.:: Forum o Suzuki GS 500 ::.
...::::Suzuki - Way of Life::::...

zachodniopomorskie (Z) - nowy sklep w Szczecinie NetMotors.pl Jagiellońska 35a

Yarccom - Pią 18 Maj, 2012
Temat postu: nowy sklep w Szczecinie NetMotors.pl Jagiellońska 35a
Cytat:
Witam,

Zapraszamy do nowego sklepu motocyklowego w Szczecinie
mieścimy sie w samym centrum szczecina ale za strefą płatnego parkowania :)
ul Jagiellońska 35A (na górce)

W ofercie niedostępne w Szczecinie marki
LS2 - hiszpańskie kaski o super relacji jakość/cena
Leoshi - super odzież tekstylna (na miejscu tez damskie modele)
4SR - czeska odzież skórzana - kombi tej firmy są stosowane w Grand Prix, WSBK i mistrzostwach narodowych. Polską twarzą tej firmy jest Paweł Szkopek

a także kombinezony i buty oraz odzież codzienna i akcesoria Alpinestars, kaski AGV i Shark, obuwie Torx i Nitro

Na miejscu oleje i środki smarne firm Motul, Castrol, BelRay, Silkolene, Elf, Valvoline, Orlen, Liqui Moly, Ipone
A także spory wybór toreb i kufrów firm Niche Oxford Shad i Awina

Zapraszamy codziennie w godzinach 9-19 i w soboty 9-15

NetMotors.pl - z pasją do jazdy



info z forum lokalnego

agata89 - Sro 07 Lis, 2012

Oo nie słyszałam o tym sklepie do tej pory, ale chętnie się wybiorę przy najbliższej okazji :)
kp_a - Pon 19 Sie, 2013

kupilem w tym sklepie graty za 1000, potem jeszcze spodnie za 340. spodnie kupilem w piątek o 16 a w sobote o 9 chcialem oddac, sprzedawca powiedzial ze nie przyjmuje i kazal sie wynosic! ze sklepu. Juz wiecej tam nic nie kupie. nie polecam sklepu bo potem są problemu jak chcecie zwrot. NIE POLECAM
jacusb - Pon 19 Sie, 2013

Za moich czasów było powiedzenie "widziały gały co brały". Dlaczego sklep miałby przyjmować wszystkie zwroty rozmyślonych klientów? Jest wada to reklamuj, nie ma wady to następnym razem przemyśl lepiej zakup.
danny - Pon 19 Sie, 2013

Z drugiej strony przedmioty zakupione przez neta mozesz oddac bez podania przyczyny przez ilestam dni. Troche dyskwalifikuje to dla mnie zakupy w sklepach na zywo skoro robia takie problemy ;]
jacusb - Pon 19 Sie, 2013

To, że nie można zwrócić zakupionego towaru w sklepie stacjonarnym to raczej normalność a nie robienie problemów. Po drugie dużo znasz sklepów, gdzie każdy klient możne kupić spodnie/kurtkę itp, zabrać do domu, poprzymierzać i następnego dnia oddać?

Po trzecie kupując przez internet nie widzisz co kupujesz (masz tylko zdjęcia) a możliwość zwrotu wyniku z ustawy a nie z regulaminu sklepu.

danny - Pon 19 Sie, 2013

Nie interesuje mnie co z czego wynika, ale dla mnie to po prostu jest smieszne, ze stacjonarne sklepy maja taka polityke - badz tez nie ma takiej ustawy.

Przyklad - robilem remont kuchni w Ikei - podczas montażu okazalo sie ze przesadzilem z iloscia niektorych rzeczy - zwrot trwał 3 minuty, kase za nadwyzke oddali. Tak powinno to dzialac.

Dla mnie osobiscie i tak dziwne ze ktos jeszcze kupuje cos w sklepach na zywo. Mozna pojsc, przymierzyc. A potem wrocic do chaty i kupic taniej przez neta. I tu dwa plusy: raz ze taniej, dwa ze mozesz zwrocic :)

simin - Pon 19 Sie, 2013

Inaczej działa to w przypadku dużych marketów (jak ikea/castorama/leroy merlin) a inaczej w małym sklepie w którym sam inwestujesz w zaopatrzenie itp.

Podejrzewam że jakby ktoś chciał zmienić rozmiar i przyniósł spodnie w stanie nienaruszonym to inaczej by to wyglądało.

Ja raczej zakładam że ktoś widzi co kupuje, i o ile w domu przymierzając można dojść do wniosku że rozmiar mniejszy/większy mógłby być wygodniejszy, to zwrot "bo tak" jest traktowaniem sklepu niepoważnie i tyle.

Poza tym takie rzeczy jak zwroty trzeba się dowiadywać wcześniej, a nie narzekać że sklep nie poszedł na rękę komuś kto się nagle rozmyślił.

jacusb - Pon 19 Sie, 2013

Sprzedawałeś kiedyś coś np. na allegro? Jeżeli tak to jesteś takim mikrosklepem. Ktoś kupuje, dostajesz kasę na konto a następnego dnia chce to oddać. Przyjąłbyś zwrot?
simin - Pon 19 Sie, 2013

Sprzedając coś przez internet godzę się na zasady takich transakcji, i nie ma tu za bardzo wyboru.

Dotyczy to oczywiście sytuacji gdy sprzedaży dokonuje sklep - osoba prywatna nie ma obowiązku przyjmować zwrotu towaru zakupionego przez neta.


Poza tym koszt utrzymania sklepu stacjonarnego są nieco inne niż sprzedaży przez neta.

Generalnie widzę że wychodzicie z założenia że prawo powinno chronić i iść na rękę kupującym. Ja wychodzę z założenia że prawo powinno chronić ludzi poważnych bez względu po której stronie lady się znajdują.

danny - Pon 19 Sie, 2013

simin napisał/a:
Generalnie widzę że wychodzicie z założenia że prawo powinno chronić i iść na rękę kupującym. Ja wychodzę z założenia że prawo powinno chronić ludzi poważnych bez względu po której stronie lady się znajdują.

Nie, ja wychodze z zalozenia ze czasy sie zmieniaja, a powiedzenie 'klient nasz Pan' jest ciagle zywe.

Troche zgubilismy gdzies aspekt tego ze kolega zostawil w tym sklepie wczesniej 1000zl. Ja jako wlasciciel sklepu, chcialbym go zatrzymac i jemu jako stalemu klientowi moglbym mu pojsc na reke. A noz w przyszlosci zostawilby wiecej kasy.
Nie wiem czy wy nie mieliscie nigdy takiej sytuacji, ale ja mialem kilka razy, ze po znajomosci / jako staly klient zawsze dalo rade cos ugrac / załatwic.

Z drugiej strony juz wiem ze jak kiedys bede mial cos kupic od jacusb to sie najpierw ze 3 razy zastanowie :D

jacusb - Pon 19 Sie, 2013

danny napisał/a:
Z drugiej strony juz wiem ze jak kiedys bede mial cos kupic od jacusb to sie najpierw ze 3 razy zastanowie

I o to właśnie chodzi, trzeba myśleć, myśleć i jeszcze raz myśleć jak coś się robi.

simin - Pon 19 Sie, 2013

danny - powiedz - czy gdyby ktoś dzień po kupnie od Ciebie moto przyszedł do ciebie że jednak mu się nie podoba i chce ci go oddać, poszedłbyś na to? :P
danny - Pon 19 Sie, 2013

simin napisał/a:
danny - powiedz - czy gdyby ktoś dzień po kupnie od Ciebie moto przyszedł do ciebie że jednak mu się nie podoba i chce ci go oddać, poszedłbyś na to?

Zalezy od kilku czynnikow. Zastanawialbym sie nad tym tylko jesli moto byloby w identycznym stanie i prawdopodobnie musialaby w ruch pojsc jakas oplata manipulacyjna :D (Dwa głowne czynniki :D ). Pozatym dochodzi jeszcze kwestia czy ufam kupujacemu, czy go znam oraz czy zamierzam mieć z nim w przyszlosci do czynienia.

No ale porownywanie sprzetu za 10k a spodni za 300zl to troche nie teges.
Pozatym spodnie tez w sklepie zapewne dokladnie by sprawdzili czy są w IDENTYCZNYM stanie.

jacusb - Pon 19 Sie, 2013

Już to widzę oczami wyobraźni jak ludzie zwracają samochody i dostają kasę spowrotem :rotfl: nie przesadzajmy z s-f.
danny - Pon 19 Sie, 2013

Wiesz, jesli bylby w identycznym stanie, kwota manipulacyjna 10%-20% wartości pojazdu - to mozna na tym zarabiać :D
Yarccom - Wto 20 Sie, 2013

kp_a

jak już kogoś próbujesz oczernić to proszę pisz prawdę i podpisuj się imieniem i nazwiskiem a nie chowasz się za nic nie znaczącym nickiem

dla zainteresowanych
kupujący kp_a zakupił u mnie spodnie jeansowe z kevlarem mierzył kilka modeli i rozmiarów Po wybraniu odpowiednich założył je na siebie i odjechał w nich do domu :!:

dzień później przyszło jakaś pani podająca się za jego matkę i chciała zwrócić towar zakupiony dzień wcześniej przez kp_a
W sklepie wisi widoczna informacja, że zwrotów nie przyjmujemy. Osoba została o tym poinformowana a także o fakcie, że spodnie były używane - dzień wcześniej kp_a miał je na sobie i w nich wyjechał ze sklepu. Zaczęła (ta pani) używać nieprzyjemnych słów wyzywając mnie od bezczelnych, niekompetentnych itp osób strasząc mnie jakimś Kwiatkowskim, którego bardzo dobrze zna (później dowiedziałem się ze to jakiś dziennikarz z lokalnej gazety) i że tego tematu tak nie zostawi. Przy takim podejściu do sprawy i ogólnym skandalicznym zachowaniem rzeczywiście poprosiłem panią o opuszczenie sklepu.

Dla zainteresowanych
Mam zabezpieczone nagrania z monitoringu na którym widać kupującego który wyjeżdża z jeansach oraz całą sytuację z tą panią.

kolego kp_a na przyszłość staraj się poznać wersje obu stron a nie działać pod wpływem emocji tym bardziej że w tym przypadku nie byłeś obecny
Czy obsługa przy poprzednich transakcjach była nieprawidłowa, czy zostałeś oszukany a może niemiło obsłużony?
Chyba nie skoro wracałeś i kupowałeś kolejne rzeczy ...
Niestety nie możemy sobie pozwolić na pewne zachowania - jako osoba z drugiej strony lady wiem że to kupujący w dzisiejszych czasach mają więcej za uszami niż sprzedający


Zgodnie z przepisami nie mam obowiązku przy sprzedaży stacjonarnej przyjmować zwrotów. Jeżeli towar jest nieużywany istnieje możliwość wymiany na inny w podobnej cenie lub po dopłacie na droższy.
W tym przypadku spodnie były używane i takiej możliwości nie było


Jarosław Czapiewski
właściciel sklepu Netmotors

wolf - Sob 24 Sie, 2013

Ja tam mogę sklep polecić. Byłem, rękawice zakupiłem i jestem mega zadowolony.

Takiego wyboru produktów Shimy nie widziałem nigdzie w naszym województwie, w końcu mogłem sobie poprzymierzać wszystkie interesujące mnie modele. Wyszło na to, że zdecydować się nie mogłem, to monetą rzuciłem :rotfl:

Co do obsługi, jak to powiedziała moja żona: "wreszcie ktoś, kto się zna" (wcześniej byliśmy w wielkim salonie, którego nazwy nie wymienię, żeby nie było :] )

Jeszcze raz, polecam!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group