.:: Forum o Suzuki GS 500 ::.
...::::Suzuki - Way of Life::::...

Tuning i akcesoria - Jak zamocować nawigację GPS?

MarcinN - Sro 24 Cze, 2009
Temat postu: Jak zamocować nawigację GPS?
Witam,

Czy macie jakieś pomysły na zamocowanie nawigacji?
Najlepiej, żeby nie były to markowe drogie mocowania do kierownicy, w którym samo mocowanie droższe jest od urządzenia do nawigacji. Chodzi o jakieś sprytne garażowe pomysły do wykonania tanim kosztem.

Póki co przyszło mi do głowy, żeby zrobić mocowania na rzepy przyklejone do uchwytów kierownicy. Na rzepach jakaś listewka, do której opaskami zaciskowymi przymocowałbym nawigację. przewód zasilający pod bakiem puszczony byłby pod fotel i tam połączony z akumulatorem.

Brzmi sensownie czy głupio?

k2 - Sro 24 Cze, 2009

Ja podczas ostatniego wyjazdu wykorzystałem oryginalny uchwyt jaki był przy nawigacji. Tylko że ja mam do czego go przyczepić.


Wydaje mi się że Twój pomysł też jest godny uwagi - muszę nad tym pomyśleć w wolnej chwili :hyhy:

Yarccom - Sro 24 Cze, 2009

a ja inaczej


;)

MarcinN - Sro 24 Cze, 2009

Mój pomysł wszedł już w fazę realizacji. Propotyp jest gotowy - za kilka dni wkleję kilka zdjęć. Zastanawiam się tylko, jak podłączyć GPSa do zasilania. K2 - jak to zrobiłeś? Bezpośrednio do akumulatora? Czy są gdzieś takie przewody - z jednej strony mini USB a z drugiej dwa gołe przewody do zasilania?
Spajdi - Czw 25 Cze, 2009

K2 widzę jedyna słuszna nawigacja :hyhy: Ja myślałem o wpakowaniu nawigacji w mapnik tankbaga próbował ktoś ? W sumie powinno dać radę i wystarczającą ochronę podczas deszczu co o tym myślicie ?
Yarccom - Czw 25 Cze, 2009

nie jest pod odpowiednim kątem
folia czesto w słońcu uniemożliwa odczyt

MarcinN, kup albo zrób sobie zapalniczke saochodowa i tyle na allegro kosztyuje to grosze

k2 - Czw 25 Cze, 2009

Mapnik sprawdza się tylko wtedy jak masz słuchawki w uszach (słuchasz co gadaczek gada). W miejscach "kłopotliwych" jest kłopot w oglądaniem wyświetlacza w czasie jazdy. Zwykle jeszcze nawigacja przesuwa się w mapniku w czasie jazdy. Ale daje radę - przećwiczyłem :) .
Co do podłączenia - miałem podobnie zrobione w GSie.
Podłączyłem pod siedzeniem gniazdo zapalniczki. A później zasilanie to samo co w samochodzie.

Tomek - Czw 25 Cze, 2009

Ja swoją nawigację montuję na kierownicy za pomocą takiego uchwytu:
http://www.elektroshop.co...products_id/374
w takim futerale:
http://www.elektroshop.co...products_id/372
Gniazdo zasilające jest pod siedzeniem.
Acha, oczywiście warunkim takiego montażu jest kierownica jednoczęściowa, taka jak w nowszych GSach.

pootietang - Czw 25 Cze, 2009

kumpel ma takie coś jak wyżej i jest bardzo zadowolony, futerału używa jak pogoda jest gorsza.
adwent - Pią 26 Cze, 2009

Spajdi napisał/a:
Ja myślałem o wpakowaniu nawigacji w mapnik tankbaga próbował ktoś ? W sumie powinno dać radę i wystarczającą ochronę podczas deszczu co o tym myślicie ?

k2 napisał/a:
Mapnik sprawdza się tylko wtedy jak masz słuchawki w uszach (słuchasz co gadaczek gada). W miejscach "kłopotliwych" jest kłopot w oglądaniem wyświetlacza w czasie jazdy. Zwykle jeszcze nawigacja przesuwa się w mapniku w czasie jazdy. Ale daje radę - przećwiczyłem

ja korzystam z GPS w komórce (Nokia E66, wcześnien N73) - przewożę właśnie w mapniku tankbaga. Moim zdaniem rozwiązanie wystarczająco dobre. Faktycznie lepiej byłoby mieć to ustrojstwo zamocowane gdzieś przy zegarach, ukryte za owiewką- kąt patrzenia wtedy byłby bardziej zbliżony do 90- mniej promieni słonecznych się odbija, lepiej widać. Gdy GPS jest na zbiorniku w mapniku faktycznie trzeba pochylić głowę by spojrzeć, czasem przy mocniejszym słońcu nawet przysunąć się nieco do przodu i pochylić głowę. Jednak ja spokojnie daję radę - nawet w mieście, gdzie co chwila trzeba skręcić itd, nie jest to dla mnie większym problemem (w końcu nie trzeba się gapić w GPS cały czas, podaje on odległość za jaką czeka nas jakiś manewr - więc patrzy się co jakiś czas). Zaletą jest super izolacja urządzenia od warunków atmosferycznych, "folia" mapnika wcale nie utrudnia widzenia , jeśli już- to jak pisałem- raczej kąt patrzenia sprawia pewien problem. Urządzenie nie przesuwa mi się wewnątrz mapnika - trzeba po ułożeniu GPS we właściwym miejscu - "naciągnąć" mapnik (ja używam dolnej części tankbaga-mocowania- w której mam drugi mapnik, nie mapnika na górze całej torby- jeżdżę bez torby) i przymocować magnesami na bak. Jeśli używamy całego tankbaga z mapnikiem to wówczas trzeba by zadbać aby "folia" mapnika była napięta- trzyma GPS w jednym miejscu- czyli trzeba by wypchać tankbag, ewentualnie napakować coś do mapnika by GPS w środku nie przesuwał się.
Ja jestem b. zadowolony z mojego rozwiązania, jeśli miałbym zamontować GPS na kierownicy to uchwyt musiałby zapewniać też wodoodporność.

MarcinN - Pią 26 Cze, 2009

Oto GPS zamontowany wg mojego pomysłu.

Ogólnie: jest to prawie całkowicie rozbieralne bez żadnych narzędzi. Opaski zaciskowe zamienię na opaski rzepowe (wielokrotnego użytku. Podstawą konstrukcji jest listewka aluminiowa 130x20x2mm.

Po rozebraniu GPSa na mocowaniu kierownicy pozostają tylko małe rzepy samoprzylepne.

Gniazdko pod fotelem jest oblepione klejem na gorąco. Okazało się, że ten klej w ogóle nie trzyma się błotnika i musiałem dosłownie zalać nim taki wystający element błotnika. Nie jest to estetyczne, ale nic mądrzejszego (co by nie ingerowało w konstrukcję motocykla) nie wymyśliłem.












YaCek - Pią 26 Cze, 2009

Szacunek, fajnie to wszystko wygląda, przydatne niesamowicie, ale co jeśli chodzi o aspekt wilgoci. Nagle chmura, oberwanie, deszcz. Może moje pytanie jest jakieś śmieszne, no ale jednak tak sobie właśnie pomyślałem. Wiadomo jest futerał, tylko czy da radę. Też się nad takim czymś zastanawiam, tylko nurtuje mnie właśnie powyższe pytanie. Bo wiadomo nawigacja to nie taniocha i będzie żal jak szlak wszystko trafi...
onufry - Pią 26 Cze, 2009

wystarczy jakiś kapturek lub nakładka przypominają ca pudełko od lodów i woda zamiast kapać na GPS będzie spływać po pudełku w dół i po kłopocie ;) lub takie samo z foli.
alesklar - Pią 26 Cze, 2009


a ja po prostu przyczepiłem standardowym uchwytem do przedniej szybki.
przejechałem tak 1,5tys km i się nie spierniczyło więc patent ogólnie ok.
kabel pod bakiem do gniazda po fotelem.

MarcinN - Pią 26 Cze, 2009

Gdyby rzeczywiście miało lunąć, to się zatrzymam i schowam urządzenie do kufra. ;)
Matizyahu - Sob 23 Sty, 2010

http://www.motogarage.pl/...acje-p-603.html

Tak trochę odświeżę temat. Jeździł z takim czymś ktoś, albo znacie kogoś takiego? Wygląda estetycznie i powinno pasować do starszego GSa z dzieloną kierownicą.

Sejwel - Czw 28 Sty, 2010

ja bym się bał jeździć z tym uchwytem przyczepionym do szyby :D te przyssawki są dość mocne ale bałbym się że na jakiś wybojach mi odpadnie ten GPS ;p najbardziej ze wszystkich podoba mi się patent Marcina :)
tmi - Sob 30 Sty, 2010

Przymierzałem nawi do moto i przyssawka powinna się po prostu trzymać baku, szybka też nie jest złym pomysłem ale jednak nie jest tak stabilnym podłożem.
jarek - Pon 15 Lut, 2010

Bardzo spodobało mi się rozwiązanie Marcina.Jest stabilne i funkcjonalne,chyba będę dłubał coś takiego :hyhy:
k2 - Pon 15 Lut, 2010

To jeszcze jedna propozycja.
Jak wiadomo zima jest dobrym okresem na wymyślanie wszelkich udogodnień.
Jakiś czas temu "wpadłem" na Alledrogo na uchwyt rowerowy do nawigacji. Całkiem podobny do tego, który już ktoś zapodał na poprzedniej stronie. Jako dodatek ma uniwersalny uchwyt. Można w niego założyć telefon, lub nawi. Można też wypiąć uchwyt i pozostaje uniwersalne zapięcie w które można wpiąć uchwyt dedykowany pod konkretny typ nawigacji.
Najlepsza jest cena :) Na Alledrogo kosztuje to to ok. 15 zł + koszty wysyłki. Można też spróbować kupić uchwyt za około 20 zeta w kiosku z telefonami.





vitucky - Pon 16 Sie, 2010

Czy używa ktoś z was może takiego uchwytu? http://moto.allegro.pl/it...z_uchwytem.html
wlewacz - Wto 17 Sie, 2010

A no owszem używam ;)
Przejechałem z nim nie za wiele bo około 3 tys. km ale mogę polecić za tą kasę.
Nie testowałem wodoodporności, ale około 10 min w ścianie deszczu wytrzymało ;)
Pojutrze jadę do PL z UK więc będę testował na dłuższym dystansie na "raz" więc opisze wrażenia :)
Obym nie musiał testować wodoodporności...

P.S Tylko, że mój jest mocowany do kierownicy bezpośrednio, bez żadnych łączących metalowych stelaży więc nie do końca ten sam :)

vitucky - Wto 17 Sie, 2010

to co pokazalem to jest opcja bogatsza o ten uchwyt ale jest jeszcze uproszczona wlasnie tylko do zamontowania przy kierownicy.I tu mam wątpliwości czy da rade zamontowac do kierownicy tej łamanej. Mogłbys pokazac na fotce jak to u Ciebie wygląda zamontowane?
Stresu - Czw 06 Sty, 2011

...Hmmm. Panowie jest jakiś "uchwyt" którym można przymocować nawigacją do GSa z dzieloną kierownicą? Szukam, szukam i znaleźć nie mogę. Szybki przedniej nie mam, opcja z tankbagiem nie bardzo mi odpowiada.
AdamSsS - Czw 06 Sty, 2011

tomtom ma fajny chwyt na przyssawke który można zamontować do baku .
MacGyver - Czw 06 Sty, 2011

A jak ci przyssawka pusci to pożegnasz się z gps- m
Grzechu16 - Czw 06 Sty, 2011

Ja używam GPSa w telefonie, testowałem kilka razy jazdę z telefonem włożonym za przeźroczystą przegródkę na górze tankbaga i byłem zadowolony :)
AdamSsS - Czw 06 Sty, 2011

gchodkiewicz nie puści :] testowana na z 750 i przy 200 na budziku nei puściął mimo że niekiedy nawet boczny wiał :hyhy:
Ishe - Pią 07 Sty, 2011

Grzechu16 napisał/a:
Ja używam GPSa w telefonie, testowałem kilka razy jazdę z telefonem włożonym za przeźroczystą przegródkę na górze tankbaga i byłem zadowolony :)


Też tak testowałem z tą różnicą ze miałem tankbag na samą mapę, zamiast telefonu miałem normalnego gps i było wszystko git.

KruQ - Pią 07 Sty, 2011

jeździłem z MIO MOOV 330 zamontowaną do baku na przyssawce. przyssawka puściła! na szczęście zdążyłem to zauważyć i się zatrzymałem nim spadła. był to test przed dłuższą wyprawą. później, jak jechałem nad morze przyssawkę dodatkowo przykleiłem izolacją do baku. Było nieco zabawy z wyczyszczeniem baku z kleju, ale przynajmniej się nie bałem przez 600 km, że mi się navi odczepi, spadnie, zginie, rozleci się.
pozdro

midd - Pią 07 Sty, 2011

ja tez latałem z navi montowaną na przyssawke do baku, czesto z całkiem duzymi predkościami i nie odpadała. -tylko ze ja mam owiewki,

bez owiewek całkiem fajnie sprawdza sie tasma samoprzylepna z rzepami. - trzeba znaleźć wygodne miejsce, na baku półkach lub zegarach, podkleic jednym rzepem gpsa a drugim podłoże i mamy proste mocowanie i gpsa mozna zdjąc w dowolnym momencie. :)

Stresu - Pią 07 Sty, 2011

Ishe napisał/a:

Też tak testowałem z tą różnicą ze miałem tankbag na samą mapę, zamiast telefonu miałem normalnego gps i było wszystko git.


Możesz sprecyzować?
1. Miałeś normalnego tankbaga "ileś litrowego" i woziłeś w nim tylko nawi?
czy
2 Miałeś tankbaga który mieścił tylko nawi (mapę)?

Ta druga opcja to nawet mi pasuje :cwaniak:

mr0zd - Pią 07 Sty, 2011

Widziałem patent że do amora skrętu mocowana navi była :D
Leoncjo - Sro 11 Sty, 2012

Mnie w samochodzie (jak wpadlem w dziure) parę razy spadla nawigacja z zaczepu (czy nawet z zaczepem odkleiła się od szyby).
W samochodzie ląduje kolo nogi, w przypadku moto.... ląduje na asfalcie.
Dlatego nie ufałbym takiemu rozwiązaniu.

Chyba wolałbym przyczepić etui rzepami lub paskami.

lencol - Sro 11 Sty, 2012


ziomek4000 - Sro 11 Sty, 2012

fajne rozwiązanie. jednak sprawdzi się tylko gdy nie mamy zamontowanego tankbaga.
RedShadow - Sro 11 Sty, 2012

Jak dla mnie w takim wypadku nawi jest zbyt blisko i zbyt nisko, trzeba całkiem opuszczać głowę co w trakcie jazdy jest trudne i niebezpieczne.
studi - Sro 11 Sty, 2012

A ja mam taki zestawik, do wyboru dwa rodzaje uchwytu i dwie wielkości futerału

Grzechu16 - Czw 12 Sty, 2012

studi napisał/a:
A ja mam taki zestawik, do wyboru dwa rodzaje uchwytu i dwie wielkości futerału

Znajomy śmiga z czymś podobnym i jest zadowolony. GPS jest bardziej z przodu i nie trzeba specjalnie schylać głowy żeby podejrzeć trasę.

romanS - Pią 13 Sty, 2012

miałem kiedyś MIO 550 i zrobiłem do n iego pudłło z uchwytem od pojemników hermetycznych do jedzenia, jednak był problem ze szczelnoćią otworu na kabel zasilający. W zeszłym roku kupiłem typową nawigację motocyklową Lark i tam jest uchwyt ze stykami więc nie trzeba kombinować :)


panbodzio - Nie 05 Lut, 2012

romanS mozesz napisac jak sie ten lark sprawuje? tez mi chodzi po glowie 35at
romanS - Nie 05 Lut, 2012

nawigacja OK zakupiona AutoMapa europy OK, ale złącza trochę śniedzieją i trzeba od czasu do czasu papierem ściernym przetrzeć. Może to dlatego że nie oszczędzałem i mimo deszczu i śniegu jeździłem...
Ps. nawi ma dwa uchwyty do moto i samochodu plus dwa akumlatory...
Ps. Lark ma mapę tylko PL więc na EU trza zainwestować :) ale AutoMapa jak to mówią wymiata :)

studi - Nie 05 Lut, 2012

Ja zastanawiałem się nad kupnem do moto właśnie tego larka, ale stwierdziłem na co mi dwie osobne nawigacja, ale nie o tym.
Gdy się nim interesowałem nie był już sprzedawany z AutoMapą tylko z ich własnym wynalazkiem, oczywiście AM można kupić osobno i używać.

romanS - Pon 06 Lut, 2012

mapa sprzedawana z Larkiem nie jest taka zła, zakupiłem AM bo chciałem mapę o zasięgu EU.
wymiatacz - Sob 30 Cze, 2012

a do starszych gs-ek ? z dzieloną kierownica ? ma ktoś jakiś patent ? na baku strasznie niewygodnie bo trzeba wyginac głowe zeby zobaczyć podczas jazdy a to jest niebezpieczne
Mix - Sob 30 Cze, 2012



Tak mam zamocowaną w swoim, co prawda nowszym, ale chyba nie powinno to mieć znaczenia.

Na Allegro masz tego sporo. Musisz dopasować rozmiar etui do nawigacji.

http://allegro.pl/wodoodp...2431383993.html

kempes - Sob 30 Cze, 2012

Mix
wymiatacz napisał/a:
z dzieloną kierownica ?
.
wymiatacz - Sro 11 Lip, 2012

mix ?
Thomson - Czw 09 Sie, 2012

Od jakiegoś czasu kombinuję z zamontowaniem nawigacji do mojego GSa (do tej pory jeździłem z navi w kieszeni i tylko co jakiś czas lookałem na mapę - mało komfortowa opcja). Posiadam leciwego już TomToma XL, ale generalnie daje radę i można go obsługiwać w rękawicy. W kwestii montażu mam 3 opcje:
1) montaż na baku przy użyciu mocowania samochodowego - testowałem, ale ponieważ bak nie jest idealnie płaski przyssawkę da się odczepić i w czasie jazdy może odpaść
2) montaż na kierownicy przy użyciu dedykowanego uchwytu
3) montaż zaraz za owiewką przy użyciu mocowania samochodowego + trochę własnej inwencji lub dedykowanego uchwytu motocyklowego + trochę własnej inwencji lub wyłącznie z wykorzystaniem własnego pomysłu.
Opcję 1 możnaby usprawnić i zadbać o lepsze trzymanie się przyssawki, ale trzeba dość znacznie odrywać wzrok od drogi co nie jest bezpieczne i wygodne. Opcja 2 wydaje się prosta w realizacji. Opcja 3 pasuje mi najbardziej, bo wtedy zerknięcie na nawigację wymaga jedynie nieznacznego oderwania wzroku od drogi oraz urządzenie jest za szybą więc w razie deszczu mniej wody na nie skapnie. Zastanawiam się tylko czy urządzenie zamocowane za owiewką będzie bardziej (a może mniej) podatne na nierówności drogi w porównaniu z mocowaniem na kierownicy? I jak z przenoszeniem wibracji silnika? Jak myślicie? Może ktoś już próbował mocować za owiewką? Ja myślałem o dorobieniu kawałka rurki, przykręceniu go do wspornika owiewki (foto), a do tego kawałka rurki przykręcić uchwyt motocyklowy. Spotkałem też uchwyt przykręcany wkrętami, więc mógłbym pokombinować z przymocowaniem go do plastiku wewnątrz owiewki (chociaż trochę żal dziurawić owiewkę :/ ). Opcji jest generalnie dużo, pozostaje tylko kwestia drgań urządzenia wywołanych nierównościami i wibracjiami silnika...

EDIT:
Zamocowałem nawigację przy użyciu uchwytu na kierownicę. Oto efekt:

Z tak zamocowanym urządzeniem przejechałem ok 500 km i mogę się podzielić pierwszymi uwagami. Zacznę od minusów:
1) tak jak się obawiałem, zerkanie na urządzenie wymaga dość znacznego ruchu głowy i oderwania wzroku od jezdni (nawet kąten oka nie bardzo widać co się dzieje przed nami). Z drugiej jednak strony nie patrzy się na GPS bez przerwy a jedynie w momencie zbliżania się do manewru, więc dało się to przeboleć
2) niestety urządzenie jest skierowane w niebo (patrzymy bardziej z góry, a nie z przodu jak w aucie), co w słoneczny dzień ogranicza czytelność wyświetlacza (być może inne nawigacje mają mocniejsze podświetlenie, moja jest już wiekowa i nie ma LEDów pod ekranem stąd ten problem)
3) chciałem zamontować GPS bliżej środka kierownicy, ale montaż na samym środku powodował niemożność przekręcenia kluczyka (opierał się o uchwyt), a przesunięcuie w lewo bądź prawo powodowało, że GPS zasłaniał mi część kontrolek\
Ale są też plusy:
4) ponieważ urządzenie jest dość blisko głowy to całkiem nieźle słychać komendy głosowe. Przy prędkościach miejskich ok 50 km/h są wyraźne, przy ok 100 km/h słychać jedynie, że coś pani Jane do mnie mówi, ale nie słychać co dokładnie. Ale zawsze jest to sygnał, że zbliżamy się do manewru więc można zerknąć na ekran żeby sprawdzić
5) urządzenie jest w zasięgu ręki przez co jego obsługa jest wygodna i możliwa nawet w czasie jazdy (oczywiście w ograniczonym zakresie ze względów bezpieczeństwa)
6) kabel zasilający spokojnie sięga spod tylnej części kanapy (tam mam gniazdo zapalniczki)
7) problem z wibracjami silnika i wybojami nie występuje

Będę kombinował z montażem pod owiewką, ale obawiam się, że wyeliminuje to część wad (1, 3, może częściowo 2) obecnego rozwiązania, ale jednocześnie wyeliminuje też część zalet (4, 5, w pewnym stopniu 6) :/ Jak już coś wykombinuję to podzielę sie wrażeniami :)

grzesiek4535 - Sro 22 Sie, 2012

Witam.
Ja postanowiłem zamontować telefon z nawigacją na dzielonej kierownicy z powodów:
- zbyt wysokie koszta na kierownicę turystyczną i uchwyt na tel ( według mnie oczywiście) tylko po to by przymocować telefon;
- nie po to kupiłem GS-a z dzieloną kierownicą by zmieniać na turystyczną ( ohyda :P )

Po długich rozmyślaniach.... przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw stworzyłem w końcu pomysł i skonstruowałem prototyp przetestowany już i jak dla mnie bomba :) . Jeszcze jedna mała poprawka i gotowe. Jak dokończę to także wrzucę.

Przejdę więc do rzeczy.
W zasadzie pół roku to robiłem... a to brak czasu a to rozmyślania i wreszcie gotowe.
Koszt jaki mnie wyszedł to 15 zł.

Elementy:
- uchwyt na telefon do samochodu na szybę (15zł)
- jeden uchwyt na lagę trzymający przedni reflektor (miałem stary po stłuczce)
- trochę blachy (zawsze się pałęta)
- trochę kontówki ( typu kwadratowa noga od krzesełka w szkole)
- dwie śrubki z nakrętkami i podkładkami na klucz 10

Narzędzia:
- brzeszczot
- pilnik płaski
- papier ścierny
- wiertarka
- wiertła
- szlifierka kontowa
- spawarka
- klej na gorąco z pistoletu
- farba

A o to zdjęcia... myślę że jesteście w stanie sobie wyobrazić mniej więcej jak to powstało. Jeżeli jednak nie i ktoś by był zainteresowany to oczywiście mogę pomóc...

A no i oczywiście czekam na jakieś opinie czy coś w tym stylu... negatywne jak i pozytywne ;) ...

ziomek4000 - Sro 22 Sie, 2012

fajny pomysł. w imbryku też mam dzieloną kierownicę i chyba zrobię sobie coś na styl tego jak ty zrobiłeś z mocowaniem do lagi.
sziwu - Sro 22 Sie, 2012

Ja miałem podobny pomysł, ale chyba mniej czasochłonny :) Sądzę, że w gs'ce również można zamocować coś podobnego :D Jako że nawigacja szybko wyczerpuje baterię mam również gniazdko 12V w kufrze, więc wystarczy podłączyć ładowarkę i można spokojnie jechać gdzieś dalej :)

Ten kawałek deski radzę zastąpić czymś innym bo śmiesznie to wygląda a ja akurat tylko to miałem pod ręką ;) Nie mniej jednak spełnia swoją funkcję bardzo dobrze

grzesiek4535 - Pią 24 Sie, 2012

sziwu że nie wpadłem na coś takiego ;P
Ja też mam gniazdo od zapalniczki przykręcone za klaksonem... nie widać a nie trzeba ciągnąć kabla;)

sziwu - Pią 24 Sie, 2012

Potrzeba matką wynalazków :D :P
Semy - Czw 20 Mar, 2014

Sziwu, szukałem własnie specjalnie twojego rozwiązania bo wydaje się niesamowicie proste i trwałe a dla mnie akurat będzie takie jak potrzebuję :) dzięki!
yaszczi - Czw 20 Mar, 2014

a może lepiej wydać 60zł i zakupić coś porządnego i kurzo-wodoodpornego?

http://allegro.pl/wodoodp...4026883151.html

sam tego używam i się mega sprawdza!

sziwu - Pią 21 Mar, 2014

http://forum.gs500.pl/vie...r=asc&start=105

W tym temacie nawiązałem właśnie do uniwersalnego uchwytu. Jeszcze się nie połamał aczkolwiek muszę więcej jeździć żeby zweryfikować jego (nie)trwałość. Niestety puki co czasu brak. Przynajmniej wygląda bardziej elegancko, chociaż pewnie gdyby bawić się w detale można by też ładnie zrobić własny :) Wszystko według potrzeb i uznania ;)

Andy - Pon 24 Mar, 2014

Niedawno zakupiłem coś takiego:
http://allegro.pl/wodoodp...4067647128.html
Nie miałem jeszcze okazji przetestować ale jakość materiału i wykonania jest O.K.
prawdę mówiąc niewiele odbiega od Givi S-950 za którą trzeba wyskoczyć 180 PLNów.

zydzio - Wto 25 Mar, 2014

http://www.uchwytylcd.com...-mc-320-dl-3421
Ktoś może spotkał się z czymś takim?
Powinno być ok na clip-ony bo pod lusterko można spokojnie dać :)

Mordkaaa - Wto 29 Lis, 2016

Wiem że mianuje się tym postem do złotej łopaty, ale pisałem do grzesiek4535 aczkolwiek chyba juz dawno go nie bylo na forum. Może ktoś wie z czego to jest zrobione ? http://ifotos.pl/z/anrqnwh
Chciałbym wykorzystać ten patent, ale poprowadzić tak tą rurkę (zaznaczoną na czerwono), zeby pobiegła miedzy kubkami a lampą i wyszła nad zegarami. tam chciałbym zamontować uchwyt na telefon. Byłbym bardzo wdzięczny za jakieś informacje, ewentualne podpowiedzi :)

grzesiek4535 - Sro 30 Lis, 2016

Dostałeś na pw ;)
studi - Sro 30 Lis, 2016

myślę, że jest to przerobiony uchwyt tego typu https://www.conrad.pl/?we...gn=370896_Ceneo

Mordkaaa - Sro 30 Lis, 2016

Tak to jest taki uchwyt, ja jutro poszukam sobie czegoś dłuższego i też zaczne zabawę :)
ded - Czw 08 Gru, 2016

Ja to sobie chyba kupię splashbox https://youtu.be/58c99-_OqfY
Wodoodporny, wydaje się solidny a jak złapię tym oringiem i przez górne ucho linka albo trytytka to nie ma szans zgubić telefonu. A cena w miarę rozsądna hak za jakość.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group