.:: Forum o Suzuki GS 500 ::.
...::::Suzuki - Way of Life::::...

Ogólnie o Gs 500 - GS a rdza ?!

FoX - Pią 07 Wrz, 2007
Temat postu: GS a rdza ?!
Rdza, rdza 2 dni z nią walczyłem.. chcąc dostać się do przedniej żarówki musiałem 2 śruby rozwiercić, bo były tak zardziewiałe (ogólnie to już 4 rozwiercałem) bo nie dało się ich rozkręcić... najpierw psikłem WD40 zostawiłem na noc z nadzieją że pomoże i zonk... Musiałem rozwiercać i śrubki wymieniać... Wszelka rdza z mojego moto po 2 dniach i nocach znikła, pytanie do was... Też macie, bądź mieliście problem ze rdzą ?? ?
KAWA - Pią 07 Wrz, 2007

no ja w zime mam zamiar kilka wieczorow spedzic przy usuwaniu rdzy

a jak to robiles malowanie czy poprostu jakis odrdzewiacz tylko?

u mnie problem jest kolo akumulatora i tu bez malowania sie nie obejdzie a i na samej ramie sa juz lekkie slady korozji.

generalnie zima go troszke porozkrecam i bede dlubal co by na wisne juz bylo cudnie ;0)

a jeszcze kwestia wydechu czym go na czarno smignac? jest jakas farba co wytrzyma takie teperatury ( chodzi o czesc zwana kolankami i dalej tez )

KAWA

cygan - Pią 07 Wrz, 2007

no pewnie że jest rdza. jak zdjąłem pierwszym razem siodełko to sie przeraziłem.
jak miałem 2 dni wolne to zdjąłem bak powykręcałem boczne uchwyty ,kosz na akumulator zamek itp i czyściłem papierkiem i druciakiem na wiertarce .pomalowałem i cześć .myślałem że to pyknę na momencie ale potem zebrało sie troche do skręcania.

KAWA - Pią 07 Wrz, 2007

ot mniejwiecj to jest moj plan na zimowy tydzien ;))

a czym lakierowales? jakis areozol tak?

cygan - Pią 07 Wrz, 2007

nie mniałem niczego szczególnego pod ręką.dwa hameraity jeden srebrny w puszce i spraj w tym samym kolorze,czarną w puszce i akrylowy czarny spraj.
jak by sie do tego przyłożyć bardziej to można byłoby kupić specjalne farby i podkłady ale ciul tam.srebrny hamerait nie różni sie zbytnio od koloru ramy trzeba sie przyjrzeć.
chodziło bardziej o zabezpieczenie przed postępowaniem choroby.
jak ktoś chce zrobić porządnie to rame gołą trzeba zawieść do piaskowania .

KAWA - Pią 07 Wrz, 2007

jasne
tak tez liczylem ze lakiernik nie bedzie potrzebny

u mnie dojdzie jeszcze "mocowanie zegarow" tam tez mam ubytki lakieru wiec za jednym zamachem smigne wszystko i juz

szkoda tylko ze nie mam wlasnego garazu tylko bede na goscinnych wystepach to mi troszke przeszkadza no ale wyjscie nia ma a zrobic trzeba.

FoX - Pią 07 Wrz, 2007

KAWA napisał/a:

a jeszcze kwestia wydechu czym go na czarno smignac? jest jakas farba co wytrzyma takie teperatury ( chodzi o czesc zwana kolankami i dalej tez )

KAWA


jest specjalny spray (owy posiadam) i w dodatku czarny - matowy, idealny na wydech :) Pójdę do garażu to zrobię foto tego sprayu :) Na wydech idealnie się nada..

tak jak szanowny kolega Cygan, będę robił na zimę, na razie tylko w okolicach zegarów i z grubsza rdze usunąłem... Jutro foto zamieszczę... :)

Breżniew - Pią 07 Wrz, 2007

Ja malowałem wydech u siebie sprayem tego typu na czarno.
http://moto.allegro.pl/it...peraturowy.html
Wazne by oczyscić metal z rdzy i starej farby np papierem ściernym . Po dwukrotnym malowaniu i wygrzaniu na uruchomionym silniku trzyma sie dobrze i nie zmienia barwy.
Trzyma juz 2 sezon.

KAWA - Pią 07 Wrz, 2007

i git wiec spraw prosta

teza poczekamy az snieg spadnie i juz do czyszczenia drapania malowania i takich tam sie zabieramy

pewex - Pią 15 Sty, 2010
Temat postu: Wydech i rdza?
Witam
Jestem nowy w środowisku i wciąż pogłębiam swoją wiedzę :) . Co wyszukam na necie to moje ale natrafilem na problem i nie znalazłem żadnych konkretów (być może za w cześnie się poddałem :P )... Mianowicie mojego GS'a zakupionego w październiku 09, chwyciła rdza, a dokładnie chromowany wydech... jak mniemam jest to wina przechowywania moto w ciut urągających warunkach (nieszczelny blaszak + towarzystwo pancernika FSO, który nie raz cały mokry wracał pod ów "lokal"), początkiem stycznia wrzuciłem go do cieplej i suchej piwnicy ale szkody są widoczne jak już wcześniej wspomniałem...

oto on:
http://img25.yfrog.com/img25/5297/23212814.jpg

Co z tym zrobić? oddać w ręce fachowca? czy próbować się tym bawić sam jakimiś środkami... tylko właśnie, jakimi?

Pozdro

Breżniew - Pią 15 Sty, 2010

Zdejmij cały wydech z motocykla. Potem papierem ściernym 500 na mokro wypoleruj blachę z nierdzewki. W razie konieczności pobaw sie tez pasta polerska i filcem.
Usuń starą farbę z tłumika i rur. Po usunięciu farby i rdzy, oklej dokładnie papierem blachę z nierdzewki by jej nie pochlapać farba, a potem pomaluj całość sprayem z lakierem do wysokich temperatur.

pewex - Pią 15 Sty, 2010

ale wydech pokryty jest chromem, a nie farba chromowa i jak sądze to troche zmienia postać rzeczy
Chemical - Pią 15 Sty, 2010

ja dodam jako ciekawostkę że robiłem to w ten sposób że demontowałem cały tłumik ,kolanka do portek jechałem wiertarką ze szczotką a dalsza część papierem ściernym najpierw 200 później 800 , zaklejałem element chromowany taśmą ( najlepsz papierowa bo nie pozostawia kleju jak się ją ściągnie) i psikałem wszystko zwykłym deco lakiem . Wydech w GSie ma największa temperaturę zaraz przy wyjściu z cylindrów czyli na kolektorach wydechowych . Oczywiście lakier stamtąd zejdzie ale w pomocy pozostaje zabieg ze smalcem. Zimne kolanka najpierw oczyszczamy z rdzy i starego lakieru i smarujemy je smalcem. Odpalamy moto i czekamy żeby smalec się przepalił. Czynność powtarzamy 4-5 razy i mamy super czarny mat na wydechu :)
pewex - Pią 15 Sty, 2010

thx za sugestie :) oczywiście czekam ten na inne... tak btw. zastanawiam się też nad szkiełkowaniem...
Cynamon - Wto 11 Maj, 2010
Temat postu: Korozja/kosmetyka
Cześć,
jako dość świeży użytkownik motocykla niewiele wiem na temat jego konserwacji. Właśnie zauważyłam na niektórych elementach metalowych rdzę. W związku z tym mam kilka pytań w tym temacie:
1. czym można wyczyścić rdzę?
2. czym zabezpieczyć metalowe części?
3. jak oczyścić trudno dostępne miejsca (czy wymaga to jakiegoś rozkręcania, jak się uda załączę zdjęcie tego miejsca)?
4. czym smarować, nacierać, pastować, polerować itd. aby nie dopuścić do powstawania nowych przebarwień.

Za odpowiedzi z góry dziękuję:)

hubertgontarz - Wto 11 Maj, 2010

Żeby pozbyć się rdzy z trudno dostępnych miejsc których dobrze papierem nie zeszlifujesz, podkładem nie pomalujesz należy elementy rozebrać, dać do piaskowania i malowania proszkowego.
Jest na forum kilka osób które poddały Suzuki renowacji i ich tematy należy prześledzić uważnie.
Bardzo dobrym okresem jest zima, w kilka miesięcy przy chęciach można naprawdę dużo zrobić.

Misiek - Wto 11 Maj, 2010

Dokładnie tak jak kolega wyżej pisze najlepiej wypiaskować i malować wszystko odnowa (najlepiej proszkowo). Sam robiłem to to przy swoim . Miałem dość mocno skorodowany wachacz. I robiłem to właśnie zimą , w sezonie to nie bardzo, bo szkoda marnować te ciepłe dni. A do lakieru to najprostrzym i najtańszym rozwiązaniem jest chyba Tempo :)
midd - Wto 11 Maj, 2010

przedstawie tansza wersje :P

1. rozkręcasz i szlifujesz papierem ściernym potem oczyszczasz i lakierujesz, kiedys udało mi sie kupic spray który idealnie pasował pod kolor srebrnej ramy w gsie. - jakis czas wytrzyma

2. unikać pozostawiania moto na deszczu, osuszać po jeździe w deszczu. - nie ma na to rady

3. musisz rozkręcić i to spoooro :)

4. jesli chodzi o to ramę najlepiej pojechać na myjnie i wrzucić gorący wosk, na bak i plastiki normalny wosk raz na jakis czas :)

Misiek - Sro 12 Maj, 2010

midd napisał/a:
, kiedys udało mi sie kupic spray który idealnie pasował pod kolor srebrnej ramy w gsie. - jakis czas wytrzyma

Pamiętasz może numer tego lakieru???

Cynamon - Sro 12 Maj, 2010

Dzięki za odpowiedzi. Mam jeszcze jedno pytanie. Czy można wyczyścić ciężarki kierownicy ze starej farby i pomalować nową? Jeśli tak to czym to zrobić i jaką farbę użyć.
Misiek - Sro 12 Maj, 2010

Ja do tego użyłem wiertarki z taka specjalną drucianą tarczą . I wszystko ładnie zeszło.
Cynamon - Sro 12 Maj, 2010

a czym pomalować?
Misiek - Sro 12 Maj, 2010

Ja pomalowałem czarnym lakierem w sprayu a potem bezbarwnym i jest git. :)
Chemical - Sro 12 Maj, 2010

Piszecie o piaskowanych ramach i lakirowaniu rposzkowym . Tak się skłąda ze ja dzisiaj pisakowałem rame i piaskowanie to jeden wielki mit fakt faktem usuwa ale tylko rdzę . Standartowo rama w gsie jest lakierowana proszkowo a lakiery RAL są badzo odporne na procesy mechaniczne. Jeżeli macie ramy odebrane z lakierni proszkowej to powklejajcie zdjęcia tylko dokłądne w okolicach główek ramy i tych miejscach które były najbardziej skorodowane. Jeżeli macie widok ramy po piaskowaniu też by się przydało. Szczególnie interesujacy jest efekt końcowy, tzn czy widać przejcia czy rama wygląda jak typowa nuweta. Ja zamieszcze jutro fotorealcje z restauracji mojej ramy. Pozdro
Misiek - Sro 12 Maj, 2010

U mnie po piaskowaniu nie było nawet śladu po starym lakierze , rama wyglądała jak nówka .
Chemical - Czw 13 Maj, 2010

a jaki to był koszt ?
Misiek - Nie 16 Maj, 2010

Za wypiaskowanie całej ramy wahacza i paru innych metalowych elementów dałem łącznie 60 zł
Breżniew - Nie 16 Maj, 2010

Chemical napisał/a:
Piszecie o piaskowanych ramach i lakirowaniu rposzkowym . Tak się skłąda ze ja dzisiaj pisakowałem rame i piaskowanie to jeden wielki mit fakt faktem usuwa ale tylko rdzę . Standartowo rama w gsie jest lakierowana proszkowo a lakiery RAL są badzo odporne na procesy mechaniczne. Jeżeli macie ramy odebrane z lakierni proszkowej to powklejajcie zdjęcia tylko dokłądne w okolicach główek ramy i tych miejscach które były najbardziej skorodowane. Jeżeli macie widok ramy po piaskowaniu też by się przydało. Szczególnie interesujacy jest efekt końcowy, tzn czy widać przejcia czy rama wygląda jak typowa nuweta. Ja zamieszcze jutro fotorealcje z restauracji mojej ramy. Pozdro


Pewnie piaskowałeś małym pistoletem z niewielkiej wydajnosci kompresorem. W firmach które się tym zajmują, po wypiaskowaniu rama ma usunięty lakier i rdzę do gołego metalu, a sama faktura metalu jest matowa i szorstka. Dzięki temu podkład lepiej się trzyma i po lakierowaniu wygląda jak nowa. Trzeba uważać na numeracje ramy.

Chemical - Czw 20 Maj, 2010

Macie jakiś namiar na piaskowanie na ślasku ?
Chemical - Czw 20 Maj, 2010

Breżniew napisał/a:
Pewnie piaskowałeś małym pistoletem z niewielkiej wydajnosci kompresorem.
tak dokładnie jak kolega pisze. Piaskowałem przy 7 barach.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group