.:: Forum o Suzuki GS 500 ::.
...::::Suzuki - Way of Life::::...

Ogólnie o Gs 500 - Z roweru na motor czyli masa pytań od nowicjusza.

Handov - Pon 09 Lut, 2015
Temat postu: Z roweru na motor czyli masa pytań od nowicjusza.
Na początku chciałbym wszystkich przywitać, mam nadzieję,że chwilę tu zabawie. Temat będzie długi jak kolejki za komuny, ale postaram się nie lać wody.

[Tekst poniżej to małe streszczenie genezy moich pytań, można pominąć]
Mam 20 lat i moja styczność w moto jest dosyć mała(Ogar za dzieciaka, jakieś niezapamiętane wynalazki) i na tym koniec. Jednak od około 2 lat moja grupa znajomych powiększyła się o kilku ludzi zajaranych motocyklami którzy skutecznie mnie tym zarazili. Po kilku przejazdach jako pasażer i kilku jako "kierowca" nie mogłem się oderwać. Jednak jak wiadomo, z hajsem w moim wieku(od października planuje studia) jest średnio więc chciałem wskoczyć na 125 z racji ustawy(mógłbym to zrobić w październiku 2016r.). Jednak ceny są na tyle wysokie(modele którymi się jaram to koszt ponad 8000) postanowiłem zmienić fokus. I tak trafiłem tutaj. Internet oraz znajomi mówili bardzo dobrze o GSach, a ja po spotkaniu z posiadaczem takiego sprzętu wiem,że chcę żeby został moim pierwszym kucem, jednak...

Z racji tego,że idę na studia, a przeprowadzam się tym samym do Wrocławia muszę liczyć hajs stąd kilka pytań do wyjadaczy.

1. Czy z zapleczem rzędu 6-8 tysięcy mam co się pchać w to hobby? Muszę liczyć się z tym,że nie posiadam prawka A2,a bez porządnych ciuchów nie wsiądę na nic, tak więc 1,700+ drugie tyle odchodzi na same dodatki.
2. We Wrocławiu będę gościem, więc nie posiadam garażu czy nawet miejsca by gdzieś trzymać sprzęt, czy koszta takowego nie zabiją mnie?
3. Bardziej podoba mi się wersja F czy są one droższe(chodzi mi o dwie podobne maszyny pod względem technicznym) od E?


Jak ktoś odpowie na ww. mam jeszcze kilka, o ile będę chętni :) Pozdrawiam.

kempes - Pon 09 Lut, 2015

1. Na początek 8K starczy, ale motocykl będzie z podobnego rocznika co Ty. Na forum masz tematy o moto-ciuchach. Jest też temat jak skompletować strój za 1,5K zł. Prawko (nie wiem jakie są ceny w Twoich okolicach) pewnie 1000-1300 zł. Na moto zostanie ponad 5000 zł. Kupujesz GS'a za 4,5 K, robisz serwis i latasz :)
2. Popytaj w dziale regionalnym/popatrz na OLX ile kosztuje garaż. Może mógłbyś go wynająć razem z kimś znajomym. Jeśli nie to dolicz kasę na dobre zabezpieczenie (lepsze to niż nic).
3. Wersja F to ten sam motocykl co E, ale z dołożonymi owiewkami (co za tym idzie, innym reflektorem, itp.). W związku z tym są one droższe niż nakedy. Myślę, że przy Twoim budżecie i wydatkach, które musisz ponieść żeby jeździć jakimkolwiek motocyklem o wersji F możesz zapomnieć. Zostaje Ci wersja E i raczej przed liftem (ewentualnie FiveStars).

Handov - Pon 09 Lut, 2015

Ile musiałbym dorzucić do Fki?
RedShadow - Wto 10 Lut, 2015

Na zakup przyzwoitej eFki trzeba mieć przynajmniej 6k, ale liczyłbym bardziej 6,5-7k (plus pierwszy serwis). Do tego dochodzi reszta kosztów o których napisał kempes. Jeśli chodzi o miejsce do trzymania moto to parking strzeżony we Wrocławiu kosztuje ok. 100 zł miesięcznie, garaż 240-300 więc przy trzech osobach wychodzi to samo co parking.
Ker - Wto 10 Lut, 2015

Wiele osób (a przynajmniej ja ich sporo znam ;) ) przyjeżdżając na studio do Wrocławia najmuje pokoje w domach wolnostojących, jest to "nieco" dalej od uczelni, ale często jest działka na której jest gdzie sprzęta trzymać. Tu też odpada problem dojazdu na uczelnię, bo będzie na czym.
doctoRR - Wto 10 Lut, 2015

Weź jeszcze pod uwagę to, że może padać deszcz i mocno wiać wiatr, raczej w takich warunkach nie polecisz na moto na uczelnię, chyba że jesteś masochistą :P a co do kasy - nie zapomnij o: żeby jeździć to trzeba lać paliwo, które mimo że na szczęście potaniało, nadal tanie nie jest. Po drugie: oby nie, ale zawsze może się zdarzyć, że coś w moto trzeba będzie naprawić i to też kosztuje, nie raz nie mało (chyba że sam potrafisz, ale części i tak trzeba kupić). Jeśli bierzesz to pod uwagę, i nadal jesteś za braniem się za moto to szerokości ;)
kello - Wto 10 Lut, 2015

Dobry GS ale w wersji E to koszt 5000-5500zł. Prawko to około 1200. Do tego ciuchy: kask 800, spodnie + kurtka podstawowe tekstylne 700, rękawice 150, buty 400. Wszystko budżetowe.

Około 8300 plus do tego koszty rejestracji, ubezpieczenia, dojazdu na oglądanie moto, serwis choćby olej i filtry to w 9 tyś. się zmieścisz, gdzie stanem końcowym będziesz ty na moto w pełnym stroju gotó do drogi z prawkiem w kieszeni.

Wersje F w dobrym stanie zaczynają się od 6500, a tak naprawdę od 7000, więc musiałbyć dołożyć z 2500 zł. Czy warto? Jeśli chcesz pojeździć nim dłużej niż dwa lata, to moim zdaniem tak, jeśli ci się bardziej podoba, a do tego ma lepszą ochronę przed wiatrem i lepiej się nada w trasę.

komandosek - Wto 10 Lut, 2015

Można tez poszukać innego moto. Np NTV650 z wbitym A2. Motocykl niezajeżdżalny, łatwo kupic w dobrym stanie za bezcen, bardzo prosty w serwisie. Jak masz napięty budżet to tak będzie łatwiej.

[ Dodano: Wto 10 Lut, 2015 ]
http://motovoyager.net/20...w-dobrej-cenie/

Handov - Wto 10 Lut, 2015

Co do kwestii finansowej to myślę,że wg informacji które udało mi się znaleźć powinienem dać radę.Jako,że sfera życia jaką będzie wynajem lokum czy wyżywienie mam zapewnione w 90% powinienem zarobić tyle by napoić kuca,a i w razie potrzeby podreperować. Chciałem właśnie wybrać motocykl na który będę mógł zarobić,stąd rzut na GS. Myślałem jeszcze nad XJ600, jednak duszenie go mnie zniechęciło.

Mam zamiar nie zmieniać moto do końca studiów czyli (oby) ładnie kilka lat, na pewno 3 sezony, może więcej. Myślałem nad F głównie z racji upodobań wyglądowych, ale i chciałbym co jakiś czas jechać nim do domu (ponad 200km), a raz może dwa do roku odwiedzić ludzi z pomorza. Jednak nie jestem przekonany, czy ponad 2000 więcej to nie nad moje możliwości.

_adam_ - Wto 10 Lut, 2015

Może FiveStars`a jakiegoś znajdziesz :)
Handov - Sro 11 Lut, 2015

Czym więcej się dowiaduje, tym mniej wiem. Dziś trafiłem na"wojne" pomiędzy wyższością CB500 nad Gsem gdzie ciężko było spotkać się z jakąś obiektywną opinią na temat różnic.

Chciałbym się tylko dowiedzieć czy ma ktoś informacje na temat kosztów i trudności ewentualnych napraw ? Moje zdolności mechaniczne są takie sobie więc nie chciałbym mieć sprzętu przy którym z byle g,,,, będę leciał do mechanika.

I jak to jest z tym chłodzeniem i wygodą? Mam nadzieję,że mój plecaczek będzie się czasem ze mną woził, stąd drugi człon. Co do chłodzenia mógłby ktoś w max skrócie napisać czy to na tyle istotna różnica by brać ją pod uwagę?

tmi - Sro 11 Lut, 2015

Jakby to powiedzieć, w skrócie będzie tak: CB 500 jest niemal pod każdym względem lepsza od GS 500, może za wyjątkiem tylnego zawieszenia gdzie w Hondzie są dwa teleskopy, a w Suzuki jeden centralny. Sprawa i tak marginalna w tego typu motocyklu i dla początkującego.

Najpierw zrób sobie prawo jazdy, potem kup dla siebie i dla swojego plecaczka kask, następnie podstawowe ubranie (czyli kurtka, spodnie, buty, rękawice - to jest podstawowe ubranie).

A na końcu kup motocykl. Pytanie dzisiaj o takie kwestie o jakie pytasz w powyższym poście jest zbytnim wybieganiem w przyszłość bo okaże się, że kupisz coś całkiem innego bo będzie bliżej, taniej i w lepszym stanie.

I w każdym motocyklu podstawowe sprawy zrobić da się samemu bez serwisu.

leonidas - Sro 11 Lut, 2015

Ja polecam teraz zainteresować się ciuchami puki sezon się nie zaczął i sklepy są bardziej chętne do udzielania upustow. Widzę że jesteś z Katowic więc masz np sklep moto-akcesoria w której teraz też są dobre wyprzedaże.

Co do cb 500 tonajwiększą jego zaletą jest mocniejszy silnik co podobno jest do odczucia,największą wadą to fakt, że jest to honda. Niestety z tej marki stworzono obiekt westchnień i co drugi użytkownik Internetu powie bierz honde bo to honda. Realnie za znaczek hondy zapłacisz od 1000 do 2000 zł więcej niż za suzuki w podobnym stanie.
Jak przyjmiesz sobie kwotę 5000 zł to kupisz w dobrym stanie suzuki z 2000 roku albo honde w średnim stanie z 1996 lub 1997 roku.
Gdyby było mnie stać pewnie bym wybrał honde ale z swoim budżetem wolałem kupić zadbane gs 500 niż ledwo trzymajacego się kupy cb 500.

Silnik chłodzony powietrzem to nie problem. Na tylu użytkowników tego forum czytałem o jednym przypadku przegrzania silnika i to też w specyficznych warunkach.
Przy suzuki pamiętać trzeba o sprawdzaniu poziomu oleju, ewentualnych dolewkach i wymianie co 6000 km. Jak to olejesz i pójdą panewki to szykować trzeba 1000 zł na wymianę silnika

RedShadow - Sro 11 Lut, 2015

leonidas napisał/a:
jesteś z Katowic więc masz np sklep moto-akcesoria w której teraz też są dobre wyprzedaże

Tam nawet jak są super wyprzedaże to i tak nie warto nic kupować.
Co do mocy w cb 500 to kolega i tak chce robić a2, więc przynajmniej w teorii cb 500 musiałaby być zblokowana, co znacznie zawęża grono dostępnych sprzętów, a tym samym utrudnia zakup dobrego egzemplarza

tmi - Sro 11 Lut, 2015

leonidas napisał/a:
Silnik chłodzony powietrzem to nie problem. Na tylu użytkowników tego forum czytałem o jednym przypadku przegrzania silnika i to też w specyficznych warunkach.

Przegrzanie to może i nie problem ale spalanie oleju będące konsekwencją tego, że to silnik chłodzony powietrzem już może stanowić problem bo wystarczy raz zapomnieć sprawdzić poziom oleju, a silnik już tego nie wybaczy.

leonidas - Sro 11 Lut, 2015

tmi napisał/a:
leonidas napisał/a:
Silnik chłodzony powietrzem to nie problem. Na tylu użytkowników tego forum czytałem o jednym przypadku przegrzania silnika i to też w specyficznych warunkach.

Przegrzanie to może i nie problem ale spalanie oleju będące konsekwencją tego, że to silnik chłodzony powietrzem już może stanowić problem bo wystarczy raz zapomnieć sprawdzić poziom oleju, a silnik już tego nie wybaczy.


Zanim kupiłem sam gs-a przeczytałem kilkadziesiąt tematów gs czy cb, w wielu pojawiał sie argument "gs chłodzony powietrzem, to po 10 minutach w korku przegrzeje się i wybuchnie uszkadzając ci krocze".
Kolega ma ten sam mętlik w głowie jakie ja miałem kilka miesięcy temu, a opinie o gs często pisały osoby dla których 500 to nie motocykl i dlatego obalam jeden z mitów.

Pilnowanie oleju (o którym też napisałem) to moim zdaniem jedna z najważniejszych rzeczy w każdym motocyklu, nie tylko przy gs 500

Ker - Sro 11 Lut, 2015

Ja bym brał suzę moim zdaniem poza częścią techniczną zagadnienia, to gs jest łądniejszy od cebuli, szczególnie wersje z owiewkami. A myśląc ekonomicznie, to gs za parę lat będzie łatwiejszy do opchnięcia i raczej nie straci tyle, co cebula na wartości - jakby nie patrzeć oba motocykle będą raczej w sferze zainteresowania kierowców z kategorią A2, a tylko jeden się tam mieści bez kombinowania. :)
komandosek - Czw 12 Lut, 2015

Handov napisał/a:
Czym więcej się dowiaduje, tym mniej wiem. Dziś trafiłem na"wojne" pomiędzy wyższością CB500 nad Gsem gdzie ciężko było spotkać się z jakąś obiektywną opinią na temat różnic.

Chciałbym się tylko dowiedzieć czy ma ktoś informacje na temat kosztów i trudności ewentualnych napraw ? Moje zdolności mechaniczne są takie sobie więc nie chciałbym mieć sprzętu przy którym z byle g,,,, będę leciał do mechanika.

I jak to jest z tym chłodzeniem i wygodą? Mam nadzieję,że mój plecaczek będzie się czasem ze mną woził, stąd drugi człon. Co do chłodzenia mógłby ktoś w max skrócie napisać czy to na tyle istotna różnica by brać ją pod uwagę?


Ja przez długi czas jezdziłem na CB500 i GS500(jednocześnie). Do dziś mam GS500.

Bez wahania wziął bym CB500. Cebula jest po prostu idiotoodporna, dużo rzadszy serwis, trudniej popsuć. Gs500 jest słabszy, odczuwalnie dużo wolniejszy i łatwiej uszkodzić silnik. We dwójkę też się jezdzi mniej wygodniej bo jest po prostu mniejsza.
Albo tak jak Ci pisałem NTV650, bo to ma wał i niezajeżdżalny silnik z transalpa.

[ Dodano: Czw 12 Lut, 2015 ]
Ale GS500 też jest bardzo wdzięcznym motocyklem. Jest prosty w serwisie, dobrze się prowadzi.

Mógłbyś tesz poszukać CBF500. Ma niezajeżdżalny silnik przeszczepiony z CB500 i zawieszenie z hondy hornet. To fajne połączenie i łatwo kupić na kategorię A2, popularny zestaw za granicą. Dochodzą inne plusy tak jak opony w normalnej szerokości etc. Ogólnie w miare nowoczesny motocykl który można zacząć szukać za te 6k.

[ Dodano: Czw 12 Lut, 2015 ]
http://www.motorcyclenews...da/cbf500/2004/

Handov - Czw 12 Lut, 2015

Dzięki wszystkim za tak duże zainteresowanie tematem :)

@ Co do zrób prawko,ubrania, a potem moto to w tym kierunku już są podjęte kroki. Już prawdopodobnie wiem w co się ubiorę i ile mnie to wyniesie.

Wiercę sprawę już teraz bo mam jakiś tam nakład wolnego czasu żeby poczytać, popisać z ludźmi, zastanowić się, wolę zrobić to teraz niż potem napalić się, że mam prawko to kupić na gwałt bez zastanowienia. Przeprowadzka do Wrocławia też swoje pochłonie więc raczej nie będę miał do tego głowy. Podejrzewam, iż koniec końców kupię coś z trójki GS500/GS500F/CB500 które będzie najlepsze w kwestii zadbanie/cena.

komandosek - Czw 12 Lut, 2015

A Ty nie masz prawka jeszcze?
Handov - Czw 12 Lut, 2015

Nie mam, bo cały czas myślałem,że zacznę od 125, ale musiałbym czekać do ~ lata przyszłego roku by ustawa z kat. B mnie obejmowała, czyli na dobrą sprawę pojeździłbym dopiero wiosną kolejnego roku. Zresztą ceny 125 względem 500 + prawko są porównywalne więc uznałem,że szkoda zachodu.


Edit: Póki co temat uważam za wyczerpany. Jestem zdecydowany na rozglądanie się za GSem & CB, a kupię to co po prostu będzie bardziej opłacalne. Dziękuję wszystkim za pomoc i odpowiedzi na pytania :) Bardzo mi to pomogło.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group