ERT - Pią 25 Lip, 2008 Temat postu: Inny tył (podwyższenie tyłu, zmiana zadupka) Czy ktoś z Was podwyższał tył w swoim GS-ie 
Pytanie brzmi: Jak to zrobić
Chodzi konkretnie o większy prześwit między tylnym kołem a zadupkiem. CZOKO - Pią 25 Lip, 2008 Ja u siebie podniosłem. Ale jak na razie tylko delikatnie. Ten prześwit możesz zwiększyć na kilka sposobów: - zmieniasz nastawy amortyzatora z tyłu (spos najprostszy ale efekt minimalny) - przerabiasz mocowanie amorka (trochę zachodu ale w miarę łatwa akcja zakładając ze masz spawarkę albo dostęp do niej) - przecięcie i przedłużenie dolnego profilu (tego kwadratowego) w stelażu pod kanapą. (brak ograniczenia wys dajesz w górę ile chcesz ale musisz przerabiać plastiki tym bardziej im wyżej tył podniesiesz) Ja zrobiłem to jeszcze inaczej, ale wydaje mi się, że warto zacząć od zmiany nastaw na maxa w górę a jak b mało to przedłużyć mocowanie amorka ten spos daje najl efekt przy najmniejszym nakładzie pracy. PZDR PS widze że coś tam kombinujesz z tym swoim GS-kiem  podrzuć jakieś fotki chętnie rzucę okiem.
http://gs500.boo.pl/viewtopic.php?t=1670 ERT - Sob 26 Lip, 2008 Dzięki za info. Obawiałem się, że trzeba będzie wstawiać akcesoryjny amortyzator... W wolnej (od jazdy) chwili pokombinuję z mocowaniem amora. Jeżeli chodzi o mojego GSa to powoli zaczyna nabierać kształtu 
Jak tylko dorwę jakiś normalny aparat fotograficzny to wystawię fotki. Pozdro metalbeast - Nie 27 Lip, 2008 może ja sie nie znam, ale w moim rowerze ktory sprzedąłem żeby kupi GSa była tegulacja kąta główki ramy (lub wyprzedzenia widelca) realizowana właśnie przez podniesienie lub opuszczenie tyłu za pomocą zmiany mocowania dampera. Robiło się to nei po to, zeby przyszpanować wysokim tyłem, czy zwiekszyć prześwit, a po to, zeby zmienic charakterystyke prowadzenia - czy to na szybkie czy na krete trasy. W skrócie, im masz wyżej tył, tym kąt wyprzedzenia widelca zbliża się ku kątowi prostemu, co sprawia że pojazd robi się "nerwowy" w prowadzeniu i mniej stablilny przy wiekszej predkości. Obniżenie powoduje że kąt wyprzedzenia jest bardziej płaski, co owocuje stabilnością, ale i leniwym prowadzeniem. CZOKO - Nie 27 Lip, 2008 I zgadza się, bardzo mądrze napisałeś, bo w istocie jest dokładnie tak jak mówisz i w twoim rowerze i w superbikach na torze  Tyle, że po poście ERT o poszerzaniu opon wydedukowałem sobie, że ten temat to tak raczej w kwestiach wizualnych padł i tak go potraktowałem.
ZowA - Pon 28 Lip, 2008 Ja podnosilem tył. A zrobiłem to przedlużając amorek o pare cm i dodam, ze więcej sie nie da niż 4 góra 5 cm bo poźniej nie włożysz amora w uchwyty mocujace a wachacz już niżej nie zejdzie. Efekt fajny i nareszcie mam prostrze nogi jak siedze oraz nie dobija mi na większych dziorach  Ale jest jeden minus a mianowicie stopka centralna chwyta ledwo, ledwo a na bocznej jak nie przedłuzysz to stoi tak jakby chciał sie obalic na bok
demondemidi - Wto 29 Lip, 2008 Jesli chodzi o podnoszenie tylu to wydaje mi sie ze jednak chodzi tu wszystkim o efekt wizualny a nie o trakcje... w moim przypadku obydwa czynniki wplynely na decyzje o modyfikowaniu zawiechy, z jednej strony o wiele bardziej agresywny i zadziorny wyglad, a z drogiej strony o wiele przyjemniejsza jazda po miescie i w winklach (jezdze duzo po miescie, wiec na zwinnosci mi zalezalo)... a jak to sie robi.. jest wiele sposobow, ale najprostszym a zarazem pewnym i pozniej latwym do usuniecia sposobem jest dorobienie przedluzenia mocowania amora, wkrecasz takie cos w mocowanie amora na ramie a w amorze obracasz glowke o 90 stopni i przykrecasz amora do przedlozki... proste, szybkie i bezpieczne, bo taka przedlozke wycina sie z bloku stalowego i wypelnia on zarowno cala przestrzen mocowania w ramie jak i obejmuje cala glowke amora... nie ma prawa sie skrzywic, zgiac czy polamac jesli chcesz wiedziec jak cos takiego ma wygladac to mozesz podpatrzec na allegro, sprzedaja tam takie cos do skuterow... i nie radze dorabiac wiecej niz 4cm pomiedzy srobami, bo u mnie centralna wisiala 3cm nad ziemia (wiec ja zdialem ) a jak chcesz zobaczyc jak wyglada moto PO to zapraszam http://gs500.boo.pl/viewt...sc&start=90#top ...
a tak w ogole to witac wszystkich... bo dawno mnie tu nie bylo
metalbeast - Sob 02 Sie, 2008
w sumie i mi sie tak wydaje, ale warto o tym wspomnieć, choćby dla uświadomienia. Choć widzę, że w tym przypadku podniesienie jak i bardziej nerwowe prowadzenie było celowe. I dobrze. Mi tam pasuje to, jak się maszyna teraz prowadzi dla tego nic nie poprawiam ![:]](images/smiles/splash.gif ":]")
COLLINS18 - Pon 24 Lis, 2008 demondemidi, Witam! Właśnie jestem na etapie podniesienia mojego GS-a. Wahacz juz zdjęty. Masz kolego moze fotki przedłużenia tylniego amorak? Napewno bardz mi by to pomoglo. POZDRAWIAM ziomekpk - Czw 22 Sty, 2009 Witam,w wolnym czasie rozlozylem tylne zawieszenia zeby sprawdzic wszystkie lozysa,oczywiscie nie obylo sie bez wymiany na szczescie tylko jednego,pomyslalem ze podniose sobie troche tyl,mam zapasowy amorek,dostep do spawarki wiec pomyslalem czemu nie, przedluzylem mocowanie o 3cm doladnie 2.7mm,moto wyglada super,a jeszcze lepiej sie siedzi,pozycja nog,zabralem sie za lancuch i tu sie pojawia problem,nawet pod obciazeniem lancuch opiera sie o wachacz w jego najwyzszym punkcie tam gdzie jest ta gumowa oslona foto http://www.bikepics.com/pictures/1546830/ (lancuch jest zardzewialy ale to jest tylko na probe,od innego gs,nowy lancuch dzisiaj dojechal) w poprzednich postal inni urzytkownicy pisali o 4/5cm,nie wiem jak im sie to udalo,jak rozwiazaliscie problem lancucha,czy poprostu 3cm to za duzo. Mozna kupic cos takiego http://cgi.ebay.co.uk/ws/...ries%26_fvi%3D1 zastanawiam sie o ile podniesie sie tyl stosujac taki zestaw? i czy bedzie problem z lancuchem? czy ktos stosowal taki zestaw tej firmy? Leon84 - Pią 23 Sty, 2009
Jakim cudem zmieniła się pozycja nóg ? 
No chyba,że chodzi Ci o bardziej wyprostowane nogi kiedy siedzisz na moto na postoju.
ziomekpk - Pią 23 Sty, 2009 Dokladnie,na postoju nogi bardziej wyprostowane,ale to nie jest istotne, istotne jest to o co pytalem wiec prosze nie szukaj dziury w calym. demondemidi - Pią 23 Sty, 2009 ziomekpk ja gdzies tam wczesniej pisalem 9nie wiem czy w tym poscie czy w innym)... u mnie na amorze jest tylko ok 2cm wiecej, ale biorac pod uwage dzwignie jakie wystepuja w zawieszeniu i sama dlugosc wahacza w stosunku do amora to te 2 cm na ogonie dajqa nam jakies 5-8cm roznicy w stosunku do fabryki... u mnie jest wlasnie te 2cm i lancuch przewaznie lezy na slizgu (to nie szkodzi, po to ten slizg jest, ale trzeba bedzie czesciej wymieniac), nie tyle wazne jest to czy lancuch lezy na slizgu a to czy slizg go nie naciaga... proponuje skrocic amor o 0.5 cm i zobaczyc jak lancuch bedzie lezal... a tak odnosnie lozysk to nigdy nie wymieniaj jednego, jak juz wymieniasz to oba na raz 
Leon84 koledze chodzilo raczej o zmiane calej pozycji na moto, bo musze przyznac ze i ja zauwazylem ze jakos fajniej sie siedzi... i nogi jakos wygodniej sie na setach klada choc u mnie moze to byc rowniez spowodowane zmiana kierowajki 
ziomekpk - Pią 23 Sty, 2009 Witam,zdaje sobie sprawe z tego ze te kilka mm na amorze to kila cm na tyle wachacza,zmniejsze o te ok 5mm i zobacze,martwilem sie dokladnie tym co pisales zeby slizg nie napinal lancucha a tylko lezal na nim,lozysko wymianialem w tym dolnym wsporniku,tam gdzie sa 3 lozyska,uwazam ze nie ma sensu wymianiac wszystkich lozysk jezeli tylko jedno jest uszkodzone,pozostale byly w b.d stanie wszystkie igielki byly,smar byl,kolor jego nie wskazywal na to ze woda sie doslala czy inny brud, tuleje nie byly uszkodzone i ladnie pracowaly,kazdy mysle ma inne teorie na ten temat:) Dzieki za info pozdrawiam demondemidi - Sob 24 Sty, 2009 Nie chodzi tu o teorie czy w tym przypadku nawet bezpieczenstwo (choc luzy na elementach zawieszenia potrafia sie przyczynic do bujania tylem przy okreslonych predkosciach nie mowiac juz o zakretach) ale o wygode, jesli juz sie ma wyciagnieta czesc i jest do wymiany jedno lozysko to lepiej jest wymienic juz wszystkie i miec spokoj niz za miesiac czy dwa znowu rozbierac zeby wymienic kolejne, a akurat lozyska nie sa drogie wiec wymiana starych jeszcze sprawnych lozysk na nowe nie jest moim zdaniem wyrzucaniem kasy w bloto tylko normalnym przygotowaniem do sezonu a tak apropo lozysk to polecam http://www.tlc.pl/ FAG to jedna z najlepszych firm robiacych lozyska a w TLC sa one naprawde tanie, dla porownania najtansze zestawy jakichs no name-ow do glowki ramy kosztuja ok 80-90zl a tam FAGowskie kosztowaly mnie 72zl
Hawshank - Wto 14 Kwi, 2009 Temat postu: Moyfikacja tyłu. Witam wszystkich .
Ostatnio trochę bawię się w modyfikowanie mojego Gs'a i znalazłem w necie coś takiego : http://www.youtube.com/wa...feature=related Strasznie podoba mi się tył tego Gs'a, chyba jest od R6 i myślę nad zrobieniem czegoś takiego u siebie . Jak myślicie dużo przy czymś takim jest roboty ? Na pewno będę musiał kupić plastik i zrobić kanapę u tapicera ale jak z montażem ? jakieś koncepcje jak to zrobić?
Podkopnik - Wto 14 Kwi, 2009 Przerobiony nawet fajnie ale cos silnik mu niedomaga  Nigdy sie nie bawiłem w przerobki ale łatwe to na pewno nie bedzie. Porozmawiaj z CZOKO on sie bawi w tuning na pewno cos Ci doradzi 
Leon84 - Wto 14 Kwi, 2009 Cała kasa w tjun poszła a na dobrą regulację gaźnika już brakło
Takie zadupki można kupić w internetowych sklepach. Podałem linka do takich wynalazków w temacie o GSR 500
maksa - Sro 15 Kwi, 2009 ja miałam przerabiac zadupek, ale jednak ta mysl powoli odchodzi.. myślałam nad zadupkiem z dukati monster nie trzeba za wiele przerabiac, od R6 tez widziałam pare Gsów wygląda to tak bardziej zadziornie, ale t wymaga dużego poświęcenie, masy pracy i wkładu finansowego też, ale to juz jesli ktoś bardziej interesuje sie Customami PODKOPNIK ma rację pogadaj z CZOKO on sie w tym specjalizuje i napewno ci doradzi co lepiej pozdrawiam i wytwałości życze mi jej chyba troche brakło
cosinus - Wto 05 Maj, 2009 Jak się temat zadupkowy zrobił to i ja wrzucę.... Wypatruję jakiegoś stelaża kufrowego do mojej GS-ki. Typowo to rurkowy bagażnik 'starej mody' na którym płyta itd... nie za bardzo mi pasuje... Na innych moto (dłuższych sport-turystach) najbardziej mi się podoba estetyka Alurack, gdy płyta kufra ledwo unosi się nad plastikiem. W moim rankingu w drugiej kolejności jest styl monorack, gdzie konstrukcja wizualnie przedłuża zadupek, ale już nie w plastikach. Drugi mój cel to ewentualne wieszanie sakw na paskach, znów lepiej siedzą (przynajmniej wizualnie) gdy za siedzeniem jeszcze coś jest, a gieeska się właściwie kończy. Jak już ktoś zauważył, rama GS i orurowanie tyłu jest bardzo podatne na zmiany, to jest do przejścia, na modyfikację plastików też by była możliwość, oczywiście coś by trzeba z lampą stop-u. Natomiast moje pytanie jest o estetykę. Przód nakeda (pokaźne czarne gmole), przedłużony plastik z tyłu? Dodam, że nie mam zamiaru gruntownie przerabiać całego motocykla.... z innej strony, po monorackiem lampa stopu się pewnie schowa i coś i tak trzeba wymyślać... Jak wam się to widzi? Bardzo wymyślam? demondemidi - Wto 05 Maj, 2009 u mnie dupa Ducati 748 (fotki w temacie http://forum.gs500.pl/viewtopic.php?t=384 ), na zoltym GS-ie dupa z GSXr-a 2007-2008, bardzo dobrym materialem jest tez cbr 600rr i yamaha r6 i r1, w brew pozorom zmiana to nie az tak duzo roboty, u mnie bylo wiecej bo dorabialem w dupie miejsce na swoja lampe i przerabialem na 2 osobowa
metalbeast - Czw 24 Wrz, 2009 Od jakiegoś czasu planowałem podwyższyć tył, przez opuszczenie wahacza, co uzyskujemy przez krutsze części zwane DOGBONES (czerwone na rysunku). Kolega nasz z forum Sosna78 zrobił mi takie części - dla przypomnienia oryginalne mają długość (od osi otworów) 180mm, a im krótsze tym wahacz schodzi niżej. Na zachodnim forum wyczytałem że ma to być długość 170mm, takie też otrzymałem. Dziś na montażu okazało się, że owszem wahacz elegancko idzie w dół, jednak w miejscu przez które przechodzi damper, wahacz opiera się o niego i nijak nie idzie zamontować śruby trzymającej dogbones. Brakuje jakieś 2-3mm 
macie pomysł co z tym zrobić ? bo jakoś nie uśmiecha mi się męczenie o nowe części. 175mm było by idealnie... zanim zaczniecie coś radzić, przejrzyjcie jeszcze raz dokładnie rysunek, nie potrzebuję rad typu "unieś wahacz, czy popchnij kołyskę (zielone) w górę... damper pracuje liniowo i odległość między osiami dogbones (czerwone) jest stała, a niestety opierający się o damper wahacz nie pójdzie niżej. Adam134 - Wto 05 Sty, 2010 Temat postu: Przedłużka do amorka Witam serdecznie dawno nic nie pisałem, a kupiłem w końcu gs'a od kolegi z forum z bełchatowa i wszystko jest ok tylko zastanawiam się czy by go nie podnieść na centralnym amorku. Byłby ktoś w stanie wykonać jakąś przedłużkę lub coś w podobnie by dało się bez problemu zdemontować w przyszłości , aha i chciałbym również by łańcuch nie ocierał o wachacz czy ślizg podczas jazdy:) Ma ktoś takie coś zamontowane w swoim sprzęcie, może mógłby podać wymiary czy rysunek:)
hubert - Wto 05 Sty, 2010 wystarczy wykręcić amorek utwardzając go wtedy tył będzie wyższy zajrzyj do serwisówki tam jest wszystko opisane
Adam134 - Wto 05 Sty, 2010 serwisówki niestety nie posiadam  a amorek podobno willbersa . Pokombinuje jutro z tym nastawianiem, a może jeszcze jakieś pomysły dzięki za odp
leon - Wto 05 Sty, 2010 Adam134, scaliłem Twój temat z już istniejącym. Przeczytaj wszystko od początku - myślę, że znajdziesz pomocne informacje.
ferrarif91 - Nie 14 Mar, 2010 witam Zmieniał może ktos jeszcze tył w swojej Suzannie Bo zastanwaiam się nad modyfikacją ale jeszcze nie mam pomysłu jak zadupek zamontować :):)
night_evil - Wto 05 Cze, 2012 Temat postu: Wymiana zadupka, np od R1, GSXR itp. Witam mam pytanie ponieważ nie mogłem znaleźć nic konkretnego na ten temat, chciałbym wymienić zadupek w moim gs-sie na na jakiś wyglądający bardziej agresywnie typu R1, GSXR. Robił ktoś może taką przeróbkę? Czy ramę trzeba przerabiać? Czy wpłynie to na właściwości jezdne? I od jakiego modelu będzie to najlepiej pasować? Przeniosłem do istniejącego tematu. Grzechu affectpct - Pią 28 Wrz, 2012
będę u siebie teraz podnosił tył czy mógłby ktoś mi powiedzieć jakie powinnien mieć wymiary taki wspornik do gsa? U siebie w pracy mam warsztat ale mósiałbym wiedzieć jak to ma do gski wyglądać z góry dzięki dymny - Sob 29 Wrz, 2012 a moze lepiej włożyć cały amotryzator z innego moto link Ja mam u siebie z GSX600F i szczerze polecam. affectpct - Sob 29 Wrz, 2012 a jak to tam pasuje? trzeba cosik przerabiać? bo już chciałem się zabierać za przedłużke a ten link co dałeś to co za klucz przedstawia bo taki mam w zestawie ale myślałem że to do zaworów;p dobra juz obczaiłem o co chodzi z tym linkiem wielkie dzięki zapoznam się z tematem:] dymny - Nie 30 Wrz, 2012 Jeśli zdecydujesz sie na amortyzator z GSX600F to nie trzeba nic przerabiać, wykręcasz stary wkrecasz nowy. Nawet klucz pazurkowy pasuje do regulacji. Dodatkowo ten amortyzator ma regulację tłumienia czego GSowy nie posiada. Jak dla mnie zakres zapięcia wstępnego sprężyny jest bardzo szeroki i można ustawić od bardzo miękkiego ustawienia (będzie jak w GSie) do bardzo twardego.
Ja swoj na allegro kupiłem za 50zl- z `97 roku w pełni sprawny, bez korozji i wycieków. Chociaż widziałem takie same i po 150zl.
affectpct - Nie 30 Wrz, 2012 a ile Ci dźwigło tył? dymny - Nie 30 Wrz, 2012 http://www.forum.gs500.pl/viewtopic.php?t=9766 Tak z 2-3cm poszlo do góry. Na centralce stoi i pod tylnym kole ma okolo 1-2cm luzu. affectpct - Nie 30 Wrz, 2012 hmm chciałbym nieco więcej go podnieść myślę o amorku z sv650 nie wiesz ile on dźwiga chodzi też o to żeby centralka starczała boczną można przerobić zresztą centralke też ale chce żeby była oryginalna 
a ten amorek z sv moge mieć za 50zł więc dobra cena affectpct - Sro 10 Paź, 2012 witam tył podniosłem zmieniając mocowanie te co trzyma wachacz gdyby ktoś był zainteresowany mam jeden komplet na odsprzedaż za flaszke 
u mnie na profilu można zobaczyć jak to wyszło:) kurcze chciałem dać edit proszę moda o scalenie mojej wypowiedzi przepraszam ziomek4000 - Sro 10 Paź, 2012 zostaje ci to wybaczone bo minęło ponad 24h od napisania poprzedniego posta. Radar - Sro 30 Sty, 2013 Mam pytanie odnosnie zadupków Jak wyglada sprawa przeszczepu zadupka z nowszej wersji gs500e do starszej. W przedlitowym strasznie kanciaty ten tyl jest po obroceniu lampy dalej srednio to wyglada. Zmiana kierunkowsazkow troche pomogla ale dalej to nie jest to. Tak to wyglada u mnie: 
dymny - Czw 31 Sty, 2013
Trzeba byłoby przeszczepić razem z kanapą, a i tak słabo widzę sprawe spasowania starego baku z nową kanapą i zadupiem. 
Trochę "unowocześnić" tył można zmieniając lampę np. na taką.
miziel - Czw 31 Sty, 2013 Jak wygląda? lampa, kanapa i bak muszą być zmienione z tego co wiem jest to plug&play bo wszystko pasuje
Radar - Pią 01 Lut, 2013 Lampa w ogole nie pasuje, zaokrąglona lampa do kanciatych plastików srednio to wyglda. Zmiana baku kanapy i plastikow nie widzi mi sie ze wzgledu na koszta i lakierowanie wiec za duzo roboty, wiec ktos ma moze jakis inny pomysl? lencol - Pią 01 Lut, 2013 Ja się powolutku przygotowuje do przeszczepu ogona od sv, ale na plony mojej pracy raczej za szybko nie ma co liczyć, bo miejsce prowadzonych przeróbek mam nieogrzewane, a w niskich temperaturach nie uśmiecha mi się pracować
Radar - Pią 01 Lut, 2013 robiles juz wstepne przymiarki? Masz gs po lifcie? bo jak patrzze w poliftowym bylo by latwiej spasowac kanape od sv lencol - Pią 01 Lut, 2013 Łątwo nie będzie, bo trzeba cały stelaż ogona przebudować 
Lampa tył od SV jest najładniejsza i kanapa dzielona też wymiata i to są główne powody dla jakich mam zamiar wykonać tą drobną modyfikację
Gsa mam przedliftowego
Radar - Sob 02 Lut, 2013 Wyglada to dobrze, znalazlem w necie takiego moda. Z tego co widze to nawet na przedliftowym baku o ile się nie myle. 
Orientowalem się jak to cenowo wyglada: -zadupek kompletny 100zl -kanapa 150zl -lampa 50zl Jesli chodzi o koszta to nie jest zle, z tym ze ceny sie wahaja zaleznie od stanu. Mnie bardziej zainteresowal taka zmiana: 
Zmian tu jest troche wiecej, ale mi glownie chodzi o sam zadupek i lampe. Ktos wie moze od czego to jest? demondemidi - Nie 03 Lut, 2013 Fot. 1 Bak przedlift. ogon SV, fega SV na wahaczu GS... stelaż nie przerabiany i cały ogon troszkę za mocno wystaje z tyłu... Fot. 2 Bak polift. ogon R6, wahacz z felgą bandit 600... Radar - Nie 03 Lut, 2013 Lampa od R6 ma kierunkowsazy w sobie czy jak? Taki mod widze cenowo bedzie zblizony do przeszczepu od sv a wyglada jak dla mnie duzo lepiej. demondemidi - Nie 03 Lut, 2013 Tak, kierunki w lampie... ale jeśli chodzi o koszta to jakieś 300 za plastiki (góra i dół) + minimum 100 za lampę i do tego siedzenia... takie przeróbki to nie groszowe sprawy... Radar - Nie 03 Lut, 2013 Tak jak mówisz ale jak najbardziej w 500zl mozna się zmieścic, lakierowanie to małe piwo i wykonałbym sam. Takie wyjscie wydaje sie byc dobre jak na ten sezon, ze wzgledu na stan mojej gski szkoda mi troche się z nia rozstawac i kupowac cos innego, bo wiem ze nie latwo jest znalezc dobry egzemplarz motoru. Jedynym minusem jest ze ciezko widze wszystko dostac od jednej osoby w dobrym stanie, jak patrzylem koles ma na allegro plastiki ale np za kanape samego kierowcy zyczy sobie 150zl i do obszycia wiec to mija sie z celem. demondemidi - Pon 04 Lut, 2013 Musiał byś jeszcze przerabiać tylny stelaż żeby to jakoś sensownie wyglądało, jeden kolega z forum kiedyś takie dupsko zakładał ale bez przerabiania stelażu i nie było tak jak powinno... Games16 - Pon 04 Lut, 2013 A od czego ma kierownice ten na 1 rysunku ten czarny? A zeby taki zadupek zamontowac to duzo przerabiania? sebas_bdg - Sro 06 Lut, 2013 demondemidi, czy przy zmianie wahacza na np od bandziora trzeba zmienic jakos przeniesienie napędu chodzi o lancuhch demondemidi - Sro 06 Lut, 2013 Można ale nie trzeba, przy zestawie z b6 leci łańcuch i zębatka z GSki a przy zastawie z b12 albo toczysz zębatkę z bandita do szerokości łańcucha z GSy (GS ma 520 a bandit 530) albo zakładasz zdawczą z gsx-f i łańcuch 530 i lecisz na tylnej z bandziora... Ja toczyłem tylną z bandita bo było mi lepiej (miałem nowy napęd na GSce). Games16 pozwól, że powstrzymam się od sarkastycznej odpowiedzi i po prostu powiem "zadajesz głupie pytania"... Skąd mamy wiedzieć co to za kierownica?? Normalna turystyczna szeroka... No i ile przerabiania... no faken, dla jednego zmiana kierunków to kupa roboty a np dla mnie wymiana silnika w samochodzie to robota jak wymiana żarówki... |
