.:: Forum o Suzuki GS 500 ::.
...::::Suzuki - Way of Life::::...

Filmy - zabawy w rzeźni

mifek - Pon 25 Sty, 2010
Temat postu: zabawy w rzeźni
http://www.youtube.com/wa...feature=related
kobylen - Pon 25 Sty, 2010

dwuznaczna sprawa. z jednej strony szkoda tych świnek przecierpiały są martwe nalezy im sie spokoj z drugiej strony smieszny filmik i on jej krzywdy w ten sposob nie robi.
Podkopnik - Pon 25 Sty, 2010

Wg mnie kwestia moralna. Nie chodzi o robienie krzywdy ale o poszanowanie dla zwierzaka. Dla jednego to tylko kawałek mięsa dla drugiego coś więcej.
maruder07 - Pon 25 Sty, 2010

Ja nie rozumiem jednego tylko? Po co komu zabity mały prosiak w rzeźni? Co oni z nim zamierzają tam zrobić, ja rozumiem na mięsko przerobić ale to dopiero od 80kg żywiec nadaje się na ubój inaczej mięso z niego do niczego się nie nadaje nie ma walorów smakowych ani tez żadnej wartości nawet jako karma dla psów jest trujący! Ani to na wędliny się nie nadaje ani na nic! A to co widziałem jest po prostu żenujące i głupie, dla mnie wcale nie śmieszne. :/ :zalamany:
Podkopnik - Pon 25 Sty, 2010

maruder07 napisał/a:
jest trujący
:zdziwko:

A kto Ci takich bajek naopowiadał?? :]

Z tym się zgodzę że takich małych prosiąt sie nie ubija normalnie ale po pierwsze zauważ to że rzecz dzieje się u ruskich a po drugie nie wiadomo co to jest za ubojnia. Moze jest to mała przydomowa ubojnia ktoś na specjalne zamówienie mógł chcieć takie małe prosię.

maruder07 - Pon 25 Sty, 2010

Kto? hehe tu eis zdziwisz, moi rodzice prowadza gospodarstwo rolne w którym to mamy na stanie 60sztuk rozmaitej wieprzowiny od wiosny będzie tego więcej jeszcze i siedzę w tym! Uczę się zaocznie w technikum rolniczym codziennie książki czytam jakieś w tej tematyce i wiem co nie co o składzie wieprzowiny. Taka praca by to robić trzeba non stop się uczyć. Patrząc na ten filmik to ja nie sadzę by to była ubojnia, bardziej jakiś chlewek przypominający to na zamówienie to i może mógł chcieć takie prosie ale na pewno nie do konsumpcji.
kobylen - Pon 25 Sty, 2010

widze maruder ze nie tylko tuningowaniem aut sie interesujesz ale i gospodarstwem. bardzo różnorodne masz te zainteresowania :D
maruder07 - Pon 25 Sty, 2010

Wiesz rodzice mają 32 hektarowe gospodarstwo to jest co robić cały okrągły rok zwłaszcza teraz w te mrozy! Trzeba jakoś na gs zarobić to się robi co się da. A czego ja nie mam na swoim ranczu 4 ciągniki, kombajn bizon, maszyny rozmaite, przyczepy, w cholerę tego sprzętu. Po za żywcem mam tak samo opasy. I codziennie chcesz nie chcesz wstaje 05.40 i jazda do roboty ok 9 wracam do domu a później 14 do 18znów roboty full. Wiec jestem uniwersalny w zasadzie.
Podkopnik - Wto 26 Sty, 2010

maruder07 napisał/a:
Kto? hehe tu eis zdziwisz, moi rodzice prowadza gospodarstwo rolne w którym to mamy na stanie 60sztuk rozmaitej wieprzowiny od wiosny będzie tego więcej jeszcze i siedzę w tym! Uczę się zaocznie w technikum rolniczym codziennie książki czytam jakieś w tej tematyce i wiem co nie co o składzie wieprzowiny. Taka praca by to robić trzeba non stop się uczyć. Patrząc na ten filmik to ja nie sadzę by to była ubojnia, bardziej jakiś chlewek przypominający to na zamówienie to i może mógł chcieć takie prosie ale na pewno nie do konsumpcji.


To bardzo proszę uzasadnij to że mięso z prosiąt takiej wilekości jak na filmiku jest trujące jak to powiedziałeś lub nie nadaje się do spożycia bo Twoja wypowiedź to sugerowała. Jak podasz mi książke w której jest tak napisane to też bedę wdzięczny :)

maruder07 - Wto 26 Sty, 2010

Po co to? a jadłeś mięso z małego prosiaka? Spróbuj a zobaczysz co to jest, jak nie zwymiotujesz tego to inaczej odchorujesz z powodu tasiemca który przez pierwsze 2 miesiące żyje w brzuchu małego i wspomaga przerabianie mleka matki. U psów to samo występuje i po jakimś czasie odrobaczenie się stosuje wtedy szczeniak żyje z prosiakami jest podobnie zanim przejdą na pasze treściwa potrzebny jest jakiś lek. Musiał bym poszukać co się powinno dawać i kiedy ale to nie dzisiaj.
Podkopnik - Wto 26 Sty, 2010

No właśnie :) Samo mięso w sobie jako tako trujące nie jest. Poza tym Mowisz o prosiakach nieodrobaczonych czyli jeszcze nie odsadzonych. A wydaje mi się że ten na filmiku był w okresie przedodsadzeniowym lub juz po a zatem zapewne był odrobaczany.
Nie próbowałem małego prosiaka takiego który jest jeszcze przy losze własnie dlatego :]

O rodzajach szczepionek wiem tego szukać nie musisz:)

maruder07 - Wto 26 Sty, 2010

No właśnie a z skąd wiesz o tym że był odsadzony? A mi się wydaje ze to był po uduszeniu przez lochę prosiak, często takie przypadki się zdarzają. Po za tym zanim dojdzie do odsadzenia mija jakiś czas i na ogół waga się zwiększa, my zazwyczaj trzymamy takie ok6 tyg do wagi 12-15kg ale nie wszystkie bo z miotu prosiak prosiakowi nie równy. Dlatego patrząc na filmik nie sadze ze miał więcej jak 10kg bo na wyciągniętych rekach gość nie był by w stanie tak szybko nim operować do filmu. Moje zdanie jest takie ze to kilkudniowa sztuka była i prawdopodobnie albo uduszona albo padła z powodu jakiejś choroby.
Podkopnik - Wto 26 Sty, 2010

Tego nie wiem ale jeżeli znalazł się na stole rzeźnickim to tak możnaby wnisokować. Z drugiej strony uduszonego nie wzięli by do konsumpcji :) No chyba że chodziło tylko i wyłącznie o zabawę... Kilkudniowy to on nie był bo jak sam napisałeś mógł mieć nie wiecej niż 10 kg. Na moje oko trochę mniej no ale nieważne kilo w te czy w te.

To się nam temat trzody na forum Gs-a rozwinął :]

maruder07 - Wto 26 Sty, 2010

A moim zdaniem patrząc na otoczenie to nie była nawet rzeźnia! Po czym tak poznajesz po stolnicy drewnianej? Ja takich mam chyba z 5sztuk czy po białej koszulce? a jest ona poplamiona w jakiś sposób? A widzisz wokół wieszaki z półtuszami wieprzowymi? a noże na stole? A koleś główny bohater ma na sobie fartuch i czapkę? Nie a przecież przepisy BHP wymagają tego w rzeźni zwłaszcza jak to jest unijna! Bo nie ma czegoś takiego jak własna gospodarska ubojnia, bynajmniej ja nie mam czegoś takiego i nikt ze znanych mi hodowców. A patrząc na detale wokół na filmiku sadze ze to jakiś mały garażyk widać stoliki z czymś ale za słaba jakość filmiku jest. Tu tylko i wyłącznie o pomysłowość chodziło i głupotę co można ze zdechłej sztuki zrobić.
Podkopnik - Wto 26 Sty, 2010

maruder07 napisał/a:
A moim zdaniem patrząc na otoczenie to nie była nawet rzeźnia! Po czym tak poznajesz po stolnicy drewnianej? Ja takich mam chyba z 5sztuk czy po białej koszulce? a jest ona poplamiona w jakiś sposób? A widzisz wokół wieszaki z półtuszami wieprzowymi? a noże na stole? A koleś główny bohater ma na sobie fartuch i czapkę? Nie a przecież przepisy BHP wymagają tego w rzeźni zwłaszcza jak to jest unijna! Bo nie ma czegoś takiego jak własna gospodarska ubojnia, bynajmniej ja nie mam czegoś takiego i nikt ze znanych mi hodowców. A patrząc na detale wokół na filmiku sadze ze to jakiś mały garażyk widać stoliki z czymś ale za słaba jakość filmiku jest


Raz filmik obejrzałem i nie zwracałem uwagi na detale a Ty się tak nie unoś :]

maruder07 napisał/a:
Tu tylko i wyłącznie o pomysłowość chodziło i głupotę co można ze zdechłej sztuki zrobić.


AMEN

Edek - Wto 26 Sty, 2010

hahahaha szczerze mówiąc bardziej uśmiałem się czytając wasze posty niż oglądając filmik :D
Yarccom - Wto 26 Sty, 2010

nioo pocztajcie sobie komentarze pod filmikiem

wszyscy tak współczuja swince jednocześnie zajadając sie ... schabowym :P

Lemon - Sro 27 Sty, 2010

buhaka.. to sie nasmiaĹ?em z raĹ?ca..


"A czego ja nie mam na swoim ranczu 4 ci�gniki, kombajn bizon, maszyny rozmaite, przyczepy..."
http://www.youtube.com/wa...feature=channel

maruder07 - Sro 27 Sty, 2010

Co chcecie trafił swój na swego to pogadaliśmy na temat wieprzowiny. Yarccom a schabowy nie powstaje z prosiaków, chociaż co do tego nie mam pewności co się w sklepach kupuje. Lemon no co chcesz jak się ma złom na podwórku to nie ma czym się chwalić a ten filmik co podałeś to był moim zdaniem ustawiony i wedle planu przebiegał. Normalnie laska już po 20sek by spierdzieliła od tego typa gdyby to było naprawdę. Ja coś na ten temat wiem.
Yarccom - Sro 27 Sty, 2010

maruder07 napisał/a:
Ja coś na ten temat wiem


nie jedna zwiała po 20 sekundach :rotfl:

Lemon - Sro 27 Sty, 2010

:rotfl:
maruder07 - Sro 27 Sty, 2010

No nie będę zaprzeczał początki takie były jak zaczynałem karierę podrywania w 3 gimnazjum mając tych 16lat, potem już było lepiej na ogół najszybciej to po minucie gubił mi się obiekt podrywania. Ale do czasu az trafiłem na ta jedną i skończyło się rwanie lachonów...
kobylen - Czw 28 Sty, 2010

jakiegokolwiek tematu człowiek nie zacznie, i tak zboczy on na życie prywatne Marudera :D
maruder07 - Czw 28 Sty, 2010

To chyba dobrze no nie?? ja tam nie mam prawie nic do ukrycia. :hyhy:
:P :rotfl:

kobylen - Czw 28 Sty, 2010

tylko ze to jest off top i polowa twoich postów to off top na normalnym forum dostałbys juz dawno bana
RedShadow - Czw 28 Sty, 2010

A kobylen, powinien dostać bana za nazwanie tego forum nienormalnym :P
leon - Czw 28 Sty, 2010

No właśnie!!! :zdegustowany:

:rotfl: :rotfl: :rotfl:

maruder07 - Czw 28 Sty, 2010

Panowie przestańcie już bo ja tu nie pisze a OFF TOP się sam powiększa. Leon czy nie mógłbyś pousuwać parę postów powyżej, bo moim zdaniem są tu zbędne.
leon - Czw 28 Sty, 2010

Musiałbym chyba usunąć wszystko poza pierwszym postem! :D

Niech zostanie! :) Mało jest na forum takich życiowych tematów poruszających tyle różnych ciekawych zagadnień ;) . Prawa zwierząt, kwestie moralne wykorzystywania ubitych prosiaków do filmów, hodowla trzody chlewnej i jej odrobaczanie, prowadzenie gospodarstwa rolnego z naciskiem na wyposażenie ubojni, oraz wątek miłosny z czasów trzeciej klasy gimnazjum. Ehh, gdyby jeszcze pojawił się tutaj jakiś malutki wątek związany z motocyklami :D

maruder07 - Czw 28 Sty, 2010

leon napisał/a:
hodowla trzody chlewnej i jej odrobaczanie, prowadzenie gospodarstwa rolnego z naciskiem na wyposażenie ubojni, :D


No i tak się poznaje obywatela miasta niekumatego co w życiu na wiosce nie był! I dla niego to co tam się dzieje to czarna magia! Pewnie jak by tak zapytać o wyjaśnienie terminologii: Żniwa, sianokosy, wykopki, to zapewne nic na ten temat byś nie wiedział i uznał to za czarną magie! I nic tylko gnić z tego, a potem qurw... porządni farmerzy (akurat nie mówię tu o sobie, mam na myśli sąsiadów obszarników wielohektarowych) maja przejebana opinie i pojawiają się filmiki w tym stylu jak z tym prosiakiem robione przez niekumatych mieszczuchów! I ośmieszające innych, a autor filmiku pewnie ma to w dupie bo jego nie dotyczy to bezpośrednio! Czy ja się kurde nabijam z kogoś ze pomyka se wózkiem widłowym (sam od 2lat mam na to uprawnienia, zrobiłem bo myślałem o pracy w jednym zakładzie ale padł z racji kryzysu a papier został i 200zł mnie kosztował) po hurtowni albo zaiwania w budowlance (doświadczenie i w tym muszę nabyć,w ciągu 10lat muszę eternit z dachu sprzątnąć i przebudować oborę pod wymogi unijne, zbiornik retencyjny wielkopowierzchniowy stworzyć) czy też w innym zakładzie? NIE! bo ja to wszystko muszę sam umieć jednocześnie będąc wszystkim, teraz uczę się zaocznie w kierunku technik rolnik a za rok będę musiał posiąść patenty weterynaryjne (bo jedyny w okolicy weterynarz na emeryturę idzie a na wojewódzkiego nie stać mnie będzie) kursy szkolenia itp. Mało tego wchodzi przepis że będę musiał posiąść uprawnienia na ciężki sprzęt budowlany! Bo w pizd... jak ma się złom na podwórku to trzeba posiadać uprawnienia by nim po drodze poruszać się i żadnego motocyklisty czasem nie tracić bo będzie na mnie jako ze uprawnień nie mam to winny zostanę choć nie z mojej winy to akurat musi się stać. Tak w sumie najprościej pójść do roboty odbębnić te 8 godzin i do domu reszta w d... a przecież po pracy można coś więcej zrobić nie tylko latać na moto, co jest miła przyjemnością ale nie dająca efektów materialnych, są tylko duchowe radochy a tu w moim wypadku tak niema, dziś zima poluzować sobie mogę i posiedzieć poczytać na temat mego nabytku podzszkolic sie w nowym kierunku a wiosna potem lato przyjdzie znów się zacznie bicie rekordów 14godzin za kółkiem ciągnika, 18ton przerzuconego zboża do magazynu, 4przyczepy słomy przerzucone itd i wszystko w cyklu zamkniętym w 24godziny codziennie co innego w innym terminie w innym czasie. I pewnie zapytacie i po co to mi to wpizd... wszystko??? A no po to by założyć rodzinę mieć ze 2 może 3 dzieci i mieć na ich utrzymanie, a także na części do GS wahe, i swoje własne wyjazdy, palny, marzenia, ukryte gdzieś w głowie daleko, czekające na spełnienie, mieć na tuning azlika i zrobienie z niego bardziej oryginalnego wozu niż jest nim w oryginale. Teoretycznie mogę zmienić prace mam na to jeszcze czas ale po co? Ja ja lubię to co robię i chce to robić za razem nie wstydząc się tego (żadna praca nie hańbi) bo dzięki swojej pracy dążę do doskonałości i co raz więcej osiągam, nie stojąc w miejscu lecz staram się być wszystkim po kawałku tak by przeżyć życie i niczego nie żałować tak by po śmierci nie mieć do siebie żalu że coś mogłem zrobić a nie zrobiłem że coś po sobie zostawić na tym świecie tak jak moi poprzednicy, pradziadek, dziadek, ojciec i ja każdy z nich ma czym się pochwalić, niestety ja jeszcze nie mam tego, ale mam chęć i siłę walki o lepsze jutro.


P.S: Przepraszam jak byłem trochę cyniczny i wulgarny ale musiałem odreagować pewien stres który mi się dziś przytrafił i to jak niektórzy się odnoszą do innych z pewną wyższością zapominając ze sami mało znaczą. jak wszyscy razem zresztą na tym świecie.

kysa275 - Czw 28 Sty, 2010

Maruder do poruszania się ciężkim sprzętem budowlanym po drogach publicznych wystarczy prawko kat.B a uprawnienia potrzebne jak nią będziesz pracował.
maruder07 - Czw 28 Sty, 2010

Teraz tak ale z tego co mi wiadomo w ciągu 5lat ma to się zmienić i bardziej sprecyzować, z tego co wiem Kombajn zbożowy ma podchodzić pod przepis jako to jest maszyna budowlana i porusza się z pomarańczowym sygnałem błyskowym. Czy tak będzie nie wiem ale wedle tego nie mogę się nastawiać że będzie lepiej i trzeba szykować portfel na wydanie kilku stów na nowe uprawnienia. Obecnie w moim rejonie policja nie ma uprawnień i wiedzy by kombajnistów kontrolować w czasie żniw pomagają im często (raz mili panowie z nudów mnie i mego ojca 5km eskortowali na niebieskich kogutach) ale to nie znaczy ze nie zacznie się nagonka na nich! :|
mifek - Pią 29 Sty, 2010

co za WIOCHA... tak nawiasem filmik bardziej dla żartu bo sam nie uznaje zabijania w celu konsumpcji... chłopaki uszczęśliwili prosiaczka bo w czasie jego krótkiego żywotu nie mógł sobie tak pobiegać :hyhy:
leon - Pią 29 Sty, 2010

maruder07 napisał/a:
....Czy ja się kurde nabijam z kogoś ze pomyka se wózkiem widłowym po hurtowni albo zaiwania w budowlance czy też w innym zakładzie?...


A kto się gdzie z Twojej profesji nabija? Bo z tego co widzę, to jedyny post w którym ktokolwiek z czegokolwiek się nabija jest mój i tyczy się niniejszego uniwersalnego tematu :hyhy: , a nie jakiekolwiek profesji.

Maruder wrzuć na luz, pisząc nie rób tylu błędów co wczoraj na SB, a życie stanie się piękniejsze i mniej stresujące! :)

Yarccom - Pią 29 Sty, 2010

nioo czasami myśle że jestes klonem jednego z dawnych użytkowników
michal_elwuo chyba mu było :]


pisząc posty sam prosisz sie o to by cie wyśmiano
nie podoba sie na wsi zapraszamy do miasta zobaczysz jak tu jest

kobylen - Pią 29 Sty, 2010

nie smiejemy sie z tego ze mieszkasz na wsi, tylko z Ciebie :D
Irys - Pią 29 Sty, 2010

Yarccom napisał/a:
nie podoba sie na wsi zapraszamy do miasta zobaczysz jak tu jest
Lepiej nie. Przecież Maruder się zgubi w mieście od razu, dla tego wyjazd ew. do Wawy planuje z 5-miesięcznym wyprzedzeniem :rotfl: :rotfl:
kysa275 - Pią 29 Sty, 2010

A mi się nie podoba, że się nabijacie z kolegi :kwasny: . Co on wam zrobił żeby się z niego śmiać! Uraził może kogoś? Śmiał się z was? To że mieszka na wsi mnie akurat nie śmieszy, a nawet mu trochę zazdroszczę tego spokoju i powietrza jakie jest na wsi.
Irys - Pią 29 Sty, 2010

Maruder, Twój oficjalny, osobisty adwokat, udzielił nam reprymendy.
Nikt się nie nabija z miejsca zemiszkania Marudera. Ja również bardzo chwalę sobie wypady na wieś.
My się śmiejemy z tego, jak Maruder się unosi i pisze elaboraty, mimo że nikt go nie atakował i nikt nie ma nic do Wsi jako takiej i do profesji jaką ma Maruder.

kobylen - Pią 29 Sty, 2010

kysa przejzyj sobie wszystkie posty marudera;) wszystkie sa o nim co wyczynial w dziecinstwie w podstawowce w gimnazjum. to ze mieszka na wsi nie ma z tym nic wspolnego. to mistrz off topu to raz a dwa zobacz ze caly czas pisze o sobie;) narcyzer07 :D
Majic - Pią 29 Sty, 2010

Yarccom napisał/a:
michal_elwuo chyba mu było :]

Zastanawiałem się już kilka razy dlaczego on tak NAGLE zniknął :P

maruder07 - Pią 29 Sty, 2010

leon napisał/a:
Bo z tego co widzę, to jedyny post w którym ktokolwiek z czegokolwiek się nabija jest mój i tyczy się niniejszego uniwersalnego tematu :hyhy: , a nie jakiekolwiek profesji.


Uniwersalnego tematu który należało by zamknąć by nie robić zbędnego OFF TOP.

Yarccom napisał/a:
nie podoba sie na wsi zapraszamy do miasta zobaczysz jak tu jest


A byłem 1,5roku mieszkałem pracując jako piekarz a potem jako mechanik, składałem ciągniki rolnicze. Mieszkałem na stancji sam się utrzymywałem opłacałem wszystko i było ok przez 4miesiace pierwsze Po pół roku pierdolca prawie dostałem z nudów! po pracy do domu i czekasz na następny dzień nudny jak zwykle bo wszystko tam idzie jak w zegarku. A czy mówiłem ze mi się na wsi nie podoba? Przeczytaj mój felieton w tym temacie do końca to zrozumiesz coś...

Yarccom napisał/a:
pisząc posty sam prosisz sie o to by cie wyśmiano

Kobylen napisał/a:
nie smiejemy sie z tego ze mieszkasz na wsi, tylko z Ciebie :D


A ja to mam w dupie! Nie zgrywam na siłę kogoś kim nie jestem tylko jestem sobą bo jak kiedyś powiedział mój znajomy Demondemidi w którejś z konfrontacji: "Po co na siłę usiłujesz się lansować, zastanów się kim chcesz być kimś innym czy sobą, Bo uwierz mi lepiej jest być sobą... " Kolego pełen szacunek mam do Ciebie.

Irys napisał/a:
Maruder się zgubi w mieście od razu, dla tego wyjazd ew. do Wawy planuje z 5-miesięcznym wyprzedzeniem


Taka ty mądra jesteś bo uradziłaś się i wychowałaś w stolicy codziennie mieszkasz w tej aglomeracji jeździsz wzdłuż i w poprzek bez większego celu. To zapraszam do mnie w terytorium miedzy puszczami knyszyńska a białowieską Jak cie wprowadzę w las i zacznę ganiać tymi samymi ścieżkami to zobaczymy czy piękna GSka twoja będzie miała owiewki i czy ty będziesz wiedziała gdzie jesteś. Jeżdżąc po drogach szutrowych jakich mam nie mało trzeba dobrze umieć gazem operować bo już mi moto parę razy na bok ściągnęło (za duża prędkość ok 90km/h) przyprawiając o dreszcze. Ja nie znam warszawy raz tam byłem i dlatego zawczasu pytam tylko. Jak bym pojechał do Krakowa czy też do szczecina albo Wrocławia tak samo by było dlatego wole unikać większych aglomeracji. Bo każdy jest panem ale na własnym terytorium.


kysa275 napisał/a:
To że mieszka na wsi mnie akurat nie śmieszy, a nawet mu trochę zazdroszczę tego spokoju i powietrza jakie jest na wsi.


Tu bym się sprzeczał ze jest spokojnie wydaje ci się, nie raz dzieją się akcje pełne grozy a potem śmiechu. np smingus dyngus w sierpniu , albo akcje na zabawach pod remiza jak 3 laski narąbane piwem się polewają a potem za włosy szarpią bo o taniec z chłopakiem poszło.. Oj dzieje się...

A powietrze nie jest takie jak kiedyś już zwłaszcza jak sąsiad obszarnik mi pod płot gnojowice wypompuje, co za fetor wtedy...

Kobylen napisał/a:
co wyczynial w dziecinstwie w podstawowce w gimnazjum.


Czytaj za zrozumieniem, tamto na ogół to są tylko pozaczynane wątki a nie opowiadania jak twierdzisz, zresztą ja się swego dzieciństwa nie wstydzę tylko wspominam je jako coś co od losu było dane mi jako najpiękniejsze, i z łezka w oku wspominam te czasy które już nie wrócą, wtedy 20zł zarobione u kogoś było dla mnie więcej warte niż teraz 500zł było minęło a szkoda...

Kobylen napisał/a:
to mistrz off topu to raz a dwa zobacz ze caly czas pisze o sobie;) narcyzer07 :D


Powinien być ban za obrazę użytkownika, i nie cały czas i nie w każdym wątku kolego czytaj ze zrozumieniem.

Majic napisał/a:
Zastanawiałem się już kilka razy dlaczego on tak NAGLE zniknął :P


Bo go zgnoiliście tak jak i mnie próbujecie zgnoić teraz, ja sądzę ze dalej z wami jest ale się nie ujawnia. Czyta posty czasami nie logując się tak jak ja na forum scigacz.pl.

Majic - Pią 29 Sty, 2010

maruder07 napisał/a:
akcje na zabawach pod remiza jak 3 laski narąbane piwem się polewają a potem za włosy szarpią bo o taniec z chłopakiem poszło.. Oj dzieje się...

O ja pier... RESTECPA !!
Tej, Narcyzer07, nie spinaj się tak bo jeszcze jakaś żyłka strzeli...

kobylen - Pią 29 Sty, 2010

nudno Ci było w mieście bo nei miałeś kolegów, i w sumie to sie nie dziwie :zdziwko:
w kazdym środowisku można sie odnaleźć jak bedziesz zył bezkonfliktowo. a jak ty przyjdziesz na nową dzielnice i zaczniesz opowiadac całą swoją przeszłość i co to nie ty, to w ten sposób szacunku u nich nie zdobedziesz :zdziwko:

maruder07 - Pią 29 Sty, 2010

kobylen napisał/a:
nudno Ci było w mieście bo nei miałeś kolegów, i w sumie to sie nie dziwie :zdziwko:
w kazdym środowisku można sie odnaleźć jak bedziesz zył bezkonfliktowo. a jak ty przyjdziesz na nową dzielnice i zaczniesz opowiadac całą swoją przeszłość i co to nie ty, to w ten sposób szacunku u nich nie zdobedziesz :zdziwko:


Byli, po robocie zawsze była stała ekipa zwłaszcza po 10 każdego miesiąca do baru się chodziło i tak co dzień co sobota imprezka i wyrywanie lachonów (dla sportu a nie dla siebie) ale to nie moje klimaty po jakim czasie znudziło mi się to i przestało bawić. Zaczęło mnie to uwierać i nudzić, a czy ja jestem konfliktowy tym, nie skądże znowu zaczepek nie szukam i nie szukałem. a przeszłości na co dzień nie opowiadam jedynie czasem watka jakiegoś wtrącę. I po co mi ich szacunek nigdy o niczyj szacunek nie zabiegałem i zabiegać nie będę.

Majic napisał/a:
O ja pier... RESTECPA !!


Tak czasem bywa na pipidówach, a nie tak jak w mieście raz mnie obudził jakiś kolo co pod moja stancją przed oknem o 1 w nocy z gitarą śpiewał serenadę; ""Zabrałaś mi serce moje zabrałaś mi moje sny a mi pozostawiłaś ..."" Do sąsiadki mieszkającej piętro wyżej! Qurw@ żenada!

Lemon - Sob 30 Sty, 2010

ale są też plusy..

1. maruda skończył przyspieszony kurs ortografii,

albo

2.zainstalował sobię wtyczkę do przegladarki,

albo, w końcu,

3. zaczął szanowac innych i pisać poprawnie.



cokolwiek by nie było- cieszy mnie to :)

Makar00n - Sob 30 Sty, 2010

Admin musi przenieść temat, bo związanego to z filmami nic nie ma xD

Powiem Wam, że jako zwykły użytkownik czytam to sobie i gęba mi się śmieje. Ciekawi mnie jak będzie wyglądała Wasza dyskusja z Maruderem na zlocie [bo się zapowiadał] :hyhy:

Edek - Sob 30 Sty, 2010

kobylen napisał/a:
nudno Ci było w mieście bo nei miałeś kolegów, i w sumie to sie nie dziwie :zdziwko:
w kazdym środowisku można sie odnaleźć jak bedziesz zył bezkonfliktowo. a jak ty przyjdziesz na nową dzielnice i zaczniesz opowiadac całą swoją przeszłość i co to nie ty, to w ten sposób szacunku u nich nie zdobedziesz :zdziwko:


Sorry ale co Cię obchodzi czy on zdobędzie szacunek na dzielnicy? Niech robi co chce. Lepiej być sobą niż udawać kogoś kim się nie jest, żeby zdobyć czyjś szacunek.
Jesteście dziwni, znowu się do kogoś dopi****lacie jak do Tomka_K. Ale polski naród już tak chyba ma. Wszystkie odstępstwa od normy trzeba tępić, nie? :oczami: Jak jest jakiś offtop to dajcie to adminowi załatwić - od tego przecież jest. Swoją drogą to dział humor i coś się dzieje.

Lemon - Sob 30 Sty, 2010

myślę, że co chcieliśta powiedzieć na temat już powiedzieliście.

:)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group