h

dembis - Sro 15 Maj, 2013

Kurde mnie GS nie zszedł nigdy poniżej 4,8 :zly:
Teraz CBR F4i w trasie potrafi spalić 6,3/100 , a w mieście i krótkich przelotów ostatnio nawet 7,8/100 :kwasny:

misiorek - Sro 15 Maj, 2013

ciężką łapę masz! w trasie GS spalił mi ostatnio 3.7l/100 ... prędkość stała około 80kmh
dunja - Sro 15 Maj, 2013

dembis napisał/a:
Kurde mnie GS nie zszedł nigdy poniżej 4,8 :zly:
Teraz CBR F4i w trasie potrafi spalić 6,3/100 , a w mieście i krótkich przelotów ostatnio nawet 7,8/100 :kwasny:


Zgadza się, też mi ostatnio wciągnął ponad 7 litra..
smok... :orany:

misiorek - Sro 15 Maj, 2013

wy chyba na denaturat popierniczacie :p
dunja - Sro 15 Maj, 2013

misiorek napisał/a:
wy chyba na denaturat popierniczacie :p


słowo harcerza, zgasł mi przy przejechanych 180 km...
Myślałam, że się zepsuł.
Do głowy mi nie przyszło, że to po prostu skończyła się benzyna. Normalnie zdarzało mi się przejechać do rezerwy około 300 km !
Ale jednak :szok:

Machu - Sro 15 Maj, 2013

Jak sie jeździ za kotem i ER6 to tak jest :P
dunja - Sro 15 Maj, 2013

Machu napisał/a:
Jak sie jeździ za kotem i ER6 to tak jest :P


Bombki chyba zapomniał, że ma gieeeesa na ogonie :przestraszony:


Ale nie udało im się mnie zgubić..... :cwaniak:

Langus92 - Sro 15 Maj, 2013

Ja w piątek trasa na uczenie i spowrotem po trasie, prędkość 100-110 spalenie ok +/- 3.94l/100km ;) Wiadomo nie zawsze naleje się tyle samo paliwa więc przyjmuje ze to 4l na 100 pali w trasie bez kręcenia do czerwonego ;)

A i tankowane na tej samej stacji przed wyjazdem i po powrocie

Bonzo - Sro 15 Maj, 2013

Tak dla porównania, CBR600 F4 żłopie 5,8l jeżdżąc non stop po mieście. Jazda normalna, nie super ekonomiczna, bez żadnego pałowania. No może czasem przy wyprzedzaniu się na 2ce do prawie końca odwinie.
Ryder - Nie 02 Cze, 2013

Po wszystkich regulacjach,serwisie GS"a (w końcu przednie koło kręci się swobodnie) przyszedł czas sprawdzić spalanie.
Wcześniej niektórzy podawali wyniki <4l/100km,w co nigdy nie mogłem uwierzyć robiąc za każdym razem normę 5-6l/100km :rotfl:
Maszyna poddana testom i jestem w szoku:

Próba 1sza

Trasa prędkość 80-90km/h 3 razy ostre wyprzedzanie (but do 160km/h),kilka km po mieście spalanie 3,8l/100km tankując nie mogłem w to uwierzyć :hyhy: Stacja Orlen paliwo PB95

Próba 2ga
Trasa troszkę dynamiczniejszy styl jazdy,spalanie 3,94l/100km tym razem tankowane na bliskiej PB95, żeby wynik był wiarygodny gdy włączyłem rezerwę skasowałem licznik,zatankowałem za 30PLN i po raz kolejny do rezerwy (żeby uwiarygodnić wynik,i nie myśleć czy na pewno było pod korek).

Dodam tylko że z tyłu mam kufer 52l+oryginalne stelaże (w tym boczne),co na pewno w jakimś stopni podnosi spalanie o kilka ml :D

W tygodniu trasa do Wrocławia,więc postaram się powtórzyć próby jak i spalanie :P

misiorek - Nie 02 Cze, 2013

Ryder, masz zdławioną wersję GSa?
Riva - Nie 02 Cze, 2013

Mi głównie po mieście i tam 8-10 km dojazd do miasta spala zawsze po 5,5-6 litra :niepewny: ale ostatnio w trasie (150 km trasy, 50 km miasta) spalił poniżej 4,3/100km (trochę zawyżone, bo 'bardziej' pod korek niż było wcześniej) :hyhy:

a v-max to 160 km/h licznikowe,więcej nie leci (ale wskazówka jeszcze nie lata!)

Ryder - Pon 03 Cze, 2013

misiorek napisał/a:
Ryder, masz zdławioną wersję GSa?

Oryginalnie był zablokowany,ja pozbyłem się tylko ograniczników na pokrywkach gaźników nic więcej nie tykałem :]

gacek778 - Wto 04 Cze, 2013

Ryder napisał/a:

Trasa prędkość 80-90km/h 3 razy ostre wyprzedzanie (but do 160km/h),kilka km po mieście spalanie 3,8l/100km tankując nie mogłem w to uwierzyć :hyhy: Stacja Orlen paliwo PB95

Eeee no chwila. Bo ja nie wiedziałem że da się jeździć z takimi prędkościami :rotfl:

U mnie mecher też ogarnął gaźniki jak się skończy ten pieprzony deszcz to sprawdzę czy się coś zmieniło.

Riva napisał/a:

a v-max to 160 km/h licznikowe,więcej nie leci (ale wskazówka jeszcze nie lata!)

Pewnie pojedzie więcej ale trzeba cierpliwie.
Jak dobrze pamiętam ja kiedyś przez chwilę ponad 170 jechałem (a może i nawet 180)...
Wiele nie tracisz. Nie ma za bardzo GSem jazdy z większymi prędkościami niż te 160.

Ryder - Wto 04 Cze, 2013

Trasa Krotoszyn-Wrocław-Krotoszyn zrobiona,dystans 208km z czego dobre 35km po mieście (Wrocławiu korki mega),prędkości różne 80-90km/h czyli normalna jazda(wyprzedzanie dopóki nie zobaczyłem srebrnej Skody :rotfl: ) pomiar spalania i wynik 3,9l/100km,benzyna z BP PB95 za 45zł 208km zrobione.
Nie muszę wspominać jakiego mam banana związku z tym spalaniem po serwisie ;)

Bonzo - Wto 04 Cze, 2013

Na fabrycznym napędzie GS niezarżnięty jedzie około 170km/h jak się mierzyłem na autostradzie z Fazerem. Ja miałem na budziku koło 175km/h, fazer 170.
jaggred - Sro 05 Cze, 2013

jesli kazdy bieg zmienia sie przy okolo 9 tys obrotów, to mozna bez problemu (o ile masz wiatr w plecy :D ) bójnąć do 180. ale meczy sie wtedy strasznie moto...
barmani1 - Nie 30 Cze, 2013

i mam pełny zarys. 6 szt moto m.in ninja, bwv1100, vstrom650, vfr1000?? i 5go niepamietam no i ja gs500 kielce-lodz, lodz-kielce na moto bazar(oczywiscie bez usmiechow, reszta czekala na mnie ...pare razy) ale ... ja 189cm/100kg plus kufer, i o dziwo 160kmh dosc szybko, kolejne dziwo na autostradzie na katowice 180kmh/vmax (leze za szybą 33cm givi) ale jest i nie moment a jakies 20-30 km na ok 9tys km non stop. a na stacji 5,5/100l wyszło:) ps. sulejów-kielce pod dom 35 minut/70km GS500 to maszyna!!!!
ajr - Pon 15 Lip, 2013

mi wychodzi jakies 4,4L - 5L
5L lokalne drogi, 4,4L ostatnia wycieczka.

taka chyba norma czytając powyższe wypowiedzi.
z tym że wydaje mi się, że raczej jeżdżę spokojnie ;p nie latam więcej niż 120km/h
więc może powinno być mniej ;]

lwg1103 - Wto 16 Lip, 2013

Ostatnio ciągle latam po mieście, rzadko się 4 bieg udaje wbić i spalanie wyszło prawie 8L :(
żółwik - Wto 16 Lip, 2013

lwg1103 napisał/a:
Ostatnio ciągle latam po mieście, rzadko się 4 bieg udaje wbić i spalanie wyszło prawie 8L :(


Jak ty to robisz :zdziwko: Ja czasami jak omijam korek to zdążę 3 wrzucić :D


SAJO83 - Wto 16 Lip, 2013

U mnie jazda po mieście i spalanie wychodzi 5,5 l także nie jest źle.
Ryder - Nie 11 Sie, 2013

Trasa w weekend 400km,jazda normalna (90-100km/h)+wyprzedzania(120-150km/h) w tym 140km zrobione z plecaczkiem.
Spalanie na tym dystansie 4,23l/100km :]

szybkiJohny - Pon 12 Sie, 2013

Ostatnio mój GS'sik przeszedł regulacje. Ostatnio zrobiłem koło 400 km z plecaczkiem i sakwami. Ja+ mój plecaczek to jakieś 140 kg+ kilka kilo sakwy. Średnia prędkość jakieś 90-120 km/h. Spalanie koło 4.3l :) w mieście pali mi koło 5
Z tym że mam raczej zdławioną wersje, chociaż jakoś ostatnio mnie nie korciło żeby zobaczyć do ilu sie rozbuja, ale te 160 z plecaczkiem leciałem bez problemów.

Arcisz - Wto 15 Mar, 2016

Troche odkopując temat, mam pytanie a propos jak długo możecie jechać prędkością około 170km/h zanim silnik się przegrzeje? Chodzi mi o wersje bez chłodnicy oleju (przedlift).
jacek - Czw 17 Mar, 2016

nie przegrzeje się nigdy przy takiej predkości, bardziej obawiałbym się zużycia oleju silnikowego i jego spadku poniżej L
Arcisz - Czw 17 Mar, 2016

To czym tłumaczyć nagły spadek mocy po jeździe chwile dłużej z taką prędkością? Do 140 "ciągłego" jest ok
olecki - Czw 17 Mar, 2016

może sprzęgło? :D
simin - Czw 17 Mar, 2016

170 km/h to jakoś 8,5k obrotów.

nie są to jakieś niebezpiecznie wysokie obroty a przy takiej prędkości powietrze skutecznie chłodzi silnik...

jacek - Czw 17 Mar, 2016

Arcisz napisał/a:
To czym tłumaczyć nagły spadek mocy po jeździe chwile dłużej z taką prędkością? Do 140 "ciągłego" jest ok


dopływ paliwa nawala

Arcisz - Czw 17 Mar, 2016

Przewody niedawno wymieniałem, gdyż stare nie przewodziły poprawnie paliwa. Membrana w kraniku wzorowa. Jakieś pomysły?
MacGyver - Czw 17 Mar, 2016

Sprawdź drożność kranika, może masz za niski poziom paliwa w gaźnikach lub zaworki zbyt wolno przepuszczają paliwo do komory pływaków (zaworki do wymiany).
Arcisz - Czw 17 Mar, 2016

Poziom pływaków ustawiony niedawno (2 tyg temu). Jak sprawdzić drożność kranika? Czy jeżeli będę mieć kranik na PRI, to problem nie powinien występować?
bezel - Pią 18 Mar, 2016

Heh, u mnie jest limit powyżej 130km/h to może ze 2 minuty mogę jechać :D Najpierw zajrzę do gaźników i się zobaczy co w trawie piszczy bo paliwka brakuje i trochę siara jak zgaśnie zanim doleci z powrotem.
jacek - Pią 18 Mar, 2016

Arcisz napisał/a:
Przewody niedawno wymieniałem, gdyż stare nie przewodziły poprawnie paliwa. Membrana w kraniku wzorowa. Jakieś pomysły?


dyskusje trzeba przenieść do tematu "kranik", masz w kraniku prawdopodobnie urwany taki gumowy kikut ktory odpowiada za to zeby membrama w kraniku byla dluzej otwarta przez co przepuszcza wiecej paliwa do gaźników

zagladnij do tego tematu a znajdziesz odpowiedz

Arcisz - Pią 18 Mar, 2016

Ok, dzięki. Wymienie profilaktycznie zaworki razem z gniazdami, sprawdze przy tym membrane. Będę to robić podczas świąt, po wymianie sprawdze co i jak i zdam relacje ;)
Jeszcze raz dzięki za pomysły i wypowiedzi

simin - Pią 18 Mar, 2016

Arcisz napisał/a:
Wymienie profilaktycznie zaworki razem z gniazdami

Jeśli mówisz o zaworkach iglicowych to to można chyba wykluczyć...

Zużyte zaworki by się objawiały puszczaniem paliwa kiedy nie powinny, więc wynik byłby raczej odwrotny niż za mało paliwa w gaźniku.

Jak coś bym miał sprawdzać to stan zbiornika paliwa i filtra w nim - jeśli zbiornik jest zabrudzony może filtr się zapchać i nie wyrabiać z podawaniem paliwa. Jak byś zrobił test prędkości przy kraniku ustawionym na PRI byś miał informację czy paliwo nie przechodzi w odpowiednim tempie przez kranik czy ze zbiornika...

Arcisz - Pią 18 Mar, 2016

Zbiornik płukałem przez zime (paliwem) chyba z 10 razy. Przez nowe przewody przy zlewaniu paliwo zlatywało dobrze. Jutro zrobie test na Pri

Ps. Co myslicie na temat podniesienia poziomu paliwa w komorach? Akutalnie jest ustwione idealnie z serwisowka

kempes - Sob 19 Mar, 2016

Arcisz napisał/a:
Ps. Co myslicie na temat podniesienia poziomu paliwa w komorach? Akutalnie jest ustwione idealnie z serwisowka


Też miałem ten problem. Również poziom paliwa w komorach ustawiony zgodnie z serwisówką, a mimo tego po chwili jazdy z dużą prędkością moto słabło. Choć z tego co pamiętam nie były to objawy typowe dla braku paliwa. Pierwsza myśl tak jak u ciebie - przegrzał się. Pobawiłem się ustawieniem pływaków i problem zniknął. Na początek ustaw poziom w górnym limicie serwisowym i zobacz czy jest lepiej.

koc115 - Pon 18 Kwi, 2016

Co prawda być może już się nikomu ta informacja nie przyda, ale nagłe dławienie silnika może być spowodowane paliwem słabej jakości. Albo jakąś wodą w zbiorniku. Przynajmniej ja taką przyczynę wymyśliłem w moim przypadku. A miałem tak dwa razy. Za pierwszym było to podczas "bicia rekordu prędkości", czyli wtedy jakoś tak 165km/h (więc podczas normalnej jazdy nie było problemu), a za drugim razem zaraz po przekroczeniu 110. I w sumie wystarczyło zwolnić, wyjeździć paliwo do końca, zatankować "lepsze" i problem znikał.
Arcisz - Pon 18 Kwi, 2016

Kocu, ogólnie to auto np tankuje na markowych stacjach, ale (z tego co mi się wydaje) to gaźnik byle miał co spalić (dla tego tankuje na tesco/auchan), ale przetestuje Twoją teorię. Po majówce również ustawię pływaki w górnym limicie i dam znać co i jak. Również do sprawdzenia pójdzie kranik. Jedyny wniosek jaki mam z tego całego działu to- następne moto koniecznie wtrysk.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group