.:: Forum o Suzuki GS 500 ::.
...::::Suzuki - Way of Life::::...

Odzież, kaski, ochrona - Pranie ciuchów

Podkopnik - Wto 26 Maj, 2009
Temat postu: Pranie ciuchów
Mam taki problem z rękawicami od środka już się zrobił syf i jak mi się ręka spoci to potem strasznie śmierdzi i się klei takze jest tam juz nieciekawie :hyhy:
Jakie macie sposoby na poradzenie sobie z tym?? Z tego co wiem skóry się nie pierze ale jeżeli przewrociłbym na drugą strone i wyprał ręcznie??

CO wy myslicie??

Kuraś - Wto 26 Maj, 2009

zakladac rekawiczki lateksowe :hyhy: :rotfl:
Jamez - Wto 26 Maj, 2009

a masz jeszcze metkę? u mnie z niej wynika że można prać ręcznie w 30st.,jakby nie patrzeć skóra jest impregnowana. Ważne aby potem schły w cieniu a nie na słońcu czy czymś gorącym. Sprawdź metkę :)
Podkopnik - Sro 27 Maj, 2009

Metki nie mam ale przerzucilem na druga stronei wyprałem recznie zobacyzmy jak wyschna co będzie ;)
MIG - Sro 27 Maj, 2009

Warto po wypraniu ubrac na rece i nasmarowac wazelina albo kremem :) ja ze swoimi tak robilem po "praniu" tzn jak jezdzile mw strasznej ulewie i pozniej schly to robily sie strasznie sztywne :/ tak wiec ubieralem na raczki i kremikiem :D moze to smiesznie brzmi i w praktyce moze tez byc smieszne :d ale polecam :) pozniej sciagnac, zostawic az troche przeschna i tak 2 albo nawet 3 razy :) zeby porzadnie kremem nasiakly i byly miekkie :d
hubertgontarz - Sro 27 Maj, 2009

włóż gazetę/papier toaletowy do środka rękawic, po praniu wypadałoby zaimpregnować materiałem, skórę jakimś środkiem do skór, lub chociażby wazeliną.
Nawet w lidlu za 10 zł można kupić środek do skórzanych torebek, itd. Wazelinę kosmetyczną (bez zapachową) kupisz za grosze w sklepie kosmetycznym.

Podkopnik - Czw 28 Maj, 2009

Dzieki za rady :) po praniu ręcznym rękawicom nic sie nie stało oczywiscie skóry starałem sie nie zmoczyc ;)
Voitas - Sob 30 Maj, 2009

Mam pytanie dotyczące prania odzieży tekstylnej - a dokładnie jakich środków używacie do tego celu? czy należy stosować tylko środki np. tego typu: http://www.moto-akcesoria...roducts_id=6559 Na metce od kurtki jest napisane że tylko i wyłącznie takie środki gdyż zwykłe proszki do prania mogą uszkodzić/zakleić membrane. Jakie Macie doświadczenia w tym temacie?
Podkopnik - Sob 30 Maj, 2009

To taka ściema aby nagonic klientów nic wiecej... Kurtki tekstylne powinno sie prac ręcznie i do tego mozna użyć płynów do płukania tkanin nic się nie stanie...

To tak jak z kosmetykami dla pań musisz kupic cała linie która wyszła na rynek bo tylko wtedy osiągniesz rządany efekt :rotfl:

Irek - Sob 30 Maj, 2009

A ktoś prał moze tekstylia w pralni chemicznej? Można wogole? Już do tej pory mam ładne stadko muszek na kombinezonie, a że za jakiś czas wybywam to wyprłabym chętnie strój.
Voitas - Sob 30 Maj, 2009

Podkopnik napisał/a:
To taka ściema aby nagonic klientów nic wiecej...


Tak właśnie pomyślałem że tak może być

Irek napisał/a:
A ktoś prał moze tekstylia w pralni chemicznej? Można wogole?


Wg cytowanego już przeze mnie tekstu z metki :D - " nigdy nie pierzemy chemicznie"
Nie wiadomo tylko w jakim stopniu trzymać się zaleceń producenta żeby czegoś faktycznie nie uszkodzić

Lemon - Sob 30 Maj, 2009

Podkopnik napisał/a:
i do tego mozna użyć płynów do płukania tkanin

prania chyba ;)

Podkopnik - Sob 30 Maj, 2009

Lemon napisał/a:
prania chyba ;)


Dzieki a korektę zapedziłem sie :wstyd:

Waffen99 - Sob 30 Maj, 2009

Generalnie uzywac plynow i chlodnej wody a nic sie nie stanie.
Plaster - Sob 30 Maj, 2009

Wszelkie robactwo spokojnie usuniemy za pomoca szczotki i wody. Wydaje mi sie ze nie ma co przesadzac z praniem kurtki, raz na sezon w zupelnosci wystarczy :)
Jamez - Nie 31 Maj, 2009

płyny do płukania zabronione! o wodoszczelności po nich można zapomnieć... Z proszkami też uważałbym, polecam artykuł z MOTOCYKL miesiąc czy 2 temu - spory, poświęcony nieco historii, co kiedy się nosiło/produkowało, jak działa membrana i jak o nią dbać.
Widziałem spray do impregnacji za 80 PLN (!) :orany: i z tego co mówił sprzedawca (a nawet -czyni) to wystarcza na 1 kurteczkę... :niepewny: . W sieci pwenie taniej się da kupić gdyby okazało się że jednak przecieka po praniu...

Paca - Nie 31 Maj, 2009

niedawne prałem swoją kurtkę tekstylną i efekt jest zadowalający. aby nie zniszczyć membrany należy nasypać małą ilość proszku, temp. wody max 30 stopni, ŻADNYCH PŁYNÓW DO PŁUKANIA czy innych gówien, nie wolno suszyć w suszarce, po wypraniu rozwiesić na wieszaku aby ściekała w dół, jak już wyschnie zaimpregnować jakimś środkiem do impregnacji i done.
Lemon - Nie 31 Maj, 2009

ja kurtale piore (w lecie) srednio raz w tygodniu.. mam w dupie czy mi membrana pusci czy nie- mocny deszcz poki co nie robi przecieków- kurtala daje rade. (letnia woda, trochę płynu do prania lub rozpuszczonego proszku, na lewą stronę ciuch i do wanny zeby nie składać tylko prac w całości)
na wieksze wyjazdy i 'prawdopodobienstwo' oberwania chmury i tak wiekszosc ma kondomy wiec jesli mam miec wybór że kurtala:

-jebie jak małpie z ucha ale jest 'wodoszczelna'
albo
- jest świeżutka i pachnąca, ale z mozliwoscia (nie niekoniecznie) przemokniecia dwa razy do roku, to jednak wybieram to drugie

co do zabrudzeń z zewnątrz w przypadku Buse praktycznie nie występują. wszystkie zabite owady po ususzeniu mozna strzepnąc ręką bez jakichkolwiek śladów.

Plaster - Nie 31 Maj, 2009

Lemon napisał/a:
ja kurtale piore (w lecie) srednio raz w tygodniu

:zdziwko: Lemon rozumie czystosc, higiena itp. ale zeby prac kurtke raz w tygodniu??

st3fan - Pon 01 Cze, 2009

Kurtki kurtkami - zazwyczaj są dobrze wentylowane (bynajmniej moja), ale co robicie ze spodniami? Moje po dwóch wypadach nadają się do prania. I tutaj tak jak Lemon pisze - średnio raz na tydzień piorę. Wyciągam plastiki, wrzucam do pralki, ustawiam na ręczne i po 3h wyciągam i schnie przez 1.5 dnia. Na dłuższą metę jest to strasznie męczące i zastanawiam się nad jeansami - ktoś ma jakieś doświadczenia jak tutaj jest z przewiewnością i jak często należy takie spodnie prać?
Irek - Pon 01 Cze, 2009

Jeansy jak Jeansy, motocyklowe są najwyzej troszke grubsze i tyle..
Podkopnik - Pon 01 Cze, 2009

st3fan napisał/a:
Moje po dwóch wypadach nadają się do prania


Jakie masz te spodnie??? :zdziwko: A co wy sie taplacie w blocie w nich czy az tak się pocicie??? Ja od poczatlu sezonu nie pralem jeszcze ani spodni ani kurtki i jak narazie jest ok ;)

mr0zd - Pon 01 Cze, 2009

st3fan napisał/a:
Na dłuższą metę jest to strasznie męczące i zastanawiam się nad jeansami - ktoś ma jakieś doświadczenia jak tutaj jest z przewiewnością i jak często należy takie spodnie prać?

Jeansy motocyklowe to blef, kumpel ma Dainesa i są przez niego intensywnie eksploatowane i już się poprzecierały przy kostce, czyli tam gdzie przy chodzeniu pociera się materiał. I że niby kevlar... Już lepiej kupić dobre knee guardy(oby nie te dainese) Bo dla mnie to tylko wyłudzenie pieniędzy taki jeans

st3fan - Pon 01 Cze, 2009

Podkopnik napisał/a:
Jakie masz te spodnie??? :zdziwko: A co wy sie taplacie w blocie w nich czy az tak się pocicie???

Held Octan - mają wstawki ze skóry na bokach i na kolanach i właśnie w tych miejscach jest najgorzej. W ogóle nie są przewiewne przez tą skórę, a dodatkowo jest tam jakiś materiał - coś jakby gąbka, przez co jest strasznie gorąco. Przy temperaturze poniżej 18 stopni jest akurat, ale powyżej to już masakra, a jak świeci słońce to dodatkowo podgrzewa. W wyższych temperaturach jedna przejażdżka na cały dzień i spodnie można prać, bo na drugi raz się nie nadają.
Dlatego myślę o zakupie jeansów motocyklowych...

Yarccom - Pon 01 Cze, 2009

zainwestujcie w odzież termoaktywną
nie bedziecie sie pocioc tak
a jak juz to pot bedzie szedł w koszulke i "kalesony"
ja jezdze w niej nawet przy upałach i problem ze śmierdzącą kurtką (szczególnie koncówki rękawów) zniknął ;)

st3fan - Pon 01 Cze, 2009

Yarccom, ale wyobrażasz sobie co się będzie działo z moimi nogami, jak założę jeszcze kalesony? To będzie z dwa razy cieplej, a teraz już czasami ciężko wytrzymać... z kurtką takich problemów nie ma, bo otwieram dwa suwaki z przodu, dwa z tyłu i jest elegancka wentylacja. W spodniach niestety nie ma żadnych suwaków, ani wlotów powietrza. :kwasny:
Voitas - Pon 01 Cze, 2009

Irek napisał/a:
Jeansy jak Jeansy, motocyklowe są najwyzej troszke grubsze i tyle..


No chyba nie do końca- moje np mają wszyte protektory kolan i bioder i dodatkową warstwę termoaktywnego materiału "w górnych partiach".

Cytat:
jak tutaj jest z przewiewnością i jak często należy takie spodnie prać?


Ja na przewiewność takich spodni nie narzekam więc temat prania odnosi się do zabrudzeń zewnętrznych- brudzą się standardowo- jak zwyczajne jeansy

Irek - Pon 01 Cze, 2009

Voitas oczywiście, ale że spodnie motocyklowe mają protektory chyba pisac nie trzeba, a jak sam napisałeś reszta to prawie to samo..
st3fan - Pon 01 Cze, 2009

Voitas napisał/a:
No chyba nie do końca- moje np mają wszyte protektory kolan i bioder i dodatkową warstwę termoaktywnego materiału "w górnych partiach". Ja na przewiewność takich spodni nie narzekam więc temat prania odnosi się do zabrudzeń zewnętrznych- brudzą się standardowo- jak zwyczajne jeansy

No i właśnie dlatego chcę sobie zakupić jeansy. Na krótkie wypady planuję w takich śmigać, a jak się gdzieś dalej będzie jechać to wtedy założę tekstyle.

MikeR - Pon 01 Cze, 2009

st3fan napisał/a:
..... ale wyobrażasz sobie co się będzie działo z moimi nogami, jak założę jeszcze kalesony?


Tu się nie zgodzę, ja jeżdżę w bieliźnie cały czas. Też mam spodnie bez wentylacji i jak wcześniej jeździłem bez to dosłownie ciekło mi po nogach, miałem wrażenie, że nogi mi się gotują. Bielizna termoaktywna odprowadza pot (spodnie masz mokre, ale nogi suche) co poprawia komfort i w efekcie nie "kisisz" się - także naprawdę polecam.

Yarccom - Pon 01 Cze, 2009

st3fan, tak ale ten pot nie bedzie wsiąkal w spodnie i podpinki
a bielizne latwiej wyprać
no i mówie tu o konkretnej odzieży TERMOAKTYWNEJ a nie zimowych barhamowych kalesonach :P

Plaster - Pon 01 Cze, 2009

co do jeansow to sam bede chcial zima takie kupic wlasnie pod katem krotszych latan w upalne dni i w dodatku mi sie podobaja :)

[ Dodano: Nie 16 Sie, 2009 ]
Paca napisał/a:
niedawne prałem swoją kurtkę tekstylną i efekt jest zadowalający. aby nie zniszczyć membrany należy nasypać małą ilość proszku, temp. wody max 30 stopni, ŻADNYCH PŁYNÓW DO PŁUKANIA czy innych gówien, nie wolno suszyć w suszarce, po wypraniu rozwiesić na wieszaku aby ściekała w dół, jak już wyschnie zaimpregnować jakimś środkiem do impregnacji i done.
Ja tez ostatnio wypralem spodnie i kurtke w ten sam sposob, dla pewnosci zmniejszylem jeszcze obroty wirowania na 300 i wygladaja jak nowe. Na metce pralka jest niby zakazana ale nie ma co sie jej bac, w koncu przepisy sa po to zeby je lamac :P

ps. nie zapomnijcie wyjac wszystkich protektorow i oproznic kieszenie ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group