.:: Forum o Suzuki GS 500 ::.
...::::Suzuki - Way of Life::::...

Mechanika - Hamulec przód + wymiana kierunków

Alister - Czw 17 Lip, 2008
Temat postu: Hamulec przód + wymiana kierunków
Nie wiem czy tak ma być bo nie mam porównania z innym GSem.
Jest tak jak hamuję przednim hamulcem to cos tak delikatnie tyrkota (trrrrrrrrrrrr) przy zbiorniczku z płynem. Ciężko jest dokładnie zlokalizować to tyrkanie. Troche to wygląda tak jakby w samochodzie sie włączał ABS ale przecież w GS nie ma ABSu i nie przy normalnym hamowaniu tylko przy hamowaniu na piski :) Poza tym hamulec jest idealny, bardzo dobrze hamuje nie mam z nim problemu.

Czy ktoś tak ma ? Co to może być?

Spajdi - Pią 18 Lip, 2008

Może Ci się wydaje, że dźwięk dochodzi z tego miejsca, a tak naprawdę dochodzi z układu hamulcowego na kole - tarcza/zacisk/klocki ? Ktoś na forum pisał, że w GS przy hamowaniu coś "świergota" nieraz i powiem szczerze, że ja też nieraz coś usłyszę jak hamuje, ale nie zawsze więc nie wiem, pooglądaj tarczę, zacisk, klocki jak wszystko jest OK to raczej można jeździć bez obaw ;)
Sc0uT - Pią 18 Lip, 2008

SPrawdz czy masz jesczze klocki, ale po obu stronach ;) mnie sie zapiekly tloczki i klocki po 1tys km sie skoncyzly z jednej strony ;D Teraz jest miodzio jak wyczyscilem ;)
dawidos - Pią 18 Lip, 2008
Temat postu: Re: Dziwny objaw hamulca przód
I ja się podzielę co było u mnie. Przy ostrzejszym hamowaniu było słychać stuki. Najpierw myślałem, że to droga z wybojami po której hamowałem. Przy drugim takim stukaniu oblukałem tarcze i ze zdziwieniem patrze a "bolce" które trzymają tarcze mają oszlifowane łebki. Patrze na zacisk a tam klocek ma zjechaną jedną krawędź taki wystający bolec (nie mowie o okładzinie). Nie wiem jakim cudem ale taka rzecz nie powinna się dziać. Klocki miały jeszcze po 1,5 mm okładziny każdy i prędzej powinny trzeć samą blachą po tarczy niż szurać po łebkach trzymających tarczę. Jak bym w porę nie zauważył to bym tak może szurał nie wiadomo ile i jeszcze by mi tarcza odpadła. Moim zdaniem jest to wada konstrukcyjna zacisku i tarczy. Także następnym razem będę wymieniał klocki wcześniej niż grubość 1,5mm i radze to innym.

Przy wymianie klocków wyjąłem też tłoczki i je wyczyściłem. Oczyściłem też cały zacisk i wymieniłem płyn na DOT 5.1.

metalbeast - Pią 18 Lip, 2008

dawidos - ciekawe rzecyz piszesz. Musze u siebie zwrócić uwagę.

Zaś co do tyrkania - to taki sam objaw w rowerze miałem. Zacisk grimeca 4 tłoczki, jak sie nagrzał, to robiło takie trrrr. W rowerze lepiej to słychać bo silnik nie hałasuje. Powód takiego zachowania to rezonans klosków. Tarcza jest perforowana a klocki dociskają jedynie tłoczki ktore nei sa z nimi połączone. jedynie spręzyna rozpychająca je dociska.

Sposob był taki by przesmarowac (jest jakis odpowiedni smar do zacisków) powierzchnie na styku tłoczków i klocków.

Alister - Pią 18 Lip, 2008

Dzisiaj popatrzę na ten zacisk jak coś mądrego wymyślę to napiszę :)
Suomy - Pią 23 Sty, 2009
Temat postu: Kierunkowskazy przód i klamka hamulca - wymiana
Kochani muszę wymienić kierunki z przodu i klamkę hamulca sama.
Czy ktoś to potrafi i umie wytłumaczyć po ludzku ( nawet jeśli to banalne) :|
CZy mogę to zrobić sama bez pomocy fachowca?
Proszę o rady!!
Pozdrawiam
oby do wiosnyyy :P

Lemon - Pią 23 Sty, 2009

primo podciągnij linkę żebyś miała troszkę luzu i mogła wyjąć 'tą kuleczkę' na klamce.. jak ją wyjmiesz (najlepiej chwycić dobrymi szczypcami/kombinerkami, ale nie tak by zgiąć czy coś ;)) to odkręcasz śrubę i wymieniasz..
chyba tak to wygląda w przypadku hamulca- ja wymieniałem w sezonie klamkę sprzegła (tylko tam jest jeszcze plastikowy dzyngiel czujnika sprzegła, o którym zapomniałem i go złamałem)

midd - Pią 23 Sty, 2009

tam jest taka śruba co pozwala na regulowanie naciągu linki, taka jak w rowerach tyle że większa, skręć ja maksymalnie to "kuleczka" powinna wyjść bez problemu

a co do kierunków, masz E czy F ?

Podkopnik - Pią 23 Sty, 2009

midd napisał/a:
masz E czy F ?


Odpowiem za kolezanke F

Suomy - Sob 24 Sty, 2009

Haha dziękuje Podkopniku
Mam F 2004 :)
Proszę Was o instrukcję w punktach jak to możliwe :)))

midd - Sob 24 Sty, 2009

1. uśmiechnąć się ;)
2. Poprosić kolegę Podkopnika lub innego z forum o dokonanie ww. napraw ;)

Suomy - Sob 24 Sty, 2009

Bardzooooo szeroko i ładnie się uśmiecham :hyhy:
Wieczorem planuję dokonać w/w zadań :)

Inku - Sob 24 Sty, 2009

Suomy napisał/a:
Bardzooooo szeroko i ładnie się uśmiecham :hyhy:
Wieczorem planuję dokonać w/w zadań :)


Heh, nie wiem czy mam pisać, może lepiej Podkopnik wymieni :hyhy: :P

ghostrider - Sob 24 Sty, 2009

Wtrącając, a coś się stało, że musisz wymienić ? :looka:
Lemon - Sob 24 Sty, 2009

zaraz tam sie stało.. wymiana co 6 tysięcy km'ów :P :D
sebastiantoja - Sob 24 Sty, 2009

Z pewnością wkurzyły ją wyprzedzające się TIRy na autostradzie i postanowiła przelecieć między nimi, a że na lusterka miejsca już nie wystarczyło...

Dobre Lemon:D

Suomy - Sob 24 Sty, 2009

Wywaliłam się na plamie oleju, ot co.
Plis o odpowiedz, a komenty zostawcie dla siebie ;)

[ Dodano: Sob 24 Sty, 2009 ]
A jak to wygląda z wymianą KIERUNKÓW?

ghostrider - Sob 24 Sty, 2009

A przy kierunkach nie wystarczy wymienić tylko szkiełka ? Czy aż tak źle z nimi ? :niepewny:
Suomy - Sob 24 Sty, 2009

Jakby o wymiane szkiełka chodziło to bym sie głupio nie pytała...
:/

ghostrider - Sob 24 Sty, 2009

No w sumie tak :wstyd: ja przy swoim wymieniłem tylko szkiełko, choć kierunek nie jest rewelacyjny (ma kawałek wyłupany), i jest poodzierany. Nawet mam 2 kierunki (w bdb stanie) w domu, ale jakoś tak zostawiłem i nie jest źle.

Klamkę od sprzęgła wymieniałem, ale zanik pamięci kompletny.
Jak jeszcze jej nie zrobiłaś, to mogę jutro w wolnej chwili odkręcić przy swoim i dam Ci znać co i jak.

Inku - Sob 24 Sty, 2009

Musisz odkręcić boczne owiewki, nie wiem czy jest możliwość dojścia od dołu, wydaje mi się że nie, a nie sprawdzę bo aktualnie mam odkręcone.

Do odkręcenia bocznych owiewek potrzebujesz klucz ampulowy (imbusowy) 4, i płaski śrubokręt.
Masz po 7 śrub na stronę + 2 wciski platikowe łączące owiewki z sobą (jeden tuż za przednim kołem, drugi od spodu) + 2 łączące owiewki z czaszą (widoczne od przedniego koła). Do tego będzie Ci potrzebny śrubokręt. Te przy czaszy ciężko jest wyjąć, bo masz taki cienki pręcik we wcisku i musisz go wypchnąć śrubokrętem a potem złapać jakimiś szczypcami i wyjąć.

Jak już masz zdemontowane boczne owiewki to będziesz potrzebować klucz płaski 14, żeby odkręcić kierunki od czaszy. Najpierw rozłączasz kierunki po obu stronach. Masz takie złączki idące do kierunków, musisz je rozłączyć. Później bierzesz płaską 14 i popuszczasz nakrętki kierunków w czaszy. Odkręcasz nakrętkę i wyjmujesz kierunek z czaszy. Musisz nakrętkę zdjąć z przewodów + plastikowy dystans który jest między nakrętką a czaszą. Jak zdejmiesz te 2 elementy z przewodów to możesz go wyjąć z czaszy.

Teraz mocujesz nowe kierunki. Przekładasz przewody przez otwór w czaszy, zakładasz na przewody ten dystans i nakrętkę. Przypasowujesz żeby dystans wkomponował się idealnie w czaszę. Palcami dokręcasz nakrętkę i dociągasz nakrętkę kluczem 14. Łączysz przewody z tymi co lecą do kierunków. Podłączasz tak żeby kolory się zgadzały (jeden z nich ma pasek).

Z drugim postępujesz analogicznie, jak już wymienisz kierunki to oczywiście sprawdź czy świecą i możesz przykręcać boczne owiewki. Na końcu zakładasz te plastikowe wciski i cieszysz się nowymi kierunkami :P

Jak coś mało zrozumiale napisałem albo jak masz jakieś wątpliwości to pisz :)

Klamkę hamulca już wymieniłaś?

Podkopnik - Nie 25 Sty, 2009

Inku napisał/a:

może lepiej Podkopnik wymieni :hyhy: :P


Gdybym mial wersje F to bez problemu ale niestety mam golasa a to juz troche inaczej zbudowane... :]

Suomy - Sob 07 Lut, 2009
Temat postu: WYMIANA KLAMKI HAMULCA GS 500 F
Nareszcie znalazłam ''chwilę'' i zamontowałam nowe kierunkowskazy
Jestem przeszczęśliwa, wszystko działa świeci i pracuje:D
Do pełni brakuje mi tylko wymiana tej klamki od hamula.
Nie mam pojęcia o jaką linkę Wam chodzi ( bo tam kilka jakiś przewodów idzie, grubsze i cieńsze :/ ...), jaka kulka etc
no i jak to dla świerzaka opis musi być dość szczegółowy.
Jak ktoś znajdzie chwilkę żeby mi skrobnąć jak to zrobić, kroczek po kroczku będę wdzięczna!

Pozdrawiam all


p.s. ale dzisiaj był piękny dzień- w szczególności w lubelskim :DDDD
jazda jazda, oby tak dalej!

;)

[ Dodano: Sob 07 Lut, 2009 ]
p.s.
czy jak sama ją wymienię to na bank nic tam się nie schrzani?
bo wolę wiedzieć o ryzyku, niż bym miała wsiąść i tu nagle hamulec mi nie działa :O
wymieniacie takie rzeczy sami?

Breżniew - Sob 07 Lut, 2009

http://fiche.ronayers.com...up/HANDLE_LEVER

Odkręcasz nakretkę 4 (Klucz 10 nasadowy), wykrecasz srubę 3 i wyjmujesz ostrożnie* klamkę. Potem wkładasz w odwrotnej kolejności. Klamkę w miejscu obrotu na srubie 3 smarujesz smarem stałym np Towotta lub litowym , grafitowym itp. Na koniec sprawdzasz działanie hamulca.

* ostrożnie by nie wypadł tłoczek i nie uszkodzić włącznika stopu.

zachary - Czw 16 Kwi, 2009

Podepne sie pod temat jeśli można
Kierunki mam nieco zwichorwane jak na zdjęciach widać. Tzn osiowo są ok ale lewy przód patrzy w dół, prawy tył również
Czy żeby je ustawić wystarczy poluzować nakrętki przy przewodach czy inne czynności wymagane?

Liver Sausage - Czw 16 Kwi, 2009

Ja miałem też trochę skręcone i dałem radę je przekręcić bez poluzowywania czegokolwiek, ręką tylko delikatnie je wyprostowałem.
zachary - Czw 16 Kwi, 2009

Właśnie próbowałem ale nawet gdy wykonam 1/4 obortu wracają na swoje miejsce :kwasny:
Mocniej boję się kręcić.

MarcinN - Nie 17 Maj, 2009
Temat postu: Hamulec ręczny - czy da się regulować klamkę?
Witam,

Klamka hamulca jest odrobinę za daleko od manetki. Czy jest jakaś szansa na jej regulację? Na oko nie ma możliwości, ale może istniejeją jakieś sposoby "domowe"?

Irek - Nie 17 Maj, 2009

Możesz założyć klamkę od starszych Gs'ów, kiedys regulacja była potem nie wiadomo dlaczego zrezygnowano.
MarcinN - Wto 14 Lip, 2009

Czy ta klamka hamulca będzie pasować do mojego rocznika 2004?
http://www.allegro.pl/ite..._600_sv_tl.html

W serwisie Suzuki chcą za taką ponad 200 zł i sami do końca nie wiedzieli, czy będzie pasować. Była w folii i "nie mogli" jej rozerwać, żeby przymierzyć.

[ Dodano: Sob 18 Lip, 2009 ]
Sam sobie odpowiem.

Kupiłem tę dźwignię hamulca. Napisane było, że jest dedykowana do modeli do roku 2003. Do następnych też pasuje idealnie.

Musiałem tylko wyjąć jeden ogranicznik, żeby klamka dała się regulować w wygodny dla mnie sposób. Bez usuwania ogranicznika nadaje się dla ludzi o dużych dłoniach, bo w najbliższym położeniu jest taka sama jak oryginalna klamka bez regulacji.

Obecnie mogę przysunąć ją naprawdę blisko manetki i hamowanie staje się wygodne także dla osób o małych dłoniach. Polecam.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group