.:: Forum o Suzuki GS 500 ::.
...::::Suzuki - Way of Life::::...

Mechanika - Kranik

CincinCM - Sob 08 Wrz, 2007
Temat postu: Kranik
Trochę jest to głupotą, ale po mojej przygodzie teraz chcę sie dowiedzieć jak to jest. Na odkręconym ON się jeździ normalnie, RES sie włącza jak przygasa i zostaje mi 2,5litra (chyba tak jest), ale nie mogę do niczego sobie skojarzyć skrót PRI... Co to znaczy?? I ile mi paliwa wtedy zostaje?
cygan - Sob 08 Wrz, 2007

wiem że na ustawieniu pri pliwo ścieka samoczynnie i nie należy na tym jeżdzić ani zostawiać tymbardziej moto.(grozi pożarem ktoś napisał)
chyba przydatne jest jak na przykład skonczy ci sie wacha i moto zgaśnie i zamiast kręcenia rozrusznikiem(na "res" aż znowu załapie)można skorzystać z PRI.(nie wiem ile by to trwało
GŁUPOTY PISZE????

FoX - Sob 08 Wrz, 2007

Z PRI bezpośrednio paliwo trafia do gaźników... Nie wiem czy dobrze pisze, ale mi się wydaje tak: jak jest zimno i silnik zapalasz pierwszy raz, nie chcesz żeby Ci z rury dymek szedł to ustawiasz na PRI, później po rozgrzaniu przekręcasz na ON i pozostawiasz :)
Breżniew - Sob 08 Wrz, 2007

FoX napisał/a:
Z PRI bezpośrednio paliwo trafia do gaźników... Nie wiem czy dobrze pisze, ale mi się wydaje tak: jak jest zimno i silnik zapalasz pierwszy raz, nie chcesz żeby Ci z rury dymek szedł to ustawiasz na PRI, później po rozgrzaniu przekręcasz na ON i pozostawiasz :)


Nie. :!:
PRI jest owszem , bezpośrednim spływem paliwa z pominięciem zaworu otwierajacego sie automatycznie po uruchomieniu silnika. Dzieki temu mozemy napęłnic komory pływakowe paliwem w gaznikach gdy np moto długo stało i paliwo odparowało lub gdy zabrakło w trasie paliwa i po zalaniu baku chcemy odpalic. w takim wypadku ustawiamy kranik na PRI i czekamy ok 1-2 min by uzupełniło sie paliwo w gaznikach. Potem przełączamy na ON lub RES gdy mamy mało w baku i palimy moto.
Jazda na PRI lub pozostawienie na parkingu z takim ustawieniem skończy sie zalaniem gażników paliwem , wyciekiem paliwa pod motocykl oraz zalaniem oleju benzyna przedostajacą sie przez cylindry i tłoki czyli duzymi kosztami. W wypadku gdy mamy kałuzę pod motocyklem i olej smierdzi paliwem oraz podniósł sie jego poziom - olej do wymiany bo mozna uszkodzic silnik.

satrion - Sob 08 Wrz, 2007

on-wszyscy wiedzą
rez- też ale są dwie wersje gdyż niektórzy przycinają rurkę rez żeby dłużej na on jeździć i podczas jazdy nie bawić sie kranikiem
pri- to tak już napisane wolny przepływ paliwo się przelewa przez gaźniki co do uszkodzeń to zalewasz cylinder i po pierwsze albo nie pali bo świece zalało albo jak wytworzy się iskra rozsadza ci cylinder. po drugie paliwo dostaje się do skrzyni biegów i masz mieszankę paliwowo olejową i też dwa następstwa albo zacierasz silnik bo złamało gęstego oleju albo po rozgrzaniu tej mieszanki paliwowo-olejowej następuje zapłon paliwa i bum!! kolejna sprawa jeśli sie przeleje do silnika tzn. skrzyni benzyna niszczy ci wszystkie uszczelki. PRI służy tylko jako benzyna rozruchowa np.po zimie

FoX - Sob 08 Wrz, 2007

satrion napisał/a:
PRI służy tylko jako benzyna rozruchowa np.po zimie


No to już wiem.. :)

cygan - Sob 08 Wrz, 2007

DALEKO NIE ODJECHAŁEM
dzieki koledzy i wszystko jasne......!!

FoX - Sob 08 Wrz, 2007

A jeszcze takie pytanie, jakie jest rozwinięcie tego słówka PRI ?
KomaR - Sob 08 Wrz, 2007

Po polsku fachowo zwie się to następująco :)
ON - otwarte
RES - rezerwa
PRI - dopływ paliwa rozruchowego

satrion - Sob 08 Wrz, 2007

FoX napisał/a:
A jeszcze takie pytanie, jakie jest rozwinięcie tego słówka PRI ?


primary fuel - dosłownie pierwotne paliwo (czyli coś w sensie pierwsze zalanie

satrion - Sob 08 Wrz, 2007

Sc0uT napisał/a:

:shock: rozsmieszyles mnie tym postem na maxa AHHAHAHAH
pzdr


czemu??

Sc0uT - Sob 08 Wrz, 2007

zalewasz cylinder i popierwsze (.....)albo jak wytworzy się iskra rozsadza ci cylinder. po drugie paliwo dostaje się do skrzyni biegów (.....)po rozgrzaniu tej mieszanki paliwowo-olejowej następuje zapłon paliwa i bum!!

Tam, gdzie jest (..) wyciołem tekst, bo sie z nim zgadzam, a to co zostawilem, to.... :lol:

CincinCM - Nie 09 Wrz, 2007

To już wiem:D Dzięki wam. Tak myślałem, że PRI jest od Primary, ale w żadnym poprzednim moto nie miałem PRI, więc chciałem sie dowiedzieć;] Fajna sprawa z tym forum.
satrion - Nie 09 Wrz, 2007

Sc0uT napisał/a:
zalewasz cylinder jak wytworzy się iskra rozsadza ci cylinder.


to znam z bo sam widziałem szkody rozwalona świeca pęknięty korbowód

Sc0uT napisał/a:
po drugie paliwo dostaje się do skrzyni biegów po rozgrzaniu tej mieszanki paliwowo-olejowej następuje zapłon paliwa i bum!!
to jest czysta teoria gdyż prędzej zatrze się silnik niż rozgrzeje do temperatury która by mogła spowodować eksplozje ale hipotetycznie jest to prawdopodobne.
Breżniew - Nie 09 Wrz, 2007

Owszem eksplozja oparow paliwa w misce olejowej i bloku silnika jest mozliwa. Spotkałem sie z czyms takim w samochodzie gdzie po zalaniu swiec i długotrwałym kręceniu silnika nastapił wybuch wyrywający korek wlewu oleju. Kolega manipulujący wtedy przy silnku o mały włos dostał by nim w czoło.
wybuch w cylindrze nie powinien spowodować zadnych uszkodzeń , w końcu normalana praca silnika tez opiera sie na zapłonie mieszanki .

satrion - Nie 09 Wrz, 2007

podczas normalnego spalania paliwo jest spalane na bieżąco i jest go nie wiele. ale zakładając że to jest 500tka dwucylindrowa czyli na cylinder przypada po 250ml około szklanki. możesz się domyśleć (3/4 szklanki 1/4 powietrza i iskra) co się stanie. wtedy najsłabszymi elementami nie jest sam cylinder a właśnie świeca i korbowód. natomiast jeżeli paliwa tylko trochę więcej dostanie podczas normalnej pracy wtedy jest strzał z rury (dosyć często spotykane zjawisko przy gwałtownym otwieraniu i zamykaniu przepustnicy)
Sc0uT - Nie 09 Wrz, 2007

Mi zawsze strzela po odpuszczeniu gazu ;) - wybebeszony tłumik, ale nie cały ;)
Grzechu16 - Nie 09 Wrz, 2007

mi moocno strzela jak puszcze z gazu albo jak hamuje:) podoba mi sie to :)
FoX - Nie 09 Wrz, 2007

mi nie strzela... a z tłumika żaden dym nie idzie... to raczej zdrowy objaw?
Grzechu16 - Nie 09 Wrz, 2007

mi strzela bo mam cos powiercony tlumik to raz a dwa jest troszke ten srodek przerdzewialy w jednym miejscu :P
cygan - Nie 09 Wrz, 2007

NO PEWNIE ŻE ZDROWY.
Mi też nie strzela.
Mała anegdotka może nie na temat ale :
na jednej stacji w trójmieście nowo powstająca firma zakładająca gaz do auta dała babola.Przyjechał jakiś klient bmw z dużym silnikiem i monter mówi:" ......tu damy parownik i tu damy parownik......,bedzie ok"
Po założeniu instalaci klient jadąc dostał takiego strzała że .wyrwało dzórę w masce i część silnika poszła sie ......!Gość ponoć brał kredyt na remont auta !

Matlak - Nie 09 Wrz, 2007

Witam na początku wszystkich serdecznie. Niedawno nbabyłem swojego GS i cały czas się uczę.. A pytanie własnie dotyczy nieszczęsnego kranika. Czytając to co zostało do tej pory napisane zaczynam się zastanawiać co jest nie tak u mnie w moto. Na pozycji ON pochodzi chwilę, podczas jazdy zaczyna tracić moc i gaśnie (objaw braku paliwa w gaznikach). Po zatrzymaniu się za nic nie chce na tej pozycji odpalić.. Na RES chodzi nawet w sytuacji kiedy w baku znajduje się 1L paliwa ( objaw chyba jak najbardziej prawidłowy). Oprócz RES jazda jest możliwa tylko na PRI- ale tak jak wcześniej wspomnieliście na tej pozycji jazda zakazana!! Dla informacji wszystkich- ostatnio został rozebrany zarówno kranik jak i element który znajduje się w baku, wszystko dokładnie wyczyszczone- przy pomocy kompresora. Wszystkie wężyki zostały dokładnie sprawdzone czy nie są pozapychane i czy nie zagniatają się. Co jeszcze można sprawdzić/zrobić żeby moto funkcjonowało prawidłowo? Pozdrawiam
satrion - Nie 09 Wrz, 2007

Matlak napisał/a:
Witam na początku wszystkich serdecznie. Niedawno nbabyłem swojego GS i cały czas się uczę..

ta część to raczej w powitaniach :D no ale cześć :)
Matlak napisał/a:

A pytanie własnie dotyczy nieszczęsnego kranika. Czytając to co zostało do tej pory napisane zaczynam się zastanawiać co jest nie tak u mnie w moto. Na pozycji ON pochodzi chwilę, podczas jazdy zaczyna tracić moc i gaśnie (objaw braku paliwa w gaznikach). Po zatrzymaniu się za nic nie chce na tej pozycji odpalić.. Na RES chodzi nawet w sytuacji kiedy w baku znajduje się 1L paliwa ( objaw chyba jak najbardziej prawidłowy). Oprócz RES jazda jest możliwa tylko na PRI- ale tak jak wcześniej wspomnieliście na tej pozycji jazda zakazana!! Dla informacji wszystkich- ostatnio został rozebrany zarówno kranik jak i element który znajduje się w baku, wszystko dokładnie wyczyszczone- przy pomocy kompresora. Wszystkie wężyki zostały dokładnie sprawdzone czy nie są pozapychane i czy nie zagniatają się. Co jeszcze można sprawdzić/zrobić żeby moto funkcjonowało prawidłowo? Pozdrawiam

jedyne co mi w tej chwili na myśl przychodzi to to że masz mało wachy. pamiętaj że rezerwa zaczyna się od 4,3l . więc po wypaleniu tego co w gaźnikach zostało gaśnie

Matlak - Nie 09 Wrz, 2007

Ale to na pewno nie jest kwestia rezerwy bo tak jak napisałem wwszystko zostało rozłożone, dokładnie wyczyszczone i poskładane. A wspomniany 1 litr benzyny miał sugerować że teraz na pozycji RES wszystko działa poprawnie. A po zalaniu ok. 6l niestety objawy na pozycji ON zostały bez zmian tzn. po wypaleniu paliwa z gaźników maszyna gasła ;/ I to jest dla mnie najbardziej zastanawiające co się z tym dzieje? Gdzie ewentualnie szukać możliwości rozwiązania problemu?
cygan - Nie 09 Wrz, 2007

A czyściłeś możę ten drugi kranik przy baku?
Jakby nie było to kolejne miejsce gdzie przepływa paliwo.
Kiedyś wyczytałem gdzieś że ktoś miał jaja właśnie z tym zaworem. :wink:

jankees - Nie 09 Wrz, 2007

a zdejmowaliście zbiornik ?? jak tak to moze z drugiej strony jest też zaworek do zamykania całkiem paliwa i to się zawsze przekręca przy zdejmowaniu zbiornika, moze zapomniał ktoś kto to robił spowrotem przekrecic w odpowiednią pozycję.
FoX - Pon 10 Wrz, 2007

Matlak napisał/a:
Gdzie ewentualnie szukać możliwości rozwiązania problemu?


Miałem kiedyś podobny przypadek, że paliwo nie dochodziło, ale to było w simsonie :) tam kranik też ma 3 pozycje (ON, OFF, RES) na RES jechał, na ON paliwo słabo dochodziło...
Problem rozwiązałem tak: ściągnąłem wężyk paliwowy, spuściłem paliwo, na wlew szmatkę i mocno dmuchałem (kranik na pozycji ON) dmuchałem zarówno przez wlew jak i wężyk :P później wyczyściłem gaźnik... jak się okazało przy tankowaniu wpadł mi do baku liść... :?

A to w Suzi to może kranik zdupcony masz... :wink:

Matlak - Pon 10 Wrz, 2007

Co do tego drugiego kranika to jak najbardziej byl zdejmowany i wyczyszczony. Natomiast nie wiem czy byl zamontowany przez mojego poprzednika poprawnie. W kazdym razie zamontowany zostal przeze mnie w tej samej pozycji. Poki co jezdze na RES non stop ze wzgledu na to ze ON niestety nie funkcjonuje ;/ A jak wczesniej wspomnieliscie na PRI nie wskazane poruszac sie- a to jest druga pozycja ktora w kraniku dziala. Ale dzieki z podpowiedzi.. Moze metoda prob i bledow dojde do tego co sie dzieje.

P.S. Zaczalem sie zastanawiac na poczatku czy przypadkiem ktos tej blaszki, ktora umieszczona jest z przodu kranika (z napisami RES, PRI i ON) nie zostala przypadkiem przekrecona- bo jest ona ruchoma i mozliwa do umieszczenia w innym polozeniu:D ale ta teoria nie wyjasnia dlaczego nie dzialaja wszystkie pozycje..

cygan - Pon 10 Wrz, 2007

Pozycja ON jest na dole( dłuższa część pokrętła stanowi strzałkę"wskażnik")
Piszę o tym bo jak kupiłem moto to nie spojrzałem na początku u miałem błędne ustawienie pierwszego dnia.(obciach)
Zawór na zbiorniku jest otwarty kiedy linia na zaworze jest w pionie.Mając na myśli linia mówię o rowku na śrubokręt. Ale to chyba rzeczywiste....

satrion - Wto 11 Wrz, 2007

a wygląda to mniej więcej tak:

raf...77 - Czw 13 Wrz, 2007

z tego co słyszałem to p.. stosuje się tylko do odpalenia po zimie i wtedy paliwo jest podawane pod ciśnieniem
WojtekR1978 - Nie 18 Lis, 2007

Pociągnąłbym temat kranika bo dziś wypłynęła u mnie pewna sprawa.
Byłem pewien że jest ok ale teraz mam wątpliwości. Na blaszce mam tak: na górze PRI po prawo z boku ON a po lewo z boku RES. Niby wszystko jasne, ale...Mogę ustawić pokrętło w pozycji PRI albo w lewo na pozycję RES albo w dół - tam niestety nie ma żadnego napisu. I to wszystko, opór z każdej strony. nie ma możliwości ustawić na ON. Do tej pory myślałem tak jak Matlak, że to balszka źle założona , ale jak się dziś przyjrzałem to mozna ją założyć tylko do góry nogami ewentualnie. To też by było źle bo różnica by była taka, że w dolnej by był napis PRI a na górze nic.A dziś mi przyszło do głowy, że to może pokrętełko jest źle założone, przesunięte o 90 stopni. Czy ktoś też ma takie ustawienia, lub miał podobny przypadek bo już nie wiem. A obawiam się że może mam teraz pokretło na PRI i sie mi coś spiep....

WojtekR1978 - Nie 18 Lis, 2007

http://img522.imageshack....e=kraniknr7.jpg
WojtekR1978 - Nie 18 Lis, 2007

Kurcze obawy się potwierdziły kranik na pozycji PRI a ON rzeczywiście na dole ale tak wytarty ten napis że go nie widziałem, a zasugeroewałem się rys z instrukcji od nowszych modeli. Moto tak stoi ze 2 tygodnie, bo ostatnio jak jeździłem to przestawiłem na PRI bo myślałem że to RES a mało benzyny było. I tak go już zostawiłem. I co teraz z moją Suzi. Powiedzcie co robiż, żeby jej nie stracić. Pocieszające jest chyba tylko to że od tamtej pory jej nie odpalałem. POMOCY
jakubgs - Nie 18 Lis, 2007

sprawdz czy olej nie smierdzi benzyna i czy nie jest go bardzo duzo jesli tak to czeka zmianan oleju
WojtekR1978 - Nie 18 Lis, 2007

Jeżeli trza wymienić tylko olej to chyba nie jest tak źle, a jak z mechanicznej strony nic się nie popsuje
jakubgs - Nie 18 Lis, 2007

nie nic sie nie stanie a jesli olej to tez filtr pamietaj
Breżniew - Nie 18 Lis, 2007

jakubgs napisał/a:
nie nic sie nie stanie a jesli olej to tez filtr pamietaj


Jak niedawno olej zmieniałes , to filtra bym nie wymieniał tylko sam olej w misce i komorze filtra. W silniku wykręcił swiece i sprawdził czy w cylindrze nie ma paliwa. Jak jest to po prostu je wydmuchał bez palenia silnika.

WojtekR1978 - Nie 18 Lis, 2007

A co z uszczelnieniami na walku przekładni i sprzęgle nie zniszczą się jak tak długo do oleju się waha lała?
jakubgs - Nie 18 Lis, 2007

zobacz czy cos ci u7bylo w zbiorniku
Breżniew - Nie 18 Lis, 2007

Nic nie powinno sie stać. w koncu nie ty jeden miałes ten problem .
Jak wymienisz olej , rozgrzej porządnie silnik ale bez wariacji i to wszystko.
Sprawdż tez czy nie ma paliwa w airboxie - w razie czego powinno wypłynąc pod motocykl drenem.

WojtekR1978 - Pon 19 Lis, 2007

Dziękuję Panowie , trochę mnie podbudowaliście, bo wczoraj to już doła niezłego złapałem. Dziś trochę trzeźwiej spojrzałem na sytuację, przeanalizowałem i chyba nie będzie tak źle. Jeszcze dziś będę miał nowy olej i filterek i biorę się za wymianę. Musi być dobrze!
jakubgs - Pon 19 Lis, 2007

i nie zapomnij dobrze kranika ustawic :)
dziwax - Czw 22 Lis, 2007

witam i pytam o kranik!!
u mnie wyglada to tak na gorze mam ON(a raczej NO bo stojac przed moto tak to wlasnie wyglada) po prawej mam RES po lewej FUEL a na dole slynne PRI i we wszystkich zakresach pokretlo kranika dziala(tylko nie w lewo na FUEL)
i teraz pytanie czy tak powinno byc bo juz rozne wersje slyszalem?????
pozdrawiam serdecznie

Breżniew - Czw 22 Lis, 2007

dziwax napisał/a:
witam i pytam o kranik!!
u mnie wyglada to tak na gorze mam ON(a raczej NO bo stojac przed moto tak to wlasnie wyglada) po prawej mam RES po lewej FUEL a na dole slynne PRI i we wszystkich zakresach pokretlo kranika dziala(tylko nie w lewo na FUEL)
i teraz pytanie czy tak powinno byc bo juz rozne wersje slyszalem?????
pozdrawiam serdecznie


On jest na dole , pri - na górze ,res z boku. Przekrecając kurek zakrywasz nim napis. Prawdopodobnie masz odwrotnie założona blaszke z oznaczeniem. Zrób zdjecie kranika dla pewności.

dziwax - Czw 22 Lis, 2007

a res po ktorej ma byc stronie bo teraz mam po prawej wiec jak przekrece to bedzie po lewej gdzi nie da sie ustawic pokretla kranika(ta dluzsza strona)
tak moze byc??

WojtekR1978 - Czw 22 Lis, 2007

Albo blasza źle założona, ale wówczas nie dałoby rady ustawić na pozycje RES tylko na napis FUEL. A może cały kranik jest odwrotnie zamontowany, ale czy można go odwrotnie zamontować i czy by funkcjonował poprawnie? Tego nie wiem. Breżniew na pewno coś więcej może powiedzieć.
jakubgs - Czw 22 Lis, 2007

dziwax a ktory rocznik masz GS bo byly 2 rodzaje kranikow
Breżniew - Czw 22 Lis, 2007

Kranika odwrotnie nie założysz. Res ustawiasz tak by kurek był po lewej .

Najprościej jest przetestowac spuszczajac z gaźników paliwo wężykami podpietymi do króćców i po przekręceniu na Pri paliwo powinno zacząć znowu napełniac komory pływakowe. Na pozostałych ustawieniach paliwo nie powinno płynąć.

dziwax - Czw 22 Lis, 2007

moto z 1990
kranik dziala tylko w 3zakresach gora (ON a raczej NO) prawo-RES i dol-PRI
i mam jeszcze jedno offtopowe pytanko czy moge przerejestrowac moto na siebie majac dowod rej miekki??i czy umowa k/s na w/w dowod jest wazna??

megalud - Czw 22 Lis, 2007

też mam moto z 1990r, zerknij na fotke czy masz tak samo kranik jak ja? ... już nie rozumiem jak ma być z tym kranikiem. Specjalnie poszedłem przed chwilą zrobić foto zeby nie było zadnych wątpliwości.

Mozna gu ustawic w polozeniu ON, PRI, RES - ale na FUEL nie da się nastawić...tylko 3 ułożenia

Jak zostawiam go na postoj - to z jakiej pozycji ma byc ten kranik? jesli na zime go zostawie, albo na 3 dni bez jazdy? bo wystraszyliscie mnie tym całym PRI :)

http://picasaweb.google.p...801675805149586

zerknijcie na link i dajcie znac...please
Ludwik

dziwax - Pią 23 Lis, 2007

dzis wieczorem albo jutro dam fotke bo ja mam jeszcze inny kranik!!
mnie bardziej to przerejestrowanie trapi!!!

jankees - Pią 23 Lis, 2007

megalud napisał/a:

zerknijcie na link i dajcie znac...please
Ludwik

ustaw na ON , opruznij gaźniki zalej do pełna paliwka i to wszystko.

megalud - Pią 23 Lis, 2007

thx :)
dziwax - Sro 28 Lis, 2007

daje fotki owego kranika i prosze o pomoc
http://img405.imageshack....90162346mz4.jpg
http://img517.imageshack....97558757lh2.jpg
http://img134.imageshack....91125832ud7.jpg

Breżniew - Sro 28 Lis, 2007

Wyglada że kranik był rozbierany i odwrotnie złozony z blaszka z opisem. Kurek powinien być strzałka do dołu to ON , W lewo - res , do gory PRI. W razie watpliwości ustaw na RES nie powinno zalac silnika.
Cezarek - Pią 30 Lis, 2007

Panowie ja też mam pytanie:) Dziś zerknąłem na kranik i są tam cztery opcje: pri, res, on i fuel.
Na którym powinno być jak moto stoi??
Moje moto jest z 92r;)

capri - Pią 30 Lis, 2007

Na ON. Res- to rezerwa a PRI używamy do odpalenia jak długo motor stoi, ale zaraz po uruchomieniu wracasz na ON. W GS-ach jest kranik podciśnieniowy, co oznacza, że dopiero jak silnik jest na chodzie to kranik puszcza paliwo, gdy oczywiście jest w pozycji ON lub RES. W PRI paliwo jeci przez kranik bez podciśnienia z silnika. Gdy zostawisz na PRI i któryś gaźnik puści to zaleje Ci silnik.
Cezarek - Pią 30 Lis, 2007

czyli ma byc caly czas na 'on'?? jak stoi i jak jezdze?? a co oznacza 'fuel'?? kiedy to ustawiamy??
jankees - Sob 01 Gru, 2007

na to sie nie ustawia , ja osobiście smigam ciągle na RES z racji tego że nie chce mi sie przełączac z ON na RES podczas jazdy jak wiadomo co jest no i może troche z nygustwa też mam ciągle na RES.
Prezes767 - Wto 01 Kwi, 2008

Panowie, ale wtopiłem :evil: Po dwugodzinnym postoju na PRI udało mi się odpalić motocykl, przejechałem się trochę po rozgrzaniu silnika, a dopiero później zagłębiłem się w ten temat :oops: Olej śmierdzi benzyną. Jazda po rozgrzaniu trwała około 2 minuty bez wkręcania na wysokie obroty. Moto teraz nie chce "zagryźć". Co teraz będzie? Czy mam szukać nowego serca dla mojej Suzi, czy nie jest tak tragicznie? Wiedziałem, że coś zepsuję, ale nie wiedziałęm, ze tak szybko :cry:
michal_elwuo - Wto 01 Kwi, 2008

spokojnie :)

wymień olej. nie wiem czy płucze się czy nie, ale chyba normalna zmiana oleju styknie. Więcej na ten temat masz w mechanice temat: problemy z GPZ (Kikon18 zakładał)

hubertgontarz - Wto 01 Kwi, 2008

wg mnie bez zmiany oleju się nie obejdzie.
Prezes767 - Wto 01 Kwi, 2008

Zmiana oleju to pikuś w porównaniu do moich traumatycznych wizji. Dziękuje bardzo, za szybką reakcję. Wymienię olej i dam znać czy wszystko ok. Dzięki Michał, za odesłanie mnie do tematu o Kawie, bo w życiu bym nie pomyślał, że tam może być też ta kwestia poruszona.
michal_elwuo - Wto 01 Kwi, 2008

od tego jesteśmy, żeby sobie pomagać (jak kto umie) :) ale teraz już nigdy nie zostawisz na PRI :D nauczka na przyszłość.
Prezes767 - Wto 01 Kwi, 2008

Dokładnie. Jedno mnie tylko niepokoi. Moto nie chce już odpalić. Kręci rozrusznik, ale nie ma znaku życia, w kazdym bądź razie jutro się biorę za wymianę oleju i zobaczymy co dalej będzie.
michal_elwuo - Wto 01 Kwi, 2008

W GPZ było to samo. Nie wiem co to powoduje, ale napewno nie odpala przy czymś takim. O tym słyszłem też w innych moto.
Breżniew - Sro 02 Kwi, 2008

Świece też wymień albo wygrzej stare porządnie na gazie. Filtr wymień jesli dawno nie był zmieniany. Jak jest swierzy to zostaw , zlej tylko rozwodniony olej z komory filtra.
Prezes767 - Sob 19 Kwi, 2008

Motocykl po wymianie oleju i ogólnym serwisie śmiga jak trzeba. Na szczęście nie zabiłem swojej Suczki. :oops:
Kamann - Sob 26 Kwi, 2008
Temat postu: Czy to kwestia wymiany przewodu paliwowego czy cos grubszego
Dzis w trakcie przejażdzki przy 110 zdłąwiła mi sie i zgasła suzi, pare prychnięć z wydechu i cisza, zzdażało mi się tak gdy zapomniałem w pore przełączyć na rezerwe tym razem bak był pełen. Zdziwiło mnie to ale po przełaczeniu na rezerwe plus ssanie na początek odzyskała wigor i w dordze powqrotnej nawet przy 160km/h wszystko było ok.

Czy to cos z doprowadzanie paliwa nie tak?

z góry dzieki za radę c:)

Breżniew - Sob 26 Kwi, 2008

Pewnie masz zabrudzony kranik .
Kamann - Sob 26 Kwi, 2008

dzieki dzieki:)
PS
mam nadzieje ze czyszcenienie nie bedzie skomplikowane (czyt. noga techniczna)
jakies rady uwagi ?

dawidos - Nie 04 Maj, 2008

Jakiś tydzień temu wybraliśmy się z kumplami na przejażdżkę. W powrotnej drodze poczułem charakterystyczne mulenie silnika więc łapie za kranik próbuję przełączyć na rezerwę ale zanim przełączyłem już stałem na poboczu. Przełączyłem na rezerwę ale motor nie chciał odpalić. Patrze w zbiornik a tam na oko ok. 0,5. Jeden z kolegów podjechał pod stacje i przywiózł mi paliwo. Kranik na PRI, odczekałem 30 sek. kręce i odpalam. Wówczas myślałem, że kranik omyłkowo został na RES i dlatego zabrakło paliwa ale wczoraj jechałem z kranikiem na ON moto zaczęło mulić przełączyłem szybko na RES i zonk znowu w zbiorniku ok. 0,5 a na RES i PRI moto nie odpala. Może to co zostało w zbiorniku to właśnie rezerwa??
Czy może z kranikiem coś?
Co i jak mogę sprawdzić, przeczyścić żeby rezerwa zadziałała?

hubertgontarz - Nie 04 Maj, 2008

Wg mnie tankuj do pełna, 200 km i znowu do pełna. Gwarantuję że nigdy nie zabraknie paliwa, nawet jak będziesz szalał i kręcił GS-a do 8-9 tys.
Plaster - Nie 04 Maj, 2008

to samo z siebie tak sie stalo czy cos robiles ostatnio przy moto??
Breżniew - Nie 04 Maj, 2008

dawidos napisał/a:
Jakiś tydzień temu wybraliśmy się z kumplami na przejażdżkę. W powrotnej drodze poczułem charakterystyczne mulenie silnika więc łapie za kranik próbuję przełączyć na rezerwę ale zanim przełączyłem już stałem na poboczu. Przełączyłem na rezerwę ale motor nie chciał odpalić. Patrze w zbiornik a tam na oko ok. 0,5. Jeden z kolegów podjechał pod stacje i przywiózł mi paliwo. Kranik na PRI, odczekałem 30 sek. kręce i odpalam. Wówczas myślałem, że kranik omyłkowo został na RES i dlatego zabrakło paliwa ale wczoraj jechałem z kranikiem na ON moto zaczęło mulić przełączyłem szybko na RES i zonk znowu w zbiorniku ok. 0,5 a na RES i PRI moto nie odpala. Może to co zostało w zbiorniku to właśnie rezerwa??
Czy może z kranikiem coś?
Co i jak mogę sprawdzić, przeczyścić żeby rezerwa zadziałała?


Masz zamienione miejscami 2 węze gumowe pod zbiornikiem. Poszukaj w mechanice masz umieszczony schemat układu paliwowego.

Yarccom - Nie 04 Maj, 2008

hubertgontarz napisał/a:
Wg mnie tankuj do pełna, 200 km i znowu do pełna. Gwarantuję że nigdy nie zabraknie paliwa, nawet jak będziesz szalał i kręcił GS-a do 8-9 tys.


tiaaa i bedzie miał wrazenie że ciągle musi lac do moto
to jak z autem tankowanie po 20 zł i masz wrazenie że pali nie wiadomo ile lepiej zalać raz za 100 zł niz 5 razy za 20 zł ...

zreszta czy ten ruch reką przy kraniku to naprawde wymaga tyle energii ....
ja przełaczam przynajmniej wiem ile spala

podczas tej majówki raz przełaczyłem przy 304 km (jazda do miejsca docelowego z sakwami i całym staffem) drugi raz 320 km w miare sucha nawierzchnia i normalna jazda i raz przy 350 powrót nocka (predkość przelotowa 80km/h przez ponad 100 km) i w deszczu ( nie wiecej niz 90-100 km/h)

dawidos - Nie 04 Maj, 2008

Plaster napisał/a:
to samo z siebie tak sie stalo czy cos robiles ostatnio przy moto??

nic nie robiłem ale nie wykluczone, że poprzedni właściciel coś kombinował

Breżniew napisał/a:
Masz zamienione miejscami 2 węze gumowe pod zbiornikiem. Poszukaj w mechanice masz umieszczony schemat układu paliwowego.


Też już tak myślałem (jutro sprawdzę) ale czy w takiej sytuacji w baku zostało by to ok. 0,5l.
Czy przy opróżnieniu baku na RES coś jeszcze zostaje czy sucho sie robi??

hubertgontarz napisał/a:
Wg mnie tankuj do pełna, 200 km i znowu do pełna. Gwarantuję że nigdy nie zabraknie paliwa, nawet jak będziesz szalał i kręcił GS-a do 8-9 tys.

na ostatnim baku zrobiłem dokładnie 145km co prawda obrotomierz często widział 10kobr i jazda była w mieście

hubertgontarz - Nie 04 Maj, 2008

17 litrów na 145 km.
Spalanie na poziomie ok. 11 litrów na 100 km wg mnie jest nie możliwe.

U mnie bardzo ostra jazda w mieście (m.in. byłem spóźniony i się bardzo śpieszyłem, drugiego dnia jeździłem z dziewczyną i troszeczkę się popisywałem więc 8 tys. obrotomierz "widział" bardzo często). Po 121 km GS spalił troszeczkę ponad 6 litrów (ostatnimi czasy tankuję tylko na jednym BP w Bytomiu). Pomiar z dokładnością +/- 0.5 litra (opisywane w innym temacie dotyczącym miesięcznych wydatków na benzynę).

dawidos - Pon 05 Maj, 2008

hubertgontarz napisał/a:
17 litrów na 145 km.
Spalanie na poziomie ok. 11 litrów na 100 km wg mnie jest nie możliwe.

To rzeczywiście wyszło u mnie koszmarnie dużo. Chyba, że to co zostało w zbiorniku po zmuleniu to była właśnie cała rezerwa czyli 3,4 litra. Więć 17 - 3,4 = 13,6 to przy przejechanych 145 km daje spalanie 9,37 litra. Możliwe ?? Mam 104kg wagi i tego dnia ostro dawałem. Czy komuś GS tyle spalił?
Chyba, że szwagier trochę beny ulał sobie z mojego moto. :evil:
Ale zboczyliśmy trochę z tematu dzisiaj sprawdzę jak podłączony jest kranik.

hubertgontarz - Pon 05 Maj, 2008

Tak to w postach już jest.
Ja + Pasażerka (50 kg) = 130 kg.
Nawet 9 litrów to dużo za dużo.

Sprawdź i daj znać co i jak.

dawidos - Wto 06 Maj, 2008

Wczoraj dzięki wam doszedłem co było nie tak z rezerwą.
Węże według schematu układu paliwowego były ok. Okazało się, że poprzedni właściciel odwrotnie zamontował kranik pod zbiornikiem.
A jeżeli chodzi o spalanie to dzisiaj sprawdzę jak wyglądają świece (zrobię zdjęcia) i zobaczę czy paliwo nie leci do oleju. Filtr powietrza mam założony nowy od tego sezonu.

dawidos - Wto 06 Maj, 2008

Tak wyglądają moje świece.
CLICK
Ktoś się może wypowiedzieć na ich temat ??

Grzechu16 - Wto 06 Maj, 2008

dawidos napisał/a:
Tak wyglądają moje świece.
Click
Ktoś się może wypowiedzieć na ich temat ??

dawidos popraw linka bo nie działaaa :)

Breżniew - Sro 07 Maj, 2008

dawidos napisał/a:
Tak wyglądają moje świece.
CLICK
Ktoś się może wypowiedzieć na ich temat ??


Wyglądają dobrze. Ta po prawej jest odrobinę ciemniejsza. Warto sprawdzić czy w obu gaźnikach jest ten sam poziom paliwa w komorach pływakowych.
Luzy zaworowe masz ustawione prawidłowo? Masz możliwość zmierzyć ciśnienie sprężania?
Hamulca nie blokują? Ciśnienie w oponach masz prawidłowe?

Borko - Wto 03 Cze, 2008

A wracając do kranika. Ja jezdze cały czas na RES nawet jak jest dużo paliwa w baku, niewiedziałem, że ma jezdzić się na ON, i tu moje pytanie: czy jezdząc cały czas na RES, wpływa to jakoś na osiągi?
hubertgontarz - Wto 03 Cze, 2008

Wg mnie jazda na rezerwie zwiększa szansę na pchanie GS-a do stacji.

Jeżeli jedziesz na ON to jeżeli poczujesz przerywanie, brak mocy przełączysz na RES i wiesz że masz ok. 4-5 litrów benzyny w baku co pozwoli zatankować.

Po drugie po co zbierać syf z dna.
Zdecydowanie radzę jeździć na ON, 200 km i powoli myśleć o stacji.
GS mało pali (temat o tym już jest, tam szukać ile może spalić) wiec na stację często się nie zagląda.

Yarccom - Wto 03 Cze, 2008

Borko napisał/a:
czy jezdząc cały czas na RES, wpływa to jakoś na osiągi


umyka jakieś 20 KM :hyhy:

hubertgontarz napisał/a:
200 km i powoli myśleć o stacj

e tam na stacje dopiero jak na rezerwe przestawi sie :oczami:

retro303 - Sro 04 Cze, 2008

...a czy jak bede jechał np. 120km/h i skonczy mi sie paliwo? przełączam na res i jade dalej? sam zassie odrazu i nie szkodzi to na silnik? Jezeli zgasnie mi np. na swiatłach to co wtedy? Rozrusznik zalatwi szybko sprawe czy uciekac na chodnik i dac chwile na pri? 4.3l zostaje na res, dobrze mowie? na jakies 100km spokojnej jazdy bedzie... ?
Grzechu16 - Sro 04 Cze, 2008

no jak zacznie przerywać moto po dodaniu gazu przełączasz na ress i śmigasz dalej, na światłach nie ma prawa Ci zgasnąć bo wcześniej poczujesz że trzeba przełączać na rezerwe i przełączysz, chyba że to będzie już totalnie pusto w baku :) no nie wiem czy komuś na rezerwie sie udało tyle zrobić. mi się strasznie szybko kończy :/
ADaS - Czw 12 Cze, 2008

Przed chwilą taka sytuacja: Jadę motorem, nagle zaczyna prychac i zdechł :( . Myślałem, że już na rezerwę trzeba przerzucić, zaglądam do baku, ale jest pod korek, no i na ON nie chciał zapalić i na dodatek aku juz słabe i nie dał rady kręcić, to na RES, na pych, ssanie i zapalił, jak zapalił tak na pozycji res przyjechałem do domu. Co to może być? Kranik?
Breżniew - Czw 12 Cze, 2008

Spuść paliwo ze zbiornika , zdejmij zbiornik i wymontuj kranik. ma on nałożoną od srodka siateczkę. Oczyść ją porządnie i przedmuchaj rurki w kraniku. Wypłucz zbiornik paliwem .Potem zmontuj kranik do zbiornika.
Teraz rozbierz drugi kranik pod siedzeniem i go porządnie wyczyść.

ADaS - Pią 13 Cze, 2008

Ok, jak tylko będę miał trochę czasu, to na pewno sie tym zajmę i na pewno opisze co i jak. Dzienx
retro303 - Pią 13 Cze, 2008

co do kranika to ja mam kranik r res po lewej a pri w pozycji do góry. Widzialem w serwisowce ze jest inaczej, ze res jest do gory, o co chodzi? Czy w razie czego Gsa mozna na pych odpalac?
Yarccom - Pią 13 Cze, 2008

no jezeli w serwisówce jest jak jest i wiekszosc osób tak ma (przeglądając tego posta) to jak myślisz ... :]

pamietyaj o róznych rocznikach

Breżniew - Pią 13 Cze, 2008

retro303 napisał/a:
co do kranika to ja mam kranik r res po lewej a pri w pozycji do góry. Widzialem w serwisowce ze jest inaczej, ze res jest do gory, o co chodzi? Czy w razie czego Gsa mozna na pych odpalac?


Masz dobrze. Pri na górze , Res z lewej , On na dole. Zalezy jaki kranik z jakiego rocznika .

Sanchos - Pon 16 Cze, 2008

No to wczoraj najadłem się strachu
Moto zamulił i zgasł mi po przejechaniu marnych 305km
Problem mam taki że jak się zatrzymałem dałem kranik z res na pri i odpaliłem
Później ustawiłem kranik tak 80 na res i 20 na pri i przejechałem jeszcze 12 km ( dobrze że pchać nie musiałem ) zajechałem na stację i do zbiornika wlazło ledwo 14,8l.

Moje pytanie co się stało że zabrakło chwilowo paliwka ( czy można rezerwę ustawić aby załączała się później u mnie trzeba kranik przełączyć po wypaleniu 10 l )
Mam także taki efekt że moto gorzej wkręca się na rezerwie ( ma takie przyduszenie )

Mam gs-kę z 96 r czyli bak chyba 20 litrowy ?? ?

ps. przed zgaśnięciem moto jakieś 1 km wcześniej musiałem ostro chamować

daniello - Pon 16 Cze, 2008

To ta zadam podobne pytanie jak na poczatku watku padlo. Zalalem do pelna zeby zobaczyc ile pali, po przejechaniu 200km spokojnej jazdy zabraklo mi wachy i ustawilem na res, na najblizszej stacji zalalem za 30 pln zeby sie do domu doczlapac. Wyjezdzilem tak znowu do rezerwy i na stacje zeby na full zatankowac, weszlo mi w zbiornik 7.5litra :( Co moze byc nie tak bo na res mam i moc i sie nie dlawi, nie strzela i nie prycha??? Moto z 98"
dudek3300 - Pon 16 Cze, 2008

20 litrow to dane producenta, sa one jak najbardziej prawidlowe ale calego zbiornika po brzegi nie zalejesz czyli pojemnosc baku wynosi okolo 18-19 litrow.

Sanchos, jezeli na stacji zalales prawie 15l to wszystko ok bo rezerwa wlaczyla ci sie gdy w zbiorniku bylo okolo 4 litrow.

Sanchos - Wto 17 Cze, 2008

no nie bardzo bo res muszę właczyć po ubytku 10 l wachy czyli rezerwa wychodzi ok 7-10 l
hubertgontarz - Wto 17 Cze, 2008

Zbiornik przed liftingiem ma 17 litrów, w tym rezerwa ok. 4.
Sanchos tankujesz pod sam korek? Zatankowanie ostatniego litra-dwóch graniczy z cudem (czytaj: tankowanie po kropelce)

retro303 - Wto 17 Cze, 2008

Witajcie a mi zabraklo wachy i musialem ost. dac na res... przejechalem na rezerwie jakies 30 km. i co sie okazalo - do zbiornika az po korek weszlo mi 12 litrow z haczykiem.
Yarccom - Wto 17 Cze, 2008

retro303, posprawdzaj weżyki czy prawidłwo podłaczone
Andrew - Wto 01 Lip, 2008

Tez chcialbym sie podlaczyc pod temat kranika :hyhy:

Ostanio 2 razy przytrafila mi sie dziwna rzecz: po przelaczeniu na RES i pozostawieniu motoru na kilka godzin, chyba z przewodu opisanego na rys. jako Airbox Drain Hose (taka przewod wychodzacy pod motor) wyplywalo paliwo. Pojawila sie kaluza, ale na szczescie ktos ode mnie z pracy przelaczyl mi kranik na ON.
Co to w ogole jest za przewod i czy ma prawo z niego jakies paliow leciec? Czy moze u mnie ktos pomylil wezyki i na RES w rzeczywistosci jest PRI??

Z tego co tu czytalem, pozostawienie motoru na PRI moze byc grozne w skutkach....

Hilfe! :padam:

Sc0uT - Czw 03 Lip, 2008

Ten rysunek jakis dizwny, ale ten wezyk chyba idzie do airobxa. Wyglada na to, ze z airboxa Ci paliwo poszlo na ziemie ? eee Najlepiej sciag bak, zobacz czy dobrze masz pdolaczone wezyki, wyciag filtr powietrza i zobacz, czy czasem nie masz w airboxie paliwa.
Majic - Czw 03 Lip, 2008

Andrew, najpierw wyreguluj te gaźniki. Przecież wiesz, że jeden mocno zalewa prawy cylinder. Może z niego poleciało trochę to airboxa ?
Andrew - Pią 04 Lip, 2008

Dzis, jutro odbieram z serwisu moto. Wezyki i filtr sam sprawdze w domu. Pozdro
groszek - Sob 05 Lip, 2008

A zauważyliście ze ten schemat różni się od tego z serwisówki na forum? Konkretnie chodzi mi o podłączenie dwóch przewodów pomiędzy bakiem a kranikiem jest odwrotnie, czemu tak jest?
maniek84 - Sob 05 Lip, 2008

Czytając całą tą sprawę pri,res,on-powiem wam że ja mam CAŁY CZAS na res i nie ma to totalnie żadnego wpływu na pracę silnika w porównaniu do "on" Co do cieknącego paliwa z moto to przedstawię ci przypadek który przydarzył mi się 2 razy: jadę i w pewnym momencie czuję że motor nie ma siły jechać a jak wciskam sprzęgło to gaśnie,zatrzymuję się a po silniku zapier...la paliwo-gaszę go-paliwo nie leci.Próbuję odpalić,zaskakuje tylko jeden cylinder,a z silnika znowu zap...la benzyna-co jest? Otóż jakiś de..il zrobił nacięcie na tej siateczce co jest w baku i "syfy" poszły do gażników(po to właśnie jest ten mały wężyk od gaźników,żeby paliwo lało się na ulicę a nie na silnik i gorący wydech) Motyw jest taki że do kranika idą 4 przewody,dwa z baku(full i rezerwa) i dwa do gaźników.Jeden przed gaźnikami jest rozdzielany za pomocą trójnika na gaźniki i zasila je w paliwo,a drugi od podciśnieniowej membrany w kraniku(ktoś wiedział że taka jest?) do górnej części lewego gaźnika.Kolejna sprawa-Airbox nie ma w żaden sposób dostępu do paliwa! chyba że gaźniki są zapchane(paproch podszedł pod iglicę odcinającą paliwo) i wtedy będzie przedostawać się do airboxa,ale o tym poinformuje was również paliwo kapiące z motoru.Ja poza sklejoną siateczką w baku zamontowałem dodatkowy filter paliwa i mam spokój :) Ok kończe,bo jeszcze kilka zdań i wyjdzie całkiem spory referat :D
Andrew - Sro 09 Lip, 2008

Ciekawa historia :)

Tez sobie chyba zamontuje jakis filtr, bo nawet jak spojrze do baku z gory to widze, ze jakis syf tam plywa...
To moze byc dowolny filtr? Czy sa jakies specjalne rodzaje?
I montuje go na tym przewodzie co z kranika do gaznikow idzie i pozniej sie rozgalezia?

maniek84 - Sro 09 Lip, 2008

ja na wszelki wypadek zamontowałem na obydwóch wężykach co idą do gaźników,ale w zasadzie wystarczy jeden,właśnie na tym przewodzie co się rozgałęzia przy gaźnikach.A filterki są jakieś zwykłe,chyba po 10 zeta,brat mi kupował,nie wiem od malucha czy od WSK-i...,ale dają rade i ich nie widać
:)

Grzechu16 - Pią 01 Sie, 2008

Panowie mam do was takie pytanie bo poirytowałem się troszkę wczoraj, wyjeżdżając z domu widziałem że szału w baku nie ma, tym nie mniej jeszcze kilka ładnych litrów tam pływa. Po przejechaniu może 10 km moto zaczęło mi mulić, coraz więcej coraz więcej przełączyłem szybko na res no i motocykl zgasnął. Chwilkę postałem, moto odpaliło bez zarzutu, ujechałem może kilometr i znowu muli muli (dojeżdżałem do zjazdu na stacje) więc zaczynam redukcję, stopniowo bieg po biegu i tu nagle (K*rwa) koło chwyciło chyba przy pierwszym biegu. Myślę sobie, dobrze że paliwo skończyło się teraz, dopchałem na stację te kilka metrów, patrzę do baku a tam jeszcze pływa no ponad litr beny :/

Czy to jest wina wężyka od rezerwy, czy może kranik jest coś zapchany? Tym nie mniej jedyną rzeczą jaka mnie mocno denerwuje w GSie jest brak kontrolki poziomu paliwa i ta syfiata rezerwa :/

Inku - Pią 01 Sie, 2008

Grzechu, tylko raz opróżniłem tak bak, że stanąłem. Na szczęście silnik zgasł mi ok 300m przed stacją więc dokulałem się na sprzęgle. W tym czasie próbowałem odpalić ale nie dało rady.
Pod korek weszło z tego co pamiętam 18,8litra.

Spajdi - Pon 04 Sie, 2008

Ja ostatnio mam niemiłe przeżycia z moją suzi :kwasny: Wjeżdżam na plac stawiam moto (kranik w pozycji ON) no i z wężyka z airboxa leci ciurkiem paliwo myślę co jest kranik na ON i leci, próbuje na RES to samo :zly: No więc szybko zdjąłem bak i zamknąłem główny zawór - przestało lecieć. Wypaliłem to paliwo z gaźników (prawdopodobnie lewy gaźnik puścił tylko), rozmontowałem kranik (nie był jakiś specjalnie brudny) poczyściłem poskładałem, ustawiłem na ON, otwieram główny zawór i nie cieknie wszystko OK. No myślę sobie trudno jakiś syf był w kraniku lał paliwo jak na PRI, a gaźnik puścił to gaźniki sobie zrobię w najbliższym czasie i będzie ok. Moja radość nie trwała długo... Wczoraj zostawiłem moto na RES bo już na ON nie chodził no i przychodzę próbuję zapalić i coś ciężko patrzę, a z tego węża "airbox drain hose" znowu kapie paliwo :kwasny: Udało mi się go jakoś zapalić skulałem się z górki na stacje zatankowałem i przełączam na ON i dalej się leje - załamka :znudzony: Podprowadziłem moto na parking supermarketu i przed sklepem rozbierałem japońca co za wstyd :suchy: Znowu musiałem zamknąć główny zawór, rozebrać kranik no i patrze kranik czysty, ale przejechałem wszystko szmatą złożyłem i doturlałem się do garażu i na ON już niby było OK, ale chciałem na wszelki wypadek zamknąć główny zawór przy baku no i co ? No i trzymam bak lewą ręką prawą manewruje śrubokrętem i nagle czuje na lewej ręce mokro... Bak cieknie :zdziwko:

Zlałem paliwo z baku no i na tej płaskiej powierzchni co leży na ramie jest dziurka grrr :zly:

Jeszcze muszę dokładnie sprawdzić olej czy się paliwo nie przelało bo jak będę miał paliwo w oleju to już się całkowicie zdenerwuje bo olej ma 300km ledwie przejechane... Wstępnie wyciągałem bagnet i raczej nie czułem benzyny, ale sprawdzę to dokładnie :/

Ehh chyba mam pecha najpierw 2x kranik mi "puścił" potem bak... Teraz mnie czeka jakieś łatanie baku, płukanie w środku, sprawdzenie tego filterka w baku no i zrobienie czegoś z tym kranikiem bo nie może mi na ON i RES lać paliwa. No i oczywiście rozbiórka gaźników i sprawdzenie zaworków iglicowych i ogólna kontrola/czyszczenie gaźników...


Ehhh troszkę mi suzi robi psikusy i chyba nawet jak go naprawię będę miał uraz i będę się bał gdzieś dalej jechać... Chyba, że długo będzie wszystko śmigać... oby... :padam:

Pozdrawiam.

retro303 - Wto 05 Sie, 2008

a ja dzis wracajac z pracy musialem w polowie 17sto km odcinka wlaczyc juz res bo moto zaczal sie dusic. Zajezdzam na stacje i co sie okazalo? Juz drugi raz wlalem jakies 11l z hakiem i koniec, jest pod korek! Serwisówka mowi ze 20l jest pojemnosc baku, u mnie jakims cudem jest chyba bak z 16 w takim razie..., albo rezerwy z 9l;)
leon - Wto 05 Sie, 2008

retro303 napisał/a:
...Serwisówka mowi ze 20l jest pojemność baku, u mnie jakimś cudem jest chyba bak z 16 w takim razie...


Retro w Twoim przypadku prawidłowa wartość, to 17l :D

Było o tym na forum:

http://forum.gs500.pl/vie...er=asc&start=15

(ze szczególnym uwzględnieniem postów od 13.04)

Pozdrawiam! :)

Sc0uT - Wto 05 Sie, 2008

Albo masz moto po dzwonie i na baku jest 4kg szpachli :D
Spajdi - Wto 05 Sie, 2008

Dzisiaj po rozebraniu wszystkiego i polutowaniu baku stwierdzam, że w rurce w kraniku w baku od rezerwy było dużo syfu czyli, kiedy moto chodziło na rezerwie syf poszedł do kranika dlatego później cały czas lało się paliwo i przelało gaźniki...
Wszystko jest wyczyszczone, ale dla spokojnego snu i tak chyba planuje filterek paliwa tak jak jeden z forumowiczów przed kranikiem pod bakiem i będzie spokój...

Jutro składam moto, napiszę jak chodzi...

Pozdrawiam ;)

Andrew - Sro 06 Sie, 2008

Spajdi napisał/a:
ale dla spokojnego snu i tak chyba planuje filterek paliwa tak jak jeden z forumowiczów przed kranikiem pod bakiem i będzie spokój...


Tez planuje zalozyc jakas oczyszczalnie, ale raczej za kranikiem, bo przed to 2 trzeba zalozyc...

Spajdi - Sro 06 Sie, 2008

Ja myślałem raczej o założeniu tylko na wężyk z rezerwy bo z reguły syf dostaje się właśnie stamtąd na wysokim poziomie paliwa filterek w baku daje radę..., a za kranikiem IMHO nie ma dużego sensu bo ja zakładam głównie dlatego, że boje się, żeby znowu coś kranika nie zasyfiło i paliwo się nie lało do gaźników.

Poskładałem dzisiaj moto do kupy i stwierdziłem..., że nic się nie zmieniło :niepewny: Po wyczyszczeniu gaźników i ustawieniu ich "fabrycznie" moto chodzi praktycznie identycznie jak chodził dalej wolno schodzi z niższych obrotów, obroty lekko falują mam jedno miejsce gdzie może ciut ciut łapać lewego powietrza i sprawdzę to, ale coś czuje, że to nie to... Jak nic nie wymyślę to oddam później do synchro, ale wątpię , żeby to mogła być przyczyna.

Pozdrawiam ;)

aanda - Wto 19 Sie, 2008
Temat postu: W jakiej pozycji mam teraz kranik ?
http://img229.imageshack....abcd0001rh6.jpg

W jakiej pozycji mam teraz kranik ? Proszę o szybką odpowiedź !

AllachII - Wto 19 Sie, 2008

Wydaje mi sie ze Pri
Lemon - Wto 19 Sie, 2008

RES jest po przeciwnej do F wiec z tego wynika że masz na PRI :/
TSK27 - Wto 19 Sie, 2008

100% Na PRI
aanda - Sro 20 Sie, 2008

Dzięki za pomoc !
retro303 - Czw 21 Sie, 2008

Jest tego na forum tysiace o "kraniku" Jezeli masz na pri a tam tak pisze to lepiej szybko to zmien na on a najpierw sprawdz czy nie masz juz paliwa w oleju i w ogóle ... Znajdz na forum i poczytaj o "pri" bo bez powodu moze to ustawienie kranika skończyć sie tragicznie dla Twojego moto.
metalbeast - Pon 01 Gru, 2008

czy można zdiagnozować, że kranik puszcza w taki sposób :
Spuścić paliwo z gaźników całkowicie i po tygodniu znów odkręcić spust?

Ja tak zrobiłem, i z prawego poleciała kropla, a z lewego już trochę wiecej. Moto stoi na stopce. Czy to objaw nieszczelnego kranika? Jest zima moto stoi,a nie chce, żeby się przelały gaźniki. Za dwa tygodnie znow sprawdzę.

Leon84 - Pon 01 Gru, 2008

Pewnie,że poleci przecież w przewodzie masz jeszcze pełno paliwa.
Grawitacja zrobiw końcu swoje.
Ale jesteś dociekliwy :rotfl:

metalbeast - Pon 01 Gru, 2008

w jakim przewodzie? no pomiędzy kranikiem a gaźnikiem owszem, i te pare kropel to pewnie z tego. Zobaczę za 2 tygodnie, ale jeśli będzie tego np tyle co przy pełnych gaźnikach, to znaczy że puszcza?

Jestem dociekliwy, ale dzięki temu przetrzepałem już połowe maszyny z podzeniem wymieniając i regulując co trzeba. Nawet koledze pomogłem z jego GSką i o to właśnie chodzi.

Leon84 - Pon 01 Gru, 2008

metalbeast napisał/a:
jeśli będzie tego np tyle co przy pełnych gaźnikach, to znaczy że puszcza?

Tak

barteq - Wto 02 Gru, 2008

Ja mam kranik ustawiony u góry na PRI. Tak mi powiedział właściciel jak kupowałem motor (92r.) Stoi już tak 2 tydzień i nic sie nie dzieje. Po tygodniu postoju jeździłem na RES i ON no i wszystko było w pożądku. Nic nie cieknie. Możliwe jest że przewody są jakoś pozamieniane? Od czego jest pozycja FUEL (po prawej stronie)?
Leon84 - Wto 02 Gru, 2008

Oj srtary :/
Fuel to tylko napis na tarczy kranika - paliwo.
Pozycja PRI jest do zalewania kranika i gaźników np po spuszczaniu paliwa.
Przełączasz na PRI tylko na chwile,żeby zalać gaźniki i dajesz na ON/ RES
Nie cieknie bo masz szczelne zaworki iglicowe. Gdyby tak nie było to miałbyś w silniku paliwo zmieszane z olejem...
Amoże już masz tylko o tym nie wiesz :hyhy: dżołk ;)

Inna sprawa,że już to było wałkowane.

barteq - Wto 02 Gru, 2008

Wiem że pisano już o tym bo przeczytałem cały ten temat. Przed chwilą wąchałem olej i nic nie czuc benzyną, poziom taki jak wcześniej. Sprawdzałem też podłączenie przewodów i raczej są dobrze. W takim razie natychmiast przestawiam na ON (dół).
metalbeast - Pią 05 Gru, 2008

barteq napisał/a:
W takim razie natychmiast przestawiam na ON (dół).


tylko się upewnij że masz kranik dobrze poskładany :D spajdi opisał w podwieszonym co i jak. Moze sie okazac że ktoś źle poskładał i mu sie poprawić nei chciało, dla tego właściciel na pri jezdził.

panbodzio - Sro 28 Sty, 2009

a ja mam nastepujacy problem:
podczas ogledzin motocykla oraz w dniu jego zakupu podczas przejazdzki nie bylo zadnego problemu. natomiast dzien pozniej gs nagle zaslabl az wreszcie zgasl. odpalil dopiero po przekreceniu kranika na pozycje PRI. chwile po rozruchu przelozylem na RES i ON ale na pelnym ssaniu motocykl mial slabe obroty i znow zgasl. po ponownym rozruchu i trzymaniu na lekkim gazie 3000rpm i odkreceniu dwa razy mocniej manetki do 7000rpm przewody jakby sie odepchaly i na ssaniu mialem 4000rpm. niestety po 5min obroty znow zmalaly i ponownie silnik zgasl :/
dodam ze bak pelen prawie po brzegi...
mysle ze to problem zapchanych przewodow lub kranika. jak myslicie? najglupsze ze problem pojawil sie dzien po zakupie :orany:

pigmej1971 - Pią 30 Sty, 2009

Może to coś związane z podciśnieniem działającym na membrane w kraniku. Skoro na PRI idzie dobrze, to może ma za słabe podciśnienie i nie puszcza kranik pełnej ilości paliwa, lub owa membrana jest niesprawna.
piczmen - Pon 02 Mar, 2009

Mam prośbe niech mi ktoś powie czy mam racje... jeżeli wleje paliwo lub będe dmuchał do wężyka który idzie od kranika do gaźnika (lower T conection) czy powinno wpływać tam paliwo albo dać się wdmuchnąć powietrze?? bo u mnie nie chce :zdegustowany: i czy to może być problem z odpaleniem?
Jeśli ktoś może sprawdzić u siebie czy da się dmuchnąć czy nie to będę wdzięczny,. :padam: licze na odpowiedz, pozdrawiam ;)

Pęku - Czw 23 Kwi, 2009

Pytanie może bardzo głupie a może tylko trochę ;) . Jak sprawdzić czy idzie podciśnienie z lewego gaźnika do kranika? Pytam bo jutro będę czyścił kranik i zastanawiam się co i jak jeszcze można sprawdzić w polowych warunkach jeśli chodzi o podawanie paliwa przy ustawieniu na RES i ON, jeśli okaże się, że po czyszczeniu kranika i znajdującej się w nim membrany silnik nadal będzie gasł na ww. ustawieniach. Zaznaczam, ze na PRI silnik odpala i chodzi aż do wypalenia paliwa z gaźników.

Pomacałem już (na ile miałem dojście bez rozbierania moto) wszystkie przewody dochodzące do kranika - nie są sparciałe, poprzecierane czy popękane.

Z góry dzięki za podpowiedź :)

Leon84 - Czw 23 Kwi, 2009

Pęku napisał/a:
Jak sprawdzić czy idzie podciśnienie z lewego gaźnika do kranika?

Odpiąć z kranika wężyk doprowadzony podciśnienie z gaźnika i sprawdzić czy podczas kręcenie rozrusznikiem czuć zasysanie - palcem albo językiem :rotfl:

Spajdi - Pią 01 Maj, 2009

Ojj panowie bo widzę, że za dużo tu filozofii o tym wszystkim więc może napiszę na szybko taki mini poradnik co i jak bo kilka osób pyta co chwilę o to samo, a później to wkleję do mojego ABC kranika.

Po 1 :
Nawet jeśli moto jest zostawione na PRI to jeśli ZAWORKI IGLICOWE gaźniku są sprawne i czyste to paliwo NIE MA PRAWA przelać się do silnika, ALE praktyka pokazuje, że mamy używane moto gdzie często te zaworki zawodzą i potem plama benzyny pod moto i benzyna w oleju

Po 2 :

Jeśli macie jakieś problemy, że na PRI moto działa, a na ON i RES nie to nie ma żadnej filozofii i nie tracić czasu na forum tylko zabrać się do garażu i po kolei :

- sprawdzić czy przewód podciśnieniowy z lewego gaźnika jest szczelny i dobrze zamontowany między gaźnikiem a kranikiem

- odkręcić bak, zamknąć główny kranik w baku (pozycja pozioma - paliwo zamknięte, pionowa otwarte czyli tak intuicyjnie)

- pozdejmować przewody i wyciągnąć kranik

- rozebrać kranik i przejrzeć tak jak w moim poście ABC kranika zwrócić szczególną uwagę na czystość i SZCZELNOŚĆ membrany

- (metalbeast to może Ci się przydać bo widzę, że pytałeś jak sprawdzić szczelność kranika na ON i RES, dodam, że nie musisz do tego celu wyciągać kranika tylko zamknij główny kranik z baku wylej paliwo z przewodów dochodzących do kranika i dmuchaj)
po poskładaniu czystego kranika w pozycjach ON i RES próbować dmuchać/zasysać z króćców jeśli membrana jest szczelna to wiadomo co chodzi zrobicie się czerwoni, a w skrajnym przypadku fioletowi wtedy przestańcie dmuchać/zasysać :hyhy:

- następnie dla porównania zróbcie to samo w pozycji PRI

Następnie składacie wszystko schemat podłączenia przewodów paliwowych przewijał się na forum wiele razy i jest do odnalezienia w tym wątku na jednej z pierwszych stron.

Po takim zabiegu jeśli zrobiliście wszystko OK i wszystkie przewody w tym podciśnieniowy (ważne !) są szczelne i wszystko działa tak jak opisałem wyżej to wszystko będzie ładnie działać i nie ma opcji, żeby były problemy, że na PRI działa, a na ON RES są problemy ;)

Pozdrawiam i życzę udanych zabaw z kranikiem :P

toolbox - Czw 07 Maj, 2009

Od niedawana jestem posiadaczem GS i mam taki "mały" problemik:

Na 99% zostawiłem moto na "PRI" i na 90% zrobiłem na tym jakieś 100km. Teraz mam obawę, że paliwo dostało się do silnika i po prostu obawiam się, że mogę zatrzeć/przytrzeć silnik. Dziś sprawdzałem i "teoretycznie" nie wyczułem benzyny w oleju (olej prawie nie pachnie, a ten lekki aromacik ni-jak ma się do benzyny, po za tym jego poziom drastycznie nie podskoczył). Nie zaobserwowałem też żadnej plamy oleju/benzyny pod silnikiem. A co do zaworków iglicowych to nie mam zielonego pojęcia w jakim stanie się znajdują. Wczoraj zrobiłem kilka km i nie zaobserwowałem żadnych niepokojących objawów. Teraz nie wiem czy wymieniać czym prędzej olej czy może dorobiłem się po prostu nerwicy i hipochondrii motocyklowej :/ Czy są jakieś inne objawy dostania się paliwa do silnika???

Leon84 - Czw 07 Maj, 2009

toolbox napisał/a:
czy może dorobiłem się po prostu nerwicy i hipochondrii motocyklowej

:super:
toolbox napisał/a:
Teraz nie wiem czy wymieniać czym prędzej olej

Jeśli nie czuć w nim beny i poziom się nie podniósł to nic nie ruszaj tylko śmigaj.
Olej specyficznie śmierdzi tak jak piszesz więc wszystko jest OK.

Szerokości ;)

Lemon - Czw 07 Maj, 2009

toolbox napisał/a:
i na 90% zrobiłem na tym jakieś 100km

podczas jazdy nie ma to najmniejszego znaczenia.. jak wszystko jest jak powienno być smigaj i na przyszłość uważaj ;)

majkelmu - Czw 28 Maj, 2009

Drodzy forumowicze mam taki problem: 2 razy zdarzyło się tak, że moto po przejechaniu ok 300-310 km zdechł i przełączenie kranika na RES niewiele pomogło. Za pierwszym razem, dokładnie w Wielką sobotę, wracam sobie z Krakowa, moto przy 310 km przejechanych od tankowania zaczyna prychać, przełączam na RES, ujeżdżam może 100 m i moto gaśnie. Zaglądam do baku a tam na oko jeszcze ok 1,5-2l wachy. Po kilku bezskutecznych próbach odpalenia moto na ssaniu i z kranikiem w różnych pozycjach- nic nie pomogło. Pchanie Suzy 3 km do stacji- bezcenne :( . Drugi taki przypadek miałem w zeszłym tygodniu. W baku jeszcze sporo paliwa, na liczniku 300 km, moto prycha, zatrzymuje się. Przełączam na RES, odczekuje chwile i na ssaniu zapala, jadę 500m gaśnie, ssanie, kręcenie rozrusznikiem, przechylenie na lewą stronę pomogło- 500m jazdy i znów to samo, na szczęście tą metodą doturlałem się do stacji. I tu wielkie zdziwienie- zatankowałem pod korek ok 11,5 litra, czyli w baku jeszcze ok 6 l było. Fajnie spalanie spadło z 5,2l/100 do 3,9l/100km, ale czemu moto nie chce jechać na rezerwie jak w baku jeszcze ponad 6 l paliwa?? Czyli teoretycznie powinienem na tym zrobić jeszcze ponad 100 km.
Dziś wymontowałem kranik dolny w celu przeczyszczenia, ale obawiam się, że to może niewiele pomóc. Czy ktoś z Was miał podobną sytuację? Jakie proponujecie rozwiązanie? Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy? Sprawdzałem podłączenie przewodów do kranika i wszystko się zgadza ze schematem.
I jeszcze jedno nurtujące pytani- czy jest możliwość sterowania wielkością "rezerwy" i czy ma to jakiś wpływ na zaistniałą u mnie sytuację?

Kuraś - Czw 28 Maj, 2009

"sterowac" rezerwa mozna przez uciecie rurki ktora jest od pozycji on. wtedy rezerwa bedzie krotsza ale na on wiecej polatasz.
ewidentnie cos masz zatkane w kraniku :)

Spajdi - Czw 28 Maj, 2009

Wylewaj benzynę z baku, wykręcaj kranik z baku i czyść siatkę i króćce, a później ciesz się jazdą cudów nie ma układ paliwowy w GS jest prosty jak konstrukcja cepa pomijając membranę podciśnieniową choć to w sumie też jest banalne.

Więc nie ma tu co filozofować i pisać, że boisz się, że to nie pomoże. Poczytaj ABC kranika i wyczyść OBYDWA kraniki, a moto będzie śmigać i pamiętaj, że jakaś ilość paliwa w baku zawsze zostanie nie da się wypalić do końca, ale 6 litrów to to nie jest ;) :rotfl:

Czyścić, czyścić i jeszcze raz czyścić bo tu jest tyle stron w tym temacie, a problemy da się rozwiązać w miarę szybko i sprawnie tylko troszkę się trzeba pobrudzić (i posprawdzać czy się wszystkie przewody dobrze podpięło) bo układ paliwowy w GS'ie to nie temat na poemat... :P

majkelmu - Czw 28 Maj, 2009

Dobra, kranik dolny rozkręciłem i jego trzewia wyglądają tak: http://img29.imageshack.us/my.php?image=kranik.jpg (zdjęcie trzeba powiększyć bo coś mi się zrypało przy obróbce w zaawansowanym programie graficznym MS Paint :rotfl: ). No i tu mam kilka pytań, ponieważ robię to pierwszy raz, a nie mam drugiego kranika do porównania.
1. Czy membrana 1 jest oddzielnym elementem, czy tworzy jedną całość z uszczelką 2.
2. Czy cycek 3 nie ma być przymocowany w miejscu 5? i czy nie ma zamykać otworu 4??
3. Czy kranik z takimi wnętrznościami ma prawo poprawnie działać, czy muszę zakupić nową membranę?
Z góry dziękuję za wszelką pomoc :)

Spajdi - Pią 29 Maj, 2009

A zdjęć w poście ABC Kranika to nie ma rozebranego SPRAWNEGO kranika, żebyś mógł porównać, że mówisz, że nie masz z czym porównać ?! :kwasny: Drażni mnie już udzielanie rad ludziom, którzy nie mają czasu nawet poczytać i porównać zdjęć tylko chcieliby wszystko dostać wyłożone na tacy jeszcze polane sosem, a najlepiej jeszcze receptę jak to naprawić przed komputerem bez wychodzenia do garażu :znudzony:

http://forum.gs500.pl/viewtopic.php?t=2069 tu masz fotkę do porównania jak widzisz wszystko powinno się trzymać kupy, a nie rozlecieć jak u Ciebie...

Kranik jest w częściach pierwszych trudno to nazwać jeszcze kranikiem... Na Twoim miejscu szukałbym używki na allegro ew. nowy za ~200zł bo nie wiem czy z tego dziadostwa jeszcze coś poskładasz sprawnego, membrana popękana czy cała ? Poza tym za mało zdjęć i za lipna jakość, jeszcze zdjęcie membrany od strony gumy by wypadało zrobić. Można by spróbować podkleić membranę, ale nie wiem co z tym elementem, który Ci tam uleciał bo w normalnym zdrowym kraniku membrana powinna się trzymać obudowy i generalnie to element, którego się nie rozbiera...

AA i nowej membrany do tego kranika się zakupić nie da bo jak widziałeś membrana jest wklejana... do tych kraników nie ma zestawów naprawczych więc albo nowy kranik albo używka w dobrym stanie, albo z tym kombinować.

majkelmu - Pią 29 Maj, 2009

Dzięki Spajdi
Przeczytałem cały temat dotyczący kranika, przeczytałem ABC kranika widziałem zdjęcie, ale robiąc to pierwszy raz chciałem mieć pewność że czegoś nie spier...ole wiec sorry ze zabrałem Ci cenny czas. Co do zestawu naprawczego zasugerowałem się tym, ze na http://www.moto-akcesoria...oducts_id=18118 znalazłem zestaw naprawczy, tylko to jest do GSa po 96 roku chyba- od kiedy były montowane inne kraniki i czy pasują one do starszych wersji? I jeszcze jedno pytanie- czy ten mój kranik mógł być powodem takiego zachowania się moto? Z góry dzięki za odpowiedź (nie chcę się uczyć wszystkiego na własnych błędach bo mnie na to na razie nie stać :| )

Spajdi - Pią 29 Maj, 2009

Ten zestaw na oko nie jest do tego kranika... Od 2001 czyli po liftingu był inny kranik i tamten nie wiem jak od środka wygląda, ale może to do tego... Do tego kranika jak Ty masz nie ma zestawów nowy kranik ok. 160-180zł w larssonie używki 50-70zł można trafić w dobrym stanie.

Raczej to nie było przyczyną wtedy moto i na ON mógłby źle działać, przelej całe paliwo z baku do jakiegoś kanistra i wykręć kranik główny z baku i wyczyść od razu podpowiem, że jak jest ta siatka w baku to górną część można zdjąć tą plastikową, żeby porządnie to wyczyścić.

Pozdrawiam.

JunioRRex - Sro 03 Cze, 2009

dajcie jakis link jak DOBRZE złozyc kranik. Zeby napewno tam gdzie res było res, tam gdzie on on itd.
duraj - Sro 03 Cze, 2009

http://www.bikepower.net/.../fuelsystem.htm

http://www.gstwin.com/ima...HoseRouting.jpg

Te dwa powinny wystaczyc

Skuter - Sob 06 Cze, 2009

Dziś zabieram się za rozebranie kraników czyszczenie itp... (mam dławienie sie moto przy kilkuminutowej jeździe przy prędkości 130-140km/h). Powiedzcie mi jeszcze tylko czy zanieczyszenia w kranikach mogą mieć wpływ na spalanie? Ja po zatankowaniu pod korke z kropelkowaniem przejeżdzam ok. 180 km. Chyba torszkę za mało? Jakiej pojemności mam zbiornik bo widzę wiele teorii na forum? jaki jest podział na ON i res?? Moja suzi jest z 92 roku. Proszę o odp bo za 2h zagłębiam się w krainie mechaniki... ;)
MacDada - Sob 06 Cze, 2009

180 km to bardzo mało. Mam GS-a z 94 roku, szukam stacji jak przejadę koło 200 km, tankuję jak mam przejechane 220-230 km. Mam wtedy pewność, że nie stanę na środku drogi bez paliwa.
metalbeast - Sob 06 Cze, 2009

mnie sie rezerwa włącza przy 230-240km. Na szybkich trasach (jazda 120-140km/h) rezerwa wchodzi przy około 220km. Raz udało mi się nakulać do rezerwy 250km, więc te 180km twoje to jakoś bardzo mało...
mr0zd - Sob 06 Cze, 2009

A zbiornik ma 15litrów z czego 3.5(?) to rezerwa
Spajdi - Sob 06 Cze, 2009

15 litrów nie miał zbiornik w żadnym GS'ie. GS500E 89-2000r ma 17 litrów, a GS500E/F 2001- ma 20 litrów.
Skuter - Nie 07 Cze, 2009

duraj napisał/a:
http://www.bikepower.net/gs500e-power/modifications/engine-related/fuelfilter/fuelsystem.htm

http://www.gstwin.com/ima...HoseRouting.jpg

Te dwa powinny wystaczyc


Koledzy z tego drukiego rysunku można wycyztać, że przewód vent hose from upper t-conneciton jest przewodem z jednje strony nigdze nie podłączonym? On wychodzi z trujnika między gaźnikami? Dobrze kojarzE?

Leon84 - Nie 07 Cze, 2009

skuter_66 napisał/a:
On wychodzi z trujnika między gaźnikami?

:ok:
skuter_66 napisał/a:
jest przewodem z jednje strony nigdze nie podłączonym

:super:
Wychodzi z trónika i dalej powinien być poprowadzony góraąprzez puszkę filtra powietrza.

apo - Pon 08 Cze, 2009

Witam, podłączę się pod temat kranika. Moto był jeżdzony na PRI (ehh, szkoda gadać, pierwsza jazda na pierwszym moto i taka wtopa), trzymał obroty ~3000 na biegu jałowym (!), miał problemy z odpaleniem. Mam nadzieję, że to przez te PRI. Przeczytałem w podwieszonym temacie "ABC Kranika", że należy wymienić olej (śmierdzi benzyną). Czy to wystarczy, czy lepiej oddać do mechanika (kompletnie się nie znam a i z narzędziami krucho)?
/edit
~2500 niech będzie, to nie istotne. Moje pytanie dotyczy tego, czy wymiana oleju pomoże, ponieważ GS nie chce odpalić po tym incydencie...

Leon84 - Pon 08 Cze, 2009

apo napisał/a:
trzymał obroty ~3000 na biegu jałowym (!),

Wątpie.

broonek - Nie 14 Cze, 2009

Witam.
Mam podobny problem, kupiłem 3 dni temu Suzi i poprzedni właściciel miał ustawione na PRI. Oczywiście plamy pod moto nie zauważyłem a i olej wygląda na OK, zresztą niedawno był zmieniany, jakieś 1000 kilo temu. Dzisiaj ustawiłem na RES na wszelki wypadek, bo może ma pomylone przewody czy coś i po około 2 godzinach odpalił normalnie i nic spod moto nie kapie. Myślicie że jest z nim wszystko OK?
Nie ma pogody na jazdę i nie mam jak sprawdzić jak sprzęt jedzie na tym ustawieniu kranika...

[ Dodano: Nie 14 Cze, 2009 ]
Aha zapomniałem, jak odjeżdżałem od sprzedającego i ustawiłem jak nie widział na ON, to chyba troszkę się dławił, moze był jeszcze zimny... Moto jest a roku 92, i PRI mam na górze, a ON na dole, to chyba kranik jest dobrze ustawiony? Pierwszy dzień nie miałem zbytnio pojęcia o tych ustawieniach, ale teraz zaczynam się martwić czy mam wszystko OK i na wszelki wypadek ustawiłem właśnie na RES, więc mam nadzieję że mogę być spokojniejszy...

JunioRRex - Nie 14 Cze, 2009

powinienes miec dobrze kranik z tego co mowisz. Jezdzij na RES albo ON :P
Moj kolega jezdzi cały czas na PRI ale mu nie zalewa. Jak mu mowie po co to PRI jest to mowi ze "dobrze jezdzi nie bede nic ruszał" :zdziwko:

broonek - Nie 14 Cze, 2009

No to się pocieszyłem nieco :) myślę, że nawet na PRI mi go nie zalewało, bo palił elegancko chyba iglice w gaźnikach dobrze trzymają :hyhy:
Leon84 - Nie 14 Cze, 2009

broonek napisał/a:
chyba iglice w gaźnikach dobrze trzymają


Nie iglice tylko zaworki iglicowe ;)

jacek - Pon 15 Cze, 2009

broonek napisał/a:

Aha zapomniałem, jak odjeżdżałem od sprzedającego i ustawiłem jak nie widział na ON, to chyba troszkę się dławił, moze był jeszcze zimny... Moto jest a roku 92, i PRI mam na górze, a ON na dole, to chyba kranik jest dobrze ustawiony? Pierwszy dzień nie miałem zbytnio pojęcia o tych ustawieniach, ale teraz zaczynam się martwić czy mam wszystko OK i na wszelki wypadek ustawiłem właśnie na RES, więc mam nadzieję że mogę być spokojniejszy...


Na wszelki wypadek możesz sprawdzic czy pri to pri podłaczajac wężyk do zaworu komory pływakowej (ten na dnie obudowy), po odkreceniu zaworu i ustawieniu kranika na PRI paliwo bedzie lało sie caly czas, w ON i RES tylko do momentu oprożnienia komory gaźnika.

broonek - Pon 15 Cze, 2009

A dzięki, zobaczy się, na wszelki wypadek latałem dzisiaj na RES i wszystko było OK... :]

[ Dodano: Sro 01 Lip, 2009 ]
Już wszystko jasne. Napiszę to może komuś się przyda. Jakiś magik pozamieniał przewody, zasilenie gaźnika było podłączone w miejsce przewodu od rezerwy i paliwko najlepiej płynęło na PRI. Jak było mało wahy w zbiorniku to nie chciał jechać ani na RES ani na ON, tylko na PRI. Rozebrałem wszystko, podłączyłem tak jak trzeba i wszystko chodzi jak należy :) :] :hyhy:

macko - Pią 08 Sty, 2010

Cześć
Mam problem z kranikiem:
Chciałem spuścić benzynę z gaźników na zimę, kranik ustawiony był na ON, spuszczam paliwo a tu leci i leci... :/ więc rozebrałem kranik i sprawdzam szczelność i okazuje się że:
gdy ustawie kranik na ON to przepuszcza mi rezerwą, a gdy ustawie na RES to przepuszcza wlotem ON. Domyśla się ktoś co jest nie tak?

yogi136 - Pią 08 Sty, 2010

Ktoś już rozbierał kranik i źle go złożył ;) musisz ściągnąć tą blaszkę z przodu, w tedy będziesz mógł obracać "wajchą" o 360 stopni, no i w tym momencie się zwiesiłem, nie wiem jak Ci to łopatologicznie napisać ;/
macko - Pią 08 Sty, 2010

ok, kranik naprawiony, dzięki, pozdr
micio__75 - Pią 05 Lut, 2010

U mnie dzisiaj pojawil sie problem z paliwem, tzn. podczas jazdy zaczal tracic moc i pracuje nierowno, na wolnych obrotach gasnie natychmiast, swiece mokre , wyczyscilem stare, bez zmian zalozylem nowe, bez zmian. Paliwo na dole kapie z wezyka na ulice. Kranik jest caly czas w pozycji ON, zbiornik jest pelny. Nie wiem co moze byc przyczyna??
kysa275 - Pią 05 Lut, 2010

Prawdopodobnie masz obróconą obudowę kranika i jest na PRI zamiast na ON, spróbuj na innych pozycjach kranika czy też tak jest. Też gaźniki mogą być do roboty.
micio__75 - Pią 05 Lut, 2010

Raczej malo prawdopodobne aby obudowa byla obrocona, wczesniej wyjezdzilem caly bak na ON i jak zaczal prychac to przelaczylem na RES. Po zatankowaniu bylo OK a teraz sie przelewa, moze jakies paprochy zassal na RES
kysa275 - Pią 05 Lut, 2010

Mógł się pływak w gaźniku zawiesić i go cały czas zalewa.
micio__75 - Pią 05 Lut, 2010

Jeszcze jedno pytanko, moto jest na gwarancji dealera ale musze go odstawic do niego (jakies 16km) czy nie zajade silnika jadac takim nie rowno pracujacym sprzetem, czy lepiej poszukac busa i go czyms odtransportowac
Lemon - Pią 05 Lut, 2010

zobacz jeszcze na węzyk idacy pod bakiem (taki charakterystyczny cycek) czy nie jest zagiety. mi się on zagial i tez leciało z tego węzyka na dole.
micio__75 - Sob 06 Lut, 2010

Juz wszystko ok , okazalo sie ze po wyjezdzeniu paliwa, i ponownym zatankowaniu, zawiesila sie iglica w prawym gazniku i zalewalo paliwem a nadmiar na asfalt ale juz jest ok.
porucznik_M - Wto 23 Mar, 2010

Witajcie

Dzisiaj moja maszyna obudziła się ze snu zimowego jednak jest pewien problem. Motocykl odpalałem z kranikiem w pozycji RES ponieważ ilość paliwa nie była zbyt imponująca. Pojechałem na stację, żeby się dotankować i przełączyłem kranik na ON jednak po 500m jazdy zaczęło szarpać motocyklem i przy dodawaniu gazu dławił się aż w końcu zdechł. Próbowałem odpalić na nowo i nic. Kranik przełączyłem na PRI, silnik zaskoczył więc znów przełączyłem na ON ale po 500m historia się powtórzyła Przy ponownym rozruchu po PRI kranik przełączyłem na RES i było wszystko ok, pokonałem tak jakieś 20km i nie było żadnych problemów. Czyli wychodzi na to, że gdzieś mam jakiegoś intruza? pozdro

metalbeast - Wto 23 Mar, 2010

Kranik do czyszczenia. Paprochy przytkały pozycję ON. Masz w podklejonym jak się za to zabrać.
jacek - Wto 23 Mar, 2010

Instalacja paliwowa. Prawdopodobnie wajche masz źle złożona. RES masz po lewej, PRI na górze, ON na dole?
Kurczak - Sro 24 Mar, 2010

witam,

Mam podobny problem. nie dziala mi przelaczanie paliwa. mam zatankowane paliwo. jak jest pelen zbiornik to luz przejezdzam jakies 200 km i jest kaplica gasnie i nie da sie go odpalic na zadym ustawieniu kranika. zatankuje i znow jest w porządku. czy to kranik do czyszczenia czy cos bardziej zakreconego??

metalbeast - Sro 24 Mar, 2010

a nie masz zamienionego przewodu głównego z rezerwowoym? wtedy na ON bedziesz miał RES i wypalisz paliwo do końca ... częsta rzecz, bo łatwo je pomylić przy montażu.
Kurczak - Sro 24 Mar, 2010

byc moze:/
jak poczytalem jakie cuda dzieja sie z paliwem od baku do kranika i z kranika do gaznika to az mi sie slabo zrobilo. myslalem ze tylko przy samochodach sa specjalisci ktorzy poprawiaja producentow ale widze ze przy moto nie jest lepiej:D.

byc moze mam zamienione przewody ale 190 km na caly zbiornik to jak by troche za malo wydaje mi sie.

nie pozostaje nic innego jak rozebrac wszystko i zlozyc do kupy tak zeby bylo dobrze:)

izdread - Sro 24 Mar, 2010

Witam, postanawiam sie podpiąć tutaj, może uda się znaleźć pomoc.
Mam taki problem - motocykl od poniedziałku (22.03) zrobił jakieś 250km i zachowywał się jak grzeczna przyjemna suczka jaką zawsze była.
Dzisiaj jednak postanowiłem troszeczkę ją rozgrzać i spod świateł przeciągnąłem ją tak do 9 tys obr na 1 i 2 biegu, przy czym przy wrzucaniu dwójki tj. na chwilę wyskoczył bieg. Po tym incydencie dziewczyna zaczęła się dławić przy dodawaniu gazu powyżej 4tys obr.
Przekręciłem kranik na RES i dokulałem się do najbliższej stacji. W pozycji RES było lepiej ale także bez rewelacji. Zatankowałem kranik z powrotem na ON i niestety - suczka idzie normalnie tak do 4tys obr a powyżej zaczyna się dławić tak jakby paliła na jeden cylinder (?)
Mocy ani przyśpieszenia nie ma prawie w ogóle. Przy odkręceniu gazu do oporu powyżej 4tys obr jest ułamek sekundy kiedy idzie normalnie a potem przydławienie (ale nie gaśnie). Moje pytanie jest takie czy stawiać na kranik i próbować go rozbierać, czy jest to może coś innego.
Z góry dziękuję za pomoc - pogoda taka piękna a mi dziewczyna posłuszeństwa odmówiła... :/

jacek - Sro 24 Mar, 2010

Sprawdz membramy gumowe w gaźnikach pod przykrywkami plastikowymi czy sie nie popękały
Abaper - Czw 25 Mar, 2010

Cześć,

Wczoraj u mnie najprawdopodobniej przytkał się filtr lub kranik, w związku z czym zainteresowałem się podłączeniem przewodów paliwowych w moim GS'ie. Okazało się że w różnych materiałach różnie jest to przedstawione. Poniżej screen'y. Który sposób jest prawidłowy ? Czy montowanie pierwszego kranika (tego w baku) jest dowolne (zawór z lewej czy z prawej strony) ?

metalbeast - Czw 25 Mar, 2010

Krótszy króciec to ON, dłuższy RES. Zobacz jak masz na kraniku pozycje rozpisane, bo widziałem, że różnie z tym bywa i podłącz tak jak masz.
Może jakieś zmiany po lifcie były, ale faktycznie na tym pierwszym rysunku przewody są ustawione dobrze (jak u mnie) ale kreski sugerują coś innego :zdziwko:

jacek - Nie 28 Mar, 2010

Kurczak napisał/a:
Mam podobny problem. nie dziala mi przelaczanie paliwa. mam zatankowane paliwo. jak jest pelen zbiornik to luz przejezdzam jakies 200 km i jest kaplica gasnie i nie da sie go odpalic na zadym ustawieniu kranika. zatankuje i znow jest w porządku. czy to kranik do czyszczenia czy cos bardziej zakreconego??


Informacja dla wszyskich ktorzy maja problem z dopływem paliwa bo widze że najczestsza rada ktora sie pojawia to "przeczyść kranik bo zasyfiony".

Z mojego doświadczenia z kranikami ciśnieniowymi wynika że jest to wina zawodnego zaworu powietrza ktory jest tuż pod membramka. Jeśli zostanie on uszkodzony ciśnienie z weżyka ciśnieniowego momentalnie uchodzi gdy silnika nie zasysa powietrza efektem tego jest że membramka sie zamyka blokujac przepływ benzyny a potem znowu otwiera wiec paliwo nie napływa wystarczająco szybko do gaźników i pojawia sie problem przy wiekszych predkościach.

Przy mniejszych predkościach wcale nie jest lepiej ponieważ jest wtedy obniżony poziom paliwa, mieszanka robi sie uboga.

Przykład z 10 strony tematu kiedy majkelmu spalanie spadło z 5,2 na 3,9l/100km oraz jego zdjecie poniżej. Gdy element 3 wypadnie z elementu 4 mamy po zaworku. Membramka nie musi być przyklejona aby kranik działał ponieważ przy skreceniu dwóch połowek kranika całość jest szczelna.

metalbeast - Nie 28 Mar, 2010

o a to jest ciekawe, co napisałeś. Możesz oprzeć się na zdjęciach, choćby tych które są w temacie podwieszonym o kraniku ?? Miałem przez jakiś czas z tym problem - wyglądało to tak jak opisałeś, ale po prostu wyczyściłem wszystko i problem znikł. Może to przypadek, a może to była wina brudu.Tak czy inaczej warto wiedzieć.
jacek - Nie 28 Mar, 2010

Ten zaworek jest pod membramka. Zobaczysz go dopiero wtedy jak membramka od ciągłego trzepotania (otwierania i zamykania) pęknie albo sie podrze. Gdy ten zaworek jest ok, membramce nie powinno sie nic stać ponieważ jest ona tylko raz zassana gdy właczasz silnik gdy wyłaczasz to sie prostuje. Nawet jak sie jeszcze nie podarła to bedzie problem z praca silnika.
Spajdi - Nie 28 Mar, 2010

Dobrze, że to napisałeś Jacek warto wiedzieć tylko nie bardzo wyobrażam sobie jak go sprawdzić i zdiagnozować dopóki membrana jest cała ? Poza tym ten "zaworek" to chyba jest tylko kryza bo jakie inne by miał zadanie ? Zwrotny nie może być bo by się membrana nie zamykała...
jacek - Nie 28 Mar, 2010

Akurat w jednym kraniku miałem membrame luzem a po skreceniu 2 elementów obudowa ja dociska wtedy sie dowiedziałem o istnieniu tego zaworka. Wygladało to tak że można było zassać bardzo łatwo powietrze króćcem weżyka ciśnieniowego a minimalne ilości powietrza dało sie wdmuchać także nie jest to 100% zwrotny zaworek.

Jak zdiagnozować? Gdy membrama jeszcza cała i przyklejona można dmuchać w króciec - membrama nie powinna sie dać poruszyć. Druga do sprawdzic w czasie jazdy jesli weżyk i membrama cała a paliwo nie dopływa na czas spróbować na PRI przy wiekszej predkości powinna być poprawa - jak jest to inne możliwości juz nie ma.

Jak miałem u siebie wszystko idealnie wyregulowane i po remoncie głowicy z docieraniem zaworów to odrazu odczułem uszkodzenie kranika choć jeszcze nie wiedziałem że to kranik - objaw nie dopływania paliwa był taki jakby zaraz trzeba było przejść na REZ a świeca w czasie normalnej jazdy zrobiła sie biała

Spajdi - Nie 28 Mar, 2010

"Druga do sprawdzic w czasie jazdy jesli weżyk i membrama cała a paliwo nie dopływa na czas spróbować na PRI przy wiekszej predkości powinna być poprawa - jak jest to inne możliwości juz nie ma." no tak najprostsze rozwiązanie są najlepsze ok już wszystko jasne doszła kolejna cenna rada do tematu kranika po 10 stronach pytania o to samo :hyhy:
Zaix - Sro 31 Mar, 2010

Panowie, jest pytanko. :) Motor mam bardzo krótko - trzy dni. Pierwszego dnia śmigał bez problemu, następnie na noc - nie wiedząc co czynię - zostawiłem kranik w pozycji PRI. Rano zimne moto nie chciało zapalić dwa razy, za trzecim walnęło z tłumika (oczywiście przełączyłem na ON przed odpalaniem). Pojechałem do szkoły, moto stało kilka godzin z ponownie ustawionym PRI, przed odpalaniem przełączyłem pozycję na ON. Raz po raz dziwiłem się jedynie czemu tak benzyną pachnie.

Daleko nie jechałem, jakieś 3-4 kilometry. Po rozgrzaniu się silnika moto nie ma mocy, powyżej 4 tys obrotów nie chce działać - muli się. Jak jest zimny to bez problemu. Do tego coś w nim pracuje inaczej niż powinno... Jaką macie diagnozę? Zmienię jutro olej, ale poważnie martwię się czy nie jest już na to za późno...

Spajdi - Sro 31 Mar, 2010

Pod moto była plama paliwa czy nie ? To, że był na pri to nie znaczy, że się przelało jeśli zaworki iglicowe w gaźnikach trzymają to nic się nie stanie... Jeśli Ci nie kapało paliwo z wężyka z airboxu na ziemię to znaczy, że nie zdążyło się za dużo przelać raczej ;)
metalbeast - Sro 31 Mar, 2010

Ale i tak lepiej sprawdź, czy olej nie wali benzyną, poza tym piszesz, że moto już nie chodzi tak jak powinno? ale jesteś pewny, że wcześniej wszystko było ok? Nie wiem czy rozrzedzony olej może powodować takie objawy, jedynie wyobrażam sobie ekstremalny przypadek, że olej jest tak rzadki, że tarcie powoduje zamulenie silnika.

Trzeba wszystko dokładnie sprawdzić, zanim znów odpalisz moto.

Spajdi - Sro 31 Mar, 2010

"Trzeba wszystko dokładnie sprawdzić, zanim znów odpalisz" ja tylko dodam, że przed użytkowaniem jakichkolwiek sprzętów mechanicznych wypadałoby najpierw przeczytać instrukcję obsługi jeśli się nie potrafi bez instrukcji... :hyhy:
Zaix - Sro 31 Mar, 2010

Żadnej plamy paliwa nie było - nic takiego się nie działo, choć czuć było wyraźniejszy zapaszek paliwa. No i moto na pewno nie chodzi jak powinno, przy 4 tys obrotów po rozgrzaniu ma strasznego muła, brak mocy, słychać inną pracę silnika... wymienię dziś olej, mam wielką nadzieję że to pomoże.

A silnik na pewno nie pracuje tak jak wcześniej. :) Tego jestem pewien.

jacek - Sro 31 Mar, 2010

Zagladnij do gaźników bo nadmiar benzyny mogł sie zapalić w czasie rozruchu i stopić elementy gumowe i plastikowe.

Na PRI można mieć w czasie pracy silnika ale gdy gasisz trzeba ustawić na ON lub RES, ty zrobiłes dokładnie na odwrót :kwasny:

callum - Sro 31 Mar, 2010

jacek napisał/a:
Na PRI można mieć w czasie pracy silnika

Naprawdę?? W instrukcji piszą, żeby pod żadnym pozorem nie mieć w czasie pracy silnika na PRI, tylko zawsze na ON albo RES. :o

jacek - Sro 31 Mar, 2010

Dlatego nie czytam nigdy instrukcji :rotfl:

Tylko zaworki iglicowe w gaźnikach decydują w czasie pracy silnika o ilości przepływającego paliwa. Jak miałem uszkodzony kranik ciśnieniowy to jezdziłem na PRI bo wiem czym sie ta pozycja różni od ON i RES no i wiedziałem w jakim stanie mam igliczki w gaźnikach.

callum - Sro 31 Mar, 2010

jacek napisał/a:
Tylko zaworki iglicowe w gaźnikach decydują w czasie pracy silnika o ilości przepływającego paliwa

Czyli, jeśli dobrze rozumiem: w czasie pracy silnika decydują tylko zaworki iglicowe, ale kiedy silnik jest wyłączony i kranik na PRI to paliwo płynie w sposób ciągły i może zalać gaźniki -- tak?

jacek - Sro 31 Mar, 2010

Tak. A jak membramka w kraniku (na ON lub RES) zamknie przepływ to jedyne co "pcha" sie do gaźników to to co zostało w wężyku miedzy kranikiem a gaźnikami a że to co zostało sie znajduje na wysokości komory pływakowej albo i niżej dlatego sie nic nie przelewa.
Spajdi - Sro 31 Mar, 2010

"Czyli, jeśli dobrze rozumiem: w czasie pracy silnika decydują tylko zaworki iglicowe, ale kiedy silnik jest wyłączony i kranik na PRI to paliwo płynie w sposób ciągły i może zalać gaźniki -- tak?" eee chyba nie do końca się zrozumieliście... Tłumaczone było 100 razy, ale widzę, że dalej niektórzy nie rozumieją więc wytłumaczę łopatologicznie :

Jeśli silnik jest WYŁĄCZONY to :

a) jeśli zaworki iglicowe trzymają to NIC się nie dzieje, nic się nie przelewa, nic się nie psuje po prostu NIC
b) jeśli zaworki iglicowe nie trzymają to nadmiar paliwa się może przelać i na nasze nieszczęście gaźniki mają tak niefortunnie zrobiony przelew, że paliwo potrafi przelać się do silnika...

Czyli jak widzisz zaworki iglicowe zawsze mają znaczenie nie ważne czy silnik pracuje czy nie, tyle, że jeśli pracuje to jakieś lekkie podciekanie zaworków nie jest zbyt odczuwalne czy szkodliwe, a jeśli nie pracuje no to po dłuższym postoju będzie lipa.


Więc podsumowując jeśli zaworki iglicowe w gaźniku są dobre to na PRI nigdy nic się nie stanie, natomiast jeśli są do bani to zostawienie takiego moto na postoju na PRI skończy się przelaniem paliwa do silnika i airboxa z którego będzie wężykiem kapać na ziemię i tyle, a praktyka pokazuje, że w używanych motocyklach, które już swój wiek mają zaworki iglicowe bardzo często przepuszczają no i dlatego częste są przypadki przelania paliwa po zostawieniu na PRI. Baa są nawet przypadki przelania paliwa po zostawieniu na ON lub RES jeśli kranik podciśnieniowy nawali tak jak ja miałem ;)

izdread - Sro 31 Mar, 2010

Nie wiem czy to pomoże, czy nie, ale stal sie cud (moze dlatego ze mnie zaciagnieto do kosciola na niedziele palmowa) nie zdazylem jeszcze nic zrobic przy moto - jezdzilem tylko kiedy musialem i to tak jak takim duzym skuterem, bo nie rozpedzal sie do wiecej niz 70-80. A wczoraj CUD! Nie grzebalem nic w gaznikach ani w kraniku bo nie mialem czasu i nagle wczoraj przeszlo samo z siebie. Jechalem rakowicka - moto mulilo, z ciekawosci odkrecilem gaz na maksa i doszlo do 80km/h (po jakichs 30 sek. dalej niz w polowie a lecialem od lubicz i mialem zielone) lekko popuscilem manetke i moto zaczelo sie krztusic, szarpnelo dwa razy i wystrzelilo do przodu jak za starych dobrych lat :zdziwko: :hyhy: bylem w niemalym szoku, ale jednoczesnie szczesliwy. Podejrzewam ze musial to byc jakis paproch w kraniku albo przewodach (syfne paliwo) ktory przy nieco wiekszym cisnieniu sie "przepchal". Jakie jest wasze zdanie i czy na wszelki wypadek lepiej rozebrac kranik i zerknac w gaznik dziewczynce..?
Spajdi - Sro 31 Mar, 2010

IMHO no oczywiście, że warto wyczyścić wszystko takie "cudowne uzdrowienia" są fajne, ale nie gwarantują, że za tydzień się sytuacja nie powtórzy. :)
jacek - Sro 31 Mar, 2010

Spajdi napisał/a:
podsumowując jeśli zaworki iglicowe w gaźniku są dobre to na PRI nigdy nic się nie stanie, natomiast jeśli są do bani to zostawienie takiego moto na postoju na PRI skończy się przelaniem paliwa do silnika


Przyczyna przelewania mimo że zaworki iglicowe są w super stanie może być jeszcze biały osad z odparowanej benzyny (nie czyszczone gaźniki) który bedzie powodował przepuszczanie paliwa w miejscu styku igliczków i mosieżnego gniazda.

Wiec jak ktos juz musi jezdzic na PRI to najbezpieczniej bedzie na włączonym silniku :hyhy:

Paulo - Nie 04 Kwi, 2010

UFFF :padam:
przewaliłem całe 14 stron i odetchnąłem z ulgą...
stało mi na początku moto na PRI :O ktoś kto miał dawno dawno temu sprzęta, gdzie jak się okazuje była niegdyś pozycja OFF, tak mi ustawił :wstyd:

gutek - Wto 06 Kwi, 2010

Też przekopałem się przez wszystkie 14 stron! Powinni dawać za to Nobla! W międzyczasie cała butelka wina zdążyła wyschnąć! :]

Do rzeczy:
Mam GSa z 2004r., porównując do zdjęć zamieszczonych do tej pory, mam ten kwadratowy kranik (dół-ON, góra-RES, na prawo-PRI).
Spotkała mnie niemiła przygoda, do czasu kiedy tankowałem zanim zabrakło mi paliwa wszystko było OK (jeździłem na ON, dopóki suka zaczęła się krztusić). Przełączyłem na RES - nie pomogło - nie odpalała. Dopchałem ją do stacji, zatankowałem i efekt był taki: Na RES nie odpalała, na PRI ciekła benzyna z wężyka oznaczonego na tym zdjęciu: http://www.gstwin.com/ima...HoseRouting.jpg jako "Vent Hose From Upper T-Connection", na ON po kilku-kilkunastu minutach kręcenia rozrusznikiem suka odpaliła i wszystko było OK.

Nie mam warunków ani narzędzi w Krakowie żeby ten cały, "układ paliwowy" (dumnie nazwany) rozkręcić, przeczyścić i sprawdzić. Dowlokę się do Rzeszowa (160km) i to posprawdzam, ale może macie jakieś wstępne sugestie co może być zrypane?

Dodam, że jestem świeżym właścicielem, więc nie wiem co poprzedni mechanicy mogli namieszać. Nie zaobserwowałem żeby poziom oleju wzrósł z powodu przelania benzyny.

Spajdi - Nie 11 Kwi, 2010

": Na RES nie odpalała, na PRI ciekła benzyna z wężyka oznaczonego na tym zdjęciu: http://www.gstwin.com/ima...HoseRouting.jpg jako "Vent Hose From Upper T-Connection", na ON po kilku-kilkunastu minutach kręcenia rozrusznikiem suka odpaliła i wszystko było OK. " o to ciekawe to może po lifcie GS'a w tych zmodyfikowanych gaźnikach to poprawili bo paliwo wyciekło Ci tam gdzie powinno wycieknąć przelewem w gaźnikach w takim wypadku raczej nie dostało się do silnika, ale wykluczyć tego nie można powąchaj olej po odkręceniu wskaźnika. No generalnie jak sam mówisz przeczytałeś 14 stron i sam wiesz, że nie ma tu żadnej filozofii bierzesz tylko schemacik podłączenia przewodów paliwowych w łapę rozbierasz wszystko, czyścisz i musi działać na prawdę trudno doradzić jakieś metody "na szybko", a półśrodki nie mają sensu skoro jeździ raz wyczyścisz wszystko sprawdzisz kranik i będziesz miał spokój na długo ;)
paavo91 - Czw 29 Kwi, 2010

Witam. Ostatnio brakło mi paliwa, kranik był w pozycji ON. No to dałem na PRI, odczekałem 2-3 min i dałem na RES. Niestety suzi nie odpaliła :( Przy okazji mój motorek nie idzie do przodu jak powinien(tzn. żeby szedł do przodu muszę lekko i powoli odkręcać manetkę... odkręcenie całej powoduje "buuuuu", i do tego chciałem sprawdzić czy jest odblokowany, na 3 biegu 120 można wyciągnąć ale to już ponad 9000rpm trzeba drzeć, do tego vmax jakie uzyskałem to 135 i nic więcej) więc pomyślałem, że kranik jest przytkany i moto nie dostaje paliwa oraz nie ciągnie z rezerwy. Dzisiaj odkręciłem kranik, przedmuchałem go, sprawdziłem szczelność membrany, wszystko wygląda OK. Złożyłem tak jak było i niestety jest tak jak było.

Ktoś poradzi co robić? Czy suzi jest zablokowana? Co z kranikiem? Nie rozbierałem przedniej części tam gdzie ta dźwigienka bo sprawdzałem w 3 pozycjach i działał poprawnie więc nie chciałem sobie dodawać roboty.

Dziękuje i pozdrawiam!

jacek - Czw 29 Kwi, 2010

przeczytaj o zaworku powietrznym 2 strony wcześniej. jak masz kranik z nie przyklejona membramka to sprawdzasz dmuchajac i zasysajac powietrze króćcem od weżyka ciśnieniowego. Zasysanie powietrza powinno być łatwe, wdmuchiwania cieżkie.

Poza tym masz jeszcze jeden kranik przykrecony do baku - jego też sprawdz.

bartez220 - Wto 11 Maj, 2010
Temat postu: Cieknący kranik paliwa
Witam Wszystkich,
Czy orientujecie się gdzie można zakupić 2 uszczelki (membrany) znajdujące się w kraniku paliwa?
A może macie jakiś sprawdzony sposób na uszczelnienie cieknącego kranika?
Z góry dzięki.

hubertgontarz - Wto 11 Maj, 2010

Obecnie nie ma w sprzedaży zestawu do regeneracji kranika.
Można zakupić nowy za 180 zł w Larssonie, ewentualnie używany (najlepiej blisko i sprawdzić go) albo przerobić obecny kranik na "grawitacyjny".

bartez220 - Sro 12 Maj, 2010

hubertgontarz możesz rowinąc temat "grawitacyjny"
Breżniew - Sro 12 Maj, 2010

To zwykły kranik przelotowy montowany bezpośrednio na wężyku ze zbiornika. Dzięki dźwigience można ręcznie zamknąć dopływ paliwa jak w weteranach. http://www.agmot.pl/foto.php?i=19255

zobacz tutaj kraniki do wyboru do koloru http://www.agmot.pl/sklep.php?k=30&cz=5
ciekawe czy ten podcisnieniowy by podpasował do gsa http://www.agmot.pl/foto.php?i=19243

dankan - Pią 14 Maj, 2010

Witam,
ostatnio męczyłem się trochę z duszącą się pracą silnika na ON i RES, więc rozkręciłem kranik podciśnienia. Przedmuchałem zaworek od przewodu próżniowego i chyba był przyblokowany. Miałem problem z połapaniem się jak ta membranka działa i jak ma być złożona ale w końcu znalazłem na necie bardzo pomocny graf. Potem wszystko złożyłem i sprawdziłem przy kręceniu rozrusznikiem przewody ON i RES czy da się wdmuchnąć w nie powietrze podczas kręcenia.było ok i trzymały szczelność bez rozrusznika.to tyle.pozdro.

Widget - Sob 05 Cze, 2010

Witam mam nastepujacy problem. Niedawno przeczyscilem uklad paliwowy i chyba cos zle podlaczylem. Mianowicie mam mocy na jakies 500m a potem motocykl odmawia posluszenstwa. 30 min przerwy i znowu 500m. Zauwazylem ze moc jest jak w filtrze paliwa jest paliwo a jak nie ma to kaplica. Moglem odwrotnie zalozyc filtr paliwa? czy p[rzyczyna tkwi gdzies indziej?
Widget - Nie 06 Cze, 2010

Bylem u znjaomego mechanika i wypieprzyl calkiem kranik i zrobil ze paliwo bezposrednio splywa z baku. Tylko poradzil byl mial zawsze wiecej paliwa. Wg was zadnych nieprzyjemnych niespodzianek przez to ie bede mial?
hubertgontarz - Nie 06 Cze, 2010

Musisz mieć odcięcie paliwa (pozycja OFF). Przekręcasz na off po zakończonej jeździe.
Nowy kranik kosztuje 180 zł w Larssonie. Zapewne dałoby się kupić coś tańszego podciśnieniowego za kilkadziesiąt złotych.

Special - Nie 06 Cze, 2010

Widget napisał/a:
Bylem u znjaomego mechanika i wypieprzyl calkiem kranik i zrobil ze paliwo bezposrednio splywa z baku. Tylko poradzil byl mial zawsze wiecej paliwa. Wg was zadnych nieprzyjemnych niespodzianek przez to ie bede mial?


fajnego masz mechanika :)
powiedzial Ci ze benzyna spotka sie z olejem? a co sie stanie pozniej to juz chyba wiadomo :)

Breżniew - Nie 06 Cze, 2010

Widget napisał/a:
Witam mam nastepujacy problem. Niedawno przeczyscilem uklad paliwowy i chyba cos zle podlaczylem. Mianowicie mam mocy na jakies 500m a potem motocykl odmawia posluszenstwa. 30 min przerwy i znowu 500m. Zauwazylem ze moc jest jak w filtrze paliwa jest paliwo a jak nie ma to kaplica. Moglem odwrotnie zalozyc filtr paliwa? czy p[rzyczyna tkwi gdzies indziej?


Filtr paliwa pewnie jeszcze z malucha? :rotfl:

Do spływu grawitacyjnego paliwa musi być filtr siatkowy, a nie papierowy. Siatkowy jest już oryginalnie zamontowany na kraniku w baku i żadnego dodatkowego nie trzeba montować.

hertz - Sro 23 Cze, 2010

Pomóżcie bo już sam nie wiem. Sytuacja jest taka że, motocykl odpala na ssaniu (czasami od razu , czasami trzeba pokręcić czasami pracuje cały czas czasami gaśnie po 1min. ) , ale gdy wyłączam ssanie to gaśnie od razu. Przyczyną może być kranik ? Kranik wyczyściłem. I jak sprawdzić jego sprawność ? jak dmuchałem to
- na pri (do góry wajcha) z wężyka od rezerwy nie da się zassać, i dmuchnąć, za to z wężyka (on) da się zassać
- na res pozycja w prawo z wężyka res nie można zassać i dmuchnąć , za to z wężyka on da się dmuchnąć i zassać
- na on pozycja w dół na odwrót niż res
z tego wężyka podciśniowego nie da się zassać i dmuchnąć na żadnej pozycji

Co ciekawe kranik złożony chyba ok, Blaszka na górze pri, po lewej res na dole on , a paliwo samoczynnie spływa tylko na pozycji on, kranik może nie jest oryginalny ta wajcha trochę się różni, później zdjęcia wstawię , bardzo proszę o pomoc, wskazówki sugestie, bo utknąłem i nie wiem co robić .

studi - Sro 23 Cze, 2010

no to zacznijmy od tego, że samoczynnie waha powinna lecieć wyłącznie na PRI, na innych pozycjach dopływ paliwa jest otwierany właśnie podciśnieniem.

Możesz mieć pomylone wężyki i do tego źle złożony kranik.

Jak powinny być połączone przewody ze zbiornika do kranika i dalej do gaźników znajdziesz w tym temacie chyba z kilka razy.

Powodzenia w testach.

hertz - Sro 23 Cze, 2010

Jestem świadomy że tylko na pri, przewody sprawdzałem parę razy porównując do różnych schematów i są dobrze podłączone, a da się inaczej kranik złożyć ? no i kiedy powinno da się ,,dmuchać w przewody'' ? :>
studi - Sro 23 Cze, 2010

hertz napisał/a:
a da się inaczej kranik złożyć ?

Da się

hertz napisał/a:
kiedy powinno da się ,,dmuchać w przewody'

na PRI powinien być "przedmuch" we wszystkie trzy strony
na ON lub RES aby gdziekolwiek był "przedmuch" musisz dodatkowo zassać ten od podciśnienia aby się otworzył zaworek membranowy i wtedy będzie "przedmuch" odpowiednio między ON a wyjściem lub między RES w wyjściem zależnie jak ustawiony zaworek.

Kierunek "dmuchania" w sensie od strony gaźników czy baku oraz ssanie czy dmuchanie nie powinno mieć znaczenia.

kruk - Sro 23 Cze, 2010

Ja mam takie pytanie... Czy spalanie benzyny jest takie samo w przypadku kranika na ON i na RES? Innymi słowy mówiąc, czy jeśli cały czas będę miał kranik na RES, to przejadę tyle samo km co gdybym miał na ON, a dopiero pod koniec przełączył na RES?
studi - Sro 23 Cze, 2010

kruk napisał/a:
Czy spalanie benzyny jest takie samo w przypadku kranika na ON i na RES

tak, bo różnica między tymi dwoma pozycjami sprowadza się do wysokości pobierania benzyny z baku, przełączając z ON na RES powodujesz tylko i wyłącznie to że paliwo pobierane jest z niższego punktu w zbiorniku

matix19 - Nie 27 Cze, 2010

Ale km tyle samo nie przejedziesz bo chyba logiczne że jak masz na RES to benzyny jest więcej do spalenia ;)
studi - Pon 28 Cze, 2010

matix19 napisał/a:
Ale km tyle samo nie przejedziesz bo chyba logiczne że jak masz na RES to benzyny jest więcej do spalenia

Proponuje czytać ze zrozumieniem, pytanie było czy dystans na RES = dystans na ON + RES

jacek - Pon 28 Cze, 2010

Na REZ lepiej nie jezdzić bo wężyk z baku od rezerwy idzie dłuższa, bardziej okreżna droga i moga sie pojawić problemy przy wiekszych predkościach z dopływem paliwa bo jest grawitacyjny spływ paliwa do gaźników.
zonk1 - Pon 28 Cze, 2010

Chcesz mi powiedzieć, że jak nalejesz wody do baniaka i podłączysz rurkę prostą oraz spiralną, to w tej drugiej będą przerwy w przepływie wody? I to dlatego, że będzie działać grawitacja?
jacek - Pon 28 Cze, 2010

Przez spirale bedzie wiekszy opór, przerwy nie bedzie ale napełnij sobie te same naczynia i zmierz czas ich napełniania woda przez prostą rurke i spirale. Czas napełniania ma duże przy dużym obciązeniu silnika bo troche tego paliwa wtedy ubywa.

Nie dlatego że działa grawitacja tylko dlatego że nie ma pompki paliwa ktora tej grawitacji pomoże napełniać gaźniki. Jak jest dużo paliwa to bedzie ok, jak zostanie kilka litrów w baku obniży sie poziom paliwa w komorach pływakowych w czasie jazdy a mieszanka bedzie uboga.

Podkopnik - Sob 03 Lip, 2010

Wie ktoś gdzie można dostać zestaw naprawczy do kranika w GS 500??? Nie mogę znależć w żadnym sklepie motocyklowym. Jak ktoś ma jakieś namiary to poproszę :) Ewentualnie mogę kupić sprawny kranik.
Abaper - Sob 03 Lip, 2010

Membrana w kraniku jest klejona w związku z czym nie ma w sprzedaży zestawu naprawczego do kranika.

Natomiast jest w sprzedaży zestaw naprawczy do kranika w baku.

Pozdr

Podkopnik - Sob 03 Lip, 2010

Mały edit.
Okazało się że membrana w kraniku jest sprawna. Więc muszę zabrać się za kranik baku. Jak mam włączony na RES i ON to przy ok 3-4 tys na krótką chwilę go muli tak jakby brakowało paliwa a na PRI śmiga normalnie.
Mam nadzieje że to tam tkwi przyczyna.

Bajaos - Pią 06 Sie, 2010

NHO włanie mam podobnie.
Tylko jak pusci się normalnie weżyk to paliwo spływa normalnie (na PRI, ON , RES leci dobrze). Ale moto i tak po jakimś czasie dławi u gaśnie.

Przedtem paliwo z filtra znikało, teraz jest cały czas ale moto sie dławi.
Jest opcja ze to świece ?? Bo jeszze czaem chodzi na 1 cylinder.

jacek - Pią 06 Sie, 2010

Nie może być żadnego filtra paliwa dodatkowego. Sprobuje jechać na PRI czy bedzie poprawa. Jak tak to uszkodzenie kranika ciśnieniowego.
Bajaos - Sob 07 Sie, 2010

jacek napisał/a:
Nie może być żadnego filtra paliwa dodatkowego. Sprobuje jechać na PRI czy bedzie poprawa. Jak tak to uszkodzenie kranika ciśnieniowego.


Jak dodatkowego ?? Jeden chyba jest. Tylko ze przedtem jak motot gasło to filtr paliwa byl suchy. Widac ze pusto. Dopiero na pri sie przelało i potem mozna było jechac.

A tera paliwo cały czas jest i ale moto i tak gaśnie.
Znachor mówi ze świece, bo paliwo ładnie idzie z kranika (ale przedtem nie szło).
Świece i tak kupie bo nie wiem kiedy były wymieniane a koszta małe.
Pozdrawiam.

jacek - Sob 07 Sie, 2010

orginalnie jest jedan siateczkowy w baku ktorego nie widac i wiecej nie może być bo beda takie problemy o ktorych piszesz.
Bajaos - Sob 07 Sie, 2010

O :O/
Nho ja mam zamontowany filter paliwa jeszcze jakoś za kranikiem a przed gaznikami. To tego nie ma wogóle być....
Ale jak zdjeliśmy ten filter to dalej to samo.....

Makar00n - Sob 07 Sie, 2010

Też mam taki filtr paliwa normalny poza bakiem i mi chodzi normalnie, więc to nie tego wina.
ls2jackson - Pią 26 Lis, 2010
Temat postu: kranik
od kiedy mam suzuki miałem problem z jazdą na pozycji ON , wczoraj zacząłem rozkręcać GSa przeczyściłem kranik w baku i zdemontowałem kranik podciśnieniowy
:: miałem następujące podłączenia
1 podciśnienie z gażnika
2 rezerwa z baku
3 ON z baku
4 doprowadzenie do gaźników
CZY TAK BYĆ POWINNO CZY COŚ JEST POMIESZANE

Kat - Pią 26 Lis, 2010

Weź sobie kawałek wężyka i podmuchaj w kranik z rożnych stron i z rożnymi ustawieniami zaworu i będziesz wszystko wiedział. Ale chyba jednak trochę źle to miałeś połączone. U mnie wg. twojej numeracji jest tak:
1. podciśnienie z gaźnika
2. wyjście paliwa do gaźnika
3. ON krótsza rurka z baku z baku
4. RES dłuższa rurka z baku

Co by się zgadzało z tym co jest na tym rysunku:

piotrek.g - Wto 14 Gru, 2010

Czy filtr paliwa, znajdujacy sie w zbiorniku jest zdejmowany z kranika glownego, czy stanowi jedna calosc: kranik glowny z filtem paliwa?
jacek - Sob 18 Gru, 2010

Raczej całość, ja nie odważyłem sie go ściągać. Jeśli chcesz go tylko wyczyścic, serwisówka pokazuje jak trzeba to zrobić - pod kompresor i dmuchasz w przeciwnym kierunku niż paliwo płynie, oczywiscie przy otwartym kraniku.
nonpr0 - Sro 02 Mar, 2011

Oglądałem już kilka razy te schematy, instrukcje obsługi, serwisówki, ale coś jednak mi nie pasuje. Otóż, widziałem wiele fotek na forum oraz na fotce swojego sprzętu i kraniki mają całkowicie różne pozycje... O co mi chodzi?

Kranik według schematu ma 3 pozycje, grot skierowany do góry RES, prostopadle do tej pozycji PRI (na wschód) oraz ON na południe. Natomiast widuję całkowicie opozycyjne wersje. Co również zauważyłem kranik w zależności od rocznika jest inny. Widziałem wiele GS'ek z grotem kranika ustawionym na zachód, w tym na jednym z fotek mojego sprzętu (mam obawy co do PRI, ale to by było ustawione na wschód). Jak to z tym jest, wiele osób może przez takie coś źle ustawiać kranik. Dla przykładu kilka fotek z forum:

http://i56.tinypic.com/14xoy6e.jpg
http://img225.imageshack.us/img225/5293/nnn008.jpg
http://img510.imageshack....9/dsc00856x.jpg
http://forum.gs500.pl/download.php?id=2780

AdamSsS - Sro 02 Mar, 2011

Wiesz możliwe że wprowadzali różne zmiany . I dlatego na kraniku są oznaczenia w którą stronę jest RES którą PRI oraz ON . Wystarczy obejrzeć . Forum nie pomoże ci ze wszystkim czasem wystarczy przypatrzeć się samemu i dojdzie się do tego co jest źle .
nonpr0 - Sro 02 Mar, 2011

Z tego co pamiętam, to ustawienie RES i ON, sąsiadują ze sobą (są po przeciwnych stronach względem siebie), ale ręki sobie nie dam uciąć. Dlatego tak mnie to nurtuje... Mam tak samo ustawione z tego co sobie przypominam jak na fotkach, które załączyłem.
Kat - Sro 02 Mar, 2011

Na kraniku jest blaszka która można założyć w dwie strony, a dodatkowo w nowych rocznikach jest kranik, w którym PRI jest między ON i RES.
Kubunia - Sro 02 Mar, 2011

U mnie jest PRI na godzinie 12tej, RES na godzinie 9tej i ON na godzinie 6tej.
nonpr0 - Sro 02 Mar, 2011

Czyli wygląda na to, że mam na RES, o ile pamiętam, jak ustawiałem i odczytywałem z tej tabliczki to tak chciałem ustawić. Może warto wstawić schemat tego drugiego kranika, by wyeliminować ewentualne pomyłki?
nonpr0 - Sro 02 Mar, 2011

A może mi ktoś wyjaśnić czym w praktyce różni się jazda na ON i na rezerwie, poza tym, że rezerwa jest dużo mniejsza, ma to jakiś wpływ na moc motocykla?
AdamSsS - Sro 02 Mar, 2011

Z choinki się urwałeś :P . moc się nei zmienia . Jak masz pełen bak to jeździsz na ON czyli otwarty , a jak stan paliwa dojdzie do tych 4 litrów to silnik zaczyna się dławić i wtedy przełączasz na RES czyli rezerwa . Ma to an celu przypomnienie właścicielowi o konieczności zatankowania . W innych maszynach gdzie nei am kraników są wskaźniki poziomu paliwa albo tak jak w yzf 600r poprzez kontrolkę rezerwy .
nonpr0 - Sro 02 Mar, 2011

Nie urwałem się z choinki. Nie znam się na mechanice, ale wirtualnie takie usprawnienie mogłoby istnieć, więc chyba nic złego jeśli ktoś o to zapyta... Pewnie w starszych maszynach nie, ale rezerwa mogłaby chyba jakoś minimalizować powiedzmy o jakiś procent zużycie paliwa, chociażby skalując zakres obrotów czy coś. Nie znam się więc kto pyta nie błądzi...
AdamSsS - Sro 02 Mar, 2011

Nie miałem na celu cię urazić , więc jeśli się tak poczułeś to sorki . A wracając do twojego pytania to jest to bez celowe . Po co montować taki wynalazek . Jak ktoś wie że ma kawaęł do stacji paliwowej to zmniejszy prędkość i obroty aby mniej spalić benzyny a inny jak am blisko to odkręci aby szybko zatankować i szaleć dalej .
Kat - Sro 02 Mar, 2011

W baku na dnie są dwie rurki prze które się wydostaje paliwo. ON jest dłuższa, RES jest krótsza. Pod bakiem jest pierwszy kranik, a za nim na rurki są wsadzone gumowe przewody. Te przewody idą do kranika podciśnieniowego. Z kranika do gaźnika paliwo płynie jednym przewodem. Drugi przewód łączący kranik z gaźnikiem daje podciśnienie otwierające membranę w kraniku w czasie pracy silnika. To którym przewodem paliwo dostaje się z baku do kranika podciśnieniowego nie ma znaczenia, Niektórzy jeżdżą cały czas na RES i tylko liczą kilometry.
Pawlus - Sro 02 Mar, 2011

Jazda cały czas na rezerwie nie jest za dobra. Paliwo wtedy wlatuje do kranika praktycznie z samego dna baku gdzie jest najwięcej syfu, szczególnie jeśli ktoś ma taki "rdzawy muł" to jest to najgorsza opcja. Fakt faktem, jest drobne sitko, ale to na taki muł zabardzo nie pomoże. Później to ląduje w gaźniku, przytykają się dysze itd.. Na szczęście u mnie jest czysto w baku, ale wiele osób ma taki problem. Mimo tego ja i tak jeżdżę na rezerwie tylko w ostateczności, zawsze gdy już mam objaw rezerwy staram się jak najszybciej zatankować. U mnie ON jest do dołu, RES w lewo a PRI do góry ('95).
Wojtas_GS - Pon 21 Mar, 2011

Wiecie czy mogę gdzieś dostać zestaw naprawczy kranikia paliwowego tego przy ramie? gs z 1995 r.
jacek - Pon 21 Mar, 2011

A wiesz co sie uszkodziło?

Jesli membramka to nie ma problemu z dostaniem nie uszkodzonej z używanego kranika ale to pewnie nie membramka..

Wojtas_GS - Wto 22 Mar, 2011

Ogólnie to mam podobne objawy do tych tu opisywanych, jak przełączam na rezerwę to nie dostaje paliwa dusi się i gaśnie ale po przełączeniu na PRI i poczekaniu chwilę aż naleci paliwo to jedzie normalnie na rezerwie, ostatnio zacząłem jeździć tylko na rezerwie ale też mi się przydusiła i prawie zgasła poczekałem aż sobie zaciągnie na wolnych obrotach i później zeczęła jechać z resztą jazda na rezerwie nie jest rozwiązaniem. Czyściłem obydwa kraniki, mam założony mały filterek paliwa, sprawdzałem podłączenie przewodów paliwa wszystko powinno być okej a nie jest, więc myślę że kranik do wymiany albo membrama chociaż na moje oko jest okej..
muminek - Wto 22 Mar, 2011

ja mam tak, ze jak przełącze na rezerwe to ze 2-3 razy nie chce mi odpalic. tak moze byc? czy cos nie pyka?
Pawlus - Wto 22 Mar, 2011

Nie prościej najpierw rozebrac kranik dokładnie wyczyścić złozyć i sprawdzić czy pomogło? Przy okazji zobaczysz czy wszystko w środku gra. Być może jest problem z podciśnieniem i dopływ paliwa jest ograniczony.. Posprawdzaj szczelność tego wszystkiego. Kranik pod bakiem też bym proponował przeczyścić i przy okazji wymienic oring, szczególnie jeśli nigdy to nie było robione. U mnie jak rozkręciłem ten kranik spod baku to ten oring się rozsypał w drobny mak.
jacek - Wto 22 Mar, 2011

Wojtas_GS napisał/a:
Ogólnie to mam podobne objawy do tych tu opisywanych, jak przełączam na rezerwę to nie dostaje paliwa dusi się i gaśnie ale po przełączeniu na PRI i poczekaniu chwilę aż naleci paliwo to jedzie normalnie na rezerwie, ostatnio zacząłem jeździć tylko na rezerwie ale też mi się przydusiła i prawie zgasła poczekałem aż sobie zaciągnie na wolnych obrotach i później zeczęła jechać z resztą jazda na rezerwie nie jest rozwiązaniem. Czyściłem obydwa kraniki, mam założony mały filterek paliwa, sprawdzałem podłączenie przewodów paliwa wszystko powinno być okej a nie jest, więc myślę że kranik do wymiany albo membrama chociaż na moje oko jest okej..


jesli na PRI jedzie normalnie to sprawdz podłaczenie podcisnienia do gaźnika, szczelność węzyka podciśnienia oraz czy membramka nie jest podarta.

Wojtas_GS - Wto 22 Mar, 2011

na PRI na zgaszonym silniku zalewam do odpalenia bo on nie dostaje paliwa ( widzę po filterku paliwa bo wtedy jest suchy ) poprostu rozbiorę wszystko jeszcze raz posprawdzam czy jest dobrze podłączone wyczyszczę obejrzę i zobaczę, jak nie pomoże to będę szukał kranikia.. a ten kranik pod zbiornikiem może mieć znaczenie w tej sytuacji czy bardziej nastawiać się na ten kranik przy ramie?
jacek - Wto 22 Mar, 2011

pojezdzij na PRI, jesli działa jak powinno to ewidentnie cos z podcisnieniem kranika
Wojtas_GS - Wto 22 Mar, 2011

Ok dzięki wielkie, posprawdzam i jak będzie efekt to dam znać :)
Pawlus - Wto 22 Mar, 2011

Moim zdaniem te filterki paliwa są do kitu.... Strasznie lubia się zapowietrzac i wtedy jest klapa. Ja bym spróbował bez tego też sprawdzić jak się wszysko zachowuje. Kranik pod bakiem może mieć znaczenie bo właśnie może być przytkany przewód i rurka od rezerwy i dlatego tak się dzieje. Nie odczułeś może jakichś spadków w osiągach podczas jazdy na rezerwie? A jak sprawa ma się w przypadku ON a nie rezerwy? Powinno jeździć się na ON i rezerwy unikać.
Wojtas_GS - Wto 22 Mar, 2011

Wiem właśnie ale jak jeżdżę na ON i przełączam na rezerwę to mi się dusi, nie dostaje paliwa ale za chwilę jej przechodzi ( po zalaniu np. na PRI ) i jedzie. Sprawdzę wszystko i zobaczymy :)
Kat - Wto 22 Mar, 2011

GS ma instalacje grawitacyjną i filtr paliwa zakłóca swobodne ściekanie paliwa. Wywal filterek i powinno być ok.
Stoopa - Wto 29 Mar, 2011
Temat postu: Pomocy!
Witam jaka moze byc przyczyna tego ze mój GS nie jedzie jak jest ustawiony kranik na on na reszcie pozycji dzialaa jest tak ze jakby wypali benzyne to dalej nie pobiera nieiwem prosze o rade ;p
Grzechu16 - Wto 29 Mar, 2011

Po 1. Temat powinien odzwierciedlać to, o czym traktuje.
po 2. Zanim coś napiszesz polecam prześledzić istniejące już na forum tematy, bo możliwe (tak jak w tym przypadku) że jest już temat w którym znajdziesz odpowiedź na Twoje pytanie.
Temat przeniosłem w odpowiednie miejsce.
Pozdrawiam.

power_bit - Pon 11 Kwi, 2011

Całą niedziele spędziłem na zabawie z kranikiem i przewodami bo na PRI moto palil jak szalony na On i RES gaśnie, dusił się. Co się okazało przewód ciśnieniowy nie był w ogóle podłączony po prostu go nie było. Założyłem wężyk do lewego gaźnika po czym umiejscowiłem go w kraniku. Moto odpalił, ale skakał na obrotach jak jakiś świr, za bardzo przegazowek nie robiłem bo było już koło 23.00 może mu przejdzie, nie wiem. Mam takie pytanko czy na zgaszonym silniku przekręcając kranik na PRI paliwo powinno lecieć? Czy dopiero jak się odpali to leci, bo ściąłem ten wężyk na kraniku co daje paliwo do gaźnika i odkręciłem na PRI i sucho....
AdamSsS - Pon 11 Kwi, 2011

nie zostawiaj an pri bi będziesz musiał zmienic olej . Na PRI leci cały czas niezlaerznei czy jest zgaszony czy odpalony .
power_bit - Pon 11 Kwi, 2011

Mi nie leci na pri, ściąłem wężyk od gaźnika i paliwo się nie pokazało kranik był na pri. A wcześniej jeździłem na PRI to chyba zatkany nie może być. Pytanko czy można śmigać na PRI a po skończonej jeździe po prostu zrobić na ON albo RES bo skoro leci cały czas to działa jak kranik przelotowy z komarka....
jacek - Pon 11 Kwi, 2011

albo masz źle złożona wajche kranika albo coś węzyki źle założyłeś ale raczej to pierwsze.

przy PRI paliwo idzie wężykiem dłuższym z baku (tym od rezerwy)

możesz jechać na PRI w czasie jazdy bo to żadna różnica - tak jakbyś miał kranik otwarty od podciśnienia ale skoro na wyłączonym silniku nie leci paliwo na PRI tzn że to nie pri tylko RES albo ON.

power_bit - Pon 11 Kwi, 2011

Panowie cos jest nie tak z tym kranikiem. Rozebrałem to dzis jeszcze raz i wynika, że:
Tam gdzie podpoiłem rezerwę nalałem paliwa z buteli wciągnołem zawór podćiśnienia a paliwo nie leci. Widze przez tą rurkę że gdy robie na RES zamyka się zaworek, gdy odkrecam na ON rez sie otwiera, rozumiecie mnie?

[ Dodano: Pon 11 Kwi, 2011 ]
Panowie nie mam już nerwów, pomożecie? Podłączyłem wężyk od baku do rezerwy, odkręciłem tylną membrane od kranika puściłem paliwo i przekrecam na PRI sucho, przekręcam na RES sucho, przekręcam na ON paliwo leci ze środka kranika o co tu chodzi?? Porobiłem też fotki byście mieli większy pogląd na to wszystko.

jacek - Pon 11 Kwi, 2011

Czytałeś ABC kranika w podwieszonych tematach czy tylko kombinujesz bez wiedzy teoretycznej?

rozbierz wajche kranika i obróć środek o 180stopni

http://forum.gs500.pl/viewtopic.php?t=2069

power_bit - Pon 11 Kwi, 2011

Tak czytałem Abc kranika wiem dokładnie jak ma działac, jednak nie działa. Jak mocowany jest ta dzwigienka kranika?
jacek - Pon 11 Kwi, 2011

na blaszce z opisana pozycja kranika

jak ja sciagniesz obróc środek o 180 stopni i wtedy sprawdz po założeniu blaszki tak jak była bo to akurat widze ze jest dobrze

power_bit - Pon 11 Kwi, 2011

obrót środka kranika o 180 stopni chyba będzie złym rozwiązaniem bo przecież jeśli teraz jest ustawiony na pozycję ON i paliwo leci z tego miejsca gdzie zatyka go membrama czyli ze środka to po przestawieniu o 180 stopni będzie to ustawienie w pozycji PRI a na tej pozycji paliwo musi lecieć swobodnie otworem poniżej a nie tym gdzie potrzebne jest podcisnienie, rozumiesz? pisze tak trochę bez ładu ale jestem w robocie i nat w komórce nie pozwala na szaleństwa. I jak mylę się czy nie??
jacek - Pon 11 Kwi, 2011

ok, narazie nie obracaj tego kranika.

z opisów na ostatnim zdjęciu wynika że źle podpinasz do kranika przewody z baku - powinno być na odwrót, dłuższy węzyk z baku to REZ (ten bardziej z przodu baku)

Dlatego leci ci paliwo tylko na ON ponieważ masz pewnie mało paliwa w baku wiec benzyna leci tylko z wężyka rezerwy a ponieważ węzyk rezerwy masz podpięty pod ON w kraniku ciśnieniowym to leci tylko na ON.

PRI działa tylko na wężyku od REZ z baku (tym dłuższym) wiec dlatego nic nie leciało na PRI bo podpiąłes go pod kranik tam gdzie ma być krótszy węzyk

Zamień węzyki z baku miejscami (ale przy kraniku ciśnieniowym) i powinno lecieć teraz paliwo na PRI (pod tym króćcem z którego teraz leciało) oraz na REZ z tego króćca ktorego wczesniej na ON leciało (przy ściagnietej membramce). Na ON bedzie lecieć jak napełnisz bak.

power_bit - Pon 11 Kwi, 2011

skoro tak mówisz to tak zrobię, czyli przewód od rezerwy z baku podpinam pod kranik w te ostatnie "gniazdo" czyli to co wychodzi w kierunku tylu motocykla? Dobrze myślę? W domu bede koło 23.00 to chwile się pobawie.
jacek - Pon 11 Kwi, 2011

dobrze myślisz
power_bit - Wto 12 Kwi, 2011

jacek napisał/a:
dobrze myślisz


Dzięki bardzo kolego za poświęcony czas kranik działa, jest dokładnie tak jak mówiłeś. Zamieniłem przewody na PRI lało się jak diabli z odpowiedniego miejsca natomiast po przekręceniu na res leciało z tego miejsca gdzie przychodzi membrama czyli git, na ON paliwo nie leciało bo w baku jakieś 3-4 litry. Skręciłem wszystko przełączyłem na PRI słyszałem jak leci paliwko do gźników (uśmiech na twarzy) po czym przekręciłem na RES i odpalił jak marzenie. Muszę się jeszcze przejechać dziś już zbyt późno mam nadzieje, że dobrze podłączyłem ten wężyk podciśnienia, wcześniej go w ogóle nie było moto palił tylko na PRI. Jeszcze raz dzięki, cieszę się, że można znaleźć ludzi którzy pomogą :)

jacek - Wto 12 Kwi, 2011

ja po zakupie GSa miałem nie tylko wężyki źle podłaczone ale jeszcze kranik zupełnie źle złożony że pri miałem na dole a on na górze.

doszedłem to wszystkiego tylko dzieki temu że miałem schemat poprowadzenia wężyków paliwa. gdybyś dobrze założył węzyki wszystko odrazu by hulało, u mnie dobrze poprowadzone węzyki nie rozwiazały jeszcze problemu.

a jak będziesz miał problem z dopływem paliwa przy wiekszych predkościach to odrazu odsyłam do 13 strony tego tematu :hyhy:

BanglaBoy - Sob 28 Maj, 2011

Witam, właśnie kupiłem pięknego Gs'a. W doskonałym stanie, ale wieczorem zostawiłem go kilka minut na PRI (nie wiedziałem jak, chwilę później doczytałem że ON lub RES na postoju, czy w garażu). Moje pytanko czy nic się nie stało? Czy można śmiało go odpalić czy sprawdzać czy go nie zalało? Jeśli tak to oprócz oleju co sprawdzić? Jestem absolutnym początkującym i nie chce czegoś spier...

Z góry dzięki za pomoc

power_bit - Nie 29 Maj, 2011

Nic nie spier... Jeżdzij śmiało, przez kilka minut nic się nie mogło stać, mój był na pri przez tydzień :zawstydzony:
ziomek4000 - Nie 29 Maj, 2011

ja po ostatnim demontażu wydechu mam taki problem że w pozycjach ON i RES silnik się dławi i gaśnie a po przełączeniu na PRI chodzi idealnie. w czym może tkwić problem?
jacek - Nie 29 Maj, 2011

ziomek4000 napisał/a:
ja po ostatnim demontażu wydechu mam taki problem że w pozycjach ON i RES silnik się dławi i gaśnie a po przełączeniu na PRI chodzi idealnie. w czym może tkwić problem?


przeczytaj ten temat w całości to sie dowiesz

ziomek4000 - Nie 29 Maj, 2011

no to 2h z życia wyjęte na przeczytanie tematu ;/
chaltier - Czw 07 Lip, 2011

Witam mam problem kupilem gsa ale paliwo przepływa tylko w pozycji na PRI ( u mnie kranik do góry) na ON i RES nie dostaje paliwa.

Poczytałem all strony i dolukałem że nie mam wężyka od podciśnienia wogle ;/

Ale za to pod bakiem oblukalem co i jak i mam następujący problem ponieważ lewy gaznik jest połączony z prawym wężykiem <chyba tym co powinien iść do kranika na wyjście od podciśnienia>

http://imageshack.us/f/204/asdky.jpg/

nie mam w tej chwili czym zdjec zrobic ale to chyba nie ma znaczenia.

i tu moje pytanie po co te 2 gazniki sa połączone ?? nie moge nigdzie tego znalesc w zadnych instrukcjach ani w zadnym opisie, jak mam podlaczyc wezyki zeby bylo prawidlowo ??

z lewego gaznika do wejscia od podcisnienia ?? jesli tak to co z wyjsciem z prawego gaznika ?? mam je zaslepic zeby nie lapalo powietrza ??

czy musze zrobic tak jak jest polaczone paliwo na T łącząc oba gazniki do wyjscia na wezyk od podcisnienia aby moto dostawal paliwo na pozycjach ON i RES.

proszę o pomoc przejzalem schematy hynsa oraz zdjecia podlaczen ale w zadnym nie bylo tego ze oba gazniki sa ze soba polaczone ;/

z góry wielkie dzieki

jacek - Czw 07 Lip, 2011

bo nie maja być połączone ze soba, weżyk od lewego gaźnika od podciśnienia powinnen być podłaczony do króćca kranika podciśnieniowego. Na prawym gaźniku powinnen być króciec ale on ma być fabrycznie zatkany odlewem wiec lewe powietrze brać nie bedzie.

Wypinasz węzyk z prawego gaźnika i podlaczasz do kranika (najdalszy króciec patrząc z boku moto) i powinno być ok.

arekmad18 - Czw 07 Lip, 2011

Prawy gaźnik zaślepić (jeżeli nie zaślepiony), a od lewego ten wężyk podciśnieniowy podłączyć do kranika (z tyłu), wtedy podciśnienie otworzy membranę podczas uruchomionego silnika i będziesz mógł jeździć na ON i RES. Reszta jest OK.
chaltier - Sob 09 Lip, 2011

jacek arekmad18 Panowie wielkie dzięki za podpowiedź prawy gaźnik rzeczywiście zaślepiony ale dla pewności jeszcze go uszczelką przytkałem.

Myśle że poprzedni właściciel odłączył węzyk i potem nie wiedział gdzie on był i podpioł pod drugi gaźniczek.

Ale wszystko już jest jak powinno membranka otwiera się i paliwo plynie na ON i RES

RAZ JESZCZE WIELKIE DZIEKI POZDRAWIAM :padam:

nysiara - Wto 26 Lip, 2011

czyszczę bak i kraniki itd :p i mam pytanko... na stronie 13 jacek dał zdjęcie kranika i napisał że powinien w nim być element 4. jakieś takie małe czarne niewyraźne gówno na obrazku.... yyy rozkręciłem kranik i nic takiego w środku nie było... :zawstydzony: a już chwilkę jeżdżę i większych problemów nie było. ostatnio coś mi nie pali... mam nadzieję że to wina syfiastego baku i kwestia wyczyszczenia kraników... :niepewny: zobaczymy.... a wracając do tematu :D to musi to być czy nie musi?????
jacek - Wto 26 Lip, 2011

jak szybko jeździsz?

problem sie objawia przy wiekszych predkosciach czyli wiekszym apetycie na paliwo

przy mniejszych predkosciach bedzie słaba reakcja na gaz, białe świece przez niski poziom paliwa spowodowany słabym napełnianiem komór pływakowych

nysiara - Wto 26 Lip, 2011

no nie jechałem jeszcze zawrotnego maxa 170 ^^ ale ze 130 140 chwilkę i nic się złego nie działo.. aha... czyli coś takiego musi być? kurcze szukałem na necie schematu budowy kranika ale ciężko znaleźć... no i pewnie takie małe gówno też ciężko dostać....
zestawów naprawczych nie ma... a jak są to bez tego czegoś... np to http://www.moto-akcesoria...7501100,p,18114
a znalazłem cały kranik tylko pytanie czy to jest w środku już oryginalnie... http://www.sklepmotocyklo...ik-fpc-309.html no i cena w życiu tyle nie dam...
byle by membrana była cała i na starcie dobrze zassał paliwo a potem to już mu się powinno lać... ehhh nie ma jak wtrysk? :P

jacek - Sro 27 Lip, 2011

jak jedziesz chwile 130-140 to sie nic nie dzieje

jednak świece pewnie masz białe (nie dużo ci pali) i wolno schodzi z obrotów

ten zestaw naprawczy jest od innego kranika a podarta membrama to żaden problem dostać z używki (sam mam 2 szt) najgorszy jest ten zawór ktory jest na stałe częscią dolną kranika a jak guma się starzeje to ten dzyndzel wypada. Dlatego w nowszych GSach zrobili nowy kraniki

nysiara - Pią 29 Lip, 2011

GS 500 rocznik 1997

może to napiszę trochę chaotycznie ale mam nadzieję że skumacie... w zasadzie problem wydaje się prosty ale wolę się upewnić...

po jako takim wyczyszczeniu baku i przeczyszczeniu całej drogi do gaźników zalałem dzisiaj bak do połowy... kranik na ON... i ta chwila grozy.... :hyhy: odpali czy nie... ssanie kręcę... i jest KU%$@ w końcu chodzi :P no to myślę sobie obok domu mam mało uczęszczaną drogę trzeba się przewieźć sprawdzić itd... no to hop siup jadę... w jedną stronę spokojnie jechałem do 100 doszedłem ja do zwalniania a on zgasł... no to myślę nieźle ale ruszyłem kranikiem patrzę leci paliwo myślę wtf? brakło? no i chwilę potrzymałem w tej pozycji aż się wężyk zalał dałem na ON i odpalił... pojechałem z powrotem... tym razem na małej piźdz@$ dochodzę do 120 na 3 a tu muli muli zatrzymałem się bo zgasł znowu ruszałem kranikiem w te i wewte po chwili kręcenia na ON znowu odpalił dojechałem.... :wstyd:


kable wszystkie od paliwa były tak pozakładane że nie wiem jak to jeździło wcześniej... z paru stron ściągnąłem opisy jest wszystko pozakładane teraz ok... chociaż mam jedno pytanie... z górnego rozgałęzienia z takiego dzyndzla wychodzą jakieś opary czy coś takiego nie? nie mam tam żadnego wężyka... trzeba? czy wystarczy jak trochę go do dołu nachyliłem?

kranik.... wydaje mi się że tu leży problem... wydaje mi się że ustawiłem go jak trzeba też... PRI na górze ON na dole RES na zachód. na ON i RES na wylocie paliwa do gaźnika nic nie dmucha jak dam na PRI i dmuchnę w rezerwę słychać było powietrze czyli gites nie?
czy ta zamuła i gaśnięcie to winda braku tego MAŁEGO kutasika z kraniku o którym pisałem wcześniej? że moto nie nadąża z pompowaniem paliwa do gaźników wypali co ma i gaśnie?
no ale K$@^@!! jeździłem wcześniej trochę już i szybko i na wysokich obrotach i nigdy nie gasł... WTF? :zly:


a i zapomniałem... na PRI nie próbowałem jeździć ale w zasadzie jak przekręciłem na PRI to nie było widać że paliwo leci... leciało jak ruszyłem TYLKO TROSZKĘ z ON w kierunku RES... może tak w połowie między nimi... czy ten kranik aby nie jest spirE@%@y?

jacek - Pią 29 Lip, 2011

przejedz sie na PRI i będziesz wszystko wiedział

dziwię sie że jeszcze tego nie sprawdziłes

nysiara - Nie 31 Lip, 2011

uuu ale się spisałeś :P
no mówię że zapomniałem bo się spieszyłem a teraz cały weekend pada i pada i pada i pada i pada.... ale jak tylko się da to sprawdzę.

no dajmy na to będzie jeździł normalnie na PRI ale chyba tak nie powinno być nie? Z jednej strony można by jeździć na PRI a RES i ON traktować jako zamknięcie kranika np na postoju. Z drugiej strony PRI bierze paliwo z rezerwy... musiałbym cały czas patrzeć do zbiornika i dolewać do pełna... trochę niewygodna rzecz... :(
nie da się tego elementu z kranika nigdzie kupić albo jakoś dorobić? popytam jeszcze jakiegoś mechanika...

jacek - Nie 31 Lip, 2011

u siebie zastosowałem coś takiego tylko musisz sprawdzić poźniej czy zamyka sie membramka kranika po wylaczeniu silnika i ewentualnie troche rozszczelnić układ

http://forum.gs500.pl/vie...ighlight=#94941

nysiara - Sro 03 Sie, 2011

nooo pogoda się zrobiła to pojeździłem trochę...
jeżdżę na PRI i jak na razie 0 problemów. no tylko że tak nie może być :P jak coś wymyślę to napiszę... dzięki za wszelkie info i pomoc :)

xlim - Pon 08 Sie, 2011

koledzy gdzie dostane zestaw naprawczy do kranika
nysiara - Wto 09 Sie, 2011

a o co dokładniej chodzi?? o membranę?
looknij tutaj: http://www.google.pl/sear...lient=firefox-a

Pirat - Sob 17 Wrz, 2011

Mój problem zaczął się gdy kupiłem Gs'a, czyli jakiś miesiąc temu. Gdy przekręciłem kranik na ON to moto nie dostawało benzyny, wiec jeździłem na RES lecz gdy miałem z 3-5l w zbiorniku to i na RES nie palił. Więc skłoniło mnie to do rozkręcenia kranika. Kranik czysty membrana ok wiec zacząłem sprawdzać na jakim ustawieniu kranika paliwo wychodzi do gaźnika. Na pozycji ON paliwo nie wychodzi w ogóle czy odpalony czy zgaszony nawet gdy ma nalane po korek. Na pozycji RES na zgaszonym nie leci wiec ok ale na odpalonym dopiero przy tych 3-5l leci paliwo. To samo z PRI potrzebuje tych 3-5l z tym, że leci na zgaszonym. Ciekawa sytuacja następuje przy przekręceniu kranika na pozycję między ON na RES wtedy czy zapalony czy zgaszony paliwo schodzi do zera. Chyba już opisałem wszystko co udało mi się sprawdzić. Dla mnie ta sytuacja jest dziwna, ale może wy znacie rozwiązanie tego problemu.
nysiara - Wto 27 Wrz, 2011

skoro go wyczyściłeś i wszystko ok to: odkręć kranik i go rozbież zostaw wężyki zapamiętaj który do czego.... wyciągnij to czym się przekręca tylko pamiętaj o ustawieniu blaszki on na dole res w lewo a pri do góry i teraz wyciągnij to pokrętło i przekręć w lewo czy w prawo obojętne jednocześnie dmuchając w wężyk idący z baku tylko ten z PEŁNEGO baku a nie z rezerwy bo 2 wychodzą z baku i o ile dobrze pamiętam to powietrze ma uciekać środkowym otworem. teraz na tym samym położeniu przekręć pokrętło na res i dmuchaj w wężyk od rezerwy powietrze powinno iść bocznym otworem i tak samo na pri. załóż membranę i sprawdzaj. jak będziesz dmuchał w ON i zrobisz się siwy to znaczy ze ok a na res i pri będzie powietrze wylatywać wężykiem który biegnie do gaźnika...


może to namieszane bo już chwilę temu to robiłem ale chyba ideę złapiesz :D
po prostu metoda prób i błędów i będzie hulać. nie ma dużo ustawień... któreś na pewno będzie pasować... po prostu ktoś gmerał wcześniej i spieprzył to ustawienie poprawne kranika....
przeczytaj mojego posta długiego na poprzedniej stronie :)

ps. masz takie małe coś w tym kraniku? możesz zrobić zdjęcie? :>

ziomek4000 - Czw 29 Wrz, 2011

u mnie kranik działa kiedy chce i jak chce. poprzednio rozebrałem na czynniki pierwsze, wyczyściłem i wszystko było ok. od wczoraj znowu są problemy podczas jazdy w pozycji ON. jeszcze żeby to było ciągłe to spoko. ale to raz paliwo leci a raz nie. w pozycji PRI działa zawsze bez problemu. chyba trzeba znowu rozebrać wszystko i wyczyścić.
AdamSsS - Czw 29 Wrz, 2011

a zbiornik paliwa czyściłeś ?? . Zapewne tu twki problem , tym bardziej że cyklicznie się to powtarza .
ziomek4000 - Czw 29 Wrz, 2011

o czyszczeniu zbiornika nie pomyślałem. do końca sezonu się przemęczę a gdy Suza będzie stała w garażu czekając na wiosnę to będę dłubał.
AdamSsS - Czw 29 Wrz, 2011

Od razu . Zdejmij bak zlej paliwo i przepłucz go parę razy i zobacz co wyleci . Jak przez wlew zajrzysz i będzie dużo rdzy to :

Jeżeli jest to nalot to bierzesz z 4 kg szkła tłuczesz na male kawałeczki wręćz niemalże an pył wsypujesz do baku ktore wcześniej zabezpiecz miejsc an kranik , zamykasz wlew i bawisz się w robieni drinka z pare godzin . Powtarasz czynność kilak razy potem dobrze wypłukujesz czyścisz kranik i na zimę zalewasz po korek . A jeżeli jest dużo rdzy to przet szkłem używasz małych kamyczków .

ziomek4000 - Czw 29 Wrz, 2011

nie ma dużo rdzy. jak czyścić zbiornik wiem bo już to robiłem przy okazji renowacji zabytkowej WSKi
nysiara - Pią 30 Wrz, 2011

ziomek problem z ON jest chyba powszechnie znany... jeśli nie masz w kraniku takiego małego kutasika który wg. mnie wytwarza większe podciśnienie to będą problemy z jazdą. Ponieważ znowu wg. mnie to małe coś bardziej odciąga membranę i przez to paliwo może swobodnie lecieć a jeśli go nie ma to fakt leci ale bardzo mało i nie nadąża z dostarczaniem do gaźnika :( dlatego pozostaje jazda na PRI gdzie paliwo leci swobodnie ile wlezie. Blokują go tylko pływaki w gaźniku. Nie wiem jak rozwiązać ten problem może na koniec sezonu jak do jakiegoś mechanika pojadę coś mi podpowie... na razie pozostaje zostawianie moto na ON a przed jazdą przekręcenie na PRI i utrzymywanie poziomu paliwa w jak najwyższym poziomie :/
ziomek4000 - Pią 30 Wrz, 2011

jak ostatnio rozbierałem kranik to ten mały kutasik był i był w dobrym stanie.
jacek - Pią 30 Wrz, 2011

nysiara, masz w tym temacie strone wcześniej link w moim poście jak rozwiazać problem z zaworkiem zwrotnym do innego tematu
nysiara - Sob 01 Paź, 2011

wiem wiem dzięki widziałem :) ale kurczak może jest jakiś inny sposób? :P
ziomek4000 - Sob 22 Paź, 2011

dziś mój kranik znów pokazał że żyje własnym życiem. ostatnio w pozycji ON dałem radę przejechać kilka km. dziś zrobiłem trasę Szczecin - Bydgoszcz (270km) i tylko raz po 200km silnik zgasł. przełączyłem na rezerwę i dalej już jechałem bez problemu. zobaczymy jak jutro zachowa się w drodze powrotnej.
majkel_88 - Wto 15 Lis, 2011

Pytanie:

Jestem na delegacji i niema nikogo u mnie w domu ( nie może obejrzeć moto )

Czy jeżeli jest moto pozostawione na pri czy coś może sie zdarzyć niedobrego jak nie bede go odpalał?

Chodzi o to że niemam możliwości sprawdzenia. Czy jak wróce do domu przestawie na ON to przy wymianie oleju na nowy sezon to wystarczy? Czy mam spodziewać sie czegoś jeszcze ... :)

kempes - Wto 15 Lis, 2011

Jeżeli masz szczelne zaworki iglicowe w gaźnikach to nic się nie stanie. Jak wrócisz to sprawdź czy poziom oleju się nie podniósł i czy nie pachnie benzyną. Jeśli w oleju będzie benzyna to go wymień, ale teraz a nie przed samym sezonem.
majkel_88 - Wto 15 Lis, 2011

czyli jezeli nie podniosl sie poziom oleju i nie czuje w nim benzyny to nie wymieniac teraz oleju tak>

Pozdro i troche mnie uspokoiłes ;)

kempes - Wto 15 Lis, 2011

majkel_88 napisał/a:
czyli jezeli nie podniosl sie poziom oleju i nie czuje w nim benzyny to nie wymieniac teraz oleju tak


Jeżeli w planach i tak masz wymianę oleju to warto to zrobić teraz, żeby stary i przepracowany olej nie był w silniku bez potrzeby w kilka miesięcy. Chyba, że niedawno go zmieniałeś to możesz sobie odpuścić.

hapamasta - Pon 07 Maj, 2012

Witam,

Mam nadzieję, że tym razem w odpowiednim miejscu post napisałem i nikt nie usunie.

Mam problem następujący. Na ON po paru kilometrach albo po chwili pracy na luzie gaśnie. Czyli założyłem, ze nie dopływa paliwo. Pojechałem do znajomego stwierdził, ze kranik, membrana na to wskazywała. Więc kupiłem inny kranik i problem ten sam. Dodam, że z zbiornika przewodami wypływa paliwo więc dopływ do kranika jest. Na Pri z kranika leci ciurkiem paliwo przy wyłączonym silniku na rezerwie i ON rzyga paliwem przy próbie rozruchu silnika, więc stwierdziliśmy, że kranik jest dobry i wszytko do co do niego dopływa i odpływa jest też ok. A jednak Suzi jeździ tylko na rezerwie. Nie mam pomysłu co może być jeszcze nie tak. Możecie coś doradzić?
Dodam, że sporo czytałem na forum ale odpowiedzi nie znalazłem.

Pozdrawiam

pavlick - Pon 07 Maj, 2012

proponuję zacząć od wyczyszczenia i regulacji gaźników
hapamasta - Wto 08 Maj, 2012

Czyli to nie jest jednak pierdoła, którą sam zrobię :(
Haryb - Pon 14 Maj, 2012

U mnie problemy z kranikiem zaczęły się od przerywania podczas jazdy, po ustawieniu na PRI motor jechał normalnie. Kolor świeć - biały, na wolnych obrotach lekko faluje. Porównywałem go z innym GS i mój gorzej przyspiesza.
Daję tutaj zdjęcie mojego kranika po rozebraniu membrana była przy kraniku a nie przy zaworku, brakowało elementu 3 opisanego na 13 stronie.

http://img42.imageshack.u...20120514002.jpg

Będzie coś jeszcze z mojego kranika?

a podłączone było tak:

http://img4.imageshack.us/img4/2605/20120514.jpg

pavlick - Pon 14 Maj, 2012

Proponuję bardziej logicznie szukać rozwiązania - eliminacja błędów.
Zacznij od sprawdzenia kranika numer 1 - czyli tego pod bakiem - podstaw jakiś baniak pod szlaufiki i odkręć - jak leci z on i z res.
Jak będzie - lecisz niżej. Jak nie ma, to masz rozwiązanie.

Co do połączeń, to jest oki.
http://images.cmsnl.com/i...fig-34_bf10.gif

IMHO, to membrana najlepsze chwile ma już za sobą.

jacek - Pon 14 Maj, 2012

Haryb napisał/a:

Będzie coś jeszcze z mojego kranika?


ja zostosujesz coś takiego jak ja to tak http://forum.gs500.pl/vie...ighlight=#94941

kupowanie starego kranika troche bezsensu bo ten zaworek jest z gumy ktora nie lubi upływu czasu

Haryb - Pon 14 Maj, 2012

a jakby go na silikonie skleić? i jeszcze jedno gdzie dmuchać żeby poprawnie sprawdzić działanie?
ziomek4000 - Pon 14 Maj, 2012

z własnego doświadczenia wiem że sylikon w kraniku to ryzykowna zabawa. u mnie to się skończyło rozbieraniem gaźników.
hapamasta - Wto 15 Maj, 2012

Kupiłem stary kranik, bo działał w motocyklu, z którego został wyjęty. Ale kranik jakby działał, bo ten pod bakiem leci, a ten nowy rzyga i na On i na RES jak się odpala silnik więc coś dalej jest nie tak, że paliwo z RES dochodzi a ON nie.
tholin85 - Czw 24 Maj, 2012
Temat postu: wszechOgarniającaZłość
Przebrnąłem przez całość uuufffff. Ale już za późno.

ja zacząłem czytać od początku doczytałem do 10 stronie poszedłem do kranika i teraz muszę kupić nowy.
motor przerywał na każdym ustawieniu kranika. w wężu dopływowym było syf widać w słoiczku.
Dal następnych
zacznijcie czytać post od koca.
najważniejsze jest strona 13 postu.

masz moze ktoś membran i sprężynkę?
niema tego kikuta, czarnego kranik
Czy nowy typ kranika jest lepszy? ma kompletu naprawczy? i czy będzie pasował do gs z 94r
Nadal niema kompletu naprawczego do starego typu?
jest jakiś kranik zamiennik

a i bym zapomniał
czy jestem w stanie zniszczyć kranik pod bakiem? jak go wyczyścić

PS
kranik podrożał 230zl ma ktoś rabat w z 30%:
http://www.larsson.pl/ind...no=MzQwMTA5OA==

[ Dodano: Pią 25 Maj, 2012 ]
Spajdi napisał/a:
którego się nie rozbiera...

AA i nowej membrany do tego kranika się zakupić nie da bo jak widziałeś membrana jest wklejana... do tych kraników nie ma zestawów naprawczych więc albo nowy kranik albo używka w dobrym stanie, albo z tym kombinować.


tak dla przypomnienia

[ Dodano: Pią 25 Maj, 2012 ]
cporownanie kranikow

jacek - Pią 25 Maj, 2012
Temat postu: Re: wszechOgarniającaZłość
tholin85 napisał/a:

czy jestem w stanie zniszczyć kranik pod bakiem? jak go wyczyścić



jak bedzie próbował rozłożyć kranik pod bakiem to możesz go zniszczyć, jego się tylko na kompresorze "pod prąd" przemuchuje.

tholin85 - Pią 25 Maj, 2012

tak zrobiłem dzięki.

złożyłem kranik żeby zobaczyć czy to byla jego wina i niestety nie nadal szarpie. mimo ustawienia na pri(teraz calyczas mam pri)

dlaczego tu jest tak tanio
http://www.ebay.co.uk/itm...=item43add99268

Przelicznik według kursu średniego NBP z dnia 2012-05-25
Kwota 31,12 GBP - W. Brytania
Przelicznik 5,4178
Kwota 168,60 PLN - Polska

tholin85 - Czw 31 Maj, 2012

Może ktoś zamieścić zdjęcie mocowania nowego typu kranika?
i długość blaszki od ramy w duł i od lewej strony od rozwidlenia.
Z góry będę wdzięczny.

udało się:)
jutro zamieszczę zdjęcia.

affectpct - Pon 11 Cze, 2012

witam a mi z kranika cieknie paliwo jak to mozliwe?
Grzechu16 - Pon 11 Cze, 2012

affectpct napisał/a:
witam a mi z kranika cieknie paliwo jak to mozliwe?

Musi być jakaś nieszczelność.

affectpct - Pon 11 Cze, 2012

jest tam jakaś specjalna uszczelka? czy tylko ta nad odcinająca dopływ paliwa? jak uszczelnić kranik da się coś zrobić czy kupoić nowy?
Grzechu16 - Pon 11 Cze, 2012

affectpct napisał/a:
jest tam jakaś specjalna uszczelka? czy tylko ta nad odcinająca dopływ paliwa? jak uszczelnić kranik da się coś zrobić czy kupoić nowy?


ABC Kranika w GS500E

studi napisał/a:


A następnym razem proponuje czytać, potem jeszcze raz czytać, a potem jeszcze raz i jeszcze a potem zapytać google albo poczytać spis treści działu mechanika.

affectpct - Wto 12 Cze, 2012

czytałem abc kranika ale nie ma tam nic o jego przeciekaniu na zewnątrz
spróbuje go dziś rozebrac i zobacze w jakim stanie jest ta uszczelka co w środku przychodzi

a powiedzcie m jak uzyskać pewność czy paliwo dostało sie do oleju oprócz stanu wizualnego oraz wąchania? Czy gdyby było paliwo w oleju motocykl by nie zaczoł kopcić?

studi - Wto 12 Cze, 2012

affectpct napisał/a:
a powiedzcie m jak uzyskać pewność czy paliwo dostało sie do oleju oprócz stanu wizualnego oraz wąchania? Czy gdyby było paliwo w oleju motocykl by nie zaczoł kopcić?

sprawdzić poziom oleju np. po południu jak zjedziesz na chatę i potem po tych 8h stania rano, jeśli się podniesie, to znaczy, że paliwo dostaje się do oleju.

kempes - Wto 12 Cze, 2012

Ewentualnie możesz nanieść kroplę oleju na palce i pocierać nimi. Jeśli z olejem jest "w miarę" wszystko ok to zawsze powinieneś mieć na palcach film olejowy (choć nie wiem jak to się sprawdzi przy małej ilości PB w oleju).
sting126 - Czw 14 Cze, 2012

Olej silnikowy spala się też w bardzo wysokiej temperaturze. Czy w związku z tym można spróbować go kapnąć kilka kropel i spróbować podpalić? Teoreycznie od zapalniczki czysty olej wg mnie zapalić się nie powinien, gdyby była w nim benzyny to jej opary powinny się zapalić. Dobrze myślę?
nospoon - Czw 14 Cze, 2012

Nie sądzę, żeby w takiej mieszance było wystarczające stężenie benzyny by jej opary się zapaliły.
affectpct - Sob 16 Cze, 2012

problem z karnikiem rozwiązałem tak przynjmniej mi się wydaje, okazało się że to z baku cieknie ttam pod tą taką jakby usczelke tam się gromadzi i kapie na kranik :p :)
KATANA - Sob 16 Cze, 2012
Temat postu: Re: wszechOgarniającaZłość
I oczywiście przed przedmuchaniem kompresorem kranika, najlepiej zdjąć membranę sterującą (podciśnienia), bo można ją zniszczyć zbyt wysokim ciśnieniem. Lub użyć zwykłej pompki do kół ;)
Pawlus - Wto 03 Lip, 2012

Mam pytanie do kogoś, kto coś pamięta z rozbierania kranika, lub ma pod ręką 100% sprawny kranik i mógłby rozkręcić i zerknąć.

Chodzi mi o to, jaka powinna być wysokość tego czarnego "cycka" zaznaczonego na zdjęciu na czerwono - czy wychodzi on ponad powierzchnię zaznaczoną zielonymi kropkami (jeśli tak, to ile) czy może jest na równi?



Ostatnio pojawił się u mnie problem z moto, bo przy prędkościach powyżej 150km/h i trzymaniu wysokich obrotów po chwili jest zmuła tak jakby brakowało paliwa, jak na chwilkę zwolnię to moto jedzie dalej... Buszując po forum wyczytałem, że to może być właśnie wina kranika, więc rozebrałem swój i ujrzałem że ten cycek cały jakby się rozpuścił, została z niego czarna maź.



Wiec postanowiłem, zanim znajdę jakąś dobrą używkę wartą zakupu dorobić ten cycek z kawałka o-ringu. Myślę, że paliwo go nie rozpuści, choć przez membranę nie powinno się tam nawet dostawać.



Ktoś w ogóle wie po co to cudo jest? Jakiś tłumik podciśnienia czy podpórka dla membrany?? Najlepiej, jakby można było po prostu dziurę po tym cycku zalać jakimś klejem...

jacek - Wto 03 Lip, 2012

ten cycek przy pracy z tym otworem robi za zaworek zwrotny (łatwo zassać powietrze, trudno dmuchnąć) przez króciec dla wężyka ciśnieniowego, nie zastąpisz go żadnym oringiem, przeczytaj 13 strone
Pawlus - Wto 03 Lip, 2012

Hmm, no to w takim razie lipa. Ale skoro faktycznie tak jest, to po co 4 dodatkowe dziurki w tym plastiku, w którym siedzi ten zaworek?

EDIT:
No chyba, że ten cycek od spodu jest zakończony taką płaską gumą i przy dmuchaniu zamyka wszystkie otwory, a przy ssaniu otwiera, a ten środkowy to tylko taka prowadnica dla niego?

jacek - Wto 03 Lip, 2012

jest zakończony płaską gumą ale nie tak duża zeby zatykac wszystkie otwory, pisałem na jakiej zasadzie to działa

ja kupiłem zawór do instalacji paliwowej i umieściłem na wężyku od podciśnienia, pisałem gdzieś o tym

WojtekP - Wto 28 Sie, 2012

Witam, mam pytanie do forumowiczow. Ostatnio mialem sytuacje ze jezdzilem sobie na kraniku ON, braklo mi paliwa przelaczylem na RES i dalej lipa... musialem pchac na stacje paliw. Co moze byc przyczyna?

Pozniej zatankowalem sobie tylko 4 litry zeby to posprawdzac i motorek smigal zarowno na RES jak i na ON, wiec wezyk nie jest zapchany chyba?
Teraz mam wydaje mi sie koncowke paliwa w baku i rowniez motor bez przerywan smiga zarowno na RES jak i na ON.

Machu - Wto 28 Sie, 2012

WojtekP napisał/a:
Witam, mam pytanie do forumowiczow. Ostatnio mialem sytuacje ze jezdzilem sobie na kraniku ON, braklo mi paliwa przelaczylem na RES i dalej lipa... musialem pchac na stacje paliw. Co moze byc przyczyna?


Było paliwo w baku? Może być tak że masz źle podłączone i na res masz on i odwrotnie.

Poza tym kranik i układ zasilania silnika był na forum poruszany i omawiany bardzo szczegółowo wystarczy poczytać.

dunja - Wto 28 Sie, 2012

Miałam dokładnie taką samą sytuację :)
Paliwo się skończyło, przełączyłam na RES i... przejechałam jakieś 500 m :)
Okazało się, że mam przewody od RES i ON założone odwrotnie. :kwasny:

WojtekP - Wto 28 Sie, 2012

dunja napisał/a:
Miałam dokładnie taką samą sytuację :)
Paliwo się skończyło, przełączyłam na RES i... przejechałam jakieś 500 m :)
Okazało się, że mam przewody od RES i ON założone odwrotnie. :kwasny:


Z tym ze jesli rezerwa ma 2,5 litra to naprawde nie wiem, ostatnio zatankowalem pusty bak za 50zł = 8,5 litra zrobilem 200km motor jezdzi zarowno na ON jak i RES. Woze sobie do przygody litr paliwa pod siedzeniem ;)

Moze byc cos takiego ze paliwo ktore jest przeznaczone na rezerwe nie moze zostac uzyte bo cos jest zatkane? Ja z tym naturalnie pojade do mechanika, wszystkie rysunki budowy kranika i itp pobralem ze strony i przeanalizowalem (dziekuje za ich udostepnienie).

Aha nawiazujac do wczesniejszej odpowiedzi kolegi- tak paliwo w baku sie znajdowalo, fakt ze nie bylo go duzo ale jak kolysalem motocyklem co mi chlupalo w baku okolo 2 litry mogly sie tam znajdowac, a przypominam motocykl zarowno na ON i RES nie chcial odpalic i jechac, odpalal tylko na moment(po dluzszej chwili krecenia rozrusznikiem) i po chwili gasl.

dunja - Wto 28 Sie, 2012

WojtekP napisał/a:
Ja z tym naturalnie pojade do mechanika, wszystkie rysunki budowy kranika i itp pobralem ze strony i przeanalizowalem (dziekuje za ich udostepnienie).

Ja bym na Twoim miejscu sprawdziła najpierw te przewody. To nie jest jakieś wielce skomplikowane więc nie ma potrzeby oddawać do mechanika....

Machu - Wto 28 Sie, 2012

WojtekP napisał/a:
tak paliwo w baku sie znajdowalo, fakt ze nie bylo go duzo ale jak kolysalem motocyklem co mi chlupalo w baku okolo 2 litry mogly sie tam znajdowac, a przypominam motocykl zarowno na ON i RES nie chcial odpalic i jechac, odpalal tylko na moment(po dluzszej chwili krecenia rozrusznikiem) i po chwili gasl.


Na PRI też nie odpalał? Jak będziesz jeździć na ON i dojdzie do rezerwy a Ty zamiast od razu przełączyć na RES dopuścisz do zgaśnięcia motoru to potem musisz dać na chwile na PRI żeby trochę paliwa spuścić. Na RES Ci z marszu wtedy może nie odpalić, może przy dłuższym kręceniu ale lepiej jest dać na PRI na chwilę, odpalić i wtedy na RES.

Sprawdź następnym razem czy na PRI odpali. Jeżeli było paliwo w baku to przewody masz chyba dobrze.

I na litość Allaha weź się chociaż przywitaj w powitalni bo to że Ci się regulaminu nie chciało czytać przy rejestracji to widzimy.

studi - Wto 28 Sie, 2012

Machu napisał/a:
Jak będziesz jeździć na ON i dojdzie do rezerwy a Ty zamiast od razu przełączyć na RES dopuścisz do zgaśnięcia motoru to potem musisz dać na chwile na PRI żeby trochę paliwa spuścić. Na RES Ci z marszu wtedy może nie odpalić, może przy dłuższym kręceniu ale lepiej jest dać na PRI na chwilę, odpalić i wtedy na RES.


Jak kończy się paliwo czuć wyraźnie spadek mocy, wystarczy nauczyć się przełączać kranik w biegu bez zatrzymania (sam się nauczyłem to wiem co mówię) i nie trzeba wtedy żadnego PRI stosować.

A jak już jesteśmy przy rezerwie to jeśli tak jak dunia pisała masz zamienione wężyki to ON pobiera paliwo niżej niż RES, skoro jeździsz z zapasem paliwa to pojeździj na RES i jak stanie zoacz zy przełączenie na ON rozwiąże problem, jeśli tak to wniosek, zamienione przewody paliwowe.

Druga możliwość zatkane sitko w zbiorniku ale tylko częściowo i gdy poziom paliwa spadnie to ani ON ani RES nie zaciągają, zagięcie przewodów, podciśnienie etc. wykluczam, bo przy pełnym zbiorniku jak piszesz wszystko jest ok.

studi - Wto 28 Sie, 2012

Machu napisał/a:
I na litość Allaha weź się chociaż przywitaj w powitalni bo to że Ci się regulaminu nie chciało czytać przy rejestracji to widzimy.

Najpierw czytaj, potem ludzi opierniczaj, gość zarejestrował się 4 czerwca, czyli jeszcze przed zlotem, gdy regulamin nie był obwieszczony.

WojtekP - Wto 28 Sie, 2012

Przelaczyc kranik w biegu umiem :) to chyba kazdy potafi ;)

Gdy braklo mi paliwa to na PRI chyba nie probowalem odpalac, ale krecilem bardzo dlugo rozrusznikiem (az sie zdziwilem ze mam taki dobry akumulator).

Proponujecie mi ze mam zamienione wezyki RES i ON ale wydaje mi sie to bez sensu bo jak pisalem powyzej zalalem ponad 8 litrow na pustym baku i zrobilem prawie 200km, wiec mam naprawde resztki benzyny w baku a motocykl zarowno na ON i RES smiga.

Niedlugo mi braknie benzyny wiec bede mial pewnosc co jest nie tak, no bo przeciez na ON na 1 litrze paliwa motocykl nie ma prawa sie poruszac, zobacze na ktorej pozycji co jest ustawione.
Dziekuje wszystkim za pomoc i zainteresowanie moim problemem. :padam:

Machu - Wto 28 Sie, 2012

studi napisał/a:
Machu napisał/a:
Jak będziesz jeździć na ON i dojdzie do rezerwy a Ty zamiast od razu przełączyć na RES dopuścisz do zgaśnięcia motoru to potem musisz dać na chwile na PRI żeby trochę paliwa spuścić. Na RES Ci z marszu wtedy może nie odpalić, może przy dłuższym kręceniu ale lepiej jest dać na PRI na chwilę, odpalić i wtedy na RES.


Jak kończy się paliwo czuć wyraźnie spadek mocy, wystarczy nauczyć się przełączać kranik w biegu bez zatrzymania (sam się nauczyłem to wiem co mówię) i nie trzeba wtedy żadnego PRI stosować.


Nie bez przyczyny napisałem że w sytuacji jak motor już kompletnie zgasł, czytaj dokładnie :D

studi napisał/a:
Machu napisał/a:
I na litość Allaha weź się chociaż przywitaj w powitalni bo to że Ci się regulaminu nie chciało czytać przy rejestracji to widzimy.

Najpierw czytaj, potem ludzi opierniczaj, gość zarejestrował się 4 czerwca, czyli jeszcze przed zlotem, gdy regulamin nie był obwieszczony.


Ok cofam, kolega się zarejestrował i się nie udzielał aż do dzisiaj i to mnie zmyliło. Co nie zmienia faktu że wypadałoby się przywitać czego skrzętnie wymagałeś i bez regulaminu ;)

WojtekP napisał/a:

Proponujecie mi ze mam zamienione wezyki RES i ON ale wydaje mi sie to bez sensu bo jak pisalem powyzej zalalem ponad 8 litrow na pustym baku i zrobilem prawie 200km, wiec mam naprawde resztki benzyny w baku a motocykl zarowno na ON i RES smiga.


Ja też kiedyś kręciłem i nie mogłem odpalić jak wyjeździłem całe że tak to nazwę "paliwo z ON", wtedy przełączenie na RES nie pomagało, przełączenie na PRI spowodowało odpalenie motoru a później już normalnie RES i na stację. Jak przełączasz w trakcie jazdy z ON na RES to od razu załapuje i nie trzeba nic robić.

ziomek4000 - Wto 28 Sie, 2012

oprócz zamienionych przewodów może być też tak że wcześniej ktoś wyciągał kranik i część która jest w zbiorniku zdjął i przypadkowo założył obróconą o 180 stopni. wtedy nawet przy poprawnym podłączeniu wężyków (zgodnie z instrukcją) to będzie działało tak jakby były przewody zamienione. podaję taki przykład bo sam tak zrobiłem u siebie jak jeszcze miałem GS i przy niej grzebałem.
WojtekP - Wto 28 Sie, 2012

No ja dalej nie wiem, dzisiaj zrobilem kolejne 50km z tym ze litr dolalem, bo zrobilem maly wypad z dziewczyna i nie chcialem robic siary z dolewaniem benzyny z butelki :D

podczas jazdy co jakis czas zmienialem ON na RES i na odwrot na obu polozeniach jechalem... a no naprawde mam tam juz malo w baku i btw. bardzo malo mi pali :)

czinczez - Sro 29 Sie, 2012

Jeśli zarówno na ON jak i na RES możesz wyjeździć cały bak, że zostaje tylko litra paliwa w baku to musiał ktoś majstrować przy filtrze paliwa w baku. Tam gdzie jest podłączony wężyk od ON w baku jest po prostu dłuższa rurka i mógł ją po prostu ktoś uciąć, żeby mieć więcej dostępnego paliwa na ON.
Jbc u mnie jest rezerwy z 6 litrów, więc wydaje mi się, że jak jest 1l czy 2 to trochę mało.

WojtekP - Czw 30 Sie, 2012

A wiec tak bylem u mechanika dzisiaij, wysmigalem bak do konca, motor juz nie mial czym smigac na ostatnich powiedzmy 10km ciagle zmienialem kranik z ON na RES bo wiedzialem ze tam juz nic nie ma, az wkoncu stalo sie :P braklo mi wachy gdy zaczelo szarpac motocyklem to nie pomoglo ani ON ani RES ani PRI ktore zmienialem podczas jazdy, calkowiscie mi sie zeszmacil akurat na rondzie :D , zjechalem sobie nalalem 0,5l benzyny.

U mechanika odkrecilismy bak, bezposrednio do baku biegna 2 wezyki RES i ON zamienilismy je i wydaje sie byc ok, wyruszylem do domu na tym 0,5L paliwa i na ON motocykl po przejechaniu 0,5km zaczal szarpac przelaczylem na res i moglem spokojnie dalej sobie smigac :) , skoro zamiana wezykow pomogla to dlaczego nie wystarczylo uzywac jako rezerwy pozycji ON na kraniku- nie mam zielonego pojecia...

Mam problem z glowy, mam nadzieje ze jesli ktos bedzie mial podobna sytuacje to moj przypadek mu pomoze szybciej odnalesc problem.

Pozdrawiam

dunja - Czw 30 Sie, 2012

WojtekP napisał/a:
skoro zamiana wezykow pomogla to dlaczego nie wystarczylo uzywac jako rezerwy pozycji ON na kraniku- nie mam zielonego pojecia...

Mam problem z glowy, mam nadzieje ze jesli ktos bedzie mial podobna sytuacje to moj przypadek mu pomoze szybciej odnalesc problem.

Pozdrawiam


Dlatego, że rezerwa jest jakby niżej i jeśli były zamienione przewody i jeździłeś na ON ale pod ON była podczepiona rezerwa- to jak ci sie benzyna skonczyła - to Ci sie skonczyła definitywnie. Tak jakbyś cały czas jeździł na rezerwie. Po prostu wyjeździłeś do ostatniej kropli i przełączanie na RES czy ON nic nie ma bo w baku była już pustynia.

kempes - Czw 30 Sie, 2012

WojtekP napisał/a:
wyruszylem do domu na tym 0,5L paliwa i na ON motocykl po przejechaniu 0,5km zaczal szarpac przelaczylem na res i moglem spokojnie dalej sobie smigac :)


Właściwie to jeśli wypaliłeś całą benzynę z baku to po wlaniu 0,5 litra silnik na ON nie ma prawa odpalić. Gdy na ON motor przestaje pracować to w baku jest jeszcze 3,5 litra benzyny.

Kiedyś na forum ktoś pisał, że ma przekręconą blaszkę z oznaczeniami pozycji kranika. Może u Ciebie jest podobnie?
Kranik w dół to ON, w lewo RES, do góry PRI, zgadza się?

Machu - Czw 30 Sie, 2012

kempes napisał/a:

Właściwie to jeśli wypaliłeś całą benzynę z baku to po wlaniu 0,5 litra silnik na ON nie ma prawa odpalić.


Może miał jeszcze paliwo w układzie, pół km przejechał a to tyle co nic.

kempes - Czw 30 Sie, 2012

Machu napisał/a:
kempes napisał/a:

Właściwie to jeśli wypaliłeś całą benzynę z baku to po wlaniu 0,5 litra silnik na ON nie ma prawa odpalić.


Może miał jeszcze paliwo w układzie, pół km przejechał a to tyle co nic.


Myślałem, że wypalił całą benzynę aż motocykl zgasł... "ciagle zmienialem kranik z ON na RES bo wiedzialem ze tam juz nic nie ma, az wkoncu stalo sie braklo mi wachy gdy zaczelo szarpac motocyklem to nie pomoglo ani ON ani RES ani PRI ktore zmienialem podczas jazdy, calkowiscie mi sie zeszmacil akurat na rondzie"

Machu - Czw 30 Sie, 2012

Masz rację, ale zastanawia mnie te pół kilometra. Mógł bawiąc się kranikiem spuścić paliwo np pozostawiając na PRI przez kilkanaście sek, zwłaszcza że nie mamy pewności która pozycja u niego to PRI.

Wojtek zalej może z 5-6 literków a nie tak po pół litra i sprawdź kiedy się zacznie dławić, teraz masz pusty bak to będziesz wiedział ile dokładnie masz paliwa ;)

Aha i jak zalałeś te pół litra to odpaliłeś od razu czy musiałeś kręcić?

simin - Czw 30 Sie, 2012

Skoro ma wersję F, to kranik będzie miał pewnie:

Res

. Pri

On

Więc przełączając ON/RES zawsze przez PRI przechodził.

czinczez - Czw 30 Sie, 2012

U mnie na przykład kranik jest w takiej konfiguracji:
na górze on, na prawo res, a na dole pri.
Więc wątpię, żeby miał przekręconą blaszkę, a i gdyby była przekręcona to na jedną pozycję nie mógłby przełączyć.

WojtekP - Pią 31 Sie, 2012

dunja napisał/a:
WojtekP napisał/a:
skoro zamiana wezykow pomogla to dlaczego nie wystarczylo uzywac jako rezerwy pozycji ON na kraniku- nie mam zielonego pojecia...

Mam problem z glowy, mam nadzieje ze jesli ktos bedzie mial podobna sytuacje to moj przypadek mu pomoze szybciej odnalesc problem.

Pozdrawiam


Dlatego, że rezerwa jest jakby niżej i jeśli były zamienione przewody i jeździłeś na ON ale pod ON była podczepiona rezerwa- to jak ci sie benzyna skonczyła - to Ci sie skonczyła definitywnie. Tak jakbyś cały czas jeździł na rezerwie. Po prostu wyjeździłeś do ostatniej kropli i przełączanie na RES czy ON nic nie ma bo w baku była już pustynia.


Rozumiem ale ale w takim wypadku chyba jezdzac w pozycji RES (ktora powinna mi sluzyc jako pozycja ON, bo przewody byly zamienione) paliwo powinno mi sie skonczyc i po przelaczeniu w tym wypadku na ON powinienem posiadac ta rezerwe paliwa? No ale to juz nie istotne.

Kranik mam w konfiguracji gora res prawo pri dol on

kolego a te pol kilometra juz objasniam, motocykl zgasl mi podczas jazdy, zatrzymalem sie wlalem 0,5l benzyny motocykl mialem jeszcze ustawiony w stary sposob (w pozycji ON i RES ciaglem paliwo z baku do konca)

podjechalem do mechanika on mi to przestawil, w wezyku mialem paliwko bo widzialem jak sciaglem bak i to pewnie byla wystarczajaca ilosc by przejechac te 500m.

Jako iz mialem tylko 0,5 litra benz w baku to samochodem podjechalem na stacje zalalem do karnistra 5,2 litra, wlalem to do baku motocykla i po przejechaniu 20km w pozycji ON musialem przelaczyc na rezerwe, czyli wychodzi na to ze mam rezerwe 4,5 litra. Wiadomo ze ktos sie przy tym juz bawil, bo wezyki pozamieniane, takze musze uwazac na przyszlosc co tam moze byc zmajstrowane :)

"Wojtek zalej może z 5-6 literków a nie tak po pół litra i sprawdź kiedy się zacznie dławić, teraz masz pusty bak to będziesz wiedział ile dokładnie masz paliwa ;) " -zalalem 0.5 litra paliwa bo taka buteleczka miesci mi sie pod siedzeniem, a chcialem wysmigac paliwo do konca zeby jeszcze raz sprawdzic ten kranik jak braknie benzynki.

Machu - Pią 31 Sie, 2012

WojtekP napisał/a:

Jako iz mialem tylko 0,5 litra benz w baku to samochodem podjechalem na stacje zalalem do karnistra 5,2 litra, wlalem to do baku motocykla i po przejechaniu 20km w pozycji ON musialem przelaczyc na rezerwe, czyli wychodzi na to ze mam rezerwe 4,5 litra.


No i to by było całkiem normalne, ja mam tez rezerwę pow. 4l, ale jeżeli dobrze Cie zrozumiałem to wszystko teraz jest podłączone dobrze i działa prawidłowo :)

m - Czw 08 Lis, 2012
Temat postu: Pytania nowiciusza
A wiec:
1) W jakich pozycjach powinien byc kranik rezerwy ?? Bo ogolnie z opisu na moim cos sie chyba nie zgadza. Mianowicie jak miałem ustawione na "Res" (położenie w strone kierownicy) to okazało sie że to jest ustawienie na jazde normalną, na "ON" (połozenie w dół) okazało sie ze mam rezerwe. I wnioskujac - nie testowałem - w położeniu do góry mam "off". Chodzi o ułożenie tej dłuzszej czesci kranika.

Czy w takich pozycjach to powinno byc a ktos kiedys namieszał w opisie ?

2) Gdy jest na ssaniu po wcisnieciu sprzegła wskakuje na 4 tys obrotów, po zmianie biegu i puszczeniu sprzegła działa dobrze. Gdy ssanie sciagne juz nie ma takich objawów.

Czy to normalne ze na ssaniu dorzuca sobie taki jakby nadbieg ??

kysa275 - Czw 08 Lis, 2012

http://forum.gs500.pl/viewtopic.php?t=2069
Machu - Czw 08 Lis, 2012
Temat postu: Re: Pytania nowiciusza
m napisał/a:
A wiec:
1) W jakich pozycjach powinien byc kranik rezerwy ?? Bo ogolnie z opisu na moim cos sie chyba nie zgadza. Mianowicie jak miałem ustawione na "Res" (położenie w strone kierownicy) to okazało sie że to jest ustawienie na jazde normalną, na "ON" (połozenie w dół) okazało sie ze mam rezerwe. I wnioskujac - nie testowałem - w położeniu do góry mam "off". Chodzi o ułożenie tej dłuzszej czesci kranika.


Nie ma pozycji off, jest ON, RES i PRI. Często się zdarzało, że ktoś źle poskładał kranik i pozycje były "pomieszane" mozliwe że też tak jest u Ciebie. Z tego co pamiętam w dół jest ON, w lewo RES a w prawo PRI ale sprawdź to jeszcze, na forum jest masa informacji o tym.

m napisał/a:

2) Gdy jest na ssaniu po wcisnieciu sprzegła wskakuje na 4 tys obrotów, po zmianie biegu i puszczeniu sprzegła działa dobrze. Gdy ssanie sciagne juz nie ma takich objawów.

Czy to normalne ze na ssaniu dorzuca sobie taki jakby nadbieg ??


Na ssaniu się nie jeździ. Logiczne jest, że na luzie czy przy wciśniętym sprzęgle będziesz miał wyższe obroty - przecież silnik nie jest obciążony. Jeżeli to co piszesz o "nadbiegu" to masz na myśli że motocykl bez gazu szybciej jedzie na odkręconym ssaniu to też chyba logiczne skoro masz wyższe obroty.


http://forum.gs500.pl/viewtopic.php?t=2069

Poza tym będziesz miał szczęście jak moderator podklei ten temat do istniejącego o kraniku a nie od razu wywali do kosza bo temat był omawiany ochnaście razy ;)

m - Czw 08 Lis, 2012

Dzieki za pomoc i moderatorowi za przeklejenie
Endriu21 - Sob 24 Lis, 2012

A ja mam małe pytanko odnośnie orurowania kranika. Na załączonej fotce (wężyk na dole) widać, że jeden przewód po zrobieniu skrętu wchodzi w drugi, ciut grubszy/większy wężyk. Do tej pory wszystko było ok, ale ostatnio mam wrażenie jakby te wężyki już ledwo co się ze sobą stykały i jakby je lekko pociągnąć to by się rozłączyły. Jako, że wolałbym, by mi się paliwo gdzieś w trakcie jazdy nie polało na silnik chciałem zapytać czy to jest:

a) jakaś prowizorka, bo komuś nie starczyło rurki i jakoś je połączył, ot tylko żeby działało
b) tak ma być: te dwa wężyki stanowią jedność - grubszy jest tylko jako dodatkowa ochrona przed uszkodzeniami i temperaturą (bo są poprowadzone po silniku)
c) jakieś inne pomysły?

Widzę takie rozwiązanie nie pierwszy raz, więc chyba większa ilość osób by takiej prowizorki nie miała, no ale lepiej się upewnić.
Z góry dziękuję :)

claudii - Sob 24 Lis, 2012

też tak mam i też się zastanawiałam czy to jakaś prowizorka ale najwyraźniej tak ma być :)
rreplayy - Sob 24 Lis, 2012

U siebie miałem tak, że ten grubszy jest po prostu osłoną tego węższego :)
Endriu21 - Sob 24 Lis, 2012

Czyli mówicie, że mało prawdopodobne jest to, by końcówka tego cieńszego wężyka była po prostu wciśnięta w ten szerszy, a co za tym idzie - raczej nie wysunie się jeden z drugiego? :) To by mnie trochę uspokoiło...
Set3 - Sob 24 Lis, 2012

Prawie każda starsza GSka tak ma. To taka ochrona przewodu paliwowego. Nie musi dolegać. Luźno czasem się przesuwa. Ale nie usuwaj tego wężyka.
Endriu21 - Nie 25 Lis, 2012

Set3, Nie usuwać? Heh, nie miałem tego na myśli. Co najwyżej chciałem wymienić na jednolity co by te "dwa" mi się nie rozłączyły. Ale skoro potwierdzone zostało, że to tylko dodatkowa ochronna warstwa, no to chyba nie ma co się bać o to, że ten cieńszy wężyk wypadnie z tego grubszego i poleje się benzyna :)
sezrg - Nie 25 Lis, 2012

endriu21 nic ci nie wyleci.to jest otulina chroniąca nic poza tym a jesli ci tam sie poci to znaczy ze gdzieś albo sie przetarł albo pękł albo leci ci z krućca kranika i ścieka po wężyku
doktor13xxx - Pią 26 Kwi, 2013

Sorki za odkop tematu, mam taki problem ze nie wiem czy mam dobrze poskładany kranik w moim gs'ie i chciałem się was zapytać czy są tu jakieś obrazki itp obrazujące montaż kranika ?

P.S. Jeszcze chciałem was się zapytać czy prawidłowo to powinno być tak że jak mamy na dół kranik to powinno być przelot z wejścia po prawej, na bok czyli na RES to z lewej a na PRI (czy jakoś tam) powinno być otworzony przelot z prawej i lewej ale czy powinno także lecieć tą małą rurką ?
Z góry dziękuje za pomoc.

misiorek - Sob 27 Kwi, 2013

mi kiedyś przydarzyła się niemiła przygoda... skończyła mi się wacha i odruchowo przekręciłem na res ale... moto nie chciało odpalić, wychodzi na to, że mam coś porobione z wężykami nie?
affectpct - Sob 27 Kwi, 2013

A dlugo kreciles? Przełącz na chwilę na pri i odpalil i przełącz na res. Zobacz jeszcze taka opcje zalej do pelna i jeździj na res i zobacz ile km zrobisz jak ponad 200 to będziesz mial zamienione przewody lub kranik. A tak w nawiasie na górze masz pri na lewo res a na dole on?
Set3 - Sob 27 Kwi, 2013

podłączenie węzyków w GS to masakra :)
Nie nauczyłem się tego na pamięć. Wężyki same pamiętają jak zakładam odpowiednim ułożeniem. Ale jak nie to polecam serwisówke. Jest na forum. jak nie napisz dam Ci link

misiorek - Sob 27 Kwi, 2013

oczywiście przełączyłem na pari, pozwoliłem waszce dojść tam, gdzie trzeba, ale to nic nie dało... moto nie chciało odpalić:p
patrząc do baku, nie chciałem uwierzyć, że jest tam jeszcze około 5l benzyny:P było widać tylko na dnie trochę paliwa

affectpct - Sob 27 Kwi, 2013

a no to coś jest pomylone a kranik masz oryginalny? W sensie ułożenie jego. Bo były już tu takie sytuacje że kraniki były odwrócone itp. Najlepiej weź serwisówke zbiornik do góry, zakręć kranik w zbiorniku. Ściągnij przewody i będziesz widział dwie dysze krótszą i dłuższą. Potem Sprawdź który przewód idzie do którego otworu w kraniku spójrz do serwisówki i podłącz tak jak ma być. Ogólnie dużej filozofii nie ma.
misiorek - Sob 27 Kwi, 2013

no domyślam się że trudne to nie jest:d za kilka dni planuję zaatakować zawory, więc przy okazji zerknę tu i ówdzie ;)
misiorek - Sro 08 Maj, 2013

ostatnio dorwałem się do zaworów i normalną rzeczą było, że spojrzałem przy okazji na kranik...co się okazało...
śruba zamykająca dopływ paliwa przy baku normalnie powinna być zwrócona na prawą stronę motocykla, umożliwiając łatwy dostęp do niej...u mnie to wygląda tak, że śruba jest zwrócona w lewą stronę, a dostęp do niej mają małe śrubokręty i kitajskie rączki...
wiem, kto zajmował się malowaniem mojego motonga, człowiek w Krakowie ma dobrą opinię, ale takie niedopatrzenie to po prostu wstyd :rotfl:

Ryder - Pon 17 Cze, 2013

I mnie dopadła ta awaria :hyhy:
Sprawdziłem kranik,i na wszystkich 3 pozycjach paliwo cały czas spływa do gaźników.
Wedle rad rozebrałem kranik,wyczyściłem jednak to nie przyniosło efektów.Membrama jak i cała reszta w nienaruszonym stanie,żadnych uszkodzeń.
Podczas jazdy >140km/h po chwili zaczyna brakować paliwa,i maszyna gaśnie,
Da się to jakoś naprawić,czy zostaje wymiana kranika na inny?
Zapewne to jest główna przyczyna,dlaczego gs zawsze odpala bez ssania.
EDIT
Okazało się że pod membramą nie było tej sprężynki,zastosowałem inną i jak ręką odjął,kranik działa poprawnie.
Wielkie podziękowania dla kolegi jacek :)

godofrock90 - Pią 05 Lip, 2013
Temat postu: Uszczelki w kraniku ??
Rozkręciłem dziś kranik i mam pytanko :)

Czy pomiędzy dwoma częściami kranika jest jakaś uszczelka?

Z tego co widzę na zdjęciach to coś tam chyba jest...

U mnie jest tylko O Ring na tulejce pokrętła i jakiś malutki gumowy "kutasik" między dziurkami od podciśnienia.

Wyjąłem membranę (nie była niczym przyklejona), umyłem ją wsadziłem z powrotem, podmuchałem, possałem :P i wszystko działa jak trzeba.

Nie mogę sprawdzić jeszcze jak to będzie na pracującym silniku ale na sucho wszystko wygląda OK

doktor13xxx - Sob 06 Lip, 2013

Kolego z tego co rozbierałem u siebie kranik to jest tam uszczelka ;)
Kamil - Sob 03 Sie, 2013

Panowie proszę o pomoc, otóż mam taką sytuację, że GS na pozycji ON nie odpali, w trakcie jazdy się dławi i gaśnie, na pozycji RES jest dokładnie tak samo. Na pozycji PRI moto normalnie odpala i jeździ
Proszę o pomoc pozdrawiam

errarr - Sob 03 Sie, 2013

Wyczyść kranik.
Kamil - Pią 09 Sie, 2013

Cześć no i byłem u mechanika, wyciągnął kranik i powiedział, że jest wszystko dobrze, brak zanieczyszczeń, dał na pozycję PRI i powiedział, że w tej pozycji trzeba jeździć i że stał całą noc na PRI paliwo nie zalewa cylindrów, silnika. Panowie powiedzcie mi czy to możliwe?
Jak dla mnie to dziwne, że jest wszystko ok, a jeśli włączę na rezerwę to jak dodaje gazu to jest git a jak puszcze to mi zgaśnie, na ON jest tak samo

claudii - Pią 09 Sie, 2013

zmień mechanika
Kamil - Pią 09 Sie, 2013

to na stówe musi być coś tam zatkane
KATANA - Pią 09 Sie, 2013

Kranik to zespół kilku/kilkunastu elementów. Kranik trzeba rozebrać na czynniki pierwsze, i należy dokładnie sprawdzić jego części składowe tj: uszczelki/o-ringi/membranki/sprężynki itp. Oprócz układu podciśnienia warto również zdemontować pokrętło, którym ustalamy właściwe pozycje kranika, to właśnie pod tym pokrętłem znajdują się kanaliki przelotowe, które mogą być zatkane osadem, oraz uszczelka, która także może być już nadmiernie wytarta/zużyta. Po całej zabawie w naprawie kranika należy sprawdzić jego właściwe działanie/przepustowość... ze szczególnym zwróceniem uwagi na prawidłowe działanie układu podciśnienia w kraniku.
tholin85 - Sob 10 Sie, 2013

który model kranika
Kamil - Nie 11 Sie, 2013

Dzięki za cenne informacje Katana.
Tholin85 to jest GS 500 F z 2004 roku, nie wiem dokładnie jaki to model kranika

KATANA - Nie 11 Sie, 2013

Albo zwykły przepływowy, albo jak w tym przypadku... kranik przepływowy/podciśnieniowy.
tholin85 - Nie 11 Sie, 2013

jest to chyba model 3, komplet naprawczy do niego kosztuje okolo 70 zl, i obiawy powinny ustąpić, a jeśli mechanik mówi ze wszytko ok(a ty mu ufasz) sprawdź czy jest szczelny przewód podcienienia z gaźnika do kranika
Piroman1981 - Czw 22 Sie, 2013

No i nowicjusz dał d..y po raz drugi. Z miesiąc temu miałem w trakcie jazdy jakieś problemy z doprowadzeniem paliwa (mimo że wskaźnik paliwa jeszcze pokazywał zapas jakiejś 1/5 baku) i moto przygasało a potem w trakcie jazdy zgasło.
Przestawiłem kran na PRI, dałem radę dojechać do najbliższej stacji, zatankowałem, odstawiłem potem maszynę do garażu. Dzisiaj podobna sytuacja przy baku do połowy pełnym więc wlałem na full ale coś mnie tknęło i luknąłem na ten kran. Oczywiście zapomniałem go z PRI wtedy przestawić - stał tak ponad miesiąc w garażu. Nic z niego nie wyciekło ale po tym co tu pisaliście sprawdzałem - olej śmierdzi benzyną. Uszczelki nie poszły w diabły bo nic więcej z niego nie kapie. Pomyślałem co by może go otworzyć na korku parę razy na kilka godzin i niech odparuje po prostu ta benzyna z miski - w dwusuwach się to miesza bo oba płyny są niepolarne ale.... można tak spróbować, czy jednak trzeba znowu wymieniać olej?

Do cholery - 2 miesiące po wymianie oleju i następna 100-ka w plecy....

KATANA - Pią 23 Sie, 2013

Olej rozrzedzony, to olej nadający się już tylko do zlewki/recyklingu. Oczywiście że z zasady nie powinniśmy pozostawiać kranika na PRI (i to był twój błąd). Dodam tylko tak dla jasności, bo widzę że wszyscy strasznie się boją tego ustawienia kranika, mianowicie... jeżeli układ sterujący otwieraniem zamykaniem dopływu paliwa w gaźnikach jest sprawny, a części składowe tego zespołu nie są uszkodzone/zużyte- to nawet przypadkowe zapominalskie pozostawienie moto na PRI, nie doprowadzi do jego zalania- tak jest to możliwe i nawet działa, ale przypadki są różne dlatego postępujemy (prawidłowo zresztą) "zapobiegawczo". Praktycznie w każdym silniku da się wyczuć woń benzyny po odkręceniu korka wlewu oleju- pytanie jak mocno, bo od tego zależy też ewentualne ustalenie przyczyny powstałej usterki. Normalnie w trakcie pracy silnika, podczas suwu sprężania nie wszystkie produkty ulegają spaleniu... ich pewna część przedostaje się przez pierścienie tłokowe prosto do miski olejowej, i dlatego min. da sie wyczuć w oleju/silniku zapach benzyny.
Sunborn - Pią 20 Wrz, 2013

Witam mam problem ponieważ podniósł mi się stan oleju i czuć zapach benzyny. Tak więc dziś rozebrałem kranik, i nie wiem czy dobrze go sprawdziłem. http://img600.imageshack.us/img600/3705/8crc.jpg Na tej fotce został tylko wężyk który wychodzi z baku(z króćca po lewej stronie). Gdy jest w pozycji ON mogę normalnie dmuchać w wężyk, jednak gdy przerzuce na pozycje RES, lub PRI już się nie da. I teraz moje pytanie czy takie sprawdzenie coś daje?

http://img600.imageshack.us/img600/2974/atgf.jpg To zdjęcie mojej membrany. Nie powinno być tu jakiejś dodatkowej uszczelki? w momencie gdy dmucham ona wyfruwa ze swojego rowka.

godofrock90 - Pią 20 Wrz, 2013

Wszysto wskazuje ma to ,ze masz zle zlozony kranik.
Na pozycji ON i RES sprawny kranik nie moze puscic powietrza przy dmuchaniu/ zaciaganiu.
Przy PRI owszem gdyz jest to pozycja swobodnego zalewania omijajaca system podcisnienia.

Co do 2 giego pytania to u mnie tez tam nie ma zadnej uszczelki choc wiem ze powinna byc, ale wszystko z kranikiem jest cacy wiec zostawilem jak jest.

EDIT

na moje oko to pokreciles cos przy skladaniu a mianowicie ustawienie dzwigienki i blaszki.

ON ma byc na dole
RES po lewej
PRI na gorze
Ustaw dzwignie i blaszke tak jak wyzej i powinno byc ok :)

Sunborn - Pią 20 Wrz, 2013

Wszystkie oznaczenia w kraniku mam takie jak piszesz okazało się, że wąż był zamieniony i dlatego tak się działo. Teraz jest tak, że na RES I ON nie na się dmuchnąć tylko na PRI. I wydaje mi się, że przez to ze mialem zamienione węzyki, nieswiadomie jezdziłem na PRI. Tylko mam problem może błahy bo nie mogę założyć wężyków na króćce przy baku. Jeden założe to drugiego się nie da bo blokuje sie o ten pierwszy.
godofrock90 - Pią 20 Wrz, 2013

Tez mialem ten problem, wezyki mam w oplocie i w miejscach przy kruccach musialem odciac kawalek oplotu a potem paluszek, slina , posmarowac kruciec i powinno wejsc :rotfl:
maciej9303 - Pon 07 Paź, 2013

Koledzy, kto mi powie jak poprawnie złożyć kranik? wyjąłem pokrętło i ze środka wypadł plastik, który da się włożyć w dwóch pozycjach. Jest na nim kropka, która chyba ma mówić o położeniu. Co do położenia blaszki to wiem jak ona ma być, ale ten plastik można chyba założyć niezależnie od niej w dwóch pozycjach.
godofrock90 - Pon 07 Paź, 2013

Z tego co pamietam ten plastik z kanalikami dalo sie wlozyc tylko w jednej pozycji.
Wypustki od pokretla pasuja tylko do jednego ustawienia, chociaz nie wiem jak to wyglada w wersji poliftowej.

Jezeli masz watpliwosci to przypatrz sie na sam kranik, podmuchaj, pozbaj jego budowe i zasade dzialania, potem to samo z tym plastikiem i na logike zloz tak zeby dzialalo :P

maciej9303 - Pon 14 Paź, 2013

Teraz już widzę, że da się w jednej pozycji, wtedy jednak wypadło to na otwartym zaworze głównym i lejące się paliwo skutecznie uniemożliwiło ocenę sytuacji, wepchnąłem to tylko, żeby zatamować wyciek :)
Kurczak - Pon 07 Kwi, 2014

witam,

Panowie mam problem z kranikiem a mianowicie mi padł i zaczeło lecieć z niego ze wszystkich możliwych stron. mam pewnie problem ponieważ nie mogę dostać zestawu naprawczego. różnica jest taka ze mam membrane okrągłą a nie taką jak na zdjęciu w temacie: http://forum.gs500.pl/viewtopic.php?t=2069

pytanie mam takie czy jak kupie zestaw taki jak na zdjęciach to będzie pasował do kranika który ja posiadam z okrągłą membraną bez otworów na mocowanie śrub?

affectpct - Pon 07 Kwi, 2014

Nie baw się w zestawy kup "nowy" używany od netbiker.pl i będzie gitara ;)
Kurczak - Wto 08 Kwi, 2014

jest to jakiś pomysł:) już zamówiłem.

Panowie jest taki temat wrzucony na forum:
http://www.forum.gs500.pl...=kranik+zaworek

czy ktoś może mnie oświecić o jaki zaworek chodzi w kraniku?

jacek - Sro 09 Kwi, 2014

wróć do 13tej strony tego tematu to się dowiesz
_adam_ - Pon 05 Maj, 2014
Temat postu: Który króciec do czego ?
Witam,
mam mały problem z kranikiem. Jadać w pozycji "ON" pobiera mi paliwo aż do samego dna. Nie sprawdziłem co by się działo w pozycji "RES", gdyż nie miałem czasu. Czy możliwe jest, że poprzedni właściciel przypadkowo zamienił przewody z kranika przy zbiorniku paliwa, które łączą się z kranikiem głównym ? Zajrzałem ostatnio pod zbiornik i na kraniku z lewej strony ( przy lewym króćcu ) jest napis R czyli jak wnioskuje rezerwa, a po lewej O czyli on. Przewód z lewej strony podłączony jest do lewego króćca przy kraniku głównym.

EDIT: Przejrzałem jeszcze raz post i znalazłem

Wynika z tego, że jest tak jak myślałem. Zamienione przewody.

ziomek4000 - Pon 05 Maj, 2014

Co prawda kolejność powinna być taka że najpierw szukasz a później jak nie znajdziesz odpowiedzi to pytasz. No ale lepiej późno niż wcale.
doctoRR - Czw 18 Wrz, 2014

Temat stary, ale że dopiero od niedawna posiadam GS 500 to odkopię... kiedy kupowałem moto, poprzedni właściciel powiedział mi, że kranik mam mieć cały czas tak, żeby strzałka na pokrętle była skierowana w górę, a jak mi się zacznie dławić to mam przekręcić o 180 stopni w dół. I tak jeździłem, paliwo mi się skończyło raz, całkowicie, musiałem autem dowieźć. Jak się domyślacie cały czas miałem ustawione na PRI, a były właściciel mi mówił żebym dawał na ON żeby uruchomić rezerwę. Po przeczytaniu tego tematu już nie wiem co myśleć, bo to co jest tu napisane, zupełnie zaprzecza temu co myślałem do tej pory, a z drugiej strony, a u mnie na PRI jest tak, że żadnej plamy z paliwa nie ma pod moto, jeździ normalnie, jedynie czuć paliwem od niego, ale jutro rano sprawdzę z rana czy to z silnika...no ale tak się przestraszyłem po przeczytaniu tematu, że poszedłem na parking i przekręciłem na noc na pozycję ON...w sumie bak i tak pusty. Jak zsiadłem z moto dzisiaj to normalnie palił jeszcze, zobaczymy co będzie jutro rano.
_adam_ - Czw 18 Wrz, 2014

Trzeba było od razu to doprowadzić do stanu fabrycznego. Sprawdź czy nie masz za dużo oleju. Poprzedni właściciel gamoń.
sezrg - Czw 18 Wrz, 2014

Tak jest jak sie kupuje moto nie wiedzac podstawowych zeczy na temat jego dzialania.
Wilk - Czw 18 Wrz, 2014

Na Twoim miejscu gwynbleidd bym doprowadził do porządku (podłączenie przewodów) przewody paliwowe, prawidłowo podłączył i wtedy dopiero jeździł. Tak jak koledzy napisali wcześniej sprawdź czy w oleju w silniku nie ma benzyny. Daj sobie czas, zakręć paliwo z baku (pod bakiem na płaski śrubokręt jest śrubka, która trzeba zamknąć), odłącz przewody i zgodnie z tym co jest napisane w tym temacie podłącz wszystko tak jak należy. Tylko zwróć uwagę na sposób podłączenia względem rocznika. Starsze roczniki mają inaczej niż nowsze.
doctoRR - Czw 18 Wrz, 2014

Coś popróbuję zrobić...
krisek - Pon 29 Wrz, 2014
Temat postu: benzyna w oleju przyczyną nie działającego sprzęgła?
witam, motocykl stał jakieś dwa tygodnie z ustawionym kranikiem na PRI, efekt: oczywiście benzyna w oleju..praktycznie wszystko co było w baku znalazło się w silniku, olej spuszczony wymieniłem na nowy plus filtr, poskładałem a tu zonk- silniczek odpalił ładnie od strzału, tylko chciałem ruszyć i okazało się że sprzęgło nie działa, klamka bardzo miękko chodzi, w ogóle nie wysprzęgla, nie wiem jaka przyczyna czy ta benzyna w oleju załatwiła sprzęgło? po wymianie oleju nadal czuć benzynę po odkręceniu korka, ale myślę że to pozostałość po poprzednim stanie( mam nadzieję) proszę o pomoc
jacek - Pon 29 Wrz, 2014

spotkałem się z takim przypadkiem, myśle że tylko skleiły się tarcze, spróbuj zrobić tak że wrzuć jedynkę i na wciśnietym sprzęgle niech ktoś cie popcha i odpal motocykl tak jak na pych, potem zmieniaj kolejne biegi w czasie jazdy mając wciśniete sprzęgło, powinny się tarcze rozkleić

ewentualnie najpierw bez odpalania wrzuć bieg i na wciśnietym sprzęgle przepchaj do tyłu moto

krisek - Pon 29 Wrz, 2014

ok, dzięki, spróbuję, wczoraj go odpaliłem wrzucałem jedynkę z wciśniętym sprzegłem no i oczywiście gasł, ale jak dodałem gazu to ruszałem, bez względu na sprzegło, i na tej jedynce udawało mi się jeździć ale jak chciałem wrzucić dwa to już mi gasł, muszę spróbować jeszcze z tym przepychaniem do tyłu na biegu, cholera w...m się wcześniej wszystko było ok a tu lipa, nie miałem swiadomości o istnieniu Pri, myślałem że to jest pozycja do zakręcania paliwa..cholerstwo :kwasny:
jacek - Pon 29 Wrz, 2014

sprzęgło to jest pryszcz przy tym co się moglo stać z panewkami

najpierw powinieneś nalać jakiegoś oleju żeby tylko przepłukać silnik i odrazu go wylać bo i tak sporo zostanie starego po wymianie

krisek - Pon 29 Wrz, 2014

myślisz ze mogłem je załatwić?

[ Dodano: Pon 29 Wrz, 2014 ]
to mówisz że tarcze powinny się rozkleić? nie będą wymagały wymiany?

[ Dodano: Pon 29 Wrz, 2014 ]
no powinienem ale tak nie zrobiłem :(

mateo96n - Sob 18 Paź, 2014

Jest to mój pierwszy post na tym forum tak więc witam wszystkich ;) Tydzień temu kupiłem Suzuki GS500E z roku 1996. Jest mały problem z kranikiem, a mianowicie jest chyba źle złożony. Co na to wskazuje? Są pozycje odwrotnie (na górze jest ON a na dole PRI a powinno być z tego co czytałem na forum odwrotnie). W dodatku jeżdżąc na pozycji ON (czyli strzałka do góry) motocykl przejedzie jedynie kilkaset metrów i nagle gaśnie. W dodatku zostawiając na tej pozycji na noc rano nie mogę go odpalić (dopiero po około pół minuty kręcenia rozrusznikiem silnik załapie). W dodatku boję się o pozycje PRI - bo podobno można silnik uszkodzić. Z tego co widzę przewody są dobrze podłączone. Czy trudno jest rozebrać taki kranik i go odpowiednio ustawić? Ktoś podpowie jak go rozebrać?
Na zdjęciu widać: ON na górze, RES po prawej a PRI na dole



Z góry dzięki za pomoc ;)

kempes - Nie 19 Paź, 2014

mateo96n napisał/a:
Czy trudno jest rozebrać taki kranik i go odpowiednio ustawić? Ktoś podpowie jak go rozebrać?


Na GSie też mamy jeździć za Ciebie? Wysil się i przeczytaj ten temat to wszystko będziesz wiedział.

mateo96n - Nie 19 Paź, 2014

jacek napisał/a:
na blaszce z opisana pozycja kranika

jak ja sciagniesz obróc środek o 180 stopni i wtedy sprawdz po założeniu blaszki tak jak była bo to akurat widze ze jest dobrze

Czyli tak jak tutaj pisze mam po prostu wyciągnąć tą blaszke (podwadzając z góry lub dołu) i razem z tą dźwignią przekręcić o 180 stopni? Trzeba na coś uważać przy ściągnięciu blaszki - na przykład na dodatkowe części lub lejące się paliwo?
Jeszcze nigdy tego nie zdejmowałem a że dokładnie nie ma tego opisane wolę się upewnić ;)

sezrg - Nie 19 Paź, 2014

koleszko przeczytaj uważnie temat w którym piszesz i przeczytaj temat pt:" ABC Kranika" a nie lecisz z pytaniami jak w pytanie na sniadanie
mateo96n - Nie 19 Paź, 2014

Trudno przeczytać 29 stron ale żeby nie było - przeczytałem ;) , tutaj są linki do stron o tej blaszce:
http://www.forum.gs500.pl...r=asc&start=165 - tu gość pisze że po zdjęciu tej blaszki będzie można obracać tą wajchą o 360 stopni ale co dalej?

http://www.forum.gs500.pl...r=asc&start=270 - tu gość pisze żeby obrócić o 180 stopni ale w tej sytuacji przecież ma dobre oznaczenia na blaszce

http://forum.gs500.pl/viewtopic.php?t=2069 - no i to ABC: Gość w 2 poście pisze że są 4 możliwości złożenia ale nie napisał jaka jest prawidłowa
Po przeczytaniu tego wszystkiego tzn tego tematu oraz ABC kranika nadal nie wiadomo jak rozebrać oraz poprawnie złożyć ... Mógłbym liczyć na konkretną pomoc?

jacek - Pon 20 Paź, 2014

mateo96n napisał/a:

http://forum.gs500.pl/viewtopic.php?t=2069 - no i to ABC: Gość w 2 poście pisze że są 4 możliwości złożenia ale nie napisał jaka jest prawidłowa
Po przeczytaniu tego wszystkiego tzn tego tematu oraz ABC kranika nadal nie wiadomo jak rozebrać oraz poprawnie złożyć ... Mógłbym liczyć na konkretną pomoc?


bo ten gość niepotrafii ci tego wyjasnić poprostu, sam musisz do tego dojść porównując z serwisówką

PS. 4 możliwości to nie to samo co 99 kombinacji

mateo96n - Pon 20 Paź, 2014

Zapytałem się sprzedającego jak on miał ustawione i dostałem taką odpowiedź:
Cytat:
w gs 500 nie ma kranika podciśnieniowego, do góry masz pozycję on, czyli otwarty, ale wiadomo,że jak już jest mało benzyny to w końcu zgaśnie i wtedy przekręcasz na res czyli rezerwę (na prawo) :) ja zawsze po jeżdzie zamykałem paliwo do dołu na pozycję off, bo jeśli zostawisz na on to fakt, moze byc nieciekawie, ale to wyjątki, najczęściej po prostu będzie problem z odpaleniem bo go zaleje nieco..:) normalnie jezdzic powinienes na ON, o ile nie masz suszy w zbiorniku :) a zostawiasz na OFF :)

No cóż, skoro on na takim ustawieniu jeździł to ja też spróbuję ...

Blue - Wto 21 Paź, 2014

Mateo96n - Ten sprzedający chyba nie interesował się czytaniem serwisówki GSa... w GS 500 JEST kranik PODCIŚNIENIOWY, i nie, nie ma pozycji OFF. Jedyne pozycje jakie można znaleźć to ON, RES i PRI. Jak widzisz nie można kranikiem zamknąć obiegu paliwa. W tym modelu byłaby to zbędna funkcja kranika. Z momentem zgaszenia silnika znika generowane przez niego podciśnienie i paliwo przestaje lecieć. Twój sprzedawca prawdopodobnie pomylił OFF z PRI, która służy do zalewania gaźników(omija membranę) i dopiero to może spowodować dostanie się paliwa do wnętrza silnika.

Słowem - Chcąc dobrze, sprzedawca robił źle zostawiając kranik w pozycji PRI i pozwalając benzynie ciurkać gdzie tylko jej się podoba. Możliwe że paliwo dostawało się do silnika.

mateo96n - Wto 21 Paź, 2014

Hmm, to już sam nie wiem co zrobić. Zauważyłem że na pozycji ON (strzałka do góry) i RES (strzałka w lewo) podczas dłuższego postoju moto nie chce odpalić - za to na PRI (strzałka w dół) pali od "kopa". To wystarczy zmienić ustawienie blaszki o 180 stopni?
Blue - Wto 21 Paź, 2014

Odpowiedzi może być mnóstwo. Po pierwsze bardzo dokładnie i wnikliwie przestudiuj ten schemat i porównaj go z instalacją paliwową w swoim GSie:


Możliwe że masz źle podłączone węże, bo ktoś grzebał i się nie skupił przy podłączaniu. Możliwe też, że kranik jest zapchany, sparciała w nim membrana, filtr paliwa wewnątrz baku jest zapchany... Musisz eliminować je po kolei, w końcu znajdziesz przyczynę.

studi - Sro 22 Paź, 2014

mateo96n, kranik prawidłowo złożony wygląda tak:

link był w poście: http://www.forum.gs500.pl...php?p=4031#4031

Natomiast czytając twój opis:
mateo96n napisał/a:
Zauważyłem że na pozycji ON (strzałka do góry) i RES (strzałka w lewo) podczas dłuższego postoju moto nie chce odpalić - za to na PRI (strzałka w dół) pali od "kopa"

Ponieważ kranik możesz ustawić góra, lewo, dół to co do zasady jest on prawidłowo złożony a tylko przekręcona jest blaszka z opisami do góry nogami.
Wiedząc to dochodzimy do kolejnego wniosku, ponieważ problemy z rozruchem masz na RES oraz PRI (tym prawdziwym a nie wg opisów na obecnie założonej blaszce) a na ON jest ok to znaczy, że z podciśnieniem jesz wszystko ok, ale i kolejny wniosek, z racji tego że PRI i RES to ten sam dolny wężyk idący ze zbiornika paliwa oznacza to że albo wężyk, albo filtr wewnątrz zbiornika, albo kranik na tym wejściu są przypchane jakimiś syfami i nie dostarczają paliwa w odpowiedniej ilości.
Zainteresował bym się filtrem w zbiorniku i wogóle tym czy zbiornik paliwa jest czysty czy np. na dnie nie ma tony osadów i rdzy.

Blue - Sro 22 Paź, 2014

Sprawdzanie zbiornika polecam przeprowadzać w ciemnym miejscu. wieczorem lub w garażu, przy użyciu latarki. Najlepiej stanąć po prawej stronie motocykla i świecić latarką w miejsce filtra paliwa żeby zobaczyć co się tam dzieje. możliwe że rdza zatkała któryś z filtrów
mateo96n - Sro 22 Paź, 2014

Dzięki - wreszcie dostałem konkretne odpowiedzi ;) Pierwsze spróbuje zmienić położenie blaszki bo może dlatego RES nie działa (ponieważ wajcha u mnie porusza się z prawej strony, może się coś zmieni jak będzie poruszać się z lewej strony?). Jeżeli to nic nie da dalej się będę odzywał ;)
sezrg - Nie 26 Paź, 2014

dobrze bys przeczytał tematy o kranikach to bys znalazł odp bo sam osobiscie wstawiłem fotki jak powinien być złozony kranik bo tez sie z tym meczyłem
KermitGS500 - Nie 07 Gru, 2014

Witam, niewiem czy w dobrym miejscu pisze ale niechcialem zakladac kolejnego tematu poniewaz mysle ze sprawa jest poniekad pochodna tematu kranika.

Mianowicie jestem swiezakiem, moto posiadam od 5 dni a 3-4dni niemoge go zapalic, poprzedni owner cos mi tam pokazywal na kraniku ale nie zwrocilem na to wiekszej uwagi, -tak wiem glupi ja - problem polega na tym ze po polozeniu go na prawym boku wypial sie wezyk podcisnienia z kranika na ramie, najpierw wielka panika ze cos sie rozlaczylo, szukanie jakiegos "widocznego" sladu w okolicach gaziorow nie przynioslo efektu, dalej studiowanie tysiaca tematow , postow schematow, hurra znaleziony winowajca (miejsce skad sie wypial) ale dodam ze mimo tego jeszcze dawal sie zapalic a wezyk zassysal palucha po przytkaniu go na koncu, ale po kolejnej probie drugiej albo 3 odpalenia juz nie zagadala do mnie. mysle moze wina tego wezyka czy cos, jako ze dostep do wezykow i samgo kranika na ramie jest nie zaciekawy a i przy okazji zauwazylem ze mam troche rdzy w baku wiec postanowilem ze wszystko przeczyszcze skoro i tak musze zdjac bak, tak tez zrobilem, bak wyczyszczony ze smieci, wezyki drozne, tylko ten kranik mnie nurtuje (blaszki oraz pozycja pokretla wydaje sie byc OK) mianowicie jesli przelacze na pozycje pomiedzy to moge go przedmuchac, jesli na ON lub RES to trzyma, nie jestem pewien co do PRI, ale napewno nie idzie ani dmuchnac ani zassac z krocca od podcisnienia. inna rzecz to po wyczyszczeniu baku mozliwe ze zamontowalem odwrotnie kranik na nim czyli srubka w strone ramy, wezyki podpialem zgodnie ze schematem, niestety po tych "upiekszajacych wewnetrznie" zabiegach moto dalej nie gada, jakies takie zfochowane jest, nalalem mu ok 5l benzyny do baku bo stare paliwo bylo wymieszane z rdza i wgl niewiem jak dlugo ono sobie parowalo, inna rzecz ze korek od wlewu sie niedomyka, znaczy zaczep lapie ale widac przeswit i np wode po deszczu czy resztki paliwa rozlanego w tym rowku co na okolo wlewu jest, moze to powoduje ze nie zasysa paliwa? dodatkowo wiem ze napewno jest nieszczelny bo jak zdjalem bak zeby go przecysisc to jakies resztki sie wylaly wlasnie teoretycznie zamknietym wlewem.

P.s.
Moto smierdzi benzyna ale niema zadnych plam pod nim czy jakis wyciekow wiec obstawiam ze to chyba z baku tak wanieje

leonidas - Sro 14 Sty, 2015

Szukam pomocy w jaki sposób powinien być przykręcony zawór na baku.

Obecnie zawór baku przykręcony mam w taki sposób, że śruba do do zamknięcia skierowana jest w do środka. Przy ściąganiu baku uznałem, że pomysł jest trochę nie trafiony bo sensowniej by było żeby ta śruba była skierowana na zewnątrz w kierunku ramy.

Jak w oryginale powinno to wyglądać?

Drugie pytanie czy położenie zaworu poza wygodą zakręcania ma jeszcze jakieś znaczenie? Krócce zaworu oznaczone są literami O (od ON) i R (od RES)- czy obowiązują one w każdym położeniu, czy też jeśli zawór przekręcony jest o 180 stopni to przewody też powinny być odwrotnie podłączone.

Przeglądałem kilka schematów i zdjęć z tym zaworem i spotkałem oba ustawienia

jacek - Sro 14 Sty, 2015

jak obrócisz zawór w baku o 180 stopni to wężyki idące do kranika ciśnieniowego musiały by się krzyżować
Set3 - Sro 14 Sty, 2015

Leonidas sorki ale nie dobry to pomysł. Ja jak sciagam zbiornik a robie to czesto od razu mam przygotowany dlugi płaski srubowkret i latwo sie zamyka.
A teraz inna bajka załóżmy sie obrócisz zawór. Chcesz sciagnac zbiornik. jest zimno przewody twarde, Podnosisz i.. przewody trzymaja tak ze nie mozesz zamknac paliwa. Zostaw to wg mnie tak jest a przygotój sobie zawsze dlugi srubokret i bedzie ok

leonidas - Sro 14 Sty, 2015

Mam rozumieć że tak jak jest teraz (śruba skierowana do środka) jest poprawnie i tak było oryginalnie?

Na siłę nie chcę poprawiać japońskich inżynierów którzy stworzyli te dzieło sztuki użytkowej, nie byłem jednak pewien czy tak jak jest teraz jest dobrze. Na zdjęciach i schematach jest to różnie pokazane i stąd moje wątpliwości.

Jak jesteśmy przy temacie ściągania zbiornika to może podpowiecie jaka długość przewodów paliwowych jest najbardziej optymalna? Mam 3 metry przewodu kupionego i nie wiem jak go ciąć teraz

Set3 - Sro 14 Sty, 2015

:) oryginalnie jest do srodka.
Długość przewodów. to juz sobie tak zrób by niezaginaly sie i nie przetarły.
Nie jestem zwolennikiem nowych igielitowych przewodów. To nie jest bezpieczne.

sezrg - Sro 14 Sty, 2015

to jest wlasnie to ludzie rozkrecaja potem skrecaja tak jak idzie a potem mówia ze gs pali jak smok i ze rezerwa nie dziala

Plus dla ciebie kolego że pytasz bo kto pyta nie błądzi

macel_x - Pią 17 Kwi, 2015

Mam takie pytanie czy mógłby ktoś pomóc mi jak jest otwarty ten zaworek pod zbiornikiem bo to tak jest na nim opisane że prędzej po łacińsku bym dotarł o co kaman.

Chodzi o to czy ma być przekręcony do oporu w lewo czy do oporu w prawo? Czy jest jeszcze może 3 pozycja?

studi - Pią 17 Kwi, 2015

macel_x, a to nie jest tak, że ten pod zbiornikiem jest otwarty jak jest pionowo do dołu grot śrubokręta, a zakręcony jak jest poziomo ??

może coś ci pomogą filmy o regulacji gaźników
przedliftowy -> http://forum.gs500.pl/por...tykul=_video_10 -> ok. 1:16
poliftowy -> http://forum.gs500.pl/por...tykul=_video_11 -> ok. 0:47

RedShadow - Pią 17 Kwi, 2015

studi napisał/a:
a to nie jest tak, że ten pod zbiornikiem jest otwarty jak jest pionowo do dołu grot śrubokręta, a zakręcony jak jest poziomo

Jest dokładnie tak jak napisał studi.

macel_x - Sob 18 Kwi, 2015

To zapytam tak przy okazji zaznaczjąc że mam rocznik 2001 czyli polift po co można ten zaworek przekręcić o 180 stopni. Czyli ma być tak wycięciem w dół OTWARTY, wycięciem w lewo(poziomo) ZAMKNIĘTY, i wycięciem do góry????????
igorto - Sob 18 Kwi, 2015

macel_x napisał/a:
To zapytam tak przy okazji zaznaczjąc że mam rocznik 2001 czyli polift po co można ten zaworek przekręcić o 180 stopni. Czyli ma być tak wycięciem w dół OTWARTY, wycięciem w lewo(poziomo) ZAMKNIĘTY, i wycięciem do góry????????


Po to, żebyś mógł przekręcić zaworek w te stronę, w którą będzie Ci wygodniej.
Ja też mam K1 i potwierdzam to co napisał studi, jak grot śrubokręta masz pionowo to przepływ jest otwarty, a jak grot śrubokręta masz poziomo, to przepływu nie ma.

Może poniższa fota trochę wyjaśni:

macel_x - Sob 18 Kwi, 2015

Aha czyli zadbali żeby było mi bardzo wygodnie nic więcej. No to super Dzięki wielkie za pomoc.
Jammal - Sob 18 Lip, 2015

Witam, oglądam ten schemat podłączenia kranika i nie moge z nim dojść do ładu



To zaznaczone czarnym to pewnie odpowietrznik jeśli się nie mylę? Czy ma być gdzieś podłączony?
Gdzie ma być podłączone czerwone wyjscie z baku ON?




Res miałem podłączone jak na załączonych zdj, nie miałem nigdzie podłączone On na wyjsciu z baku.....


Co ma być podłączone pod fioletowy?



Tak mam podłączone do gaźników, dobrze?

Bardzo proszę o pomoc, myślę ze będzie to łopatologicznie wytłumaczone dla wszystkich laików na przyszłość jeśli pomożecie. :)

simin - Sob 01 Sie, 2015

1. czarne to odpowietrznik i przelew z baku - powinien iść wężyk odprowadzający pod moto z prawej strony.

2. napisz który to rocznik bo o ile pamiętam prowadzenie przewodów się zmieniało dość często...

3. niebieski przewód przy gaźniku to przelew - ma iść pod moto z prawej strony

4. fioletowe coś przy kraniku - obstawiam że podciśnienie

5. zgaduje że niebieski przewód z kranika będzie szedł na ON w zbiorniku - ale czy dobrze wszystko jest podłączone to nie wiem.

BociekPL - Nie 02 Sie, 2015




Jammal - Nie 02 Sie, 2015

GS jest z 1990 roku.
BociekPL - Nie 02 Sie, 2015

czyli ten co ja mam
RES - to przewód od filtra w baku - długiego picaka do dobrze zaznaczyłeś go na zielono
pierwszy od pokrętła - idzie do krótkiego w filtrze w baku ten niebieski
drugi od pokrętła - idzie na spód gaźników
trzeci mniejszy (jest mniejszej średnicy) jest to podciśnienie idzie do gaźnika (jest taka odstająca rurka na wężyk z korpusu gaźnika)

4quest - Czw 29 Paź, 2015

Witam. Chciałbym spytać może to mieć negatywny wpływ na prace silnika:


przewodów nr 2 i 3 brak czyli dochodzi do nich powietrze zapewne , przewodem nr 1 doprowadzone paliwo , czy może to wpływać na problem z rozruchem lub regulacja?

misiek. - Sob 31 Paź, 2015

Brak przewodu nr 2, czyli przewodu od podciśnienia w kraniku uniemożliwi prawidłowy przepływ paliwa do gaźników, zatem zarówno problem z rozruchem i regulacją mogą wystąpić.
marcinlbn18 - Nie 01 Lis, 2015

WITAM!

Mam problem z kranikiem (tak mysle) ale chciałbym ,żeby ktoś kto sie lepiej zna to potwierdził przed wymianą.

Problem wygląda nastepująco: Moto pali na dotyk, wszystko jest ok dopóki nie spali paliwa z gaźników tj 10-15 min jazdy. Póżniej zaczyna szarpać i gaśnie.

Gdy przełączam na PRI problem znika, dojeżdzam do garazu, przełączam na ON i tak w kółko.

Kranik rozbierałęm - wszystko wygląda ok, membrana w porządku, podłaczenie przewodów też na pewno dobrze.
Robiłem synchro, czysciłem gazniki,wymieniałem tez filtr powierza.

Z rzeczy które budza podejzenie to pocący się lewy gażnik ( po jeżdzie widać troszke paliwa wokół uszczelki)

jakieś pomysły?

lukaszgrb - Nie 21 Lut, 2016

Witam !! !

Panowie i Panie czy ktoś sprawdzone info odnośnie regeneracji kranika paliwa w GS500E 1997r. ?? ? A konkretniej czy zestaw istnieje i czy da się go zregenerować bo obiło Mi się o uszy że w starych GS-ach można było a w takim z roku 1997r. nie da się ze względu na klejoną membranę ... czy to prawda ?? ?

marcinlbn18 - Pią 26 Lut, 2016
Temat postu: kranik
Witam.
Jakis czas temu opisywalem moj problem z kranikiem (niepodawanie paliwa). Bylo klika odpowiedzi ale ktos je usunal. Radziliscie zeby sprawdzic podcisnienie. Dzis mialem wolne w pracy wiec zabralem sie do roboty. Byc moze problem znikl ale zeby sie upewnic musze pojezdzic troche wiecej.

Przeprowadzone zabiegi:

1. Czyszczenie kranika przy baku. Tam wszystko wygladalo ok.
2. wymiana przewodu paliwowego. Tutaj mam pytanie. Gdy jest malo paliwa (2-3 l). Moto na stopce centralnej. Spuszczam wahe. Paliwo splywa duzo lepiej wezykiem prowadzacym do PRI niz ON. Czy to normalne? kanaly sa takie same przeciez
3 Sprawdzanie kraniku przy ramie. Kolejne pytanie: wlaczona pozycja RES. Wezyk podlaczony tylko od ON i podcisnienia. PRI zatkane palcem. moto nie podaje paliwa. Podcisnienie dziala, pluje resztkami benzyny. Po napelnieniu baku na full to samo. Po przelaczeniu na ON podaje paliwo bardzo obficie ale tylko na pelnym baku ( na res nie podowalo zarowno na pelnym jak i resztkach) Pytanie czy pozycja RES powinna ciagnac benzyne z wezyka ON czy PRI? U mnie wychodzi na to ze ON ale na pelnym baku.

Przejechalem ok. 6 km i wszystko wyglada ok. Moto nie gasnie w pozycji ON czyli paliwo poadje. Zobaczymy, gdy bedzie resztka i przelacze na res czy bedzie podawalo dalej. Na ta chwile wylada na to ze wymiana przewodu paliwowego pomogla ( co jest dla mnie niezrozumiale bo stary wygladal ok ale nie byl orginalny, byl troche grubszy).

W poprzednim sezonie zauazylem ze jeden gaznik lekko sie poci (byl mokry w benzynie po ostrej jezdzie). Teraz tego nie ma ale nie pilowalem moto. Wniosek taki ze winny jest lub byl wezyk od ON lub nieszczelny gaznik.

Jakies wnioski, sugestie?

Lukasz moje moto jest 97 r. Sprawdzalem kranik i membrana faktycznie klejona ale nie wyciagalem jej bo byla ok.

Czecze - Pią 29 Lip, 2016
Temat postu: Re: kranik
marcinlbn18 napisał/a:
Witam.
Jakis czas temu opisywalem moj problem z kranikiem (niepodawanie paliwa). Bylo klika odpowiedzi ale ktos je usunal. Radziliscie zeby sprawdzic podcisnienie. Dzis mialem wolne w pracy wiec zabralem sie do roboty. Byc moze problem znikl ale zeby sie upewnic musze pojezdzic troche wiecej.

Przeprowadzone zabiegi:

1. Czyszczenie kranika przy baku. Tam wszystko wygladalo ok.
2. wymiana przewodu paliwowego. Tutaj mam pytanie. Gdy jest malo paliwa (2-3 l). Moto na stopce centralnej. Spuszczam wahe. Paliwo splywa duzo lepiej wezykiem prowadzacym do PRI niz ON. Czy to normalne? kanaly sa takie same przeciez
3 Sprawdzanie kraniku przy ramie. Kolejne pytanie: wlaczona pozycja RES. Wezyk podlaczony tylko od ON i podcisnienia. PRI zatkane palcem. moto nie podaje paliwa. Podcisnienie dziala, pluje resztkami benzyny. Po napelnieniu baku na full to samo. Po przelaczeniu na ON podaje paliwo bardzo obficie ale tylko na pelnym baku ( na res nie podowalo zarowno na pelnym jak i resztkach) Pytanie czy pozycja RES powinna ciagnac benzyne z wezyka ON czy PRI? U mnie wychodzi na to ze ON ale na pelnym baku.

Przejechalem ok. 6 km i wszystko wyglada ok. Moto nie gasnie w pozycji ON czyli paliwo poadje. Zobaczymy, gdy bedzie resztka i przelacze na res czy bedzie podawalo dalej. Na ta chwile wylada na to ze wymiana przewodu paliwowego pomogla ( co jest dla mnie niezrozumiale bo stary wygladal ok ale nie byl orginalny, byl troche grubszy).

W poprzednim sezonie zauazylem ze jeden gaznik lekko sie poci (byl mokry w benzynie po ostrej jezdzie). Teraz tego nie ma ale nie pilowalem moto. Wniosek taki ze winny jest lub byl wezyk od ON lub nieszczelny gaznik.

Jakies wnioski, sugestie?

Lukasz moje moto jest 97 r. Sprawdzalem kranik i membrana faktycznie klejona ale nie wyciagalem jej bo byla ok.


Znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Bo mam podobne przemyslenia ostatnio w kwestii kraników.

studi - Pią 29 Lip, 2016

Czecze, odpowiadając na pozostające bez odpowiedzi pytania z zacytowanego posta uprzejmie donoszę, że:
marcinlbn18 napisał/a:
Spuszczam wahe. Paliwo splywa duzo lepiej wezykiem prowadzacym do PRI niz ON. Czy to normalne?

Tak bo wężyk obsługujący PRI obsługuje także rezerwę, a wężyk ON jest ponad poziomem rezerwy i jakieś resztki tam ciurkają
marcinlbn18 napisał/a:
Pytanie czy pozycja RES powinna ciagnac benzyne z wezyka ON czy PRI
Jeden z króćców przy zbiorniku jest dłuższy, a drugi krótszy, jeden obsługuje pozycje ON kranika, drugi pozycje RES oraz PRI i tu uwaga, o której na forum już kiedyś pisałem, inne połączenie (błędne) wężyków jest w serwisówce w jednym z rozdziałów, prawidłowe jest natomiast w fiszkach i w serwisówce przy opisie zasilania silnika w paliwo, należy na to zwrócić uwagę, bo podłączając odwrotnie stracimy rezerwę, pozycja ON oczyści nam bak do zera
http://forum.gs500.pl/vie...p=107458#107458

Prawdopodobna nieszczelność i sączenie się paliwa po wężyku powodowało zapowietrzanie się układu paliwowego, tak by to najbardziej pasowało z perspektywy czasu.

bezel - Pią 29 Lip, 2016

To już wiem dlaczego nie mam rezerwy mimo "dobrego" podłączenia przewodów :D Nie trafiłem na to info wcześniej. Dzięki.
kowal-jr - Pią 17 Mar, 2017

Mam kilka pytań mam nadzieje że mi pomożecie :)
czy membrana w kraniku ma jakiegoś ,,bolca" czy jest gładka? I czy da się dokupic gdzieś zestaw naprawczy który zawiera tą membrane? Przeglądając google natrafiłem na membrany z metalowym bolcem który wchodzi w ten otwór w kraniku czy może to z innego modelu?

W moim kraniku ta mebrana jest przyklejona (albo sie sama przykleiła) moge ją oderwać aby zobaczyć stan tego ukrytego zaworka?

Chce zamontować filtry paliwa pomiędzy kranikami (kranikiem w baku a tym podciśnieniowym) jakiej wielkości powinienem kupić i jakiego rodzaju?

Jak wygląda u was końcówka która odprowadza skropliny z airboxa? gdzie można taką kupić? Rozumiem że powinna to być specjalna końcówka a nie zwykły wężyk bo by silnik zasysał brudne powietrze prawda?


Cały zabieg przeprowadzam ponieważ zalało mi paliwem wszystko co się dało. Paliwo w airboxie na wysokości paliwa w gaźniku, paliwo też znalazło się w kolektorach (wiem bo mam dziurkę w kolektorze i kapało z niej), odziwo olej nie śmierdzi benzyną i nie jest rzadszy ale dla świętego spokoju też go muszę wymienić i do tego filtr oleju. Motocykl zostawiłem na pozycji ON i gdy rano zobaczyłem plame benzyny byłem zszokowany! Rozebrałem kranik i okazało się że membrana się nie domknęła przez kawałeczek gumy która musiała się oderwać z przewodów paliwowych (stwierdziłem to ponieważ nie ma innej możliwości, filtr w baku jest sprawny a ta guma wielkości 1mm była identyczna jak guma z której mam przewody paliwowe) :zalamany:

Sporo dziś poczytałem też i mam tez dodatkowe pytania:
Na kraniku w baku mam dwa podpięcia na wężyki jeden dłuższy przy którym jest oznaczenie R (RES) i dłuższy z oznaczeniem O (ON) a co jeśli ktoś zamontował filtr w baku obrócony o 180 stopni wtedy O będzie jako RES i na odwrót tak? Skąd mam wiedzieć jak poprawnie to złożyć?

I też nie ogarniam w końcu jak to jest z tą rezerwą według mnie to RES to powinno być tak że jedziesz jest rezerwa moto gaśnie i daje sygnał aby przekręcić na ON i jechać na stacje a nie że jadę na ON brakuje paliwa i przełączam na RES i mam te dodatkowe kilka kilometrów. Tak jak w samochodzie zapala się rezerwa ale paliwo jest a nie na odwrót?

Mikevil6 - Sob 18 Mar, 2017

Moge jedynie rozwiać wątpliwości co do ostatniego akapitu.
Sa dwa ustawienia:
On - od którego puszczony jest krótszy wezyk, tak aby została jakas resztka paliwa ~~3litry na zasygnalizowanie Ci, ze trzeba jechać na stacje.
Res - rezerwa - od niej jest puszczony dłuższy wezyk tak zeby zgarnął juz prawie całe paliwo często z syfem ale dojedziesz sobie na stacje.
To ma sens i tak ma byc. W samochodzie masz jeden wezyk i czujnik poniżej którego zapala sie czerwona lampka.
On to nie jest wykorzystanie rezerwy. A Res to nie jazda po ktorej jak moto stanie to zostanie Ci rezerwa ;)

Burzyk - Nie 19 Mar, 2017

Naczytałem się o tym kraniku i problemach związanych z pozostawieniem go w złej pozycji, więc postanowiłem zadać Wam drodzy użytkownicy banalne pytanie.

Wszystko dlatego, że popadłem w delikatną konsternację odnośnie ustawień kranika. Kupiłem swojego GS 500E z 1998 r. w zasadzie kilka tygodni temu, zatankowałem po raz pierwszy i.. no właśnie. Dotychczas kranik był cały czas ustawiony w tej pozycji (chyba RES? zdjęcie). Chciałbym przejść na normalny przepływ paliwa, ale instrukcja serwisowa załączona na forum zawiera dział z kranikiem o innym rozłożeniu poszczególnych opcji.

Czy możecie zerknąć, czy aby na wszystko u mnie jest w porządku i czy przesunięcie kranika na pozycję ON (w dół) nie zadziała czasem jak pozycja PRI?



Coś wstawianie obrazków nie zadziałało :/ - http://imgur.com/a/kzupJ

EDIT: Okej, znalazłem kilka stron wcześniej informację, że tak jak mam jest prawidłowo i że można śmiało ustawiać go w dół :)

dymny - Czw 30 Sie, 2018

jacek napisał/a:


Z mojego doświadczenia z kranikami ciśnieniowymi wynika że jest to wina zawodnego zaworu powietrza ktory jest tuż pod membramka. Jeśli zostanie on uszkodzony ciśnienie z weżyka ciśnieniowego momentalnie uchodzi gdy silnika nie zasysa powietrza efektem tego jest że membramka sie zamyka blokujac przepływ benzyny a potem znowu otwiera wiec paliwo nie napływa wystarczająco szybko do gaźników i pojawia sie problem przy wiekszych predkościach.


Potwierdzam ustalenia kolegi :-d
Uszkodzony zaworek jednokierunkowy we wnętrzu kranika powoduje problemy z dopływem paliwa w pozycjach RES i ON, w skutek czego motocykl gaśnie. Szczególnie objawia sie to przy większych prędkościach (większe zużycie paliwa) pomaga wtedy jazda na PRI.

Tak wygląda wnętrze mojego, 18sto letniego kranika. Zaworka już nie ma - zmienił stan skupienia i jest lepkim, smolistym glutem.

Xenno - Sob 11 Maj, 2019

Hej,

Ostatnio poszła mi uszczelka od regulacji trybów na kraniku, więc zanim bym wymienił uszczelkę, to musiałem spuścić paliwo, i tak zrobiłem. Wymieniłem uszczelkę i włożyłem z powrotem kranik. Lecz teraz kiedy przestawię kranik na tryb PRI to paliwo nie leci przez wężyk. Ktoś wie co może być przyczyną tego? Nie uruchamiałem motocykla od tamtego incydentu.

BadBoy - Czw 16 Maj, 2019

Przeczytałem cały wątek na temat nieszczęsnego kranika, w tym także poradnik ABC Kranika (przy okazji fotki w poradniku nie działają) i mam do Was szanowni użytkownicy pytanie. Od kilku dni jestem posiadaczem (czy szczęśliwym to się okaże) GS-a z 1996 roku. Pomimo dojrzałego wieku dopiero raczkuję w temacie motocykli i dlatego zakupu dokonywałem z kolegą motocyklistą. Niestety ani on ani ja nie zwróciliśmy szczególnej uwagi na ustawienia kranika. Kiedy Suza stała już u mnie w garażu zabrałem się za studiowanie instrukcji obsługi. Z niej dowiedziałem się o możliwych ustawieniach kranika i zacząłem sprawdzać jak to wygląda u mnie. Okazało się, że strzałka pokazuje PRI. Przy uruchomionym silniku, kiedy zmieniam na ON, motocykl powoli schodzi z obrotów i ostatecznie gaśnie. Na PRI wszystko jest cacy. Skontaktowałem się z poprzednim właścicielem, który ku mojemu zdziwieniu stwierdził, że kiedy kupił motocykl i dał do przeglądu, mechanik powiedział mu o usterce kranika i "naprawił" go w ten sposób, że PRI działa jak ON. Od tego czasu on kranika nie ruszał i cały czas był ustawiony na PRI (podczas garażowania również). U mnie w garażu też tak stoi i na razie benzyny na podłodze nie widać. Poziom oleju nie jest wysoki, ale troszkę zalatuje benzyną. Do tego zauważyłem, że w porównaniu do schematu podłączeń wężyków są pewne różnice, np. na wężyku, który dochodzi do kranika z prawej strony (czyli rezerwa) zrobiony jest trójnik i wchodzą w niego dwa wężyki (zgodnie ze schematem powinien być jeden prosto do baku). Czy jest możliwość, że wersja poprzedniego właściciela jest zgodna z prawdą i pozycja PRI może odpowiadać ON po pewnych modyfikacjach?
vinyl - Sob 25 Kwi, 2020

Ma ktoś na sprzedaż lub wie gdzie kupie nowy kranik paliwa (RES/PRI) albo chociaż uszczelkę - usmiechnieta buzka? Pozdrawiam!

Model GS500 F 2004


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group